Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

tylko rzetelne opinie i eksportyzy......


Gość kamela26
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

kamela26, czy kiedykolwiek jezdzilas dieslem? Odczekanie 3s zeby turbina sie wkrecila na obroty? Chyba ze trzymamy silnik na obrotach ponizej 2tys. A jezeli jest powyzej 2tys to turbo caly czas pracuje i nie musimy czekac az sie wkreci. Ryży Koń, zgadza sie jezeli bedziemy chcieli przyspieszyc dieslem z obrotow nizszych jak 2tys to duza benzyna tu wygra, ale juz powyzej tych obrotow diesel wygrywa. Kamela chce byc chyba madrzejsza od telewizora i wprowadzic jakas nowa teorie.

dlaczego ciągniki siodłowe są napędzane dieslami nie benzyną???? Powinnaś razem z Mr. Wojtasem zadzwonić do Volvo, Scanii, Dafa, MANa, Mercedesa, Iveco i ich uświadomić że powinni robić zamiast dieslów benzyniaki bo i silniejsze (więcej uciągną), a i mniej paliwa palą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bastek
jezeli bedziemy chcieli przyspieszyc dieslem z obrotow nizszych jak 2tys to duza benzyna tu wygra
Ale tylko duża! Sorry, ale SR20DE nie wygra w elastyczności z 2,0 dCi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26
Ale tylko duża! Sorry, ale SR20DE nie wygra w elastyczności z 2,0 dCi...

 

TEMAT DOTYCZY silnika 2,5 DCI i 4.0 V6 a raczej twierdzenia, ze ze względu na wysoki moment obrotowy przyspiesza on szybciej niz V6 4.0

 

[ Dodano: Czw 03 Maj, 2007 12:22 ]

kamela26, czy kiedykolwiek jezdzilas dieslem? Odczekanie 3s zeby turbina sie wkrecila na obroty? Chyba ze trzymamy silnik na obrotach ponizej 2tys.

 

Wydawało mi sie, ze mówimy o przyspieszeniu od 0 do 100............

 

tak jezdziełam dislem. Opel vectra 2,2 DTi 125 KM,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydawało mi sie, ze mówimy o przyspieszeniu od 0 do 100............
to i tak beznyna zarówno od startu 0-100 km/h jak i od 80-120 km będzie szybsza

Wiec chyba nie tylko mowimy co jest szybsze od 0-100.

tak jezdziełam dislem. Opel vectra 2,2 DTi 125 KM,

I co w tym silniku musisz czekac 3 sekundy zeby zaczal jechac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GregMar
publikacja 2006- Gazeta wyborcza:

"Do niedawna wśród diesli największą mocą mogła pochwalić się jednostka Volkswagena V10 TDI (5 l), która w tegorocznej edycji konkursu Engine of the year zajmuje trzecie miejsce w kategorii najlepszych silników powyżej 4 litrów pojemności, plasując się zaraz za dwoma benzynowymi V8-kami BMW i Ferrari. "

Specjalnie dla Ciebie w pierwszym poscie zaznaczyłam boldem jakich silników dotyczy ten

temat więc PROSZĘ nie mieszaj.

nigdy nie twierdziłam ze V6 jest najlepszym silnikiem na świecie, przyznaje z V10 nie ma raczej szans:

Dane techniczne V10

Moment obrotowy: 750Nm przy 2000obr/min

Moc: 313KM (230kW) przy 4000obr/min

Pojemność: 5.0l

 

co tu porównywac ? prawie 2 razy wiekszy moment i więcej KM

No momencik koleżanko... Ja mieszam? Mam ci przypomnieć twoje wlasne slowa? Przecież twierdziłaś, że diesle są do d*py, że spod świateł to benzyna je z palcem w nosie ściga... Jak co tu porównywać Patha V6 i TDI V10 przecież twierdzilaś, że moment obrotowy o niczym nie decyduje NAJWAŻNIEJSZE SĄ KONIE!!!. Na wlasne piękne oczy to u ciebie wyczytałem. A tu raptem problem bo V10 TDI ma ponad 750 Nm a Path tylko ponad 380 Nm, nagle TO stało się problemem? Przecież twierdzilaś, że to tylko konie się liczą Moc i Moc!!! No to mają porównywalną ilość, Tuareg ma te 40 więcej ale waży prawie pół tony więcej od Patha wiec masa równoważy, stosunek masy do ilości koni jest więc podobny, w czym problem? Twierdzilaś, że porównywalna benzyna benzyna wręcz zje diesla o porównywalnych parametrach, no to proponuję sprawdzić. Wiec jak to jest? Jak realia koleżance nie odpowiadają to co to realia są złe? Coś jakbym naszych Kaczyńskich słyszał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GregMar

Co najmniej reszta forum to jej zdaniem forumowe mądrale, których wyssane z palca teorie obala Kama w swoich rzetelnych opiniach i ekspertyzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26

[ Dodano: Czw 03 Maj, 2007 20:48 ]

No momencik koleżanko... Ja mieszam? Mam ci przypomnieć twoje wlasne slowa? Przecież twierdziłaś, że diesle są do d*py, że spod świateł to benzyna je z palcem w nosie ściga... Jak co tu porównywać Patha V6 i TDI V10 przecież twierdzilaś, że moment obrotowy o niczym nie decyduje NAJWAŻNIEJSZE SĄ KONIE!!!. Na wlasne piękne oczy to u ciebie wyczytałem. A tu raptem problem bo V10 TDI ma ponad 750 Nm a Path tylko ponad 380 Nm, nagle TO stało się problemem? Przecież twierdzilaś, że to tylko konie się liczą Moc i Moc!!! No to mają porównywalną ilość, Tuareg ma te 40 więcej ale waży prawie pół tony więcej od Patha wiec masa równoważy, stosunek masy do ilości koni jest więc podobny, w czym problem? Twierdzilaś, że porównywalna benzyna benzyna wręcz zje diesla o porównywalnych parametrach, no to proponuję sprawdzić. Wiec jak to jest? Jak realia koleżance nie odpowiadają to co to realia są złe? Coś jakbym naszych Kaczyńskich słyszał.

 

JESTEŚ CHORY

 

powtarzam jeszcze raz przeczytaj mój pierwszy POST W TYM TEMACIE, czytaj tak długo aż zrozumiesz. uważem, że TWIERDZENIE ŻE 2,5 DCI ma wieksze przyspieszenie od V6 bo ma wysoki moment obrotowy przy 2000 obr JEST BZDURĄ

 

 

[ Dodano: Czw 03 Maj, 2007 20:58 ]

I co w tym silniku musisz czekac 3 sekundy zeby zaczal jechac?

 

sprawdz sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GregMar

Chora jesteś ty i to jak widać po objawach dość poważnie, masz jakąś obsesję po prostu, nie wiem może jakieś czopki ci pomogą, tych odkrywczych kretynizmów nie da się czytać, tam są takie bzdury popisane że głowa boli człowieku do ciebie nic nie dociera. Przeczytaj może jeszcze z kilka razy na przykład to co napisał maciulek i dylson ale wcześniej zaaplikuj sobie ze trzy czapki ziołowe na uspokojenie może wtedy dotrze. Samochód przyśpiesza najmocniej w momencie gdy moment osiąga dokładnie najwyższą wartość!!! Powyżej i poniżej tej wartości przyspieszenie jest mniejsze. Navara ma maksymalny moment przy 2000 obr./min. V6 ma przy 4000 obr./min jadąc i chcąc wyprzedzić auto jak przyciśniesz pedał gazu to szybciej osiągniesz przyspieszenie Dieslem niż benzyną bo prędzej osiągnie on maksymalny moment obrotowy. Powiedz mi czy to do ciebie dociera czy nie? Czy znowu zaczniesz pieprzyć, że trzeba czekać aż się turbo włączy, a jak nie trzeba czekać (bo ma zmienną geometrię i dzięki temu już można szybko przyspieszać na mniejszych obrotach), to znów zaczniesz coś zmyślać, że benzyną można się ścigać na plażach a dieslem nie można wjechać na skocznie w Harrachowie, bo balast w postaci Mr. Wojtasa nie pozwala, czy coś w tym guście. Czytaj to aż do skutku może pewnego dnia zrozumiesz to fizyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdz sam

Akurat Vectra nie mam mozliwosci sie przejechac, ale na codzien jezdze carisma 1.9TD, gdzie siedzi zwykly diesel jeszcze z pompa sterowana linka i tam nie trzeba czekac 3 sekund zeby auto zaczelo przyspieszac. Wiec jesli w tak starej jednostce nie ma takiego problemu to w nowszych tez nie powinno ich byc. Radze zeby wlasciciel tej vectry zrobil sobie pozadny przeglad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, na moje oko temat nadaje się do zamknięcia bo do niczego nie prowadzi ta dyskusja, same potyczki słowne. Wszyscy wiedzą że diesle są lepsze od benzyniaków,oszczędniejsze i trwalsze. Już nawet w wyścigach LeMans 24 startują Diesle i radzą sobie lepiej. Zamknąc temat i tyle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26
heh, na moje oko temat nadaje się do zamknięcia bo do niczego nie prowadzi ta dyskusja, same potyczki słowne. Wszyscy wiedzą że diesle są lepsze od benzyniaków,oszczędniejsze i trwalsze. Już nawet w wyścigach LeMans 24 startują Diesle i radzą sobie lepiej. Zamknąc temat i tyle

 

dwa pytanie:

1.

temat dotyczy 2,5 dci i 4.0 V6 na koniec odpowiedz tak czy nie .[/b]

Czy silnik 2,5 dci jest silnikiem "lepszym" pod każdym względem od 4.0 V6 ?

nie porównujemy parametrów ekonomiczych.

 

tak czy nie ?

 

 

2. Dlaczego Hołowczycowi na DAKAR, w navarze wymieniono 2,5 DCI na 4.0 V6

 

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2007 09:44 ]

heh, na moje oko temat nadaje się do zamknięcia bo do niczego nie prowadzi ta dyskusja, same potyczki słowne. Wszyscy wiedzą że diesle są lepsze od benzyniaków,oszczędniejsze i trwalsze. Już nawet w wyścigach LeMans 24 startują Diesle i radzą sobie lepiej. Zamknąc temat i tyle

 

trzy pytania:

1.

temat dotyczy 2,5 dci i 4.0 V6 na koniec odpowiedz tak czy nie .[/b]

Czy silnik 2,5 dci jest silnikiem "lepszym" pod każdym względem od 4.0 V6 ?

nie porównujemy parametrów ekonomiczych.

 

tak czy nie ?

 

2. silniki od najsłabszego do najmocniejszego( przykładowe ni wszyskie oczywiscie)

 

1,6 benzyna - 2,5 dci- 4.0 V6-V8, V10 tdi

 

tak czy nie ?

 

 

2. Dlaczego Hołowczycowi na DAKAR, w navarze wymieniono 2,5 DCI na 4.0 V6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ryży Koń

Oj panowie zagalopowaliście się.

Cały temat jest z d*py i tyle. Bo to to porównywać silnik 4.0 do 2.5 l ? Diesel nie będzie nigdy ale to nigdy elastyczniejszy od benzyny. I musicie się z tym pogodzic. Tu akurat wyjątkowo Kamela napisała dobrze jeśli chodzi o przedział obrotów użytecznych, w którym silniki coś z siebie dają. Problemem jest użyteczność silników. Do ciągnięcia przyczepy nie sprawdzi się silnik Hondy S2000 bo pomimo tego że jest przezajefantakurwastyczny to trzeba by go kręcić cały czas po maksie żeby dał radę ciągnąć. A w dieslu to lekko gazu i juz targa co chcemy.

Jeśłi chodzi o wyprzedzanie to faktycznie w dieslu trza będzie więcej biegów zmieniać ale nie aż tak jak Kamela pisze.

A co do startów w zawodach sportowych no to przypominam, że chyba nie raz w Le Mans wygrało Audi z silnikiem chyba własnie V10 TDI.

Całą dyskusja jest trochę bez sensu a do tego zaczynacie się gównem obrzucać.

Kamela chyba ma jakis problem faktycznie. Może chce sama siebie przekonać że kupiła super furę a gdzieś w niej siedzi niesmak bo ani to dynamiczne ani ekonomiczne. Każdy z silników ma swoje wady i zalety i każdy kupuje co mu bardziej przypasi. Kwestią jest to do czego ma byc fura używana.

Jakbym miał ciągać ciężkie graty to bym misiał pole naftowe kupić żeby Patha V6 napoić. I bez skrzyni auto dałbym se siana bo inaczej bym sie pochlastał lewarkiem skrzyni biegów. Diesla docenia się kiedy trzeba duże ciężary targać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26
Kamela chyba ma jakis problem faktycznie. Może chce sama siebie przekonać że kupiła super furę a gdzieś w niej siedzi niesmak bo ani to dynamiczne ani ekonomiczne.

 

Ryży nie mam problemu miałam wybór miedzy 2,5 dci a 4.0 V6 . nie krytykuje 2,5 dci wszytko jest dla ludzi ale NIE BEDZIE MI NIKT WMAWIAŁ ZE JEDYNYM PARAMETREM CHARAKTERYZUJACY SILNIK JEST WYSOKI MOMENT OBROTOWY PRZY 2000 OBR I Dlatego 2,5 dci jest silnikiem "lepszym" od 4.0 v6.

 

odpowiesz mi dlaczego hałowczyc miał w navarze 4.0 v6 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ryży Koń

Nie wiem jaki silnik miał Hołek. Wiem tylko, że ma wujowego sponsora i nie stać go na porządne auto. Nawet jeśłi miał V6 to bankowo ten silnik nie miał wiele współnego z twoim ;) No może blok silnik mógłby być ten sam.

Nikt ci nie wmawia, że jedynym parametrem jest wysoki moment przy 2000. Stwierdzono tylko że silnik 2,5 ma wysoką wartość momentu przy tych obrotach. Silnik o takich parametrach lepiej się nadaje do pracy w ciężkich warunkach, do rajdów przeprawowych i wyprawowych. Na próbach sportowych można miec i V8 bo tam o co innego chodzi.

Ale musisz przyznać, że różnica w osiągach nie jest tak duża jak różnica w pojemności ;)

Fakt, że ty nie masz turbo. Myślę, że dalsza dyskusja o wyższość czarnego nad białym i odwrotnie nie ma większego sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26

2. silniki od najsłabszego do najmocniejszego( przykładowe nie wszystkie oczywiscie)

 

1,6 benzyna

2,5 dci

4.0 V6

-V8, V10 tdi

 

tak czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość superkorek

ten temat zrobił się niesmaczny :|

każdy silnik ma swoje wady i zalety nie da się jednoznacznie wybrać..wszystko przecie zalezy od przeznaczenia <-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26
Już pomijając taką durnotę, że silnik 2,5 jest od Laguny... Jeśli Mr. Wojtas tak twierdzi to jest prędzej znawcą runa lesnego nie silników, tak się składa, że ten motor jest konstrukcją własną Japończyków nie Żabojadów...

 

 

znalazłam cos takiego ....

 

http://www.motoforum.pl/Technika/diesel2001.html

 

i takiego:

 

Nissan błyskawicznie dostosowuje się do zmian zachodzących na rynku. Dzięki sojuszowi z Renault koncern Nissan może skutecznie reagować na wymagania i potrzeby różnych klientów. Nissan ma w swojej ofercie sześć nowoczesnych jednostek o dziewięciu różnych mocach, które służą do napędu zarówno samochodów osobowych, jak i modeli 4x4 – od Micry po Patrola GR.

 

"Podczas gdy pozostali producenci samochodów przymierzają się do rozbudowy sieci swoich zakładów, możemy wykorzystać wpływ sojuszu z Renault dla wzmocnienia naszej konkurencyjnej pozycji." - Carlos Ghosn, President and CEO, Nissan Motor Co., Ltd (wypowiedź archiwalna udzielona podczas Paris Motor Show 2002).

 

pochodzi od RENAULT czy nie ?

 

 

temat jest niesmaczny ?

 

czyli MOMENT OBROTOWY nie jest jedynym parametrem chatakteryzującym silnik tak ?

cały czas to powtarzam.

 

MOC silnika = moment obrotowy xprędkość obrotowa.

tak mniej więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamela silnik 2.5 jest to konstrukcja nissana. Jasne ze

czyli MOMENT OBROTOWY nie jest jedynym parametrem chatakteryzującym silnik tak ?

Wazne jeszcze przy jakich obrotach jest osiagany i jak dlugo sie utrzymuje. Bo co z tego ze mamy

przezajefantakurwastyczny

moment jesli bedzie osiagany w bardzo malym zakresie obrotow i bardzo wysoko. Mysle ze za pare/parenascie lat benzyna praktycznie nie bedzie miala zadnych szans w porownaniu z dieslem. Tempo w jakim te silniczki sie rozwijaja jest niesamowite. Zreszta w autach terenowych juz od dluzszego czasu diesel dominuje. Nie wspominajac o branzy transportowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andy gordon
pochodzi od RENAULT czy nie ?
-nie.Na podanej przez ciebie stronie nie znalazlem silnika 2,5dci.A moze nie umiem czytac..Kama naprawde ile razy mozna powtarzac ze masz za***iste auto,ale nie lepsze.Bo do czego innego stworzone.Nie kupilbym twojego patha bo musze przewozic graty.Ty nie kupilabys navary bo nie przewozisz gratow.Czego chcesz wiecej.Pogodz sie z tym ze nie bedziemy cmokac z zachwytu nad twoim pathem z v6,bo w stosunku mocy do pojemnosci roznica miedzy naszymi autami jest nie duza.Nie pisz juz ze navara to suv,bo poczyms takim to nawet jesli w dalszej czesci swoich dociekan masz racje to nikt juz nie traktuje cie powaznie.Naprawde nie rozumiem dlaczego nie rzucisz rekawicy jakiemus navaromaniakowi i nie sprawdzicie sie na drodze czarnej(0-80,0-100,0-120)i np.w terenie.Naprawde uwierz mi ze wielu forumowiczow chetnie dowiedzieli sie jaka jest rzeczywistosc drogowa naszych aut.Zdaje sie zes z wielkopolski-czy jakis forumowicz z okolicy zgodzilby sie na test?Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kamela26
-nie.Na podanej przez ciebie stronie nie znalazlem silnika 2,5dci

 

ręce mi opadły...... POCHODZI OD RENAULT co oznacze , ze został skonstruowany przez nissana we współpracy z RENAULT na bazie silnika 2,2 dci , zresztą oznaczenie DCI mają TYLKO silniki nissana i RENAULT

 

Wiesz co Gordon nawet jezeli urządzilibysmy test i ja bym wygrała to pewnie zaraz byłyby teksty ze kierowca navary było chory albo ze go głowa bolała... bez sensu ta cała dyskusja głową muru nie przebije . MACIE za***iste FURY Z za***istym SILNIKIEM .KONIEC KROPKA, macie budy, psy jest gdzie wozić tak zazdroszcze.... taki silniczek bajka po prostu 2,5 l diselek normalnie szok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

urządzilibysmy test i ja bym wygrała

 

bo oczywiście wg Ciebie innej możliwości nie ma... :027:

 

[ Dodano: Pią 04 Maj, 2007 19:11 ]

macie budy, psy jest gdzie wozić tak zazdroszcze....

 

tak, mamy psy, mamy rózne hobby ktore akurat TAKI TYP AUTA pomaga nam realizowac.... faktycznie- masz NAM czego zazdrościć Kamelo...i w końcu miałaś odwagę się do tego przyznać :diabel: KONIEC I KROPKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...