Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jakość nowego J12 - odbiór


aquariusmax
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,
po odbiorze auta zauważyłem krzywe przednie prawe drzwi.
Podniesienie lub obniżenie niczego nie da, bo listwa pod szybą przednich drzwi jest niżej niż tylnych drzwi, a listwa nad szybą jest wyżej niż tylnych drzwi.
Po prostu, przednie drzwi są zbyt wysokie, a to z tego powodu, że mają mniejsze zaoblenie niż tylne drzwi.
Regulacja nie ma sensu, tym bardziej, że już była robiona w fabryce (niestety po zjechaniu z taśmy montażowej), bo wszystkie 4 nakrętki obu drzwi były odkręcane, widać na nich zdarty lakier i nawet rdzę na jednej śrubie.

Dodatkowo we wnęce drzwi był poniższy plastikowy element.
Wiecie co to może być? Czy to jakaś blokada do regulacji drzwi?

image.thumb.png.d6fa5337a22ed16e285f9b71f92b4ab0.png

 

 

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na twoim miejscu podjechałbym do innego serwisu (ASO) aniżeli w tym co obierałeś i spróbował regulacji. Niestety spasowanie elementów w brytyjskiej fabryce Nissana pozostawia wiele do życzenia. Nawet jeżeli nic nie wskórają to niech dadzą nowe śruby i je polakierują żeby potem ktoś Ci nie powiedział, że auto po dzwonie i drzwi wymieniane.

PS. Ja miałem tak z tylną klapą. Samochód obierałem w Warszawie; przy obiorze różnica w linii lamp tylnych (nadwozie-klapa) na oko to 5-7mm po lewej stronie. Panowie twierdzili, że nic się nie da z tym zrobić i dali dodatkowy rabat. ASO w Katowicach potrzebowało 15 minut aby wszystko wyregulować i teraz nie widać różnicy; wszystko równe.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klapki wlewu paliwa też odstają i nie ma możliwości regulacji-całość jest z plastiku. Odstają również plastiki nad przednimi reflektorami, są mocowane w najwęższym miejscu taśmą dwustronną która często się odkleja. Jeżeli odstają to jest ryzyko wyrwania ich przez szczotki na myjni mechanicznej.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

Tylko co będzie, jak mechanizm sprężynujący się wyrobi i wtedy klapka będzie wklęsła?

Na każdym kroku widać upraszczanie produkcji, czyli oszczędność.

Mierzyliście grubość lakieru? Na tylnych stalowych błotnikach i dachu mam 80-120 um, a na aluminiowych drzwiach i przednich błotnikach oraz masce 40-50 um. Na plastiku (tylna klapa i zderzaki) mój prosty miernik nie mierzy, choć podobno są takie co to potrafią.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gumimis napisał:

Klapkę można łatwo poprawić; u mnie zadziałało:

Regulacja klapki wlewu paliwa

u mnie też bardzo odstaje klapka wlewu paliwa ,ale na ten moment się wstrzymuje i może się trochę wyrobi i będzie bardziej dolegała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.03.2024 o 18:11, gumimis napisał:

PS. Ja miałem tak z tylną klapą. Samochód obierałem w Warszawie; przy obiorze różnica w linii lamp tylnych (nadwozie-klapa) na oko to 5-7mm po lewej stronie. Panowie twierdzili, że nic się nie da z tym zrobić i dali dodatkowy rabat. ASO w Katowicach potrzebowało 15 minut aby wszystko wyregulować i teraz nie widać różnicy; wszystko równe.

u mnie trzeba było mocno trzasnąć bagażnikiem żeby się zamknął. Mam zwykły, otwierany ręcznie. Przy pierwszej wizycie w ASO na wymianę oleju po 2 tys. km zgłosiłem to, przy wydaniu auta gość powiedział, że serwis mechaniczny nie umie tego poprawić, żebym umówił się na blacharski. Więc w domu popatrzyłem na to i wyregulowałem sam w 3 minuty. Ale fakt, niedoróbek fabrycznych jest dużo. Tu jakaś uszczelka niedociśnięta, tam śróbka niedokręcona, pod fotelem kierowcy kabelki nie wpięte w zatrzask itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dla ludzi o silnych nerwach.
Jest tego więcej i do tego jedna opona starsza od pozostałych trzech o 6 tygodni.

sruba_rdza.jpg

sruba_rdza2.jpg

krzywe_drzwi.jpg

wtracenie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, aquariusmax napisał:

Tylko dla ludzi o silnych nerwach.
Jest tego więcej i do tego jedna opona starsza od pozostałych trzech o 6 tygodni.

sruba_rdza.jpg

sruba_rdza2.jpg

krzywe_drzwi.jpg

wtracenie.jpg

Nie ma aut idealnych ,ale tego typu niedoróbki montażowe w nowym aucie powinny być usunięte przez ASO przed odbiorem auta, bo zewnętrzne felery na blacharce ,czy lakierze widać z daleka, to nie są przecież wady ukryte. Zawsze osobiście sprawdzam auto przed zakupem i nie podpisał bym odbioru auta. Po wyjeździe z salonu zostaje tylko gwarancja, strata czasu i walka z ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)

A co się stanie, gdy nie odbierzesz auta, gdy znajdziesz kilka felerów w lakierze?
Wycofają opłacone i ubezpieczone  auto na plac i będą pytać 2 tygodnie Nissana, co z tym fantem zrobić?
Przecież nie naprawią lakieru w ASO, bo to koszt i czas.
A śrub też nie zabezpieczą od ręki, a gorzej, gdy lakiernia nie jest w miejscy odbioru auta np. w Gdyni (laweta w obie strony już bez zabezpieczenia foliami fabrycznymi).
Ja sobie tego nie wyobrażam, a jedynie np. jakieś zadośćuczynienie finansowo/gratisowe.

PS.: Mi faktycznie sprzedawca zaproponował jedynie wizytę w serwisie, gdy po odbiorze wróciłem z wadami do niego.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, aquariusmax napisał:

A co się stanie, gdy nie odbierzesz auta, gdy znajdziesz kilka felerów w lakierze?
Wycofają opłacone i ubezpieczone  auto na plac i będą pytać 2 tygodnie Nissana, co z tym fantem zrobić?
Przecież nie naprawią lakieru w ASO, bo to koszt i czas.
A śrub też nie zabezpieczą od ręki, a gorzej, gdy lakiernia nie jest w miejscy odbioru auta np. w Gdyni (laweta w obie strony już bez zabezpieczenia foliami fabrycznymi).
Ja sobie tego nie wyobrażam, a jedynie np. jakieś zadośćuczynienie finansowo/gratisowe.

PS.: Mi faktycznie sprzedawca zaproponował jedynie wizytę w serwisie, gdy po odbiorze wróciłem z wadami do niego.

To jest problem Nissana ,a nie kupującego-masz otrzymać towar wolny od wad, tak jak nikt by nie kupił nowej pralki z porysowanym lakierem, można oczywiście ,ale po co?. Jedynie na co nie mamy wpływu przy zakupie to wady ukryte ,dlatego mamy gwarancje-oby nie była potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy nowy samochód ma mniejsze lub większe wady i niedoróbki. Odbierałem nowego Opla to wszystkie szpary były różne. Klapa nie równa, listwy drzwi itd. Jak zgłosiłem sprzedawca pokazała mi inne egzemplarze z dokładniee takimi samymi niedoróbkami. I co miałem nie odebrać? Taki jest standard. Rok temu odbierałem Nissana ta sama sytuacja, drzwi źle ustawione klapa, i ponownie w ramach porównania pokazano mi dwa inne które były takie same. Takie teraz mamy standardy niestety a co gorsze to w markach premium jest tak samo. Landrover Defender za ponad 300tys, a szpara z każdej strony inna to się dopiero można zdenerwować.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W autach premium można chyba dokupić usługę doprowadzenia auta do idealności przy odbiorze.
A w innych salonach pokazują, że inne też są "zepsute" i to załatwia sprawę (tata, a inni też dostali uwagi, to mogę iść już na dwór?).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Nissanem to chyba więcej niedoróbek jest. Renóweczkę jak odbierałem to nic nie znalazłem i nic do tej pory po dwóch latach nie wyszło. Pulsara co prawda używkę kupowałem, ale w nim też przednia i tylna klapa lipnie spasowane były. Tylne drzwi też się poździerały uszczelki u góry. Obstawiam, że od nowości tak miał. Więc ewidentnie kaszanę jakąś robią. Chociaż znam niezłe historie o jakości wykonania i spasowania renault talismana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nikogo nie zmusza do kupna tego czy innego samochodu. Ja tylko przekazuję swoje doświadczenia a każdy może z tą wiedzą zrobić co chce. Chodzi mi o to że to nie jest odosobniony przypadek. I nie wiem jak w innych markach ale to co wymieniłem to tak wygląda. Landrover nie został poprawiony bo tak wyjechał z fabryki i serwis mógł to zrobić na żądanie ale z ryzykiem że pozostaną ślady na śrubach dlatego nic nie zostało zrobione.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim odebralem auto z salonu umowilem sie wczesniej na ,,wizje lokalna". Sprzedawca zaprowadzil mnie na miesce gdzie stal QQ i mialem czasu bez ograniczenia na dokladne sprawdzenie wszystkiego czego sie dalo. Po mojej weryfikacji i akceptacji dopiero wystawil dokumenty do rejestracji.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pocieszę was - to co jest w Nissanie to jeszcze nic. Zajrzyjcie na forum Forda Kugi mk3 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.03.2024 o 20:14, gumimis napisał:

Klapkę można łatwo poprawić; u mnie zadziałało:

Regulacja klapki wlewu paliwa

U mnie odstaje  po przekątnej , po próbach prostowania i pokazaniu że inne samochody też tak mają chcieli przekładać cały wlew z innego samochodu w którym najmniej odstawała. 

22 godziny temu, aquariusmax napisał:

Tylko dla ludzi o silnych nerwach.
Jest tego więcej i do tego jedna opona starsza od pozostałych trzech o 6 tygodni.

sruba_rdza.jpg

sruba_rdza2.jpg

krzywe_drzwi.jpg

wtracenie.jpg

Listwy ozdobne dają się przesuwać , można je zrównać z sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opublikowano (edytowane)
21 minut temu, Zenek napisał:

Listwy ozdobne dają się przesuwać , można je zrównać z sobą.

Tak częściowo zrobili przy zgłaszaniu wady (wcisnęli jedną niżej). Listwy się faktycznie trochę wyrównały, ale wysokości drzwi tylnych i przednich (i odstawanie na zewnątrz) dalej zostały na różnych wysokościach o 2-3 mm. Sam kierownik blacharni to wskazywał. Widać to szczególnie przy jasnym lakierze.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.03.2024 o 16:01, dawzim napisał:

Każdy nowy samochód ma mniejsze lub większe wady i niedoróbki. Odbierałem nowego Opla to wszystkie szpary były różne. Klapa nie równa, listwy drzwi itd. Jak zgłosiłem sprzedawca pokazała mi inne egzemplarze z dokładniee takimi samymi niedoróbkami. I co miałem nie odebrać? Taki jest standard. Rok temu odbierałem Nissana ta sama sytuacja, drzwi źle ustawione klapa, i ponownie w ramach porównania pokazano mi dwa inne które były takie same. Takie teraz mamy standardy niestety a co gorsze to w markach premium jest tak samo. Landrover Defender za ponad 300tys, a szpara z każdej strony inna to się dopiero można zdenerwować.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
 

 

moim zdaniem to zależy. Są auta lepiej i gorzej złożone w fabryce i to nie zależy od pozycjonowania marki czy ceny auta. Ja też mam jako drugie auto Opla. To jest Astra K kombi, który była wyprodukowana w UK, tak jak Qashqai. Astry K HB były produkowane w Polsce i ich jakość montażu była wyraźnie lepsza. No ale ja chciałem kombi. I dokładnie te same rzeczy. Uszczelka szyby odstawała, boczne listwy pod szybami nierówne, maska krzywo spasowana, ale najgorsza była jakość zmontowania wnętrza, miałem chyba wszystkie świerszcze i stuki, o których ludzie pisali na forach. Nauczyłem się na tym aucie rozmontowywać i składać plastiki bez szkód, większość wad poprawiłem, do innych przywykłem. W Nissanie ta sama historia, z tym że tu przynajmniej jakość wnętrza jest dużo lepsza. Uważam, nie tylko na swoim przykładzie, ale też czytając różne fora i grupy, że auta złożone w UK są po prostu gorszej jakości niż większość innych. Na przykład w zeszłym roku mój tata kupił Hyundai'a i20. On jest z fabryki w Turcji. Oglądałem ten samochód dokładnie pod kątem właśnie takich niedoróbek, spasowania, szczelin i tam na serio nie ma się do czego przyczepić. Proste auto, twarde plastiki, ale zarówno w środku, jak i na zewnątrz zmontowane tak jak ma być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w waszych samochodach też trzeba mocno grzmotnąć maską żeby się zamknęła??? Podejrzewam że sprężyna jest za mocna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś widziałem w ASO, że niektórzy mechanicy kładli maskę na zamek i ją wtedy dociskali dwoma rękoma, aby zamknąć.
Tutaj mamy aluminium i raczej to nie będzie dobre rozwiązanie z powodu delikatności materiału.

Ja unoszę maskę tak na 30-40 cm i puszczam, zamyka się poprawnie.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak u mnie to muszę z większej wysokości rzucić pewnie ok 50-60cm żeby się zamknęła. Jak będę miał pierwszy serwis to zgłoszę w ASO może coś z tym zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, aquariusmax napisał:

Kiedyś widziałem w ASO, że niektórzy mechanicy kładli maskę na zamek i ją wtedy dociskali dwoma rękoma, aby zamknąć.
Tutaj mamy aluminium i raczej to nie będzie dobre rozwiązanie z powodu delikatności materiału.

od lat tak zamykam i nie widzę problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...