Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nareszcie zima


dzemik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

aaa, no i rura na przód obowiązkowo - to jeszcze w tym roku muszę znaleźć.

Czyli chcesz sobie zabezpieczyć przód przed kangurami???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrde pierdziele te firmowki trza kupic zimowe i to jak najszybciej...dzisiaj jezdzilem troche po oblodzonych i swiezo osniezonych iliczkach..0 hamowania zero przyczepnosci przy skrecie...moze i mozna troche sie pobawic ale 1 gdyby nie gora sniegu to bym maske mial klepana...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc kolega potwierdził, że rura to jednak przydatna rzecz, wystarczy głupi znak drogowy i już klepanko, a tak - wysiadasz, poprawiasz znak i jedziesz dalej :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość superkorek

Bez przesady z tą homologacją, są takie które mają, zresztą to somo dotyczy rurek.W Polsce chłopcy zaspali, bo wszedzie w uni jest już to uregulowane, i jak dobrze sprawdzisz to rurki mogą być ale tylko centralnie przód (nie mogą obejmować swiateł), no i jeszcze liczy się wysokość...z tych które oglądałem i spełniają wymagania wynika jedno-jak walisz w coś to tylko centralnie przodem,jak Ci pojdzie dziczek boczkiem to koniec..nie pomogą..a wiekszość kierowców to jednak stara się ominąć odruchowo przeszkodę...

jak masz przegląd to luzik..zresztą zależy pewnie na jakiego szeryfa trafisz..co stan to inaczej :diabel2: ameryka..

z rurkami najgorzej jest na granicy..bo mogą się przyczepić i jest problem..co odkręcać jak nie spełnia normy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - dzięki eurobiurokracji mamy teraz bzdurny problem. Kurcze, Korwin to miał rację: zaczęło się od pasów, a za chwilę będziesz mógł mieć tylko taki kolor jak ustali wojewoda :zly:

Niestety, czekam więc aż nasi będą mieć homologacje (jedna firma już się stara) a jakby co można kupić Niemieckie z Aztec'a spełniające normę, ale za to 50% droższe a wątpię by były jakoś lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurde bylem dzis w domku (pierwszy raz odkad spadl snieg ... niestety poprzednie autko sprzedalem a sprawa nowego z lekka sie przeciagla i bede mial dopiero w poniedzialek i mieszkamy tymczasowo u tesciow) i tragedia ... spodnie sie wlasnie susza ... i tu mialem nadzieje na optymistyczne odpowiedzi na forum ... ale crensch moje zludzenie wyplewil jak chwasta ... no ale moze to dlatego ze ma seryjne laczki juz ktorys sezon a ja bede mial nowki ... do rzeczy ..

 

czy ktos moze mnie podbudowac i powiedziec ze 15 cm sniegu nieodgarnietego miejscami spietrzajacego sie do 30 cm to dla navarki na seryjnych 17 to raczej nie problem ?? ... odsniezanie odpada ... tydzien by mi to zajelo ... mam 500m miedzy polami do domku dojazd ... zeszlego roku pajero long poleglo w polowie drogi jak snieg zgarnelo az na mache ... fakt mialem opony daleko odbiegajace od normy ... troche jak lyzwy wiec sasiad ciagnik musial odpalic ... mam nadzieje ze navka sie wybuja na dol i do gory ... ale bede musial gdzies zapozyczyc kilkanascie plytek chodnikowych :)

 

w przyszlym sezonie trzeba bedzie sobie fundnac zimowki na stalowkach ale teraz to nie ma szans ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary jak Pajero padło to Navala na szosówkach nawet nie wjedzie (teraz dostane joby od wszystkich obecnych właścicieli skrzyniaków).

We wtorej i w środę topiłem po osie wiertnicę na Gazeli 4x4 z pełnym 4x4 i blokadami i oponami z takim bieżnikiem że jazda po szosie wymaga nauszników. Trzeba było wyciągać z błocka 1 raz udaało się ładowarką CAT drugi raz Parchol postękał postękał i wydobył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30cm?? dziś jeździłem na seryjnych po zaspach trochę wyższych i nie było najmniejszego problemu. Dodatkowo ciągnąłem jakiegoś forda couriera i nawet nie poczułem że coś wisi na sznurku.

Nic się nie bój. Załaduj sobie piachu na pakę, i weź łopatę - w razie czego podsypiesz sobie i będzie ok. A jak się rozpędzisz to pójdzie jak w masełku.

Zresztą - i tak nie masz wyjścia :D:D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Wranglery w D40 to zaj..te łyżwy. Gdyby kierowca PkS nie zlitował się nade mną to nie miał bym przodu. Przy 40km/h na śniegu hamowanie zajęło mi 20metrów ( o 2 za dużo) i całym ryjem wyjechałem na głowną. Znalazłem fajne oponki A/T BF Goodrich ale są w 16" lub w 17" Bridgestone Dualer. Podobno na śnieg jest ok. i latem jak na letnich. Koleś przejechał 80 tyś km więc całkiem nieźle. Na przyszły rok trzeba coś wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

własnie zrzuciłem z Parchola BS Dualer bo czołg slizgał się na nich jak na łyżwach. Staranowałem prawie jakiegoś chamskiego plaskacza co wjechał mi przed ryja :)

W salonie tez facet mówił że można i zimą i latem (aby nie negocjować samochodu +4tyś na opony). Lato to lato, zima to zima a w teren jak kto lubi :kosci:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak nas się zbierze pięciu na takie oponki, to i cenę lepszą wynegocjujemy.

Trzeba by tylko wybrać któryś model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumis zalleży jaki śnieg. Terrano jeździłem na AT w śniegu puchu , który wchodził na maskę i rozgarniałem go wycieraczkami z przedniej szyby.

Wkleję zdjęcie .

 

Samochód szedł jak burza , z zapiętym reduktorem.

 

A jak trafisz na błoto śnieżne , mokry to niestety kaplica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gumowy ... pojdzie ... do Ciebie nie jest tak strasznie ... ja dzis w grzaskim terenie w mokrym sniegu z przyczepa zaladowana i troche na pace ... szedlem jak przecinak ... ale lopata byla w poblizu i dwoch silaczy :) ... bez reduktora only 4x4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro zatestuje .. dzis juz za pozno ... a nie chcial bym sasiada po nocy nachodzic ... coby ciagnik uruchamial ...

 

jak na razie supcio ... srednie zuzycie jak na razie 11.1 ale przejechalem 60km dopiero :-) .. zjem i lece poszalec :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumis , ciagnika nie bedziesz musiał uzywać. Pójdzie sam. Zapnij 4x4, prawym butem przydepnij i sama radość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciłem z gór w drodze spotkałem navare w rowie :( troszke pobijanom opony spisały sie na medal mam kilka zdjeć jak smigałem w sniegu po kolana a nawet więcej ale nie wiem jak je tu wrzucic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie chodzi w głębokim sniegu na zapiętym reduktorze i blokadzie mostu. Wrzucamy dwójeczkę i idzie na małym gazie sam :D

 

Blokada w zasadzie nie była potrzebna , ale trzeba trochę mechanizmy rozruszać , żeby z nudy nie zdechły :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrazek

 

[ Dodano: Pon 12 Lut, 2007 13:07 ]

Obrazek

 

[ Dodano: Pon 12 Lut, 2007 13:10 ]

Obrazek

 

[ Dodano: Pon 12 Lut, 2007 13:10 ]

Obrazek

 

 

Navara Spróbuj wkleić linki , żeby tak wyglądał jak niżej skrót.

 

Poniżej link do zdjęcia Navary:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f926006b3d811fb.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...