Gość misiek_83 Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 No wlasnie gdzie?Jest zima i nie mam mozliwosci umycia auta.Jest juz tak brudne ze zmienilo kolor Nie chce jechac do myjni,bo samochod jest po lakierowaniu i wiem jak taka myjnia wplywa na lakier(Byly pracownik stacji paliw)Jak wy sobie radzicie?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 No wlasnie gdzie?Jest zima i nie mam mozliwosci umycia auta.Jest juz tak brudne ze zmienilo kolor Nie chce jechac do myjni,bo samochod jest po lakierowaniu i wiem jak taka myjnia wplywa na lakier(Byly pracownik stacji paliw)Jak wy sobie radzicie?Pozdrawiam ja ostatnio mylem w listopadzie.... boje sie soli ale coz.... pozneij moge nie wsiasc do samochodu... bo nie mam garazu :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 No moj w pazdzierniku albo wrzesniu byl myty :shock: :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 teraz mam kolor camo jakis taki szary... a powinien byc czarny ;] o kolach to juz nie wspomne.... :/ przedniej tablicy nie widac bo jest na niej lod... w srodku masa piachu :/ kurde juz by ta wisona sie przydala.... bo to okropnie wyglada :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arbajk Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Chłopaki !! bierzecie wiadro gorącej wody najlepiej ciepłej z kranu plus wrzątek z czajnika dolewacie szamponiku do mycia i myjecie z grubsza potem drugie wiaderko też takiej ciepłej i glancować byle nie w mrozy takie jak nadchodzą teraz:) ale przy - kilku daje sie rade coprawda ja potem do garażu wpycham moją prime ale to tylko poto zeby wywoskować myjmy jak najczęściej Pozdro!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 hmm..... czy jak na lakier o temp -20st poleje woda o temp 60st to nie skonczy sie peknieciami ?? wole nie probowac ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arbajk Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 kto mowi na taki zimny?? i czemu ma popękać?? chyba że tona szpachli pod spodem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 no jesli stoi na dworze to zimny a u mnei zero szpachli coprawda ale poczekam z myciem az bedzie cieplej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 switna rada. zeby myc auto wrzatkiem na mrozie to trzeba na leb upasc, powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INC Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 switna rada. zeby myc auto wrzatkiem na mrozie to trzeba na leb upasc, powodzenia tak... pavoolon dbrze ujal moj punkt widzenia :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arbajk Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Umnie dziś za oknem -20 i tez bym sie nieodwarzył ja mowie tak przy - kilku czyli mam namysli -3 -4 stopnie i słoneczko w placki:) i wtedy jest przyjemnie i lakieru nieniszczysz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cyfer Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Witam. Ja z racji wykonywanej pracy (Taxi) musze albo powinienem auto mieć codziennie czyste, ale mam to w d..pie. Mój patent to poprostu po skonczonej jeździe wiaderko + ten dynks od myscia szyb co są na stacjach i poprostu myje przód i tył a dzrwi - nie ma rady- na sucho szmatką żeby tylko auto było czerwone. Myje na zasadzie moja - twoja. W końcu czego oczekiwać od zimy?? :shock: Ale podziwiam tych taksówkarzy co codziennie jeżdża krystalicznie czystymi autami- ci to mają cierpliwość i nerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arbajk Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 switna rada. zeby myc auto wrzatkiem na mrozie to trzeba na leb upasc, powodzenia Zanim doniesiesz wode do garazuto wrzatkiem niejest juz a mam kawałek do garazu to raz a dwa czy ja pisze o myciu przy temperaturach takich jak dziś za oknem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Puzon Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 panowie i panie myjemy swoje samochodziki tak czesto jak tylko pogoda na to pozwala (teraz są za duze mrozy) ja jestem teraz smutny bo mam brudne autko a bardzo tego nie lubię -a myję na myjni bez dotykowej karcher i chmia załatwia wszystko a potem polerka i jest jak nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maro25 Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 a propos mycia, zauwazylem na dolnej czesci drzwi i blotnikow takie male czarne kropki, jest ich cala masa, zauwazylem je po umyciu auta, a najgorsze jest to ze nie dadza sie nijak wyczyscic, wygloda mi to na smole/asfalt, czym to cholerstwo mozna usunac (mam na mysli sposoby przyjazne dla lakieru)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arbajk Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 a propos mycia, zauwazylem na dolnej czesci drzwi i blotnikow takie male czarne kropki, jest ich cala masa, zauwazylem je po umyciu auta, a najgorsze jest to ze nie dadza sie nijak wyczyscic, wygloda mi to na smole/asfalt, czym to cholerstwo mozna usunac (mam na mysli sposoby przyjazne dla lakieru)? Daje sie to usunąć szmatką nasączoną benzyną lakową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 A ja myję swoją furkę w myjni ręczniej za 20 zł. Do automatycznej mam uraz i moja Primcia też. Zimą myję żadko, ale jeśli już to robię to w piątek po południu i wstawiam auto od razu do garażu na 2 dni, żeby sobie spokojnie wyschło. W taki mróz jak teraz to nie odważyłbym się myć samochodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 tez za myjniami automatycznymi nie przepadam ale uwazam ze w zime to zlo konieczne... zawsze patrze najpierw na prognoze pogody i jak jest kilka dni bez sniegu to bezposrednio z garazu na myjnie, tam jeszcze zeby chwile postal w pomieszczeniu przed myciem (nie ma z tym problemu bo Panowie z mojej myjni lubia Nissanki;) ), a po myciu predko znow do garazu dziala dobrze! choc nic nie zastapi porzadnego pucowania "z uczuciem" w wykonaniu wlasciciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek32 Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Ja nie mam problemu z myciem. Garaż w domu ogrzewany, przy dzisiejszych mrozach jest w garażu 10 na plusie. Tylko chęci, a do myjni automatycznej to go nieoddam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartolomeo Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 ja swój samochód umyję dopiero na wiosnę, w zaprzyjaźnionej myjni ręcznej - karcherem cały syf wypłukają. A później, jak już będzie pogoda to będę mył tak często, jak mnie najdzie ochota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiek_83 Opublikowano 22 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2006 Jakbym mial garaz,to bym pucowal co tydzien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 23 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2006 Ja ostatnio myłem 2,5 tygodnia temu. Mam garaż ale nieogrzewany, wiec przy takich mrozach boje sie,że mi lkaier popeka, mimo,że autko nie ma grama szpachli. Czekam na cieplejsze dni, wtedy umyje, a na wiosne recznie nawoskuje, bo to zawsze daje najlepszy efekt Myje zawsze na myjni recznej. Obowiązkowo aktywna piana + wosk i mycie podwozia w zimie i po zimie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MacKo Opublikowano 19 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2006 ja myje na myjni - 35,- za - namaczanie - piana - płukanie - suszenie - odkurzenie - plastiki - szyby i wosk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maro25 Opublikowano 19 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2006 a mnie ostatnio za 9,95E murzyni opierdolili auto z zewnatrz bo do wewnatrz balem sie ich wpuszczac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 23 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2006 ja ostatnio to wydalem cale 12.99 na myjke by nastepnego dnia auto wygladalo jak przed wizyta w myjni :x :572: :659: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.