Coobcio Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 ale zaraz zaraz porównujecie doładowanego 2,2 Di 16v z 1,8 różnica w pojemności wynosi aż 0,4L no i benzyna jest bez doładowania Żeby było fer to porównajcie wyniki elastyczności takiej zwykłej 130konnej primery P10... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SQ Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Jeździłem benzyną i w zasadzie wolę silniki benzynowe i zdaję sobie sprawę, że od powiedzmy 4000 jadą dobrze. Tyle, że na drodze jadąć 120km/h benzyniakiem na 5 mamy jakieś 3500. Jeśli chcemy wyprzedzić i przy tej prędkości wciśniemy gaz to dieselek w takiej sytuacji już będzie sporo przed nami. Oczywiście dobry kierowca w takiej sytuacji wrzuci bieg niżej, lub dwa i zacznie żwawo przyspieszać, ale samo redukowanie też zajmie mu torochę czasu i znów dieselek będzie z przodu. Nie sprawdzałem tego empirycznie i nie jestem pewien czy nawet po zredukowaniu benzyna osiągnie taki ciąg jak diesel... Poza tym w gazetach motoryzacyjnych przy testach elastyczności posługuje się pewnymi standardami. NIe pamiętam dokładnie ale coś w stylu od 60 do 80km/h na 4 biegu, czy od 100 do 120 na najwyższym. W takiej sytuacji wolnossąca benzyna będzie zawsze z tyłu (przy porównywalnych mocach silników). Zatem w normalnym ulicznym ruchu diesle są elastyczniejsze i praktyczniejsze. Jeśli chodzi o ściganie się to już tego nie byl bym taki pewien... Kolega w Leonie 1,6 16V w mieście mnie objeżdża, ale na trasie musi mnie doganiać. Odrębną kwestią jest, że gdyby do benzyniaka o takiej samej pojemności jak diesel wsadzić wtrysk bezpośredni i turbo to... :mikolaj: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.