Gość Tolo74 Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Podczas jazdy 2,5 do 3tys obrotów moje tino przerwie jakby nie dostawało paliwa. Wszystkie filtry wymienione. Dzieje się to nie zawsze. Jest to denerwujące podczas wyprzedzania. Wiecie co to może być? Jaki silnik? który rocznik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tino Opublikowano 10 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2008 Rocznik 2000 a silnik DI 2,2 [ Dodano: Sro 10 Wrz, 2008 23:26 ] Podczas jazdy 2,5 do 3tys obrotów moje tino przerwie jakby nie dostawało paliwa i ciągnie dalej. Czasami dzieje się tak często czasami wcale. Wszystkie filtry wymienione. Szczególnie można to zaobserwować na dwójce jak wciskam ostro gaz. Jest to też denerwujące podczas wyprzedzania, na innych biegach. Czasami jeżdżę tydzień dwa i nic.. Czasami dzieje się to często. Elektryk powiedział,że jesli się nie poali kontrolka to nie jest to wina elektroniki. Wiecie co to może być? SILNIK DI 2,2 + fabryczny chip Rocznik 2000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Teraz kolego Tino już wiemy trochę więcej o Twoim Tino Chyba mam lekarstwo na Twój problem, a znajdziesz go klikając na poniższy link: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...light=tino+film Jeżeli pomoże, to bądź łaskawy podzielić się z nami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Rob083 -mistrz w udzielaniu pierwszej pomocy (nie tylko kobietom). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 No staram się, bo jestem jeszcze nowy więc aktywny na forum :one: Koledze nie chciało się szukać, więc trochę pogrzebałem na forum i nie tylko. Chociaż u mnie wszystko działa ok, to przymulanie przy przyspieszaniu występuje i chyba też spróbuję zablokować wężyk podciśnienia sterujący zaworem EGR. Może dzięki temu auto będzie lepiej się zbierało i przestanie do kolektora ssącego lecieć syf z wydechu. Jeżeli to służy tylko ekologii to te parę procent więcej tlenku azotu z moich spalin nie wybawi świata od zanieczyszczeń, a mnie poprawi samopoczucie. Piszcie proszę jak wiecie coś więcej na temat blokowania EGR i kto zna jeszcze innego metoda na tego smroda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Mnie dręczy gasnięcie silnika przy zapalaniu. Jak nie dodam gazu podczas rozuchu to zgaśnie po puszczeniu kluczyka. Pewnie to przepływomierz i tzreba bedzie zainwestowac. Mam tylko nadzieje ze wtedy ta dolegliwośc ustąpi. Aaa. systuacja dotyczy tylko wtedy jak temperatura powietrza spadnie ponizej ok 15oC. Przymulanei mnie narazie nie dotyczy, mam lekkie obuwie, a gdy musze -raczej dobrze śmiga (nie tylko moje opinie, bo kilku ludzi nim jeżdziło). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Mnie dręczy gasnięcie silnika przy zapalaniu. Jak nie dodam gazu podczas rozuchu to zgaśnie po puszczeniu kluczyka. Pewnie to przepływomierz i tzreba bedzie zainwestowac. Mam tylko nadzieje ze wtedy ta dolegliwośc ustąpi. Aaa. systuacja dotyczy tylko wtedy jak temperatura powietrza spadnie ponizej ok 15oC. No to przepływomierz możesz wykluczyc, bo to nie jest to. Zwłaszcza jak piszesz o niższej temperaturze. Ja bym obstawiał świecę/świece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Popieram Hersona, też stawiam na świece żarowe! Z tym przepływomerzem to jest jakaś mania, jak tylko coś to wszyscy go wymieniają. A tu przy starcie on nawet nie zdąży zadziałać. Przy okazji mam pytanie - Herson, czy Ty coś kombinowałeś z EGR? U mnie wszystko działa ok, i nic nie przerywa, ale przyspieszenie do 2000 obrotów jest takie sobie, trzeba deptać, a powyżej 2k jest OK. Czytałem że te silniki tak mają. Ty jesteś już długo na forum i jestem ciekawy jakie jest Twoje zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 11 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2008 Mnie dręczy gasnięcie silnika przy zapalaniu. Jak nie dodam gazu podczas rozuchu to zgaśnie po puszczeniu kluczyka. Pewnie to przepływomierz i tzreba bedzie zainwestowac. Mam tylko nadzieje ze wtedy ta dolegliwośc ustąpi. Aaa. systuacja dotyczy tylko wtedy jak temperatura powietrza spadnie ponizej ok 15oC. No to przepływomierz możesz wykluczyc, bo to nie jest to. Zwłaszcza jak piszesz o niższej temperaturze. Ja bym obstawiał świecę/świece Tak, ale jak przejazde 2km i silnik sie rozgrzeje to przy probie ponownego rozuchu problem ten nadal wystepuje. Nasila sie głównie przy wilgotnym powietrzu. Gdzies na forum ktoś z serwisu Nissana (chyba w Gdańsku) pisałe ze taki objaw (gaśniecia silnika podczas rozuchu) może być przy uszkodzonym przepływomierzu. Świece moge grzać kilka razy i nic to nie pomoże, rozrusznik trzymałem juz zjakieś 5sekund po zapaleniu silnika i gdy puszcze kluczyk -zgasnie bez dodania gazu (lekko prez ok pół sekundy). [ Dodano: Czw 11 Wrz, 2008 23:04 ] A jak sprawdzic świece? Można je spróbować odłączyć i wtedy próbować palić -jaki da efekt. Ale zapalenie nienagrzanego silnika bez odczekania na zagrzanie świec (choć 1sekunde) nie powiedzie się, albo musiałbym go długo kręcić, więc podejrzewam że są dobre. Jak jest sucho i temp zewn. 20oC -odczekam 2sek. aż gasną świece i palę na tyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Nie musisz wykręcać świec aby sprawdzić czy działają. Robisz to tak: Na wyłączonym, zimnym silniku, odłączasz listwę zasilającą ze świec. Bierzesz próbnik z żarówką, lub sam go robisz okręcając kawałek przewodu na żarówkę np. od kierunkowskazów. Przewód podłączasz do plusa akumulatora, a drugi biegun żarówki kolejno przykładasz do każdej końcówki świecy (do której była podłączona listwa). Świecenie żarówki oznacza, że świeca nie jest przepalona. Aby dokładnie sprawdzić działanie świecy, trzeba ją wykręcić, obejrzeć czy powierzchnia grzewcza jest nie uszkodzona, następnie prowizorycznie podłączyć świecę na parę sekund do akumulatora (ostrożnie bo można palce poparzyć) i obserwować, czy świeca równomiernie się jarzy. Ja zawsze uruchamiam silnik nie zaraz, ale jakieś 5-10 sekund po zgaśnięciu lampki, gdyż zgaśnięcie lampki wcale nie oznacza wyłączenie świec. Przekaźnik je wyłącza zawsze kilkanaście sekund po zgaśnięciu kontrolki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Dzięki, jestem elektronikiem (troche pseudo, bo mało praktykujący) ale Tino to mój pierwszy diesel (poza dobrze znana Toyota Corolla sprzed 20 lat -ale tam nie miało prawa sie coś popsuć). Być może że świece wyłączają sie po kilkunastu sekundach (słychać wtedy jakiś bolszy przekaznik) Spróbuję sprawdzić. Myślę ze ich wykrecenie nie jest problemem a one znajdują sie na wierzchu (o ile się orientuje) więc sprawdze podłączając pod akku bezpośrednio. Ale świece -jak wczesniej pisałem wykluczam -bo sytuacja ta dzieje sie nawet przy ciepłym silniku a zimnym i wilgotnyum silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Zaraz po kupnie auta, gdy wymieniłem filtr paliwa, miałem podobne objawy. Musiałem długo kręcić rozrusznikiem aby zapalił. Okazało się, że Filtr był nieszczelny (fabryczna wada) i jak chwilę stał, to dostawało się powietrze. Spróbuj przed zapalaniem podpompować paliwo przyciskiem nad filtrem i zaraz zapalić. Jeżeli będzie poprawa i zapali od kopa, to może być to. Po za tym warto sprawdzić wszystkie przewody i opaski w instalacji paliwowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Rob -mi autko zawsze pali na tyk jak zagrzeje świece, ALE jak puszcze rozrusznik to zgasnie bez dodania gazu. Paliwo nie ścieka, bo gdy jest ciepło (ponad 15oC) i sucho bywało że stało 2dni i potem pali bez problemu. Wobec tego muszę po zapaleniu auta (przed puszczeniem kluczyka rozrusznika) dodać na pół sekundy troche gazu by nie zgasł. Nie jest to problem, ale chchiałbym żeby było tak jak ma być; no i jeszcze zblizająca sie zima może spotęgowac problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Przy okazji mam pytanie - Herson, czy Ty coś kombinowałeś z EGR? U mnie wszystko działa ok, i nic nie przerywa, ale przyspieszenie do 2000 obrotów jest takie sobie, trzeba deptać, a powyżej 2k jest OK. Czytałem że te silniki tak mają. Ty jesteś już długo na forum i jestem ciekawy jakie jest Twoje zdanie? Moje zdanie jako niefachowca jest takie - że nie kombinowałem i nie ruszałem :sindbad: . To, że do 2 tys ma słabsze przyspieszenie, to norma w tych silnikach i nie przejmowałbym się tym w ogóle, chociaż żeby miec prawdziwy obraz, trzeba przejechac się raz za razem dwoma - trzema takimi samymi almerkami i wtedy porównac odczucia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 12 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2008 Racja! Chyba zbyt dużo postów się naczytałem, ale już mi przeszło. Dzisiaj jechałem kumpla Mercem też 2,2 i jest podobnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 13 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2008 Jak ja przesiadłęm sie z beznzyniaka na diesla -wcale nie zauważyłem braku mocy (może troche bardziej mulisty przy ruszaniu z miejsca), jak pracowałem na wysokich obrotach -to chodził jak strzała. Teraz już jeżdze delikatniej i faktycznie jest do ok 1800obrotów lichy, ale jak trzeba to but i praca na wyższych obrotach, to jednak rzadko jest potrzebne -tylko przy wyprzedzaniu (no i ruszaniu z miejsca). Co do mojego problemu gaśniecia przy zapalaniu -sprawdziłem świece omomierzem -wszystkie mają 3ohm tj, każda teoretycznie pobiera 4A -w sumie 16Amper podczas nagrzewania (nie wiem czy prąd nie zwiększa się podczas nagrzania świec). Problem ten niewiele ustępuje przy gorącym silniku. Przepływmierz rozebrałem ale nie miałem możliwosci dokladnie przeczyścić bo skęcony jest dziwacznymi śrubami (pięciokątne z dziurą) -kupiłem niedawno specjalnie klucze ale szećiokątne z dziurą-wrrrr. Wobec tego przepłukałem benzyną ekstrakcyjna a następnie spirytusem. Zauważylem ślady oleju silnikowego na czujniku przepływki (nie wiem czy to normalne). Po złożeniu problem nie nasilił się, ale też raczej nie ustąpił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 13 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2008 Tolo, wpadłem na trochę dziwaczny sposób sprawdzenia, czy ten Twój przepływomierz jest dobry. Jak będzie auto na zewnątrz przy chłodnej wilgotnej pogodzie. Przy pomocy suszarki do włosów skieruj strumień ciepłego powietrza w stronę wlotu powietrza przed filtrem i uruchom silnik. Jak auto zapali jak by było ciepło, to możesz zmieniać przepływomierz. Dokładnie nie wiem jaki typ stosuje Nissan ale tu znajdziesz trochę teorii: http://www.bmwm.beep.pl/serwis/przeplywomierz.htm Z tego co jednak czytałem, to dla przepływomierza nie jest ważna temperatura, lecz ilość zasysanego powietrza, ale może Twój to samiczka i potrzebuje trochę więcej ciepła :diabel2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 14 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2008 Troche to newygodne, ale genialnr w swojej prostocie. Dzieki za pomysl. W moim wczesniejszym Fordzie byl czujnik temp. zasysanego powietrza. [ Dodano: Pon 15 Wrz, 2008 10:27 ] Niestety z realizacją tego pomysłu jest troche gorzej, a podjęta przeze mnie próba -nie powiodła się. Musze zdiagnozować czy problem -polega na wilgoci -czy na temperaturze. Sprawdzę palenie -jak będzie zimne suche powietrze -przy wilgotności poniżej 30%. Dzieki za link dot. budowy przepływmoierza. W naszym jest gniazdo 5-bolcowe z czego wykorzystane są 4 i prawdopodobnie jest pomiar temp powietrza. Gdzie s w instrukcji serwisowej pewnie będzie podana metoda sprawdzenia przepływki -Dzięki niej mam zajęcie ;( [ Dodano: Pon 15 Wrz, 2008 10:29 ] Gdyie wprofilu jest miejsce bz wryuic fotke autka +jak u was w miescu autora a nie wiadomosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 W profilu można zamieszczać zdjęcia tylko zewnętrzne z sieci (nie z własnego komputera). Jeżeli masz np. własną stronę www, to przy pomocy ftp wrzucasz byle gdzie zdjęcie. Potem w profilu wpisujesz adres do tego miejsca i gotowe. Jak nie masz swojej strony, lub nie chce Ci się z tym bawić, to podeślij fotkę, a ja wrzucę ją na swój serwer i podam Ci adres. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 aaa, to już wiem jak to funkcjonuje, jakos nie mam swojego serwera www i ftp choc nosze sie z zamiarem jego utworzenia (kiedys był ftp ale potrzeby go przerosly). Mam jakies konto na fotka.pl ale bawic -faktycznie mi sie nie c Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rob083 Opublikowano 15 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2008 Tolo, przerobiłem Twoją fotkę bo nie może być większa niż 150x150 pikseli i ważyć więcej jak 6kb. Umieściłem ją obok mojej na serwerze Interii. Możesz teraz ją najpierw zobaczyć a potem jak zechcesz umieścić w swoim profilu, tu masz adres: http://rob083.fm.interia.pl/tolo.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tolo74 Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Dzięki, dzięki serdeczne, akurat fotografia sam sie zajmuje ale nie mam czasu na glupoty -moze z racji dzieciaczka. Zareaz zobacze czy uda mi sie ją zamieścić. Ja namawiam na rejestracje www.spritmonitor -wskazań spalania. Wrócmy na forum do tematu TINO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dante83 Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 Witam ponownie auto w końcu wyladowało w serwisie nissana stwierdzono ze padł czujnik położenia pompy wtryskowej. Jest to czujnik boscha da sie go wymontować z pompy ale ofermy w nissanie nie wiedzią jak mają sie pytac w niemczech o ten czujnik czy ktoś wie gdzie mogę go dostać?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baksio13 Opublikowano 16 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2008 TINO 2,2Di, Cześć, czytam na forum posty o tino i widzę że masz troszkę wiedzy na ten temat, mam pytanie ile czasu powinny się podgrzewać świece w nissanie, gdzieś wyczytałem że jest to czas od 5 do 7 sekund bez względu na pogodę. I jak ci się spisuje twoje autko w zimę? Dzięki i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slasze Opublikowano 17 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2008 TINO 2,2Di, Cześć, czytam na forum posty o tino i widzę że masz troszkę wiedzy na ten temat, mam pytanie ile czasu powinny się podgrzewać świece w nissanie, gdzieś wyczytałem że jest to czas od 5 do 7 sekund bez względu na pogodę. I jak ci się spisuje twoje autko w zimę? Dzięki i pozdrawiam. Wydaje mi się, że świec nie trzeba podgrzewać jak jest temperatura w tzw. "+", wystarczy poczekać aż zgaśnie kontrolka świec żarowych, bo to samo w sobie jest podgrzaniem. Nie jest to mój pierwszy diesel, wcześniej miałem vw passata b5, nim przejechałem kilka lat, odpalałem go tak jak napisałem powyżej i nie było problemu, a w zimie owszem trzeba było podgrzać mu świece, ja praktykowałem że trzy razy czekałem do zgaśnięcia kontrolki świec żarowych, odpalał bez niczego nawet przy -20. Jak jest w Tinozaurze jeszcze nie wiem, mam go dopiero od marca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.