Guest jost Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 Witam, mam prośbę. Popatrzcie na załączoną fotkę i napiszcie ile orientacyjnie można dostać z Warty z OC sprawcy? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/74b0858002e4bafd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e3aab2f37fb2bc3e.html uszkodzony jest błotnik (i wszystkie plastiki pod błotnikiem), drzwi kierowcy (wgięte przy błotniku i porysowane), przetarte drzwi pasażera, błotnik z tyłu, zderzak przedni zarysowany(wyskoczył z zatrzasków z prawej strony), mocowanie reflektorów popękało, kołpak oraz zaczęła się świecić kontrolka ABS. W środę ma przedstawić kalkulację Warta. Za ile można to zrobić i czy przypadkiem głębiej nie ma uszkodzeń? Sprawcą była fiesta, która wymusiła pierszeństwo i walnęła prawym narożnikiem w połączenie drzwi i błotnika. Dzięki jost(primera WP11, '98, 1,6 slx z lpg) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maacieq Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 super jakoś się nie znam na liwidacji ale na oko to troche ponad 2 tysiące to na pewno. Oby udało by ci się udowodnić tą kontrolkę ABS walcz o to i napisz jak wyszło. Po takim czymś to zbieżność i geometria może się trafić nigdy nie wiadomo sprawdź sam lub niech wszystko robi serwis... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest rav1975 Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 wg mnie to z 5000zł powinieneś dostać, a zrobić to możesz za ok 3000. Drzwi i błotnik koniecznie by było do wymiany ( by w ciula nie polecieli z naprawą), a także reflektor, jak ma popękane zaczepy, pewnie policzą amortyzację na części, chyba że będziesz robił w serwisie na fakturę. Jak mniej wyliczą, co jest bardzo prawdopodobne , to możesz zrobić ekspertyzę u jakiegoś rzeczoznawcy lub np w serwisie nissana (koszt takiej wyceny ok300zł lub więcej, jakoś procentowo to liczą) i wtedy odwolać się z pierwszej wyceny i będą drugie oględziny. Możesz się z nimi długo tak kłócić, robią tak by zaoszczędzić kasę dla firmy. A kasę i tak muszą wypłacić do 30 dni. PS. nie pracuję jako rzeczoznawca, przedstawiłem na podstawie własnego doświadczenia i walki o odszkodowanie. super jakoś się nie znam na liwidacji ale na oko to troche ponad 2 tysiące to na pewno.mało, zauważ, że jest 5elementów do lakierowania - 1el. to ok 400zł * 5 =2000 + części Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest maacieq Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 fakt nie czytałem dokłądnie opisu spojrzałem na fotke nie wiem ile wypłacają za psikanie ale ja znam za 170/element:P Mimo toobstawiam 2.5-3000 mozna zrobić wypłacą raczej więcej, bo jednak to warta nie liczyłbym na wymianę drzwi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest rav1975 Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 fakt nie czytałem dokłądnie opisu spojrzałem na fotke nie wiem ile wypłacają za psikanie ale ja znam za 170/element:P Mimo toobstawiam 2.5-3000 mozna zrobić wypłacą raczej więcej, bo jednak to warta nie liczyłbym na wymianę drzwi...ja osobiście mogę popsikać za 150zł, a efekt będzie żałosny, podałem cenę z dobrego warsztatu. A drzwi niech sobie sami w Warcie klepią - tylko wymiana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest z_pawel Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 Z mojego doświadczenia z wartą to radził bym lać gościa który wymusił pierwszeństwo. Warta jest towarzystwem malo rozrzutnym i coś czuje że mocno cie zaskoczą swoją kalkulacja niestety raczej na minus. Przerabialem ten temat żeby bylo ciekawiej to miałem tak że najpierw najechała na mnie pani ubezpieczona w PZU ( centralnie w tył) PZU wyceniło szkodę na 2800zł po naprawieniu samochodu 2 dni później najechała na mnie pani ubezpieczona w Warcie ( centralnie w tył) szkody były identyczne a warta wyceniła to na 1400zł - oni uwzględniają rok auta to czy samochód był już udeżony ( i nie ma znaczenia gdzie) odliczają sobie amortyzacje za zużycie części. Dobrze że miałem zaprzyjaźnionego blacharza chociaz i on nie chciał za te pieniądze tego naprawiać. Jeśli zaniżą podobnie twoją wycenę to proponuję udanie się do rzeczoznawcy z PZMOT koszt takiej wyceny to 500zł ale ten koszt ubezpieczyciel ma obowiązek zwrócić. Wyceni to znacznie lepiej i uwzględni kontrolkę ABS. Niestety pozostaje ci wkroczenie z wartą na ścieżkę sądową. Chociaż czasem wystarczy postraszenie ich kalkulacją niezależnego rzeczoznawcy. Powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest rav1975 Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 warta wyceniła to na 1400zł - oni uwzględniają rok auta to czy samochód był już udeżony ( i nie ma znaczenia gdzie) odliczają sobie amortyzacje za zużycie części.wszystkie firmy ubezpieczeniowe wyliczają wg Audatex lub Eurotax, więc nie mogą sobie brać cen z powierza. Kalkulują na części używane lub podróbku, a jeśli chcesz oryginały to musisz przedsatwić fakturę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Misiek Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 W Twoim przypadku może sie okaza, że lepiej wyjdzie rozliczenie bezgotówkowe I to chyba najbezpieczniejsze wyjście. Odstawiasz samochód do dobrego serwisu i to już oni martwią się o to co trzeba wymienieć, naprawić itd. A Ty masz spokojną głowę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jost Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 dzięki za wskazówki. jutro odbiorę kalkulację Warty (pewnie to co widział z zewnątrz) i gość coś wspominał o ścieżce diagnostycznej i podpięciu samochodu do komputera( bo "kontrolka to może tylko błąd komputera") i będzie jeszcze raz weryfikował wycenę. Czy taki wynik badań(np. słabe amorki), będzie miał wpływ na ewentualne zmniejszenie wyceny(części zużyte, mniejsza wartość samochodu, itp.)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 pewnie policzą amortyzację na części, chyba że będziesz robił w serwisie na fakturę. przy likwidacji szkody z OC nie ma czegoś takiego jak amortyzacja części Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzemik Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 Zrób to najlepiej w ASO i niech oni sami się rozliczą z Wartą . Będziesz miał w d..pie użeranie się z Warta , a ASO musi robic wg technologii Nissana. Robisz to z OC sprawcy i nic sie nie martw. Masz jeszcze gwarancję na blachę ? Bo nie pamiętam ile miały Primery? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jost Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 Masz jeszcze gwarancję na blachę ? Bo nie pamiętam ile miały Primery? gwarancji na blachę na pewno juz nie ma, nie było przeglądów w ASO Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cornholio78 Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 nie wiem jakie progi urealnienia za wiek samochodu stosuje warta, ale przy opcji KOSZTORYS (czyli bez rachunków, gotówka do ręki) liczyłbym 50% ceny netto na częściach, po 60zł za godzine pracy lakiernika oraz blacharza, zalecane są pewnie części alternatywne (optymalizacja). Opłaca się wziąć opcję WARSZTAT, znaleźć porządny warsztat który tez przedstawi za wszystko rachunki. Nie będzie wtedy stosowane urealnienie i wypłata będzie brutto. Natomiast na częsci na które warsztat nie da rachunku, Warta da pieniązki wg kosztorysu. Co do likwidacji szkody od strony technicznej: ja bym dał do lakierowania zderzak przedni, drzwi tylne lewe do lakierowania wierzchniego, drzwi przednie lewe do wymiamny ale równie dobrze ktoś może je dać do naprawy (z tych zdjęć trudno powiedzieć) i oczywiście do lakierowania, kierunkowskaz boczny prawy do wymiany. Lakier chyba metalik 2-warstowy? Zmierzyłbym też grubość lakieru na uszkodzonych elementach i ewentualnie wlepił karne procenty za wcześniejsze naprawy. Kołpak jeszcze do wymiany. EDIT: aha jeśli uchwyty lampy masz zerwane, to obudowa lampy do wymiany (chyba że jest tylko w komplecie wtedy cała do wymiany), listwa drzwi prawych przednich, do sprawdzenia pierścień abs i przegub oraz zbieżność. Zawsze można prosić o oględziny dodatjkowe, jeśli w warsztacie znajdą kolejne uszkodzenia ukryte 2 tysiaki na rękę powinni dac jak nic, w opcji warsztat z 3.5 - 4.5 tys Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sznurek Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 Proponuje tak zrobić żeby tego rzeczoznawce tego co będzie zdjęcia robił troszkę nagnij żeby co nieco więcej wypisał uszkodzeń.. i nawiń mu makaron na uszy.. Ostatnio też miałem stłuczkę tylko że w przód najbardziej ucierpiał zderzak i wzmocnienie.. i to chyba tyle ale że koleś mi zwiał , to wybiłem jeszcze reflektor a pogadałem z tym co mi robił zdjęcia i wypisał więcej rzeczy : do wymiany :kierunkowskaz ,nadkole ,błotnik , maska ,zbironik płynu spryskiwaczy , listwa podreflektrorowa do odbudowy : podłużnica , wzmocnienie czołowe dostałem 3,5 tysiąca odszkodowania - aż się zdziwiłem że tyle :one: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest cornholio78 Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 jak "tego co robi zdjęcia" sprawdzi jego przełozony, to nie będzie tak wesoło. Proponuję trochę szacunku, likwidacja szkody nie polega tylko na zrobieniu zdjęć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest DuMonde Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 Według mnie powinni ci wypłacic koło 2 tys ale moja rada taka - jak to kraju naszym kochanym - daj rzeczoznawcy w łapę z 200pln to dostaniesz więcej...bo to Polska właśnie:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sznurek Posted March 13, 2007 Share Posted March 13, 2007 jak "tego co robi zdjęcia" sprawdzi jego przełozony, to nie będzie tak wesoło. Proponuję trochę szacunku, likwidacja szkody nie polega tylko na zrobieniu zdjęć. wiem że nie polega ale były zdjęcia dowodem ? i faktycznie były takie jak powinny być przecież dobrej masce czy tam błotnikowi nie zrobił zdjęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jost Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 byłem w Warcie, gość, który robił wycenę ponoć zachorował i na piątek ma być gotowa. Delikatnie mnie zdenerwowali [ Dodano: Pią 16 Mar, 2007 18:25 ] szkoda całkowita, 4700 do wypłaty +wrak 7200 [ Dodano: Pią 16 Mar, 2007 21:59 ] wg mnie to z 5000zł powinieneś dostać, a zrobić to możesz za ok 3000. Drzwi i błotnik koniecznie by było do wymiany ( by w ciula nie polecieli z naprawą), a także reflektor, jak ma popękane zaczepy, pewnie policzą amortyzację na części, chyba że będziesz robił w serwisie na fakturę. Jak mniej wyliczą, co jest bardzo prawdopodobne , to możesz zrobić ekspertyzę u jakiegoś rzeczoznawcy lub np w serwisie nissana (koszt takiej wyceny ok300zł lub więcej, jakoś procentowo to liczą) i wtedy odwolać się z pierwszej wyceny i będą drugie oględziny. Możesz się z nimi długo tak kłócić, robią tak by zaoszczędzić kasę dla firmy. A kasę i tak muszą wypłacić do 30 dni. PS. nie pracuję jako rzeczoznawca, przedstawiłem na podstawie własnego doświadczenia i walki o odszkodowanie. Płacą 4700 chyba nie będę się odwoływał [ Dodano: Sob 17 Mar, 2007 08:32 ] k..wa jak posta wyciągnąć do góry? nie mogę dopisać kolejnego, bo jak mój jest ostatni to go edytuje :029: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaras Posted April 1, 2007 Share Posted April 1, 2007 Jak to co piszesz to fajna kwota, kupisz części na złomie od tego samego koloru i bedzie dobrze. Tylko trzeba szukać. Dostał w koło, ja bym dopatrywał się uszkodzeń w obejmie zwrotnicy, wahaczach, drążkach. Nie daj sobie za zakładać nieorginalnej blachy. Lepsza kilkuletnia z angola. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest rav1975 Posted April 2, 2007 Share Posted April 2, 2007 byłem w Warcie, gość, który robił wycenę ponoć zachorował i na piątek ma być gotowa. Delikatnie mnie zdenerwowali [ Dodano: Pią 16 Mar, 2007 18:25 ] szkoda całkowita, 4700 do wypłaty +wrak 7200 [ Dodano: Pią 16 Mar, 2007 21:59 ] wg mnie to z 5000zł powinieneś dostać, a zrobić to możesz za ok 3000. Drzwi i błotnik koniecznie by było do wymiany ( by w ciula nie polecieli z naprawą), a także reflektor, jak ma popękane zaczepy, pewnie policzą amortyzację na części, chyba że będziesz robił w serwisie na fakturę. Jak mniej wyliczą, co jest bardzo prawdopodobne , to możesz zrobić ekspertyzę u jakiegoś rzeczoznawcy lub np w serwisie nissana (koszt takiej wyceny ok300zł lub więcej, jakoś procentowo to liczą) i wtedy odwolać się z pierwszej wyceny i będą drugie oględziny. Możesz się z nimi długo tak kłócić, robią tak by zaoszczędzić kasę dla firmy. A kasę i tak muszą wypłacić do 30 dni. PS. nie pracuję jako rzeczoznawca, przedstawiłem na podstawie własnego doświadczenia i walki o odszkodowanie. Płacą 4700 chyba nie będę się odwoływał prawie trafiłem Cieszę się, że dobrze Tobie policzyli. Ale jakbyś zrobił wstępną wycenę naprawy np. w Nissanie (z 200zł) to mógłbyś napisać odwołanie, że kwota, którą przyznali nie starczy na pokrycie całości naprawy. PS. wziąłeś kosztorys? czyli gotówka do ręki i sam naprawiasz gdzie chcesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaras Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Podstawowa sprawa to geometria. Nissan ma tylko ustawianie zbieżnosci. Jak jakiś kąt bedzie zły to całe elementy do wymiany i/lub naciąganie. Nie muszę mówić jakie to są kwoty w kosztorysie;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bobroy Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Przecież możesz spróbować wyceny przez ASO. Podadzą Ci możliwą kwotę i sądzę, że będzie wyższa niż od ubezpieczyciela. Oczywiście może coś wyjść w zawieszeniu itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krzysiek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Mi ostatnio koleś wjechał w Golfa, mam do wymiany drzwi i lusterko. TU wypłaca mi 1500zł, zrobiłem wycene szkody w serwisie VW (kosztowała 50zł) która opiewa na 3700zł (15 letnie auto). Odwołanie juz mam napisane i jutro niose, jak się nie spodoba TU odwołanie to wtedy pomysle co zrobić dalej, ale 1500zł nie wezme..., dlatego myślę że te 4700zł które Ci proponują to śmiech a nie pieniądze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bankroot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Przecież możesz spróbować wyceny przez ASO. Podadzą Ci możliwą kwotę i sądzę, że będzie wyższa niż od ubezpieczyciela. z ciekawości zapytam: a co to da ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest jaras Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Czytałem kiedyś o firmie która ubezpieczała od kosztów sądowych w razie procesu z TU. Wiem, smiech na sali paranoja, ubezpieczenie od ubezpieczenia. Nie pamietam nazwy, ale każde TU trzęsie dupskiem po jej wypowiedzeniu;-) Niedoszły teściu;-) postraszył adwokatem i podziałało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.