[K11] Diagnostyka i naprawa rozrządu

[Gość Anna]

Witam, otoz musze sie pochwalic, ze moj rozrzad juz zrobiony, autko ma wiecej mocy niz przedtem i jezdzi bez zarzutu. A wszystko zrobione w serwisie nissana za promocyjna cene lekko ponad 800zl :-) oczywiscie czesci + robocizna (nie moglam sie nie pochwalic) :-)

[Gość Smoła]

Witam, otoz musze sie pochwalic, ze moj rozrzad juz zrobiony, autko ma wiecej mocy niz przedtem i jezdzi bez zarzutu. A wszystko zrobione w serwisie nissana za promocyjna cene lekko ponad 800zl :-) oczywiscie czesci + robocizna (nie moglam sie nie pochwalic) :-)

Witam

Czy ja dobrze rozumie? Masz Micre K12 i już robiłaś rozrząd? Z którego roku masz autko, jaki silnik i przebieg? Ja mam z 93 i przejechane prawie 190kkm i jeszcze nie robiłem rozrządu. No chyba, że w tych nowszych silnikach jest inaczej. Nie wiem, ale jestem ciekaw.

[franc821]

No i po wszystkim Teraz silnik po odpaleniu jest cichy, nic już nie "dzwoni" i to w zasadzie wszystko. Innych znaczących zmian nie zauważyłem (osiągi, równiejsza praca silnika itp.) ale co najważniejsze jestem teraz spokojny :598:

Najbardziej "zmęczone" były (z tego co widziałem) oba napinacze, więc warto wymienić jeden i drugi. Całkowity koszt:

- oryginalny(?) zestaw z allegro bez kół zębatych 550pln + koszt przesyłki 25pln

- olej: u mnie TEXACO Havoline Premium 15W40 + filtr oleju (nie firmy Filtron !) ok- 120pln

-wymiana: u mnie za pół ceny :diabel: , ale myślę że dobry mechanik za 200pln powinien "przyjąć zlecenie".

Pozdro.

[Gość Browarny]

Nadal trzymam się kurczowo pomysłu, by wyśmigać na fabrycznym rozrządzie owe zapewniane 300 tyś.

Jeszcze mi zostało 105 tyś do wymiany :diabel2:

 

W razie czego (odpukać) wstawię temat o poszukiwaniu silnika...

[Gość Anna]

Witam

Czy ja dobrze rozumie? Masz Micre K12 i już robiłaś rozrząd? Z którego roku masz autko, jaki silnik i przebieg? Ja mam z 93 i przejechane prawie 190kkm i jeszcze nie robiłem rozrządu. No chyba, że w tych nowszych silnikach jest inaczej. Nie wiem, ale jestem ciekaw.

 

Hej Smola, otoz nie mam K12 tylko ten z nowa maska, rocznik 2003, w dniu zakupu przejechane bylo 46tys km, silnik 1.0. W skrocie tydzien po zakupie zaczelo nawalac, tzn gasnac i nie odpalac. Wiec pojezdzilam (jak odpalilo) po mechanikach, podzwonilam i zrobilam. Lancuch sie ponoc rozciagnal o ponad 11mm. Z tego co wiem tu gdzie mieszkam na warsztat nissana wtacza sie tygodniowo 5 micr do wymiany rozrzadu. Jak dzwonilam do chlopakow do nissana w Polsce (nie ma mnie w Pl) to sie zdziwili, ale stwierdzili, ze z tego taki wnoisek: co kraj to obyczaj, bo w Pl na warsztat teraz czesto wjezdzaja wadliwe uklady kierownicze. Wiec moze w UK lancuchy rozrzadu szwankuja przed czasem. No ale jestem bardzo zadowolona z naprawionej micry, przed naprawa ciezko mi pod gorke sunal, o trzecim biegu mowy nie bylo, a teraz ta sama gorka na trojeczce bez problemu. Znajomy mial K12 i nie narzekal na rozrzad, wiec byc moze im nowsze tym gorsze;-)

Pozdrawiam i zycze nieusterkowego autka :-)

[franc821]

wiec byc moze im nowsze tym gorsze;-)

 

Też tak słyszałem :/ Podobno wszyscy i wszędzie "przycinają" na kosztach produkcji :<

Pzdr.

[Gość axela szczecin]

a ja mam pytanie czy ktos wymienia kola zebate przy rozrzadzie? jak to wkoncu jest jedni mowia ze trzeba inni ze nie. koles jest mechanikiem i u niego w warsztacie gdzie pracuje rozrzad z wymiana wszystkiego to koszt okolo 2000zl watpie aby wszyscy robili komplet bo na to nas nie stac wiec wymiana samych lancuchow i napinaczy naprawde wystarcza? czy daja na to gwarancje ...albo inaczej na ile to starcza....troche sie boje robic nie kompletna wymiane tym bardziej ze kola zebate tez sie zuzywaja.......

franc821 czy do rozrzadu ktory zamowiles z allegro nie masz zadnych zastrzezen, tzn smialo mozna kupic...tzn orginal napewno ? :?:

jak juz zasypuje pytaniami to sie dopytam jeszcze moja micra ma 132000 kupilam jak miala 126000. przy kompletnym przegladzie wymienialam swiece, paski klinowe filtry itd rozrzad byl cacy po pol roku zrobilam 6000km zaczal od 2 tyg bzyczec przy niskich biegach na zimnym silniku przy dodawaniu gazu. zgodnie wszyscy stwierdzili ze zaczal sie rozdzad. i tu pytanie co moglo spowodowac tak szybkie zuzycie( jezdze wg instrukcji )olej mam mobila 10w40 troche to dziwne dla mnie.... :zly:

[Pawcior]

prawie 245000 na oryginalnym..ciekawe czy do 300 dociagnie

[Gość axela szczecin]

szczerze mowiac wylacz nawiew i radio otworz maske zapal silnik i dodawaj gazu wtedy sie przekonasz czy oby napewno nic U mnie gdybym nie wylaczyla nawiewu na zero to bym pewnie tez nie slyszala a ze bylo lato( nawiew na maxa caly czas) wiec nie wykluczam ze juz zaczynalo klekotac a ja nawet nie slyszalam. .. zreszta zaczelo mnie to tak draznic... ( prawie nie slychac moj maz nawet nic nie zauwazyl dopiero jak zaczelam zrzedzić przyjrzal sie problemowi )

[Pawcior]

ja wczoraj przykładałem ucho do osłony chłodnicy :one:

[Gość axela szczecin]

a dodawales gazu bo u mnie tylko wtedy klekocze jak nie dodaje gazu to cacy

najlepiej sprawdzać we dwojke...

a tak poza tym czy ktos bylby mi wstanie pomóc i odpowiedzieć na wyżej napisane pytania ?

za miesiac wyjezdzam nie bedzie mnie 2 miesiace w Polsce i chcialabym wykożystac ten czas na naprawe autka a nie po powrocie i przed świętami...., bede wdzieczna za odpowiedzi bo nie wiem jakie części zamawiać

 

[ Dodano: Czw 18 Wrz, 2008 15:46 ]

dobra bylam w serwisie nissana wiec:

robota przy wymianie 2 lancuszkow i napinaczy -600zl

zestaw czesci osobno kolo 1200zl a w zestawie wyliczyl mi lancuszki+napinacze+uszczelki=710zl do tego trza doliczyc slizgi ale z tego co mi powiedziano ze przy moim przebiegu najprawdopodobnie nie bedzie trzeba ale jakby bylo to koszt rozrzadu w serwisie na oryginalnych czesciach max 1500zl. dodatkowo facet mi powiedzial ze kol zebatych sie raczej nie wymienia chyba ze rozrzad pierdyknie i uszkodzi.... poza tym nawet mowi ze moze byc tak ze dolnego napinacza nie bedzie trzeba wymieniac wiec co poniektorym odeszloby 400zl ja wole zrobic wszystko. .

[franc821]

franc821 czy do rozrzadu ktory zamowiles z allegro nie masz zadnych zastrzezen, tzn smialo mozna kupic...tzn orginal napewno ?

 

Czy jest oryginalny? Osobiście w Japonii go nie kupowałem :593: ale jest ok. Nie daj się wkręcić w jakieś koła zębate... (moje zdanie).

U mnie przed wymianą było tak: odpalałem auto i ok (ssanie), mija minuta i po dodaniu i puszczeniu gazu zaczynał się "koncert" rozrządu, silnik zaczyna osiągać właściwą temperaturę i dzwonienie powoli zanika choć nie do końca - tyle z mojej strony. Pozdrawiam i proponuję Ci się nie przejmować a wymianę przełożyć na wiosne.

[Pawcior]

Gdzie w wawie można naprawde dobrze zrobić rozrzad ( dobre ASO,Mechanik) 254 kkm na budziku czas o tym chyba pomyśleć, osttanio przy hgazowaniu cos brzeczalo ale to oslona kolektora jaiegos dostawala wibracji, a juz sie balem ze to lancuszek nie dzwoni jak w kosciele ale lepiej na zimne dmuchac, zwlaszzca że p[rzed micra dopiero polmetek na szafie kilometrow xD

[Gość Anna]

Witam ponownie,

Jako uzytkowniczka niezawodnej Micry musze sie pochwalic co mi znowu nawalilo :-)

Moze zanim sie pochwale dodam, ze niedlugo bedzie to autko bez wad i usterek, bo wszyskie je naprawie :-) Moze ktos reflektuje i chce kupic?? Piecioletnie, przejechane 51000km, kierownica po prawej stronie, nowy rozrzad i skrzynia biegow a ja jestem trzecim wlascicielem;-)

Otoz w kwietniu naprawilam rozrzad (no, nie ja ale moi przesympatyczni mechanikowie) a w pazdzierniku wymienilam cala skrzynie biegow. Anglia okazuje sie takim uroczym krajem gdzie nie da sie wymienic jednego kableka, ktory biegnie gdzies spod maski w kierunku owej niefortunnej skrzyni, lecz trzeba wymienic cala skrzynie :-)

Wiec przyznac sie musze ze skrzynia mnie wiecej wniosla (£235) niz rozrzad (£200). Po obu naprawach podsumowalam to tak - mam nadzieje ze nic juz wiecej nie nawali, bo co jeszcze moze sie miescic w takim malym autku oprocz rozrzadu i skrzyni biegow? A wybaczcie, zarowka mi sie dwa dni temu przepalila :-) A jeszcze jedna mialam przygode z autkiem - chcialam wymienic radio!! Ale to nie tak proste jakby sie moglo wydawac:-) Trzeba bylo zdjac caly panel wokol radia kolo deski rozdzielczej. Boze moj, majac wczesniej Mitsubishi Carisme sama radio wymienialam, a teraz musialam do pana od ''magikow radiowych'' sie udac (wtajemniczonemu dzieki za cytat). Ale warto bylo. No i jak na dzien dzisiejszy jest ok. Silnik 1.0 (po 1.6 w Carismie) nie jest taki zly jak na poczatku przed naprawa rozrzadu by sie moglo wydawac. Skrzynia biegow tez niczego sobie (tylko zastanawia mnie co moglo byc przyczyna zerwania tego niefortunnego kabelka - ja tylko wrzucilam wsteczny i dalej moglam krecic drazkiem w kolo). Pali okolo 6l/km i jest ladniutki. Poza tym wiem o autach tyle co mi powiedzieli mechanicy i wyczytalam na necie. A wszystkich wytrwalych w czytaniu tego wypracowania serdecznie pozdrawiam :-)

[Gość Czolg]

a dodawales gazu bo u mnie tylko wtedy klekocze jak nie dodaje gazu to cacy

najlepiej sprawdzać we dwojke...

a tak poza tym czy ktos bylby mi wstanie pomóc i odpowiedzieć na wyżej napisane pytania ?

za miesiac wyjezdzam nie bedzie mnie 2 miesiace w Polsce i chcialabym wykożystac ten czas na naprawe autka a nie po powrocie i przed świętami...., bede wdzieczna za odpowiedzi bo nie wiem jakie części zamawiać

 

[ Dodano: Czw 18 Wrz, 2008 15:46 ]

dobra bylam w serwisie nissana wiec:

robota przy wymianie 2 lancuszkow i napinaczy -600zl

zestaw czesci osobno kolo 1200zl a w zestawie wyliczyl mi lancuszki+napinacze+uszczelki=710zl do tego trza doliczyc slizgi ale z tego co mi powiedziano ze przy moim przebiegu najprawdopodobnie nie bedzie trzeba ale jakby bylo to koszt rozrzadu w serwisie na oryginalnych czesciach max 1500zl. dodatkowo facet mi powiedzial ze kol zebatych sie raczej nie wymienia chyba ze rozrzad pierdyknie i uszkodzi.... poza tym nawet mowi ze moze byc tak ze dolnego napinacza nie bedzie trzeba wymieniac wiec co poniektorym odeszloby 400zl ja wole zrobic wszystko. .

 

Ja właśnie 2tygodnie temu wymieniłem cały rozrząd górny i dolny napinacz , naprwa mie kosztowała 502zł (bez cześci ) , zeby było smieszniej zespuł sie dony napinacz i coś tam jeszcze co jak sie dowiedziałem u mechanika , to żadkość , bo głównie siada górny . Aby miec pewność ze nic sie nie stanie , wymieniłem górny i dolny (napinacze , łańcuchy i pare pierdół jeszcze ) Polecono mi aby przy łańcuchach tylko orginalne części bo podruby szybko siadają . Wiec są orginałki no i teraz odrazu rwie sie do jazdy Polecam w szczecinie serwis AutoLine . Szybko i fachowo

 

ps orginalny napinacz górny w nissanie kosztuje 380 zł a dolny 480zł ;/

i dolny padł po zaledwie 89tyś na liczniku z 96r , taki lekki nie fart

[Gość dabdarek]

kuchar, kuchar,

 

Witam.

Mam pytanie-

Micra K11 silnik 1.0 benzyna

grzechotał mi łancuch rozrzadu - wymienilem lancuchy ale zostawilem napinacze bo wydaje mi sie ze sa dobre.

Po złozeniu grzechocze dalej tylko jednostajnie.

Czy to moze byc tak, ze ten napinacz dłuzszego łancucha sie zpie-olił...???

Czy może jest tak, że siadła pompa oleju???

 

 

 

pozdrawiam

Darek

[Gość bohun392]

Witam

 

Mam pytanie czy rozrząd czyli łancuszki koła zębate i tak dalej sa takie same w 1.0 i 1.3 ??

[Gość B12]

czy rozrząd czyli łancuszki koła zębate i tak dalej sa takie same w 1.0 i 1.3 ??

Wszystko jest takie same.

[Gość Abdul85]

Widzę, że temat dawno nie poruszany, postanawiam więc go odgrzać

 

Spod maski dochodzą mnie złowieszcze odgłosy.Gdy Silnik jest zimny słychać metaliczny dzwięk, jakby ruch łańcucha rowerowego, w towarzystwie klekotania, w miarę równomiernego.Hałasy stają się niemal niesłyszalne po rozgrzaniu mikrusa.Domyślam się więc, ze nadszedł czas łańcucha, chociaż przebieg nie jest tragiczny - 113000 km, rocznik 98, udokumentowany.Ale historia juz nie takie przypadki zna.

 

Czy ktoś mógłby mi polecić jakiegoś dobrego mechanika, któremu bez obaw będę mógł powierzyć Nissanka, kogoś z Poznania lub okolic. W ASO Polody w Poznaniu zaśpiewali mi...ponad 2000:/

Oczywiście przedtem dobrze byłoby zbadać, czy to rzeczywiście rozrząd.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

PS. co sądzicie o tym zestawie? http://allegro.pl/item528478009_rozrzad_kp...11_1_0_1_3.html

 

Pozdrawiam

[franc821]

Właśnie na tym rozrządzie pomykam od sierpnia '08 i jest ok. Jak już wcześniej pisałem u mnie było tak: po uruchomieniu auta nic, po około minucie było już słychać ten nieszczęsny dźwięk i w miarę jak silnik osiągał właściwą temperaturę "dzwonienie" zanikało. Od wymiany po dziś dzień spokój

[Pawcior]

czy to ewidentnie ma byc dzwonienie takie metaliczne czy takie jakies stuki po odpaleniu na zimnym., moze stuka dlatego, ze olej nie dociera wszedzie od razu ? moze ktos kto niedlugo bedzie robil rozrzad nagralby dzwiek tego do wymiany na mp3 albo na youtube wrzucil ? bo jak tak patrze na te swoje 280 kkm to strach mnie ogranal, ze caly czas rozrzad fabryczny. auto ma moc, check nie pali sie ( a komus sie palil chyba w almerce jak byl rozrad zuzyty). czy przy takim przebiegu wymieniac rowniez te kola zebate ? mechanior z nissana osluchiwal jakos ok 200 tysiecy moj rozzrad i mowil ze jeszcze polata...ale sam nie wiem

byl przypadek ze komus zerwal sie lancuch w K11 ?

[Gość axela szczecin]

ja wymienialam wczoraj olej filtry i przy okazji uszczelke pokrywy silnika. poprosilam mechanika o sprawdzenie tego nieszczesnego rozrzadu i stwierdzil ze lancuszek jest lekko rozciagniety i uszkadza kolo zebate bo jest lekko wyszczerbione juz, no i rolki juz takie styrane sa...wiec czeka mnie ten rozrzad a caly czas zwlekalam..auto wydaje metaliczne dzwieki tylko na zimnym silniku...ale nie ma tragedi..auto ma 137km wiec wymienie na wakacje ...

przy okazji wczesniej lalam mobil 10w40 i japonski filtr paliwa...teraz wlalam valvolain (nie pamietam jak sie pisze) i filtr knecht i szczerze mowiac kultura jazdy gorsza.jest glosniej i obroty jakies takie inne...nie wiem zobacze wieczorem przy odpalaniu na zimym silniku...

[Gość EnDrIu WAWA]

czy to prawda, ze Micry przed liftem mialy problem z lanuchem i trzeba bylo je czesto wymieniac, a po lifcie 98/99 mozna spokojnie jezdzic do 300tys km?

[Barył]

Witam, mam micre 1.3, 97 rok, prawie 100 tys. przejechane i mam problem z rozrządem właśnie. Silnik dziwnie głośno chodzi, jakby klekocze, czasami nawet po rozgrzaniu silnika, czasami jednak chodzi całkiem normalnie(bardzo dziwne... raz tak raz inaczej), byłem z tym w ASO w szczecinie, powiedzieli, że to rozrząd się kończy i warto pomyśleć o wymianie. Tylko, że koszt jest niebagatelny, bo za części rzucili mi 1600zł, a wymiana 500+VAT, czyli około 2200zł, byłem też się dowiedzieć u nieautoryzowanego mechanika generalnie od Japończyków w szczecinie(auto ars) i powiedzieli, że koszt wymiana + części, w optymistycznej wersji około 1200(najbardziej prawdopodobna), a w najgorszej ponad 2000zł. Szczerze mówiąc nie wiem co robić, bo jest jeszcze jedna opcja tzn. kupić częsici zamienniki na allegro np.

http://allegro.pl/item560581753_rozrzad_kp...v_cg_10_13.html

 

http://allegro.pl/item564959630_rozrzad_kp...11_1_0_1_3.html

 

http://allegro.pl/item559210202_rozrzad_ko...e_in_japan.html

 

i zrobić to gdzieś na tych częściach albo nie robić nic i czekać aż się rozsypie.

 

I tu się rodzi moje pytanie, czy zamienniki to dobry wybór i wytrzymają z 2-3 lata??

Czy warto to w ogóle robić??

Co się stanie jakby się to wszystko rozsypało?? Jakie rzeczy wtedy idą do wymiana??

[borciuch1964]

wiesz co to mega dziwne zeby rozrzad strzelil po takim czasie i przebiegu./ NIe mozliwe. Szukaj przyczyny u jakiegos mechanika co sie zna moze ci tylko jakas rolka czy cos tam poszlo i nie bedzie trzeba wymieniac calosci. A zmieniales ostatnio olej?