Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Gdzie myjeta swoje auta?


Gość misiek_83
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie gdzie?Jest zima i nie mam mozliwosci umycia auta.Jest juz tak brudne ze zmienilo kolor :D Nie chce jechac do myjni,bo samochod jest po lakierowaniu i wiem jak taka myjnia wplywa na lakier(Byly pracownik stacji paliw)Jak wy sobie radzicie?Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie gdzie?Jest zima i nie mam mozliwosci umycia auta.Jest juz tak brudne ze zmienilo kolor :D Nie chce jechac do myjni,bo samochod jest po lakierowaniu i wiem jak taka myjnia wplywa na lakier(Byly pracownik stacji paliw)Jak wy sobie radzicie?Pozdrawiam

 

ja ostatnio mylem w listopadzie.... :P boje sie soli ale coz.... pozneij moge nie wsiasc do samochodu... bo nie mam garazu :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz mam kolor camo :P jakis taki szary... a powinien byc czarny ;] o kolach to juz nie wspomne.... :/ przedniej tablicy nie widac bo jest na niej lod... w srodku masa piachu :/ kurde juz by ta wisona sie przydala.... bo to okropnie wyglada :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki !! bierzecie wiadro gorącej wody najlepiej ciepłej z kranu plus wrzątek z czajnika dolewacie szamponiku do mycia i myjecie z grubsza potem drugie wiaderko też takiej ciepłej i glancować :D byle nie w mrozy takie jak nadchodzą teraz:) ale przy - kilku daje sie rade coprawda ja potem do garażu wpycham moją prime ale to tylko poto zeby wywoskować myjmy jak najczęściej Pozdro!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umnie dziś za oknem -20 i tez bym sie nieodwarzył :) ja mowie tak przy - kilku czyli mam namysli -3 -4 stopnie i słoneczko w placki:) i wtedy jest przyjemnie i lakieru nieniszczysz Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja z racji wykonywanej pracy (Taxi) musze albo powinienem auto mieć codziennie czyste, ale mam to w d..pie. Mój patent to poprostu po skonczonej jeździe wiaderko + ten dynks od myscia szyb co są na stacjach i poprostu myje przód i tył a dzrwi - nie ma rady- na sucho szmatką żeby tylko auto było czerwone. Myje na zasadzie moja - twoja. W końcu czego oczekiwać od zimy?? :shock:

Ale podziwiam tych taksówkarzy co codziennie jeżdża krystalicznie czystymi autami- ci to mają cierpliwość i nerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

switna rada. zeby myc auto wrzatkiem na mrozie to trzeba na leb upasc, powodzenia

 

Zanim doniesiesz wode do garazuto wrzatkiem niejest juz a mam kawałek do garazu to raz a dwa czy ja pisze o myciu przy temperaturach takich jak dziś za oknem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie i panie myjemy swoje samochodziki tak czesto jak tylko pogoda na to pozwala (teraz są za duze mrozy) ja jestem teraz smutny bo mam brudne autko a bardzo tego nie lubię -a myję na myjni bez dotykowej karcher i chmia załatwia wszystko a potem polerka i jest jak nowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos mycia, zauwazylem na dolnej czesci drzwi i blotnikow takie male czarne kropki, jest ich cala masa, zauwazylem je po umyciu auta, a najgorsze jest to ze nie dadza sie nijak wyczyscic, wygloda mi to na smole/asfalt, czym to cholerstwo mozna usunac (mam na mysli sposoby przyjazne dla lakieru)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propos mycia, zauwazylem na dolnej czesci drzwi i blotnikow takie male czarne kropki, jest ich cala masa, zauwazylem je po umyciu auta, a najgorsze jest to ze nie dadza sie nijak wyczyscic, wygloda mi to na smole/asfalt, czym to cholerstwo mozna usunac (mam na mysli sposoby przyjazne dla lakieru)?

 

Daje sie to usunąć szmatką nasączoną benzyną lakową :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myję swoją furkę w myjni ręczniej za 20 zł. Do automatycznej mam uraz i moja Primcia też. Zimą myję żadko, ale jeśli już to robię to w piątek po południu i wstawiam auto od razu do garażu na 2 dni, żeby sobie spokojnie wyschło. W taki mróz jak teraz to nie odważyłbym się myć samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez za myjniami automatycznymi nie przepadam ale uwazam ze w zime to zlo konieczne...

zawsze patrze najpierw na prognoze pogody i jak jest kilka dni bez sniegu to bezposrednio z garazu na myjnie, tam jeszcze zeby chwile postal w pomieszczeniu przed myciem (nie ma z tym problemu bo Panowie z mojej myjni lubia Nissanki;) ), a po myciu predko znow do garazu :) dziala dobrze! choc nic nie zastapi porzadnego pucowania "z uczuciem" w wykonaniu wlasciciela :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartolomeo

ja swój samochód umyję dopiero na wiosnę, w zaprzyjaźnionej myjni ręcznej - karcherem cały syf wypłukają. A później, jak już będzie pogoda to będę mył tak często, jak mnie najdzie ochota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio myłem 2,5 tygodnia temu. Mam garaż ale nieogrzewany, wiec przy takich mrozach boje sie,że mi lkaier popeka, mimo,że autko nie ma grama szpachli. Czekam na cieplejsze dni, wtedy umyje, a na wiosne recznie nawoskuje, bo to zawsze daje najlepszy efekt :) Myje zawsze na myjni recznej. Obowiązkowo aktywna piana + wosk i mycie podwozia w zimie i po zimie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...