gregor Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 odradzam mobilaja zalewam tylko valvoline max life Ja od kilku wymian oleju zalewam Valvoline Max Life i jestem więcej niż zadowolony. Brat zalewa do Peugeota 206 w dieslu valvoline durablend diesel i tez jest zadowolony. Naprawdę polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Majek Opublikowano 6 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2006 mobil byl syntetyk nie pamietam jaki ale zawsze z banki "maslo" nie bylo z powodu niedogrzania poniewaz glownie robię trase warszawa-serock wielu moich kolegow mialo to samo valvoline max life jest 10W40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 Chyba już dawno uzgodniliśmy, że nie lejemy syntetyków do N15, a zwłaszcza tych 0W/x. Do Volnarisa: nie gniewaj się, w pelni się z Tobą zgadzam, moja odpowiedź dotyczyła uciesznej odzywki Majka. Co do zbierającej się pod korkiem mazi nie ma się czym przejmować. Dodam jeszcze, że valvoline max life 10W40 jest olejem do silników pow. 100kkm i, jak sądzę, trochę już cieknących i trochę dymiących, a napewno "biorących" olej. Takie przypadki w N15 to chyba dopiero około 400-500 kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Majek Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 nie widze w tym nic uciesznego za to ty starasz sie byc zabawny ale ci nie wychodzi chcesz to lej dalej mobila twoja sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 Chyba już dawno uzgodniliśmy, że nie lejemy syntetyków do N15, a zwłaszcza tych 0W/x... że co? kto tak uzgodnił? Ty z Twoim mechanikiem czy jak? jeszcze powiedz że półsyntetyk 10W40 bardziej nadaje się do almery niż syntetyk 10W60 to już całkiem pokazesz swoją wiedzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 jeszcze powiedz że półsyntetyk 10W40 bardziej nadaje się do almery niż syntetyk 10W60 W moim przypadku - tak, z powodu ceny Wolę 10w-40 częściej zmieniać - myślę że ma to jakiś sens bo każdy (nawet z najwyższej półki) olej traci swe właściwości po przejechaniu tych 15 tys. km. Myślę że w naszym klimacie oleje xxw-60 to trochę przesada, ileż w roku mamy upalnych dni powiedzmy powyżej 35st. ? Oczywiście można się spierać jeśli ktoś lubi jeździć z "przyklejonym" do podłogi pedałem gazu i wyciskać siódme poty z silnika ale generalnie xxw-40 daje radę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 pumba: wartości o których piszemy dotyczą nowego oleju, zużyty wykazuje dużo gorsze. Dlatego nie powinno się stosowac oleju typu np 0W30 lub 5W30. Nie będę Ci opisywał jak i dlaczego, bo zrobiłem to już wcześniej w dziale note. W naszym klimacie i przy wuymianie co 10 góra 15 tys km warto stosować takie oleje syntetyczne: 5W40, 5W50, 10W60 takie półsyntetyczne: 10W40 Jesli ktoś twierdzi, że olej syntetyczny nie nadaje sie do almery to chciałbym żeby obronił swoje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 nie powinno się stosowac oleju typu np 0W30 lub 5W30. Nie będę Ci opisywał jak i dlaczego, bo zrobiłem to już wcześniej W ogóle nie wspomniałem o tych olejach więc po co o nich jeszcze pisać - zgadzam się że nie nadają się w naszym klimacie. Mój skromny komentarz dotyczył tematu "czy półsyntetyk 10W40 bardziej nadaje się do almery niż syntetyk 10W60" (zobacz twój cytat). Jesli ktoś twierdzi, że olej syntetyczny nie nadaje sie do almery to chciałbym żeby obronił swoje zdanie. Jeśli mówimy o olejach syntetycznych 0w-xx, 5w-xx, to ja nie twierdzę że się nie nadają ale powszechnie wiadomo że Nissan nie zaleca tych olejów dla N16 a oleje 10w-xx wśród których jest i syntetyk 10w-60. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 rozmawialismy o almerze n15 jak już wtrąciłes almere n16 i napisałes ogólne zdanie o olejach: napisał: Myślę że w naszym klimacie oleje xxw-60 to trochę przesada, ileż w roku mamy upalnych dni powiedzmy powyżej 35st. ? to odpowiedziałem: wartości o których piszemy dotyczą nowego oleju, zużyty wykazuje dużo gorsze... myślę ze więcej wyjaśniac nie będę musiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 9 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2006 a ja sie zdecydowalem zmieniam na MOBILA 10w40 mam nadzieje ze nie bede zalowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 a ja sie zdecydowalem zmieniam na MOBILA 10w40 mam nadzieje ze nie bede zalowal Nie będziesz żałował. To dobry półsyntetyk na nasz klimat i do tego ma korzystną cenę :580: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 moze sie wylamie ale powiem ze na Lotosa tez nie narzekalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 obecnie silnik 2 tys km temu zalany lotosem nie sprawia najmniejszych problemw nie grzeje sie, ma dobre osiagi (juz nie bo jest lpg;p) nie grzeje sie itp ogolnie dobry olej a nie pmietam jakies mial oznaczenia ale to lotos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 11 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2006 MOBILA 10w40 mam nadzieje ze nie bede zalowal Ja na takim jeżdżę i nie żałuję. Mam go w Micrze i 100NX'ie i nic się nie dzieje, kontrolka oleju gaśnie szybko bo mam oryginalne filry. Z resztą tego Mobila SuperS 10W40 polecił mi serwis NISSAN'a jako najlepszy olej na Nasze Polskie warunki bez rajdowej jazdy oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szymeq Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Ja we wszystkich samochodach jakie miałem w większości lałem Lotosa - czy to syntetyka czy półsyntetyka. Teraz do saniacza leje półsyntetyka ( 255k km ) i jest dobrze. Dlaczego ?? uważam, że jest to dobrej jakości olej i jak się zmienia 3-4 razy w roku to cena też jest ważna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zell Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 Nie wiem czy się orientujecie ale w dobrej cenie to jest Midland, syntetyk 5W40 kosztuje 25 zl za litr a olej jest rozlewany w Szwajcarii i ma najwyższe certyfikaty jakości, producent Midlanda robi oleje dla amerykańskiego Quaker State i jako jedyny producent w Europie spełnił oczekiwania jakościowe tej firmy. I po co płacić ch.. wie ile za olej z firmy która, się ładnie reklamuje. A co do olejów 0W to ja jak kupiłem auto miałem zalane 0W60 Mobila w Almerze i chodziła super, dopóki mi Shella nie wlali w ASO, którego auto wypiło 2 litry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 u mnie nie wchodzi w gre syntetyk samochod ma 180 tys i byl lany caly czas polsyntetyk tak wiec zostane przy 10w40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zell Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 no jak cały czas był pólsyntetyk to nie ma sensu zmieniać teraz półsyntetyk też powinni mieć ja jak ostatni raz ujeżdżałem swoje 1.4 to miało 196xxx km i na syntetyku all the time, oprócz tego shella co mi wciągnęło to tego oleju co dolałem nie ruszyło wogóle, a dolałem conajmniej 2000 km wcześniej, przed wyjazdem w góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 A co do olejów 0W to ja jak kupiłem auto miałem zalane 0W60 Mobila w Almerze i chodziła super No chyba 0W-40 bo oleju 0W-60 tom jeszcze nie widział na oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adams Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 tylko czy na pewno jest sens 0W - z tego co mi wiadomo to juz zbytnia woda... kolejna sprawa sa wszystkie xW60 - wiele osob do silnikow turbo uzywa olei typu 10W60 - no bo turbina grzeje i z innych robi sie woda a tak naprawde nadaja sie one albo do starych motorow o duzej pojemnosci i chyba do 2 wspolczesnych modeli BMW... Ja zawsze wlewalem do primerki 5w50 mobila (no bo jak 5-50 i mobil to musi byc dobry...). ostatnio sobie troche poczytalem o olejach i dochodze do wniosku ze nie byl to optymalny wybor poniewaz tak duzej rozpietosci temperaturowej nie da sie osiagnac normalnymi sposobami (jak cos jest do wszystkiego to jest do :roll: ) - robi sie to za pomoca roznych dodatkow ktore podobno obnizaja jakosc samego oleiu. Dochodze do wniosku ze jak zglebic temat olejowy to robi sie on BARDZO skomplikowany (i ciekawy :! ... Ja doszedlem do wniosku ze zaleje swojego na zime 5W40 (za co na turbokillers by mnie zlinczowano ) a pozniej nie bede napewno wychodzil z W50. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zell Opublikowano 12 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2006 A co do olejów 0W to ja jak kupiłem auto miałem zalane 0W60 Mobila w Almerze i chodziła super No chyba 0W-40 bo oleju 0W-60 tom jeszcze nie widział na oczy 0W-60 istnieją (wiem bo buteleczkę miałem z jakimiś resztkami), tylko są bardzo drogie i bardzo trudno je dostać (żebym to wiedział wcześniej to bym buteleczkę zachował). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 tylko czy na pewno jest sens 0W - z tego co mi wiadomo to juz zbytnia woda... kolejna sprawa sa wszystkie xW60 - wiele osob do silnikow turbo uzywa olei typu 10W60 - no bo turbina grzeje i z innych robi sie woda a tak naprawde nadaja sie one albo do starych motorow o duzej pojemnosci i chyba do 2 wspolczesnych modeli BMW... że co proszę? a dlaczego olej o jeszcze lepszych własciwościach (mały spadek lepkosći w wysokich temperaturach, wolniejszy spadek lepkości pod wpływem przebiegu) nie nadaje się zamiast xxW40 czy xxW50? Rozumiem z Twojej wypowiedzi, że skoro xxW60 się nadaje do starych dużych silników i do 2 silników bmw, to NIE NADAJE SIĘ DO INNYCH? A od kiedy to olej o lepszych parametrach (lub jednym parametrze) nie nadaje sie do użycia zamiast oleju zalecanego jako minimum? Nowe silniki BMW muszą pracować na tym oleju (10W60), czyli inne oleje nie spełniają pewnych warunków jakie tylko ten olej może zapewnić. Nie znaczy to, że ten olej nie nadaje się do innych silników, przykładowo dla tych, dla których zaleca się olej klasy np 10W40 jako minimum. Wiadome jest że olej klasa lepkości w wysokiej tempoeraturze ulega pogorszeniu wraz z przebiegiem/czasem pracy. Dlaczego nie stosować oleju, który przez dłuższy czas będzie trzymał założone parametry? Ponadto można sprawdzić w kartach doboru oleju, 10W60 jest zalecany jako zamiennik 5W40 i 5W50 dla wielu pojazdów. Polecam karty jakiegoś cywilizowanego kraju, np niemieckie, bo w naszych przeważnie podawane są wersjeekonomiczne a nie te które się najbardziej nadają z technicznego punktu widzenia. Sprawdź płynnośc oleju w wysokiej temperaturze, po przepracowaniu 10 tys km: 10W40 lub 5W40 i dla porównania 10W60. Potem wyciągaj wnioski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 Może znawcy tematu się oburzą, ale napiszę tu to, co gdzieś przeczytałem w "fachowym" piśmie: oleje klasy x/w60 mają jakoby większą lepkość, a zarazem "grubszy" film olejowy, czyli tę warstewkę pomiędzy współpracującymi częściami. Stwarza to większy opór dla silnika i powoduje pewien spadek mocy i zwiększa zużycie paliwa. Oleje tej klasy używane są w bardzo wysilonych, o wysokich mocach silnikach samochodów rajdowych. Czy są przydatne w naszych almerkach, nie wiem. Myślę, że nie szkodzą, ale czy wiele pomagają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 26 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2006 żadna nowośc. Własnie na tym polega wyższa lepkość w wysokich temperaturach, że silniki które nie są bardzo ciasno pasowane mają odpwoiedniej grubości film olejowy dzięki zastosowaniu takiego oleju. Zbyt mało lepki olej spływałby zamiast smarować. Inaczej ma się sprawa w silnikach z bardzo ciasnym pasowaniem - tam lepiej sprawuje się olej który zawsze jest mało lepki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekN15 Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 A w takim razie, czy silniki Almer to te "ciaśniej spasowane", czy te mające duże luzy? Bo, jak Cię dobrze zrozumiałem, od tego uzależniony jest rodzaj stosowanego w nich oleju. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.