Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

PISZCZĄCE KLOCKI HAMULCOWE (FERRODO !!!)


Gość suchy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość cornholio78

Koledzy dobrze mówia, może kupiłes podróbę o nazwie ferrodo zamiast ferodo albo klocki źle przylegają do tarcz bo na tarczach sa ranty które trzeba zeszlifować. Mozliwe też że akurat te klocki w zestawieniu z Twoimi tarczami będa piszczeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno wymieniałem klocki hamulcowe, kupiłem Ferrodo Premier bo ponoć dobre ale przejechałem około 1000 km i piszczą niemiłosiernie aż wstyd. Czy ktoś miał taki przypadek ???

 

Proponuje roezbrac wszystko jeszcze raz,przeczyscic zaciski,nasmarowac pasta miedziowa,zobaczyc ranty na tarczach - moga one byc powodem piszczenia klocka ktory o nie ociera.Zlozyc wszystko do kupi i zobaczyc czy pomoglo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem kiedyś klocki (jakieś szweckie - nie pamiętam nazwy) i przez parę tyś km potrafiły popiszczeć zanim się dotarły. nowe klocki, stare tarcze - to się musi jakoś dotrzeć.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klocki piszczą wówczas, gdy podczas układania się przegrzeją, powstaje wtedy na nich taka szklista powłoka i ona powoduje piszczenie, wymontuj klocki i przetrzyj okładziny papierem ściernym, piszczenie zniknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki sa na 100% oryginalne, po prost źle napisałem na opakowaniu jest Ferodo przez jedno "r". Na tarczach faktycznie są lekkie ranty - rozbiorę wszystko zeszlifuje ranty, przeczyszczę klocki papierem ściernym i zobaczymy... ale dziś jest mniejszy mróz i zauważyłem, że piszczą trochę miniej, ciekawe???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mnie ''scyzor ''takie polecał takie same ale teraz to już nie wiem?sprawdź- chciałbym żeby się okazało,że albo ci załozyli podróbki albo żle założyli ja jeszcze się wstrzymam chociaż konrolka od hamulcy zapal mi się coraz częściej do wiosny może wytrzymają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mnie ''scyzor ''takie polecał takie same ale teraz to już nie wiem?sprawdź- chciałbym żeby się okazało,że albo ci załozyli podróbki albo żle założyli ja jeszcze się wstrzymam chociaż konrolka od hamulcy zapal mi się coraz częściej do wiosny może wytrzymają :D

 

kupuj to jakis przypadek, mialem tez ferodo i były ok. Teraz mam Kashiyama z JCAuto i tez sa spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klocki piszczą wówczas, gdy podczas układania się przegrzeją, powstaje wtedy na nich taka szklista powłoka i ona powoduje piszczenie, wymontuj klocki i przetrzyj okładziny papierem ściernym, piszczenie zniknie

tak pisał KOSA

i ja w pełni się z nim zgadzam (wiem to z włanych doświadczeń)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lipcu wymieniałem klocki i tarcze, poszedł nieśmiertelny zestaw Ferodo i Brembo. I... od samego początku, tzn. od zamontowania, piszczały niemiłosiernie. Nie pomagało gwałtowne hamowanie, zdejmowanie i montowanie od nowa. Nic. Dopiero na początku stycznia przy przeglądzie mechanik poprawił to. Czasami dalej piszczą jak jest dużo mokrego syfu na jezdni. Od lipca przejechałem jakieś 6000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomagało gwałtowne hamowanie,

wecz przeciwnie powinieneś delikatnie hamować ,"lizać " klocki tak aby się dopasowały do tarcz 8), na początku należy unikać gwałtownych i mocnych hamowań :!: a dopiero po dotarciu możesz piłować hamulce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprecyzyjnie napisałem. Na początku oczywiście hamowałem bardzo delikatnie, dopiero po przejechaniu 2000-3000 km zacząłem ostrzejsze hamowanie, żeby zedrzeć ewentualną szkliwioną powierzchnię, ale to nic nie dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll: To musi byc jakaś wadliwa partia i odosobniony przypadek ale... :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieprecyzyjnie napisałem. Na początku oczywiście hamowałem bardzo delikatnie, dopiero po przejechaniu 2000-3000 km zacząłem ostrzejsze hamowanie, żeby zedrzeć ewentualną szkliwioną powierzchnię, ale to nic nie dało.
"

"szklista" powierzchnia właśnie się pojawia podczas mocnego hamowania, kiedy występuje bardzo wysoka temp. okładziny zaczynają się "topić" i wytwarzać gaz gtóry jest szkodliwy dla skuteczności tarcia...

możliwe też że podczas docierania z nagrzanymi hamulcami wjechałeś w jakąś kałuże i w wyniku bardzo szybkiego ostudzenia taka powierzchnia na klockach mogła się pojawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. co to znaczy, delikatnie docierac? przecież to jest samochód nie rower iprzy takich prędkościach nieraz przyjdzie ostro zachamować. więc jak tu można mówić o delikatnym hamowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ! Byłem u mechanika, rozkrecił wszystko, przeszlifował lekko kolcki papierem ściernym, zeszlifował delikatne ranty na tarczach i klockach, posmarował coś tam pastą miedziową i... na razie jest cicho, nic nie piszczy. Mam nadzieję, że tak już zostanie. Dzięki za wszelkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Ferodo Premium też piszczą od samego początku jak je założyłem a było to ok 10 tys km temu. Trochę jest to denerwujące ale ważne że jak nacisnę na hamulec to sie zatrzymuję a nei jadę dalej. :wink:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mnie w zasadzie nie chodzi o piszczenie tylko o twardosc klockow, szukam miekkich klcokow

na przod

 

ja rok temu zalozylem tarcze MIKODA wentylowane i klocki Kashiyama, starlem je w rok czasu(glownie miasto-styl jazdy gaz hamulec) sa miekkie nie niszcza tarczy i dobrze hamuja ale nie mam tych podkladek blaszanych pod klocki

 

zastnawiam sie teraz nad jakimis innymi ale zeby byly miekke

no i niewiem jak z tymi ferodo premier sprawa wyglada

 

Kashiyama sa sprawdzone i niewiem czy sprawdzic teraz jakies inne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Ferodo Premium też piszczą od samego początku

Też kupiłem te klocki. Po za kupie, po założeniu, przyszedł mechanik i mu się chwalę co kupiłem, na co on do mnie mówi: no fajnie ale będą piszczeć..... co prawda nie piszczą (założone na tył) ale gdyby co, to wiem co....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...