Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] 2.0td - się czasem dusi i kopci


Gość boczek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie pozwolę sobie dorzucić nieco teorii do tej dyskusji, bo trochę się w niej zrobiło dużo domysłów i wymysłów "speców".

 

Głównie dlatego, że przy zamkniętym EGR temperatura spalin jest znacznie wyższa

Ssał spec z palca i wyssał. Zupełnie nie tak. Już nie wnikając nawet w termodynamikę bo to za długi wywód, pomyśmy tak: gdyby po zamknięciu egr temp spalin była wyższa, to by oznaczało znacznie większą stratę wydechową = mniejszą sprawność silnika = większe spalanie lub mniejszą moc. Dobrze wiemy że tak nie jest.

EGR w dieslu służy zmniejszaniu toksyczności spalin - przede wszystkim zawartości NOx. Mechanizm tego działania polega na tym, że dodając spaliny do powietrza przed spalaniem, obniżamy zawartość tlenu w powietrzu, a więc także spowalniamy powstawanie NOx. Z drugiej strony, obniżenie zawartości tlenu obniża nieco prędkość spalania paliwa, przez co szczytowa (chwilowa) temperatura w komorze spalania jest mniejsza co także powoduje obniżenie zawartości NOx w spalinach.

 

Jedyny związek może mieć to że uboga mieszanka paliwowo powietrzna zawierająca do 50% spalin w dieslu i 25% w benzynie, ma niższą temperaturę spalania i silnik tak się nie nagrzewa.

Jak pisałem wyżej, faktycznie szczytowa temp spalania jest nieco niższa, natomiast średnia w cyklu pracy silnika - nie ma powodu znacząco się różnić (bo jest ściśle uzależniona od dawki paliwa - spalanej w obu przypadkach przy nadmiarze powietrza). Na nagrzewanie całego silnika z pewnością nie ma to istotnego wpływu.

 

Ponoć odłączenie EGR prowadzi m.in do wcześniejszego zapłonu mieszanki, co rónież destrukcyjnie wpływa na silnik

Prędkość spalania, jak pisałem wyżej, bez egr jest nieco wyższa. Jeśli silnik konstrukcyjnie przewidziano (programując kąt wyprzedzenia wtrysku) do pracy z EGR, to jego odłączenie teoretycznie może sprawiać, że punkt wtrysku staje się w nowych warunkach minimalnie zbyt wczesny. Czy ta różnica jest istotna dla trwałości silnika - trudno powiedzieć nie mając dokładnych danych. Mi wydaje się, że wiele to nie zmienia.

 

W jaki sposób. Musiał by się przestawić kąt wtrysku na pompie w dieslu

And_pec, jak pisałem wyżej. Masz rację w tym, że wtrysk występuje oczywiście w tym samym momencie, lecz między wtryskiem a zapłonem upływa pewien czas - opóźnienie samozapłonu. Wyższa zawartość tlenu skraca ten czas, więc faktyczny zapłon następuje minimalnie wcześniej.

 

Warto też pamiętać, że egr pracuje tylko w zakresie niewielkich obciążeń silnika. Występujące wówczas obciążenia cieplne i mechaniczne są i tak niewielkie. Przy dużej mocy, gdy temperatury i naprężenia są największe - egr i tak jest zamykany i w związku z tym nie bardzo wierzę w jakis drastyczny wpływ jego pracy na trwałość silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to mój pierwszy post na forum więc najpierw się przywitam : "Witam wszystkich" ;)

 

Trafiłem dziś na forum, w poszukiwaniu odpowiedzi na przyczynę "zamulenia " silnika w moim aucie. Primera 2,0 TD - sprawdzałem dziś przepływomierz na rozgrzanym silniku - napięcie 2,0V, więc może być. Auto rozpędza się do setki w 22 sekundy - 2 osoby na pokładzie. Zastanawiam się teraz nad zaworem EGR, dziś mechanik badał turbinę - turbina pracuje, zawór zaś wygląda niepokojąco - mechanik stwierdził że ktoś przy nim grzebał. Zawór jest cały czas w pozycji zamkniętej, więc nie powinien zamulać auta. Jaka może być przyczyna takiego spadku mocy? Silnik nie kopci, nie szarpie odpala poprawnie, nagrzewa się prawidłowo.

Mocy brakuje szczególnie w zakresie do 2,5 tys obrotów czyli do momentu załączenia turbiny później zaczyna się powoli rozkręcać, ale myślę że to nie jest to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź filtr powietrza i filtr paliwa - najlepiej je wymień. Czytałem ostatnio dział almera i tam goście (uważam że dobrze) mierzą przepływomierz na 3 poziomach pracy : zapłon, rozgrzany bieg jałowy, i 4000 obr. Nie pamiętam jakie wartości mają być na pozostałych trybach pracy ale ja też miałem 2,0 na wolnych a wymiana pomogła - ale to tylko sugestia. Zresetuj kompa odłącz od zasilania na pare godzin i później odpal na jałowym do uruchomienia chłodnic. Może masz jakieś węże nnieszczelne - sprawdź. Na końcu rozrząd, pompiarz, kąt wtrysku, nastawnik dawki itp.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kajetan 2,0V to taka dolna granica ( zakres 1,9-2,3V) Możesz spróbować wyczyścić wkład sprężonym powietrzem. Żadnej benzyny do płukania jak to niektórzy radzą, bo zniszczysz przepływkę. Tak jak kolega baciarek pisze zacznij od filtrów i sprawdzenia dolotu do filtra powietrza. Możesz mieć źle ustawiony kąt wtrysku ( ciężko odpala ) To że turbina pracuje nie oznacza że wytwarza odpowiednie ciśnienie. Jeśli masz manometr to dobrze by było sprawdzić ciśnienie w turbinie.

Nie chce krakać ale może być też coś z głowicą(pęknięcie). Piszę tak ponieważ właśnie mój silnik się wysrał i teraz szukam drugiego (koszty będą około 3tys całość :< ) Też niby wszystko cacy glacy, nowa przepływka pomogła, ale wraz czasem strasznie przymulał sie podczas ruszania. Po 8kkm zaczęło sie robić jakuzi w zbiorniczku wyrównawczym (przedmuch spalin do układu chłodzenia) objawiające się bulgotaniem po wyłączeniu sinika, a potem straszliwe ubyrtki płynu i kopcenie na biało.

Sprawdż komprechę na cylindrach

stopień sprężania: kPa (bar, kg/cm2, psi)

Nominalne

3,138 (31.4, 32, 455)

minimalne

2,452 (24.5, 25, 356)

dopuszczalna różnica między cylindrami

0,490 (4.9, 5, 71)

Sprawdż koniecznie termostat. Jak niedajbóg miałeś przegrzany motorek to stawiam krzyżyk nad głowicą, a w najlepszym wypadku uszczelką (koszt wymiany samej uszczelki około 1500 zeta z sprawdzeniem, planowaniem i uszczelnianiem gowicy)

Jeśli zawór jest zblokowany w pozycji zamkniętej to turbina powinna się zalączać przy 1600-1800, normalnie to właśnie od 2200-2500 startuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za dotychczasowe odpowiedzi. and_pec możesz mieć rację z tą głowicą. Możliwe że silnik był przegrzany, ostatnio pękła górna rura chłodnicy i wyciekł cały płyn, na szczęście zdążyłem się szybko zorientować i zgasiłem auto. Temperatura nie podskoczyła, ale chyba bez płynu nie podskoczy skoro ten nie obmywa czujnika. W zbiorniczku wyrównawczym na razie jest spokój, płynu nie ubywa ani nie wydmuchuje, chociaż zbiorniczek cały czas jest ciepły, czyli coś do niego ciągle wraca. Tak powinno być?

Jeśli chodzi o termostat, to ten się otwiera, cały obieg jest włączony - twarde węże.

Auto ma jechać 8go lipca do Chorwacji więc trochę się obawiam tej głowicy :(

Zacznę od filtrów tak jak piszecie, wymienię je w ciągu najbliższego tygodnia. Później przejdę do przepływomierza. Zastanawiam się jeszcze nad tym zaworem EGR - silnik delikatnie zwalnia obroty podczas hamowania - to normalne?

Dość mam już tego auta. Czarna skarbonka. Wymiana sprzęgła i rozrządu ostatnio uderzyła po kieszeni.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym tak strasznie nie demonizował z ta głowicą (nie koniecznie to musi być głowica) choć trzeba o nią dbać - przede wszystkim dobre chłodzenie silnika, wymiana płynu chłodzącego, sprawność chłodnicy, wiatraków na chłodnicy itp. Bardzo dobrze wpływa na sprawność silnika i chłodniejszą głowicę założenie intercoolera ale to wydatek rzędu 1000-1500 zł - ale za to lepsza dynamika, mniejsze spalanie, spokojniejsza głowa o głowicę.

 

To że masz dość tego auta wynika głównie z tego, że nie wolno zaniedbywać samochodu. Lepiej wymieniać co miesiąc po 100 - 200 zł niż później bujać się z grubszą naprawą. Co do rozrządu do nie tylko w nissanie wymaga on okresowej wymiany. No i najważniejsza rzecz - kupno samochodu to jak dorobiennie sobie kolejnego członka rodziny na utrzymanie, a im droższy wózek tym więcej tych członków :D

 

Spadające obroty mogą mieć przyczynę w nastawniku dawki paliwa lub w niesprawnej kostce na skrzyni biegów od czujnika położenia lewarka. Ten pierwszy przypadek jest dużo droższy niestety :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O auto dbam chyba za bardzo i dlatego te psikusy cały czas :P W ciągu ostatnich 5 miesięcy pojazd musiałem zatrzymać 8 razy (dobrze że na mieście) ze względu an jakieś drobne pierdołki :)

A co do tych spadających obrotów - dzieje się tak tylko przy hamowaniu więc czy to może być nastawnik dawki paliwa? Czytałem że w przypadku niesprawnego zaworu EGR może się tak dziać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasada działania EGR jest prosta (pomijam tu funkcję jaką spełnia) : na wolnych obrotach jest w pozycji otwartej i oszczędza wiewiórki na drzewach, natomiast jak się dodaje gazu powinien się zamknąć jeśli jest sprawny. Jeśli jest zawalony to się nie domyka i auto dymi na czarno i czasem słabnie. Na wolnych obrotach nie ma znaczenia czy jest otwarty czy zamknięty z punktu widzenia ilości obrotów - oszczędza wiewióry lub nie.

 

Spadające obroty to inna historia i wiele przyczyn, niektóre ci podałem - ale zawsze się idzie od tych najtańszych i tych co można zrobić we własnym zakresie rzeczy. Bo jak pojedziesz do pompiarza z wymianą filtra to zedrze od ciebie stoo zetów za to żeś mu godzine zarwał a w tym czasie mógł robić turbinę lub pompe w passacie za większe pieniadze.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pomoc i porady.

Jutro pojadę po filtry.

Wczoraj mierzyłem jeszcze raz napięcie na przepływomierzu - 1,9V więc też go pewnie zmienię. Znalazłem w Olsztynie przepływkę Boscha za 230zł, więc nie jest źle.

W przyszłym tygodniu sprawdzę jeszcze kompresję w cylindrach - martwi mnie ta głowica skoro silnik mógł być przegrzany. W zbiorniczku na razie nie bulgocze, a jeśli zacznie i okaże się że to głowica to zmieniam silnik. Ten i tak przekręcił już prawie 290 tys.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan spokojnie Ja właśnie nabyłem z '99/130kkm made in UK za 2100 sam słupek. Teraz dojdą uszczelki, uszczelniacze, płyny,może sprzęgło i inne pierdoły......... no i chwila prawdy po uzbrojeniu silnika, bo teraz to go w nijaki sposób nie sprawdzi, jedynie wizualnie. Znaleźć dobry silnik to zakrawa prawie na cud. Jedyne w względnym stanie to z angoli, tak że nie śpiesz się tak z tą wymianą, bo poza grubą kasą to i nerwów sobie zszarpiesz, a i wycieczki po szrotach nie należą do przyjemnych, jak cię gościu zapewnia że silnik sprawny, a pod korkiem wlewu oleju widać zardzewiały wałek rozrządu i zawory, a silnik suchy w środku jak pieprz i krzyczą za niego 1600-1800

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajetan widzę że mam bardzo podobny problem i w związku z tym mam pytanie czy zapala Ci się kontrolka check?bo mi właśnie czasem się zapal ale diagnosta u którego byłem nie mógł odczytać błędu...nie wiem czy też tak masz ale moje auto momentami chodzi jak zupełnie inny samochód w pozytywnym znaczeniu ale w większości przyspieszanie idzie mu jak krew z nosa i powoli zaczyna mnie to wkurzać. Mam prośbę jak będziesz już coś wiedział co jest u Ciebie to daj znać na forum-ja też szukam i jak coś będę wiedział to się od razu podzielę:)

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mianek zaopatrz się w spinacz biurowy i odczytaj sobie sam błędy http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=18527

Jeśli masz budę po lifcie to w ostatnim poście masz link jak się robi diagnostykę na OBD2 w dieslu

Mechanika to miej od japońców a nie VW, audi, opli i fordów czy skody i seata bo VAGiem to nigdy nie odczytasz błędów, tak samo jak Consultem w w/w markach. Inne protokoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mianek jeśli chodzi o zapalanie się kontrolki, to nic takiego u mnie nie miało miejsca. Co do przyspieszania, to nie wiem czy to tylko odczucie, ale wydaje mi się, że w deszczową pogodę jest z tym trochę lepiej.

Dzisiaj jednak już miałem dość widząc jak lewym pasem spod świateł wyprzedza mnie załadowana do pełna nubira - 5 osób na pokładzie, więc pojechałem po nowy przepływomierz.

Moje auto, stoi właśnie z wymienionym elementem i z odłączoną klemą akumulatora, żeby zrestartować komputer. Nie doczytałem się czy po wymianie przepływomierza należy zrobić restart, więc zmieniłem wieczorem przepływkę i powstrzymując chęć sprawdzenia sprzętu "w praniu" postanowiłem poczekać już do rana - tak na wszelki wypadek ;) Zmieniłem także filtr powietrza, więc jutro odpalam auto i odpowiem co i jak się zmieniło.

Jeśli chodzi o filtr paliwa, to na razie ze względu na ograniczony dostęp do kanału, został stary, ale spojrzałem w notatki to przejechał on dopiero 15 tys km, więc nie powinien być przyczyną mułowatości wozu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wymiany filtra paliwa nie potrzebujesz kanału bo jest on umiejscowiony na ścianie grodziowej w komorze silnika zaraz pod maską.

 

PS Straszny top się tu zrobił. Temat dotyczy zawieszonego EGRa a przechodzi w przepływomierz. Zaraz zacznie się dyskusja o filtrach, a po nich o checku i pompie paliwowej. Panowie piszcie do siebie na PW i pytajcie o dany problem w odpowiednih tematach, a nie wszystko do jednego wora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Ja tylko wywaliłem wężyk i niby jest OK. Mam inne pytanie, czym uszczelnialiście to kolanko pod EGR'em , bo rozumiem, że tam są jakieś uszczelki i jak się to rozbierze to mogą występować przedmuchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

witajcie!

niestety w tym wątku nie ma już zdjęć, może ktoś zaślepiając egr zrobił fotki i mógłby wrzucić co, jak i czym porozkręcać?

Dziękuję i pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki by Jurgenik Zassane z nz

post-18247-1283929148,933_thumb.jpg

post-18247-1283929159,8207_thumb.jpg

post-18247-1283929170,0138_thumb.jpg

post-18247-1283929187,3424_thumb.jpg

post-18247-1283929201,9611_thumb.jpg

Edytowane przez and_pec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...