Co ile myjecie autko w okresie zimowym ???

[Pawcior]

Jaka czestotliwośc mycia pozytywnie wplywa na powłoke lakierniczą naszych autek ??? Podobno auta nie wolno myć na duzych mrozach bo lakier może popękać.... - juz lepiej niech brudne pojezdzi czy jednak jak jest mrozno bardzo to umyć auto i niech sobie schnie w garazu (nieogrzewanym)

[Gość LEMUR]

Auto powinno wczesniej nieco postac w myjni przed myciem, jak i po myciu, dlatego zima korzystam z myjni recznej (latem zreszta tez), jak czesto? ja myje max co dwa tygodnie, zima dodatkowo podwozie za kazdym myciem (latem jak sie przypomni ;-))

[Gość MIS]

tej zimy wymylem w ta niedziele 2 raz - bo jechalem na oficjalna wizyte do przyszlych tesciow :wink: - gdyby nie to, to pewnie dalej Almerka bylaby szara a teraz jest slicznie,blyszczaco bordowa i bardzo ale to bardzo mi sie podoba wsrod tych wszystkich brudasow na ulicy :wink:

Oczywiscie na myjni recznej. Najpierw stala jakies 20min w ogrzewanym pomieszczeniu potem wymyli i chyba z 30min suszyli - co i tak nie przynioslo pozytku bo w poniedzialek rano nie moglem sie dostac do srodka :roll:

[Gość Xzandafer]

Ja tam myje prawie co dzien, tzn jak tylko widze zaschnieta sol. Mam na tyle komfortowo, ze moge myc auto w garazu. Potem od razu ircha do sucha i piekne autko

[Gość Qubba]

a ja jeszcze nie mylem, jak przestane go rozpoznawac na parkingu, albo kolor rzeczywisty przestanie być taki jak w OC to dopiero wtedy... ;-)

[Gość WOJTUSMAXIMUS02]

dokladnie 1 stycznia mylem na myjce od jesieni a nastepne przewidziane mycie na wiosne jak bedzie juz sloneczko :wink:

[Gość Maro25]

a ja nie mylem swojego samochodu od nowosci :shock: , jutro pojade 8)

[Misiek]

Staram się wymyć raz na dwa tygodnie. Chyba, że almerka szybko straci swój bordowy kolor.

[Ziutek]

Częste mycie skraca życie

Myję tylko jak sie brudzę o samochód, jak mi nawalą ptaki guana i oczywiscie w przypadku formalnych wizyt.

[Gość mitch]

Tak co 2-3 tygodnie myję. I właśnie tak sobie myślę, czy już aby nie czas na to przyszedł Po myciu na pewno wstawię autko na parę godzin do garażu, na pewno mu to nie zaszkodzi

[Gość francuzik2]

hej!

Staram się zimą jak najmniej razy myć autko przy mocnym mrozie.

Ograniczam sie jedynie na bieżąco wytrzeć szyby i lampy a przy tankowaniu umyć je na mokro.

Po wizycie na myjniach często nie można było otworzyć drzwi do autka bo pozamarzały przy niskich temperaturach.

Niczego nie wlewam do zamków i przestrzegam przed super preparatami do odmrażania.

Po sezonie zimowym mialem potem resztki z wkładek zamka w innych moich autkach.

Pozdrawiam wszystkich

[Gość cornholio78]

:shock: auto trzeba myć?

Ja myje wtedy, gdy jest brudne na tyle mocno że zostawia ślady na autach stojących obok

[jaca V6]

w każdy pierwszy piątek miesiaca :wink:

[Gość jarkk]

W zimie to wtedy jak trzeba, raczej wtedy jak jest nie więcej niż -10, a wychodzi to tak około co 2 tyg.

[Gość rafalski]

a ja nie mylem swojego samochodu od nowosci :shock: , jutro pojade 8)

w zimie to tak raz w miesiacu obmyje z soli itp itd

w lecie to czesciej

[Gość Maras]

Ja myję jak jest uwalony solą.

Ostatnio prawie to zrobiłem, ale przyszła odwilż, śnieg z deszczem... i samo spłynęło

[Domiss]

Jak jest ciepło, to myję średnio raz na dwa, trzy miesiące, lub częściej jeśli jest bardzo brudne a mam okazję umyć. W zimie właściwie jeszcze nie myłem, tzn. dziś przy odśnieżaniu wpadłem na pomysł, aby przy pomocy zmiotki umyć je trochę śniegiem, szczególnie boki auta z przodu (ostatnio żona pobrudziła sobie płaszcz przy skrobaniu szyby) i od strony kierowcy. Nie jest absolutnie czyste, ale i nie wygląda jak brudas, no i nie można już się tak od niego umazać . Ile ewentualnych rys porobiłem, to się dopiero przy wiosennym myciu okaże pewnie...

[Gość indygox]

ja umyłem pare dni temu i znowu uwalone ze soli całe - no ale wstrzymam sie troche bo zapowiadaja u nas ohłodzenie do -20 stopni wiec wole nie ryzykowac , poczekam jeszcze ze 2 tyg może mróz odpusci troche

[gray5]

ja umyłem 25 grudnia:P,

24 na stacji benzynowej takie kolejki jakby popieprzylo ludzi huhu

[Gość michalll]

a ja jak jest brudny to przecieram szmatą na sucho.

[Gość jankes]

myjemy jak jest brudny i pogoda na to pozwala.

[Gość Marb]

Od grudnia myłem co tydzień ale ostatnio myłem chyba ponad dwa tygodnie temu - ze względu na mrozy. Mam garaz ale co z tego jak w nim tez jest mróz np. dzisiaj rano było -8 st. Niestety nie ociepliłem drzwi od garażu i teraz to się mści bo nawet woda w rurach mi zamarza :evil:

[Gość WOJTUSMAXIMUS02]

wczoraj pucowalem a jjutro ma deszcz spasc..alem sie nacieszyl tym myciem :wink:

[VQPower]

ja umylem tylko raz

[Gość MacKo]

teraz jak jest mróz to go nie myję - mimo że jest uwalony solą (dopóki nie ma wilgoci to sól "nie reaguje")

 

jak tylko zacznie być "mokre" auto to go odrazu umyje żeby sól spłukać...

 

a latem to wg. potrzeb