Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

proszę o pomoc w zakupie micra 96r.


Gość pierniczek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja moją Micre trafi.łem z przebiegiem 30 tysiecy km (udokumentowanym) od babci-emerytki co tylko z kotem jezdzila. Naszukalem sie 2 miesiace, wartowanie ogloszen w gazetach. Az w koncu trafilem W Łodzi. W tej chwili ma nalatane 135 tys, i poza materialami eksploatacyjnymi typu klocki, filtry itp. z wiekszych napraw to tylko przegub no i teraz bede robił w 2 miejscach odnawainie zabezpieczen antykorozyjnych.nie mam co prawda el.szyb ale klima i wspomaganie sie przydaje (zwlaszcza przy oponkach 185).Micra to wdzieczne autko i jeszcze dlugo mi posluzy.Bolaczka micr na polskim rynku jest wlasnie brak wyposazenia :( Ciezko trafic dobra wersje. Ja za moja 3 lata temu zaplacilem 19 tysiecy....A nastepne bedzie pewnie 2 letnie A3 :diabel: ALBO bmw e-46 :D bo Nissany made in france ponoc juz nie maja takiej trwalosci i bezawaryjnosci, a szkoda :(:(

A co do dyskusji powyzej tez nie zaluje ze wydalem tyle kasy na Micre bo warto bylo.Zreszta A3 z rocznika 99 nie kupiloby sie wtedy za 20 tys ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
a3 ma napinacze obrotowe i nawet w książce serwisowej pisze ze jeżęli nie ma mechanicznych uszkodzeń to sie ich nie wymienia. Ale o czym tu dyskutować...

No tak, kolega który to robił w swojej A3 nie dyskutował z magistrem inzynierem mechaniki z 30 letnim stażem i dwu tygodniowymi kolejkami na naprawy i zgodnie z jego radą wymienił równiez napinacz.

 

Więc kolego maciulek daruj sobie dalszego wypisywania idiotyzmów i zaprzeczania samemu sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek

johny_fellow, - ten cały magister w końcu musiał zarobić... W A3 wymiana rozrządu to bułka z masłem więc az sie dziwie ze ktokolwiek poza bogatymi kobitkami idzie z tym do naprawnika.

 

ps. nadal nie moge zrozumiec jak zamiast a3 mozna wybrac taka rozdeptaną żabę jak micra :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
ten cały magister w końcu musiał zarobić... W A3 wymiana rozrządu to bułka z masłem więc az sie dziwie ze ktokolwiek poza bogatymi kobitkami idzie z tym do naprawnika.

Tylko, że ten koleś nie zarobił na tym nawet grosza a mój kolega sam to robił.

 

nadal nie moge zrozumiec jak zamiast a3 mozna wybrac taka rozdeptaną żabę jak micra

A ja nadal nie rozumiem po co w takim razie kupiłeś Micrę :?:

Jeżeli mówisz o K12, że to żaba to do mnie nie trafiłeś bo ja mam K11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek

johny_fellow, - ten cały magister w końcu musiał zarobić... W A3 wymiana rozrządu to bułka z masłem więc az sie dziwie ze ktokolwiek poza bogatymi kobitkami idzie z tym do naprawnika.

 

ps. nadal nie moge zrozumiec jak zamiast a3 mozna wybrac taka rozdeptaną żabę jak micra :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pierniczek

upss :P

a ja nadal nie mam auta i nie mam za grosz cierpliwości. Chciałabym żeby to mój facet zakupił (ale za moje papierki), dostarczył i przedstawił mi moje auto - dlaczego nie może być tak pięknie :diabel:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość majsterus

koledzy :D

rozrząd sie wymienia w całości gdyż wtedy daje sie zarobić firmom, które to produkują.Muszą z czegoś żyć. Nigdy nie wymieniałem rolki. Zawsze sam pasek. "Każdy ma, jak dba"

Tylko w tej micrze musiałem wymienić napinacz bo był ślizgowy.

bardzo rzadko sie zdarza, że strzela rozrząd z powodu napinacza. Głównie siada wypracowany pasek. i tyle w tym temacie.

A tak w ogóle za 25 tys. -6000 EUR zł to możecie już sobie ściągnąć w124 z końcówki serii - niezniszczalny w dieslu, bądź E-klase a nie jakaś żabę :P:P:P:P:P a gwiazda to gwiazda w końcu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek
Tylko w tej micrze musiałem wymienić napinacz bo był ślizgowy.

bardzo rzadko sie zdarza, że strzela rozrząd z powodu napinacza. Głównie siada wypracowany pasek. i tyle w tym temacie.

A tak w ogóle za 25 tys. -6000 EUR zł to możecie już sobie ściągnąć w124 z końcówki serii - niezniszczalny w dieslu, bądź E-klase a nie jakaś żabę a gwiazda to gwiazda w końcu

 

No dokładnie odebrałes moje intencje. Próbuje wytłumaczyć to co powiedziałeś johnnemu od kilku postów ale jakoś nie może przyjąć tego do wiadomości... Łańcuch micry ślizga się po napinaczu przez co i jedno i drugie stosunkowo szybko się zużywa. Mogli zrobić lepiej jakiś zazębiający się czy coś?

 

No dobra koniec kłótni REASUMUJĄC postanowiłem pomóc naszej zbłąkanej owieczce (bo od tego tu jesteśmy a nie od wykłócania się kto ma racje) i zamieszczam kilka ofert o które mogłaby się pokusić (ceny do 20 tys zł)

 

Kandydat nr 1:

http://moto.allegro.pl/item191314551_seat_ibiza_1_9tdi.html

Ibizka z 2001 roku (ta akurat nieco zwieśniaczona przez właściciela) - świetny silnik, niskie spalanie a moc jak na taką puszczeczkę sporawa

 

Kandydat nr 2:

http://moto.allegro.pl/item190366645_vw_lu...g_2002_rok.html

Skoro już tak bardzo chcesz kraczana to oto i VW Lupo 1.4 TDi - spalanie śmieszne a to 75 koni robi niezły podmuch na pokładzie tej małej gabloty :)

Z minusów warto natomiast dodać, że autko było produkowane stosunkowo krutko więc poszukiwania nowego lusterka na giełdzie czy szrocie mogą się znacznie wydłużyć.

 

Kandydat nr 3:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2261238

Microlot na pełnym spasie. Plusy i minusy wszyscy dobrze znamy więc to pominę :)

 

Kandydat nr 4:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2553202

Włoska piękność, którą nie bez powodu tak nazywam. To właśnie z Włoch przecież pochodzą tacy styliści jak Giugiaro czy Pinin Farina (twórca pininfariny).

Poza wyglądem auto posiada rewelacyjny silnik 1.9 JTD o mocy aż 150 KM! (wychodził w wer. 110-150 KM) Spalanie w stosunku do innych aut o tej mocy ma wręcz śmieszne. Cena może spora ale ja bym się potargował

ps. jak mnie będzie kiedyś stac to napewno coś takiego kupię - moje ciche mażenie :)

 

Kandydat nr 5:

http://moto.allegro.pl/item188073651_rewel...e_audi_a3_.html

Klasyczne solidne niemieckie auto. To akurat wer. 90 konna ale są również 110 i 130 KM (mówię oczywiście cały czas o dieslu) Koszty eksploatacji stosunkowo niewielkie jak na tę markę, a spalanie śmieszne. Z autem miałem bardzo wiele doczyneinia i mogę szczerze polecić.

 

Tutaj jeszcze jedna audiczka (wiem kolor straszny) :

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2605858

 

 

 

No i to by było na tyle. Na Panienki miejscu wybrał bym mimo wszystko 147 no ale jak kto uważa. Wszystkie z powyżej wymienionych opcji są ciekawe. Z pewnością tu podpadnę ale z anajgorszą uważam właśnie micrę.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość majsterus

kandydat nr 1 - odpada nic specjalnego - seaty to złomy, tylko silnik dobry bo Vw

 

kandydat nr 2 - jak kupi to już nie sprzeda, cena za wysoka w stosunku do wielkości, te auta sie nie sprzedają

 

kandydat nr 3 - 19 tys. za micre?? to przesada zejdźmy na ziemię :P lepiej kupić 2-3 lata starszą ale za to za 60% ceny.

 

kandydat nr 4 - Alfa najgorsze co może być; powyżej 7 lat to skarbonka, w ogóle włoskie auta są beznadziejnie rozwiązane technologicznie, i do tego bardzo awaryjne. W ogóle wszystkie włoskie i francuskie wynalazki szybko przemijają w swej stylistyce.

 

kandydat nr 5 - A3 - chyba najbardziej trafiony wybór, trwałe, solidne, silniki sie kulają do nawet 700tys km, mała utrata wartości, tylko, że "chodliwe" :D i drogie w ubezpieczeniu.

 

to moje zdanie

ogólnie tylko japońskie (toyota,nissan,honda,mazda) i niemieckie(audi,mb,vw).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
Próbuje wytłumaczyć to co powiedziałeś johnnemu od kilku postów ale jakoś nie może przyjąć tego do wiadomości...

 

Akurat działanie rozrządów w Micrze znam dokładnie i niczego tłumaczyć mi nie musisz.

 

maciulek rozróżnij także to, że majsterus wyżej pisze o paskach nie łańcuchach więc zapewne sam ma K10 nie K11, o której tu piszemy.

W K11 gdy zdycha górny napinacz to łańcuch powoli też się niszczy. Jedno jest skutkiem drugiego.

 

Z resztą to głupie gadanie czego to nie można kupić za określoną kasę jest bez sensu i tyle. Idąc w tym kierunku dojdziemy do wniosku, że debilnie postępuje każdy kupując nowy samochód klasy średniej i niższej bo przecież można kupić coś starszego a lepiej wyposażonego za tą samą kasę. W końcu dojdziemu do momentu, w którym cały świat będzie jeździł starymi złomami.

maciulek po co kupiłeś Micrę za 5tysi? Mój kuzyn niedawno z Reichu przytargał BMW 327 z 86r z praktycznie pełnym wypasem, na za***istych alusach wręcz w idealnym stanie blacharskim i technicznym i sprzedał ją za 4tysiaki. Więc idąc podkreślam Twoim tokiem postępujesz sam wbrew sobie a to może skończyć się zamknięciem w szpitalu bez klamek i z gumowymi ścianami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek

johny_fellow, nbo nie moge sie z Tobą dogadać chociaż ciągle próbuje (nie wiem po co) majsterus, napisał w odniesieniu do A3 o które się wykłócaliśmy wcześniej a sam napisał że napinacz musiał po raz pierwszy wymienić w micrze (zapewne K11 bo tylko tam się zużywają tak szybko)

Niedawno mój dobry kolega kupił A3 właśnie i przy wymianie rozrządu wymieniał pasek, rolkę i napinacz.

Osz właśnie to napisałeś...

A dlaczego? Bo tak się poprostu robi.

No i okazuje się że wcale tak się nie powinno robić...

 

Dobra skończmy temat bo szału dostanę :)

 

A co do micry to już Ci tłumaczyłem, że za 5 tys nic lepszego nie kupię (BMW 86' jak dla mnie za awaryjne i za duzo pali) a za 20 tys to jest do wyboru do koloru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
majsterus, napisał w odniesieniu do A3 o które się wykłócaliśmy wcześniej a sam napisał że napinacz musiał po raz pierwszy wymienić w micrze (zapewne K11 bo tylko tam się zużywają tak szybko)

majsterus z tego co mi się wydaje miał na myśli swoją Micrę K10 a nie A3

 

Niedawno mój dobry kolega kupił A3 właśnie i przy wymianie rozrządu wymieniał pasek, rolkę i napinacz.

Osz właśnie to napisałeś...

A dlaczego? Bo tak się poprostu robi.

No i okazuje się że wcale tak się nie powinno robić...

maciulek bez obrazy ale ja wolę zaufać komuś kto naprawdę zna się na rzeczy.

 

A co do micry to już Ci tłumaczyłem, że za 5 tys nic lepszego nie kupię (BMW 86' jak dla mnie za awaryjne i za duzo pali) a za 20 tys to jest do wyboru do koloru

Tylko, że ja poraz kolejny powiem, że porównywanie aut innej klasy w obrębie ich cen jest bezsensowne w momencie gdy ktoś szuka konkretnego samochodu. I wydaje mi się, że Ci to udowodniłem chociażby przykładem BMW.

Możesz mnie uważać za idiotę iż zapłaciłem za tak mały samochód prawie 25tys zł ale w tym momencie również siebie stawiasz w moim rzędzie idiotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kocurek
tyle tylko, że 10letnie auto, które niedawno oglądałam było bardziej zadbane niż te wczorajsze 5letnie-tak jak pisaliście zresztą, ważne kto jak dbał o auto :/

będę polować dalej, może kupię starsze ale za to zadbane

też mam już dość tego szukania, wydawało mi się, że w tydzień znajdę swoje autko :D

dokładnie tak jest, jak dla mnie przy używanym aucie liczy się egzemplarz, rocznik nie odzwierciedla stanu, lepiej szukać dalej aż trafisz na jakiegoś pedanta który wymienia, wszystko co "chrząknie" w aucie, lub jeździ do kościoła a później na myjnie, ja pracuje na warsztacie i często się spotykam z 5/6 latkami, które wyglądają jak ruina w porównaniu z moim już prawie 14-latkiem, więc szukaj dalej bo niespodzianka pt 2-3 tys za naprawę może Cię spotkać równie dobrze przy roczniku '02 jak i '96

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek
Możesz mnie uważać za idiotę iż zapłaciłem za tak mały samochód prawie 25tys zł ale w tym momencie również siebie stawiasz w moim rzędzie idiotów.

 

Jesteś jedynym mężczyzną jakiego znam który zamiast A3 wybiera takie żelazko jak micra.

Audi:

- bezpieczniejsze

- szybsze

- łatwiejsze w odsprzedaży

- mocniejsze

- lepiej wykończone

- mniej awaryjne

- dynamiczniejsze

- cieszące się większym uznaniem

- łatwiejszy dostęp do częsci

- ładniejsze

- mógłbym tak w nieskończoność :)

 

Tylko, że ja poraz kolejny powiem, że porównywanie aut innej klasy w obrębie ich cen jest bezsensowne w momencie gdy ktoś szuka konkretnego samochodu. I wydaje mi się, że Ci to udowodniłem chociażby przykładem BMW.

 

Sam chyba nie rozumiesz swojej wypowiedzi... Gdybym za micre 93' mógł mieć A3 o 3 lata starsze to bym wybrał A3 - proste :) szkoda tylko ze wtedy nie produkowali.

Oczywiscie to kwestia sporna. W starym auce dochodzą czeste naprawy a wiadomo ze micre wyremontuje sie taniej niz a3 chociaż nie zawsze... No zastanowilbym sie przy tym roczniku.

 

Nadal obstaje przy swoim ze dac za micre 25 tys. to trzeba mieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
Nadal obstaje przy swoim ze dac za micre 25 tys. to trzeba mieć...

Pewnie i mam... ale to nie zmienia faktu, że ty i tak tym samym, że kupiłeś Micrę dowodzisz swojego idiotyzmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek
dowodzisz swojego idiotyzmu

Każdy ma swoje gusta - niektórzy np. lubią jezdzić biedronkami (tak jak Ty) ale ja Cie od idioty nie wyzywam na forum publicznym!

Jakby troche się to forum szanowało to dostał byś nagona!

 

A wracając do tematu to czy Ty nie rozumiesz, że za 5 tys. które dałem za swoją micre nie mogłem kupić nic lepszego. Naprawdę tak ciezko Ci to zrozumieć czy po prosrtu nie chcesz tego zrozumieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość majsterus

a ja za to następny samochód to kupie... to... mercedesa i tyle; albo preludę...

choć może i micrę , ale wtedy to nie będzie dla mnie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość majsterus

etam

miałem toyote silnik sie kręcił jak młynek do kawy- przyjemność w wciskaniu gazu :D potem 626GF też dobrze chodziła ale nie tak jak w toyocie, nissan też ładnie, ale także nie dorównuje toyocie. Teraz mam civica zwykłego anglika 1,4, ale jak tu silniczek pracuje to kładzie wszystkie inne...

mówcie sobie co chcecie

jeżeli kupić auto to tak jak pisałem wcześniej albo japońca albo niemieckie (te dobre :D )

żaden peugeot czy fiat nie dorówna japończykowi, a już w ogóle ford czy opel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow
Jakby troche się to forum szanowało to dostał byś nagona

To się warnem nazywa nie nagonem. Co ja czarownica jestem zeby nagonkę na mnie robić?

Gdyby jakiś moderator uznał, że zasłużyłem na warna to go przyjmę z pokorą ale jak narzie żaden tak nie uznał bo niby dlaczego?

 

ze dac za micre 25 tys. to trzeba mieć...

Ja potrafię nazywać rzeczy po imieniu i tyle. Nie stawiam wielokropków tylko walę prosto z mostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciulek
Ja potrafię nazywać rzeczy po imieniu i tyle. Nie stawiam wielokropków tylko walę prosto z mostu.

 

to akurat nienajlepiej o Tobie świadczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość johny_fellow

Wprost przeciwnie.

Wiesz, nienajlepiej to o tobie świadczą te twoje prymitywne i prowokujące podpisy.

Zauważ też, że jak się do kogoś na forum zwracam na Ty to piszę to z dużej litery nie jak do ciebie z małej, a jest to spowodowane kompletnym brakiem szacunku mojej osoby do ciebie.

 

Hmm... może wrzucę sobie podpis, że intelektualnie dorównujesz Gosiewskiemu. Ciekawe który będzie ciekawszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...