lukas Opublikowano 5 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2007 sprawdż zbierzność i geometrię,ps zwykle skacze autko przy zużytych amorkach,lub za twardych sprężynach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartecki Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 hello a jakie amorki zamontowales ? i pytanko czy wimieniales gorne macowania bo to przewaznie jest problemem nie stabilnego tylu. pozdr BF witam wszystkich !!!od kilku miesięcy mam p11 i mam problem z tylnym zawieszeniem a mianowicie jest bardzo miękki poprostu nie da się jeżdzić bo skacze jak kangur wcześniej jeździłem niemcem i ten samochód poprostu płynoł,w p11 wymieniłem amortyzatory i bez zmian czy zmiana na twardsze sprężyny coś tu pomoże??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Tomalas a jakim wcześniej niemcem jeździłes? Bo dla twojej informacji P11 ma dość twardo zestrojone zawieszenie i dla osób z zacięciem sportowym jest idealne,ale np moj tato jak ze mną jedzie to mówi że jest zbyt twarde...on jeździ Astrą I i ona faktycznie jest miekka,ale dla mnie zbyt miekka... A wracając do tematu skoro wymieniłes amory i mówisz że jest zbyt miekko to moim zdaniem mam springi do wymiany,ale ciężko jest cokolwiek stwierdzić nie widząć auta,wiec może powinieneś podjechać do jakiegos mechanika co ma pojęcie o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomalas Opublikowano 6 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 amortyzatory kayaba nowe sprawdzone w aso a zachowuje się jakby ich wogóle nie było , tył unosi się i opada jak na morskich falach- poprostu koszmar, uchwyt górny ok. wczesniej jeździlem mercedesem 190 2,3 na dość niskim zawieszeniu ale jednocześnie dosyć komfortowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 To jedź do tego ASO w którym to wymieniałes amory i powiedz im co sie dzieje...zapłaciłes a nie widzisz efektów wiec muszą poprawić...bo to nie jest normalne że auto tak sie buja, ja mam przejechane 98 tyś km i nikt wczesniej nie zmieniał amorów i auto jest twarde i sztywne tak jak powinno być... Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 jeśli w czasie jazdy, to faktycznie spręzny mogą nie być zgrane z amorem. np. olejowe amory są dużo bardziej miekki e niż gazowe - do tego twarda sprężyna i problem gotowy A to przeciez chodzi o bezpieczeństwo twoje i osób które z tobą jeżdzą...a jak wiesz bezpieczeństwo jest najważniejsze,także podjedz tam i zgłoś problem, muszą zareagować bo coś sknocili...wzieli kase i auto nadal nie jeździ jak powinno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomalas Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 witam ponownie ! byłem w sobotę w aso stwierdzili że to wina sprężyn ( są za miękkie) chyba kupię kompletne macpersony. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość master1 Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 napisz tomalas czy wymiana sprężyn pomogła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piektor Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 No to ja chyba pośledzę ten wątek i przyłączę się do tematu: Właśnie wczoraj byłem na "trzęsarce" bo mi tył samochodu podskakiwał jak chciał (bujało nim w czasie jazdy też jak ktoś tu określił "auto sie buja jak na morskich falach") - wynik - 10 % sprawności amortyzatorów z tyłu = wymiana. Diagnosta (mój dobry kolega) stwierdził, że bałby się jeździć z takimi amorami (przednie całym szczęściem 80%). Zamówione kayaba jakieś gazowe (zdałem się na jego fachowość, też ma primkę ). W czwartek wymiana... Ciekawe czy po wymianie sprężyny też będą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ridrick Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 a ja sie martwilem jak mialem tyl na 50% co do Kayabow to nie bylbym taki zadowolony. Od momentu jak ida z chin to nie sa te same amortyzatory a cena sie nie zmienila. Ostatnio kupowalem bilsteina b4 i nawet taniej mi wyszlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość master1 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 też byłem na trzęsarce. przednia oś: lewy- 86%, prawy 81%, tylna oś: lewy 82%, prawy: 80 %- konkuzja - amortyzatory bardzo dobre. A tył buja...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piektor Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 też byłem na trzęsarce. przednia oś: lewy- 86%, prawy 81%, tylna oś: lewy 82%, prawy: 80 %- konkuzja - amortyzatory bardzo dobre. A tył buja...... Nieeee no jasne, ale co mam zrobić jak mam amory około 10 %? Tylko wymienić. Właśnie stoi moja pimerka na warsztacie (udało się wcześniej niż w czwartek). Kolega dzwonił ze śmiechem do mnie, że stare amortyzatory w "ręku składa" .... Zobaczymy jak założy nowe i zrobimy rundkę po kocich łebkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 lewy 82%, prawy: 80 %- konkuzja - amortyzatory bardzo dobre. A tył buja...... Witam,ja mialem kiedys podobnie, jeszcze w Corsie mialem z tyłu wylane amory, podjechałem na trzepak i tam wykres był naprawde OK....mialem po 70% z tyłu a jak mechanior je wyjoł z auta to latały jak żyd po pustym sklepie....wniosek moj jest taki...te trzepaki tak naprawde nie dają pełnego obrazu sytuacji jeśli chodzi o sprawność amorów....podobnie mialem ze służbowym focusem, mial przejechane 200 tyś km i w serwisie facet mi mowil ze amory maszyna pokazała że są w super stanie,a ja mu mowiłem ze buja,a on swoje,jednak wymienili ( Serwis Ford ReWo Lubin ) i różnica była kolosalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maykel132 Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 a jak jest z tylem? potrzebuje do mojej primy. jakich szukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piektor Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 ... Ostatnio kupowalem bilsteina b4 i nawet taniej mi wyszlo Okazało się jednak, że mój mechanik kayaby nie wziął. Założył bilsteina i rzeczywiście wyszły niby (wg katalogu) taniej niż kayaby. Całkiem inna jazda na dołkach, tyłek samochodu już nie podskakuje i nie buja jak przy 10 skali Beauforta a stare rzeczywiście na złom. Pozdrawiam - Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafp11 Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 i gdzie bo też muszę wymienić i zastanawiam się czy bilsteiny czy kayaby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maglev Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 A słuchajcie....co powinienem jeszcze wymienić z tyłu oprócz amortyzatorów? dziwne, że mam niby 80 procent sprawności ale wylały mi maxymalnie, poza tym tłucze mi jakby ktoś w bagażniku gumowym młotkiem o blachę tłukł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 Maglev jak juz wcześniej pisałem te maszynki do sprawdzania amorów są do du... każdy kierowca wie kiedy amory siedzą bo czuje że auto lata i pływa, skoro ty masz odczucia że amory ci siadly to znakiem tego trzeba je wymienic bez względu na to co pokazuje maszyna....one często badają sprawność spręzyny a nie amora Sprawdź czy poduszka nad amorem z tyłu ci nie siadła...to może być przyczyną albo jakieś gumki na zawieszeniu,ale to najlepiej na szarpakach sprawdzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maglev Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 Gringo, ale te poduszki pod amora ponoć ciężko zdobyć, a pasują od jakiegoś innego czy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gringo Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 To nie jest tak że ciężko można je zdobyć bo one są w ASO ale troche kosztują....nie wiem czy od czegos pasują...słyszałem ze ktoś to reanimuje,ale nie wiem dokladnie kto...gdzies to było na forum. Najpierw sprawdz co to ci puka,a dopiero poźniej szukaj częsci...tak będzie taniej i szybciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 pytam o opinie nt wspomnianych w tytule amortyzatorow. za jakis czas bede mial zamiar odswiezyc zawias i najpierw chce sie zorientowac w rynku. prosze wiec o opinie zgodnie z tematem ew o innych produktach godnych polecenia (ceny, miejsce w ktorych mozna zanabyc mile widziane) dzieki i pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shogun Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Witam U mnie niedawno wleciały na tył Kayaby Excel-G. Niepolecam. Tył zachowywał się tylko nieco lepiej na nowych amorach niż na seryjnych. Pomijam fakt, że po zrobieniu kilku tysięcy w jednym z nich odkręciła się szpilka ale to przez poduchę, która się rozleciała. Wymieniłem całą kolumnę o nieustalonym przebiegu z anglika i jest lepiej niż było na nowych Kayabach. No ale ULTRA SR to pewnie jest inna liga. W jakim stanie masz poduchy z tyłu? Może będziesz potrzebował kupic to się skrzykniemy i dostaniemy zniżkę , bo cena 288PLN/szt trochę mnie hamuje przed zakupem. Ale pan obiecał 7% rabatu. Sorry za przydługie ględzenie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 28 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 szczerze to nie mam pojecia w jakim stanie. jakos na dniach podjade zbadac skutecznosc tlumienia bo tak naprawde to nie wiem czy jest sens sie wysypac z kasy na nowe amory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 2 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2007 jak będziesz zmieniać springi to harakterystyka seryjnego amora się nie nadaje, tzn. jest za słaby na odbiciu i powstaje efekt taczki, auto jest nerwowe i podbija do tego potęguje się efekt twardości... Na polskie drogi polecam amortyzatory BILSTEIN B6 i do tego ich regulacja, seryjne nastawy to 60N na ugięciu i 180N na odbiciu, pod niższe sprężyny coby nie bujało i zachować wyższy komfort jak na seryjnych amorkach z obniżającymi springami polecam ustawienie 100/300... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 3 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2007 ja jesienią 2006 robiłem zawias,na przód wpakowałem sprężyny H&Ra a na tył jakieś szwedzkie-nie pamiętam nazwy ale jkoś ciężko dostępne...1,5miecha na nie czekałem - są niższe niż seria a wyższe niż H&R i twrdość też tak pomiędzy...do tego wsadziłem amortyzatory ExelG na tył i naprzód i byłem za***iście zadowolony....po 20tyś km są w stanie zaje...stym... Mam dostęp do amorów w dobrych cenach Kayaba,Bistein,Monroe Napisz mi na GG jakie chcesz a jak będemial chwilke to sprawdze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.