Jakie amortyzatory - porady

[Gość anty3]

Witam wszystkich! Po zimie oceniłem stan zawieszenia w swojej Primerce i okazało się że lewy tylny amortyzator już nie nadaje się do dalszego użytku :sad: Pytanie moje jest takie jakie amortyzatory mam kupić sprawdzałem na ALLEGRO i prawie każdy posiada w sprzedaży modele do aut bez ABS-u Proszę pomóżcie coś wybrać , może jakieś adresy stron sklepów?

[INC]

kupuj jakies KYB najlepiej excell (czy jakos tak doklanie nie pamietam) kumpel ma w mitsu i jest zadowolony aha, i spytaj o nie usera o ksywie bercik. z tego co wiem on ma tanie dojscia do czesci

[Gość Raf4rb]

Ja po wielu perypetiach kupiłem TOCIKO, fajnie się śmiga ale jakieś mocno twarde, stare (monroe) były elegancko dobrane tylko jeden wyciekł.

[Tomaszek]

Poczytaj zanim kupisz :wink:

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...asc&start=0

[Gość DuMonde]

Stary tylko KYB nic innego - Kuoilem gazowe na tyl do siebie i jestem zadowolony 215 pln za sztuke moge dac namiar sklepu wysylkowego we Wroclawiu - super ceny i dają normalną gwarancje - czekasz gora 24 godziny na przesylke - dobierają czesci idealnie kupowalem kilka razy i nigdy sie nie pomylili z niczym.Masz tu adres stronki:

www.walcar.wroclaw.pl

[Gość jurgenik]

Odnośnie KYB na tył - niespełna 3 lata i 60 kkm przebiegu i nie ma na czym jeździc. Dpbrze że jest belka skrętna z tyłu bo bym chyba pływał jak kra lodowa. Lewy 50% sprawności, prawy 65%, różnica w fazie tłumienia drgań 48%. Szok. Wywaliłem po 300zł za sztukę. Z przodu mam oryginały - niestety nie wiem co Nissan montuje - 200kkm i równiutko po 82% sprawności i 2% różnicy w fazie. Tył fabryczny wymieniłem po 140kkm, ale były w lepszym stanie niż te KYB.

W przyklejonym wątku o amortyzatorach Coobcio podał namiar na sklep internetowy z amorkami Bilstein - chyba się do nich przymierzę - ale nie do tych sportowych tylko zwykłych z serii Gas (względy cenowe).

 

To jest namiar na sklep z KYB:

http://www.sklepmoto.pl/szuk.php

A to Bilstein:

http://www.mts24sklep.pl/index.php/cPath/536_802_813

 

Jak ktoś coś wie o tych Bilsteinach to bardzo proszę o sugestie.

[Gość DuMonde]

Stary no wlasnie wic polega na tym ze nissan fabrycznie montuje KYB:):)

 

[ Dodano: Sro 12 Kwi, 2006 22:21 ]

Jurgenik tak czytam czytam i oczom nie wierze co za pierdoły wypisujesz - bez urazy ale amortyzatory kiedt sa montowane w aucie mają po 80 góra 85% sprawnosci - reszte do setki tracą podczas testow ktore przechodza zanim zostaną wrzucone do auta, wiec czy chcesz nam tu powiedziec ze przez 200tys km twoje amorki nie stracily w ogole sprawnosci??? Proponuje jeszcze raz przeprowadzic badanie albo zmienic serwis gdzie je przeprowadzales...Masakra...

[Gość jurgenik]

Oczom możesz nie wierzyć, ale to nie są pierdoły. 7 kwietnia robiłem badania techniczne. Niestety nie mam wydruku. Od 6 lat jak mam tę Primerkę przód zawsze miały ponad 80% sprawności a próby były robione na różnych ścieżkach diagnostycznych. Różnica w fazie tłumienia też praktycznie nie występuje. Na tych samych trzepakach przecież badany jest tył, na którym parametry są takie jak napisałem w poprzednim poście.

[Gość DuMonde]

Stary , wszytko fajnie ale to jest popostu NIEMOZLIWE.Fabryczny nowy amorek ma 80% sprawnosci bo te 20% traci na testach zanim trafi do auta lub sklepu.Poza tym wczesniej pisales ze mialy ponad 80% co jest totalną bzdurą.Ach no i jeszcze nagonka na KYB ze są do d*py a to przeciez wlasnie KYB są wkladane do nissanow fabrycznie....Nie to ze sie czepiam ale glupot czytac to ja nie lubie...

[Gość jurgenik]

Może kolego zmień ton swoich wypowiedzi, bo jest trochę niegrzeczny. Zachowujesz się tak jakbyś był alfą i omegą. Ja stwierdzam fakty i podaję suche wartości jakie otrzymałem z maszyny pomiarowej.

Nie prowadzę również nagonki na KYB. Nie użyłem nigdzie sformułowania że KYB są "do d*py", tylko podałem wartości liczbowe zmierzone na moim aucie, po konkretnym czasie i przebiegu oraz odczucia z prowadzenia samochodu. Zwróć uwagę, iż użyłem słowa "SZOK" - które sugeruje moje zdziwienie, gdyż KYB mają w większości dobre opinie.

[Gość DuMonde]

moje stwierdzenia ani ton nie są "niegrzeczne" i nie jestem "alfą i omega" tylko tak jak ty podaje suche fakty z tasmy produkcyjnej amortyzatorow.Moze poprostu oszczedzając pieniązki kupiles jakies olejowki KYB i dlatego zjechały ci sie po 60tys km na naszych polskich dziurach.A to ze napisalem ze twierdzisz ze są do d*py to byla przenosnia poprostu, bo mniej wiecej tak mozna bylo odebrac to co o nich napisales.Nie pisze w tym temacie po to zeby ci dopalic lub udowodnic ze sie nie znasz ale poprostu moze zapytaj kogokolwiek kto zajmuje handlem dystrybucja lub prowadzi autoryzowany sklep KYB, Monroe lub jakiejkolwiek innej firmy produkującej amortyzatory jaka jest ich sprawnosc w momencie kiedy trafaiają do auta w salonie lub na sklepową półke , bo ponad 80% sprawnosci po 200tys km biorąc pod uwage normy nowych amortyzatorow(przede wszystkim) i polskie drogi to wybacz ale brzmi troszke niedorzecznie...Jesli cie urazilem w jakis sposob to przepraszam - ja tylko jak wiele osob tutaj wyrazam swoją opinie popartą faktami do czego mam pelne prawo, bo w sumie po to wlasnie chyba to forum powstało...

[Gość jurgenik]

Nie szukam zwady, więc proszę nie pisz, że to co podaję jest niedorzeczne gdyż tak jak napisałem - jest to stwierdzenie stanu rzeczywistego z dnia 7.04.2006 ze ścieżki diagnostycznej Politechniki Rzeszowskiej. Również u mnie stan ten wywołuje zdziwienie, gdyż każdego roku na przeglądzie technicznym sprawność względna (wyrażona w %) przednich amortyzatorów jest praktycznie niezmienna. O naszych kochanych dziurawych drogach mogę bardzo duzo powiedzieć a temat przedniego zawieszenia w Primerce jest mnie oraz mojemu portfelowi :567: nazbyt dobrze znany. Natomiast amortyzatorów przednich nie dotykałem. Tylne amortyzatory wymieniłem przy przebiegu 140kkm, mimo iż miały po ponad 60% sprawności, gdyż auto bujało się na boki na poprzecznych garbach i mechanik zasugerował ich wymianę. Okazało się jednak, że wywalone były górne poduchy tych amortyzatorów, ale skoro auto było rozebrane a amorki czekały na montaż więc zostały zmienione. Nie wiem jaki model KYB został tam założony (wiem tylko że miała być KYB), ale na pewno nie są to olejaki tylko gazowce (kosztowały po 300 zł za sztukę, ale to cena podana przez warsztat więc napewno mnie naciągnęli, gdyż 3 lata temu nie byłem uczestnikiem forum i miałem jeszcze zaufanie do warsztatów - ale chyba żadna firma nie robi amorków olejowych do Primery P11). Przy najbliższym nurkowaniu pod auto postaram się odczytać co na nich jest napisane. Na pierwszym przeglądzie po wymianie miały taką samą sprawność jak przednie. Na następnym 75% prawy 65% lewy. Teraz 7 kwietnia tak jak napisałem 65% prawy 50% lewy i przede wszystkim nierównomierność tłumienia prawy-lewy 48%. Przód constans, co mnie niezmiernie cieszy. Kiedy przyjdzie ich czas (chyba kiedyś musi) a Primerka będzie jeszcze w moim posiadaniu, to zostawie je sobie na pamiątkę - jeżeli będziesz chciał to jeden mogę Ci wysłać .

Po tym obszernym opisie proponuję wrócić do tematu

[Gość Raf4rb]

Moja Primerka jest z 92 roku i fabrycznie założone były Monroe, wnoszę po tym, że na każdym amorku był nadruk Nissan. Przód mam dalej fabryczny.

[Gość DuMonde]

Z tego co mi wiadomo nissan ładuje w auta wylącznie KYB - ale to tez byc moze zalezy od kraju pochodzenia danego egzemplarza - juz kiedys sie spotkalem z tym ze koles mial w primerce tez monroe i ponoc tez od nowosci ale auto bylo sprowadzone z Niemiec.Ja jedna swoją sprowadzilem z Holandii a dwie ktore mam teraz są z Francji.We wszystkich 3 przypadkach amorki byly firmy KYB.Zuzycie amortyzatora w duzej mierze zalezy nie tylko od firmy z jakiej pochodza orza tego czy sa gazowe , olejowe czy tez gazowo - olejowe ale od zuzycia odbojnikow amortyzatora o góry, tak wiec radze przy wymianie amorkow przyjrzec sie rowniez odbojnikom....Z tego co pamietam - cena jednego to okolo 100pln...

[Tomaszek]

A ja mogę potwierdzić słowa jurgenika KYBY mam na tyle gazowe drugi rok i są już szmelc :!:

Nawet naklejki na nich się jeszcze nie ubrudziły a te nie mają nawet 60%

Na przedzie są chyba oryginały bo zardzewiałe zniszczone nawet wizualnie jakby powgniatane wygląd złomowy

Przebieg 175tys.km. a mają 75% :!: :!: :!: więc następne na pewno nie będą KYBY :!:

Również przymierzam się do bilstein tyle że do B6 :wink:

[Gość jurgenik]

jurgenik napisał:

Tylne amortyzatory wymieniłem przy przebiegu 140kkm, mimo iż miały po ponad 60% sprawności, gdyż auto bujało się na boki na poprzecznych garbach i mechanik zasugerował ich wymianę. Okazało się jednak, że wywalone były górne poduchy tych amortyzatorów

 

DuMonde napisał

Zuzycie amortyzatora w duzej mierze zalezy od [...] zuzycia odbojnikow amortyzatora o góry, tak wiec radze przy wymianie amorkow przyjrzec sie rowniez odbojnikom

 

Mówimy chyba o tym samym. Jeżeli te poduszki są wybite, to przy poprzecznych garbach auto buja tyłem dość mocno na boki (1 raz w góre 3 razy w bok).

Niestety aktualna cena tych poduszek do P11 to 285 zł za sztukę i występuje tylko w oryginale (przynajmniej nic innego nie znalazłem).

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?p=165261#165261

Teraz jednak chyba nie mam tego problemu bo na moim standardowym testerze (dwa poprzeczne rowki w asfalcie na jednej z głównych ulic Rzeszowa) tylko podbija i dalej idzie równiutko. Słabość amortyzatora natomiast objawia się tym. iż przy dużej prędkości w zakręcie (zwłaszcza źle wyprofilowanym) trzeba kontrować kierownicą bo przysiady zaczyna robić.

[Gość skYwriter]

Witam, problem jak w temacie, gość wysłał mi amorki Kayaba Excel-G od kombi, 2 sztuki ze sprzężynami, osłonami i całą resztą - twierdzi, że podejdą do P10 90r. SEDAN.

Czy aby do kombi było nieco inaczej jak do sedana i hetchbacka?

Poradźcie, z góry dziękuję.

Pozdrawiam

[Gość Lamaz]

Witam z tego co sie orietuje to od w10 nie beda pasować do p10

sam mam w10 i juz wymieniałem amorki z przodu i od p10 napewno nie pasowały wiec odwrotnie bedzie tak samo

[Gość Maniek-ol]

Gość przysłał Ci KYB 341120 - to jest do sedana.

Do kombi powinien przysłać Ci KYB332063 (strona prawa) i KYB332064 (strona lewa)

[Gość skYwriter]

No i właśnie przysłał : KYB332063 i KYB332064 - czyli prawą i lewą stronę, ale do W10, a zarzekał się, że podejdą na 100% do sedana a jego mechanik to potwierdził...

Szlak człowieka trafia w takiej sytuacji...

 

No nic, trudno - jutro mu to odsyłam...

 

Dzięki za odpowiedzi.

[Gość Maniek-ol]

:oops: Zrozumiałem na odwrót , ale dobrze wyszło. :grin:

[stadek]

Zgadza sie-od P10 napewno nie pasują.Przekonał sie o tym jeden bardzo uparty sprzedawca z Lubina i na szybkiego sprowadzał następne bo samochód był rozebrany w jego warsztacie.Zresztą to był dziwny powód wymiany-jeden amorek przy lekkim mrozie kąpletnie nietrzymał a kiedy pojechalem do kontroli to okazalo sie ,że jest bardzo dobry tyle ze było ciepło.

[Gość skYwriter]

U mnie przez prawy, przedni amorek przeglądu nie chceli podbić...o dziwo, reszta jest w całkiem niezłym stanie - może ma jakiejś dziurze nie wytrzymał.

 

Przy okazji zapytam jeszcze, co wybrać, bo zastanawiam się nad :

1. KAYABA 341 120

albo

2. Tokico A 2218 ?

[stadek]

Mam nowe Kayaba i jak narazie wszystko ok-wiekszej róznicy nie zauważyłem bo poprzednio też miałem Kayby a kłopot był tylko z jednym bo puszczał na mrozie

[Gość Tomalas]

witam wszystkich !!!

od kilku miesięcy mam p11 i mam problem z tylnym zawieszeniem a mianowicie jest bardzo miękki poprostu nie da się jeżdzić bo skacze jak kangur wcześniej jeździłem niemcem i ten samochód poprostu płynoł,w p11 wymieniłem amortyzatory i bez zmian czy zmiana na twardsze sprężyny coś tu pomoże???