Gość johny_fellow Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 silnik w Micrze do cichych się nie zalicza... Albo raczej wygłuszenie kabiny No raczej wygłuszenie a ściślej jego brak. BTW - zdziwiłem się jak stary Mitsu Galant mnie wyprzedził z taką prędkoscią... Mnie ostatnio koleś w MB Vito przy 160km/h chciał wyprzedzać ale jak depnąłem do 180km/h to wymiękł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość szatan Opublikowano 16 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2007 siemanko;) ja kiedys wrac z uzytkownikiem Bieniu:) i jego siostra jego micra polecielismy rowne 180kmh tak licznik pokazywal i z tego co pamietam to jego micra pieknie zapinała;) powinienem miec jeszcze gdzies jej fotki to wrzuce lub sam bieniu niech wrzuci:) pozdro :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukasz87 Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 a w silniku co bylo dlubniete? W tej Micruni do kj-esow był tylko załozony stożek wysunięty , aż do chłodnicy to jedyna modyfikacja (wywalone tylnie siedzenia i nie potrzebne elemety tapicerki , obniżona) ona tylko jeździ w rajdach a seteczke robi naprawde szybciutko hihih pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość coyot Opublikowano 17 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2007 no to ladnie ... musialbym zobaczyc w ile moja zrobi 100 :diabel: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dudek81 Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 BTW - zdziwiłem się jak stary Mitsu Galant mnie wyprzedził z taką prędkoscią... Mnie ostatnio koleś w MB Vito przy 160km/h chciał wyprzedzać ale jak depnąłem do 180km/h to wymiękł Sie nie dziwie, jakbym zobaczyl micre prujaca 180 to tez bym odpuscil i na wszelki wypadek trzymal sie pare kilometrow za toba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 BTW - zdziwiłem się jak stary Mitsu Galant mnie wyprzedził z taką prędkoscią... Mnie ostatnio koleś w MB Vito przy 160km/h chciał wyprzedzać ale jak depnąłem do 180km/h to wymiękł Sie nie dziwie, jakbym zobaczyl micre prujaca 180 to tez bym odpuscil i na wszelki wypadek trzymal sie pare kilometrow za toba chyba bylo z gorki albo masz mocno walniety licznik. Sorry, ale samochod z 55hp 1.0 silnikiem nie da rady jechac z taka predkoscia.Mi sie udalo bujnac k11 do 160km/h(licznikowe) i nigdy wiecej tego nie zrobie trzeba byc walnietym, aby jechac tym powyzej 130km/h. Co po pomiarow Gtechem...porowniajcie co jest napisane w najnowszym GT. W koncu gtech kosztuje 300zl a profi sprzet 20 000zl. Poza tym jak sie mierzy na ulicy to nie wiadomo czy ona jest dokladnie rowna...testowalem kiedys gtecha NXem to zawsze w jedna strone byly lepsze wyniki niz w druga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bullitt Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 co do dokładności pomiarów to oczywiście masz rację profesjonalny sprzęt to kolosalne pieniądze, ale taki G-tech też daje pewien obraz sytuacji i jest w miarę dokładny jak na porównanie z cenami profesjonalnego sprzętu, ale zauważ też że jak robiłeś pomiar to w jedną stronę mogłobyć delikatnie pod górkę a w drugą delikatnie z górki, a to też ma swój wpływ na przyspieszenie (niewielki ale zawsze ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 Mi sie udalo bujnac k11 do 160km/h(licznikowe) i nigdy wiecej tego nie zrobie trzeba byc walnietym, aby jechac tym powyzej 130km/h. Ja się pokulałem Tico 155 km/h. To dopiero są niezapomniane wrażenia :!!: 600 kg wagi, 0 kontaktu z podłożem i straszliwy ryk 3 cylindrowego 41 konnego silnika Micrą nie miałem jeszcze okazji jechać ponad 120 km/h. Jak zacznę jeździć na działkę to sprawdzę ile się to maleństwo buja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 18 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2007 moj atez sie bujała praaaawei 170 km.h i nie bylo to z gorki i tyz nie bujam sie juz wiecej z ta predkoscią teraz krece ja max do 140-150 bynajmniej tyle da sie rozpedzic po miescie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 teraz krece ja max do 140-150 bynajmniej tyle da sie rozpedzic po miescie Bez urazy ale czy Ty jesteś normalny :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Bez urazy ale czy Ty jesteś normalny Jest normalny. Widziałem, gadałem, znam ADEX'a i powiem, że jest normalny Kubuch powiedz czy sam nie lubisz czasem zaszaleć jak jakoś troszkę warunki temu sprzyjają :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Kubuch powiedz czy sam nie lubisz czasem zaszaleć jak jakoś troszkę warunki temu sprzyjają :?: Pokaż mi gdzie w mieście są warunki do jazdy 150 km/h? Lubię przycisnąć ale po mieście nie zdażyło mi się nigdy jechać 150 km/h! Uważam, że to jest głupota totalna. Może z tą nienormalnością wobec ADEXa troszkę przesadziłem ale rozsądny to on chyba nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Pokaż mi gdzie w mieście są warunki do jazdy 150 km/h? Zaufaj mi, miejscami są Ja sam kiedyś przez moje miasto ciąłem 140km/h i niejednokrotnie mam prędkość w granicach 100km/h jak się gdzieś spieszę etc a u mnie nie ma dwupasmówek w jednym kierunku itp. jakie występuja w większych miastach. Wiem, że czasami jest to niebezpieczne ale ja staram się nie przekrać pewnych granic i przyznam Ci szczerze, że chyba jeszcze nie zdarzyło mi się przez ponad 5 lat za kółkiem stworzyć zagrożenia dla kogoś innego niż siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Pokaż mi gdzie w mieście są warunki do jazdy 150 km/h? Zaufaj mi, miejscami są Już widziałem takie miejsca. Jedną z takich dróg sam często jeżdżę. Długa prosta, 4 pasy oddzialone od siebie pasem zieleni, noc, 150 km/h i... P.S. To jest Honda CRX, co się stało z kierowcą i pasażerem możecie się domyślić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 No fakt zdarzają się i takie sytacje ale zawsze, wszędzie i przy każdej wyższej prędkości może Cię coś takiego spotkać, nie tylko w mieście. Oczywiście żeby nie było niedomówień nie wychwalam pod niebiosa tych co zapierdalają jak wariaci, wyprzedzają na trzeciego etc. tylko mówię, że każdemu zdarza się lub zdarzyło się zaszaleć. Kończe OT z mojej strony bo nie o wypadkach itp. jest temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ADEX Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 kubuch ale ty nie rozb ze mnie szalenca jezdzacego co dzien z taka predkoscia - napisalem ze WIECIEJ NIZ 140-150 sie nie da a nie ze smigam z taka predkoscia codziennie do pracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubuch Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 kubuch ale ty nie rozb ze mnie szalenca jezdzacego co dzien z taka predkoscia - napisalem ze WIECIEJ NIZ 140-150 sie nie da a nie ze smigam z taka predkoscia codziennie do pracy Spoko Dobra nie róbmy więcej offtopa bo temat był o przyspieszeniu a nie o V max Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcior Opublikowano 19 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2007 Niby czemu Micra nie mzona jechac powyzej 130 km/h ? Ja na krajowej jedynce jezdze jak jest pusto 150-160 km/h czasem nawet i 170 poleci. Jak dostawczaki tyle smigaja to czemu Micra nie moze.?? Na alusach jendak lepiej idzie szybko jezdzic bo sa szersze i hamowanie lepsze . Ja tam lubie Moja micrunia szybko jezdzic zwlaszcza w nocy jak jest pusta droga A wczoraj za takim Oplem dosatwczym przelecialem przez Włocławek w kierunku na Łódz 140 km/h... Ponziej lecielisy 150-160 i na radyjku troche pogadalismy. Normalnie tyle nie jezdze w zabudowanym ale wczoraj trafil sie dobry ,,zając'' i troche mi sie spieszylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Nom, naszego forumowego kolegę Bombla za kółkiem. Moja Micra jakoś dziwnie się zachowywała podczas pomiarów. Chodzi o to, że jak jechałem I-szy przejazd ja z Bomblem, który gabarytowo jest pokaźniejszy ode mnie cyknąłem 13,43s. później jak jeździłem sam to czasy oscylowaly w granicach ok.16s. a jak usiadł sam Bombel to wykrecił 12,47s (mam nawet 3s filmik nagranego G-TECH'a z tym czasem ). Dlatego patrząc na powyzsze wyniki doszliśmy do wniosku, że ogromne znaczenia miała przyczepność i odpowiednia waga kierowcy pojazdu (ja poprostu byłem za lekki). czasy z gtecha mają to do siebie że nie są zbyt precyzyjne[różnice z pomiarów mogą wynikac zprostej przyczyny-im bardziej zużyty zawias tym lepsze czasy,poprostu przód podnosi się ku górze,bo amory do d,,,albo się buja cały samochód]--precyzyjniej bedzie można zmierzyć na sztywnym zawiasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johny_fellow Opublikowano 21 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Heh, ja mam zawieszenie wręcz w idealnym stanie także to raczej nie mogło być przyczyną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pablo_Snk Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Właśnie kiedyś chcialem sprawdzić przyśpieszenie na G-tech'u, ale nie mam za bardzo jakiegoś lotniska czy pasa wyłączonego z drogi publicznej. moge tylko powiedzieć żę Vmax to 170km/h, a na poszczgólnych biegach to na 2-90km/h, 3-130km, 4-170, 5- o dziwo też 170 chyba że musiała być naprawde długa prosta to by do 175 doszło, ale za dlugo trzeba jechać z taką szybkością, wiec nie ryzykowałem nigdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość coyot Opublikowano 22 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2007 Pablo_Snk, a ty masz 1,0 czy 1,3 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.