Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12/WP12] spalanie 2.2 diesel


Gość Romiooo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć posiadam od pewnego czasu P12 22. diesel 2002 rok i to jest bardzo bardzo fajne autko (dlatego ze wcześniej miałem same graty) tylko mam pytanie jedno odnośnie spalania !! Wskaźnik chwilowego spalania na luzie (bezbiegu , biegu jałowym czy jak tam sie to jeszcze nazywa) wskazuje maksymalnie czyli 15 litrów :zdziw: :zdziw: !! mam wrażenie ze to jakas kucha !! Spalanie w mieście około 8.0 - 8.5 litra !! staram sie jeździć bardzo delikatnie (wiadomo paliwo drogie) W trasie nie udało mi się zajśc poniżej 7.0 litrów i prosze mi uwierzyć że nie jestem jakimś tam nowym kierowcą (parenaście lat jeżdze :D , owszem turbo jest extra :diabel: ale jak juz pisałem paliwo drogie ja płace, to nie szaleje) Acha jak tylko go kupiłem to byłem w ASO podłączyli komputerek i powiedzieli że żyleta samochód !! Więc pytanie czy to możliwe ze na luzie zimny czy gorący z klima czy bez wskaźnik chwilowego spalania pokazywał maxa ??? i czy 8.5 litra w miescie to duzo i 7.0 w trasie czy też duzo !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc kolego drogi to nie jest błąd .Na wolnych obrotach wskaźnik chwilowy zużycia paliwa wskazuje maxa i TAK MA BYĆ. Na pewno on nie bieże wtedy 15 litrów ale wskaźnik tak jest wyskalowany. Jakbyś chciał coś więcej się dowiedzieć na ten temat to poszperaj na forum bo już na ten temat było pisane i to dosyć fachowo. W każdym razie tak ma być. Co do spalania to przygotuj sie że nie kupiłeś za bardzo oszczędnego autka, owszem autko fajne ale to że diesle spalają 5 i poniżej to w naszym przypadku ( mam dokładnie to samo P12 2.2DTI 2002r.) można między bajki włożyć. Więc tak tylko po mieście i na krótkich trasach to w granicach 10 do 11, po mieście i małe trasy 8,5. Na trasie to raczej na pewno ci nie zejdzie poniżej 7 a jak pełne obciązęnie to 8,5 trasa ( wiem bo jechałem nad morze). Tak że ciesz się z tego co masz i jak njrzadziej zaglądaj na opcje MENU gdzie pokazuje spalanie, lej do baku i jeździj i obyś miał tylko takie zmartwienia. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:/ :/ :/ no ładne kwiatki !!! Jedno z tego jest pozytywne ze wskaźnik nie jest zepsuty i jednak wszystko z nim OK !! No i trzeba bedzie nie zaglądać w wykresy spalania !! Lac i jechac !!

 

Dzieki za odpowiedź !!

A info (te precyzyjne) bede musial poszukać i poszukam i znajde !! Dzięki jeszcze raz !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

z tym spalaniem potwierdzam moja gablote tez tak pali mniejwiecej ;) ale nie wiem jakie diesle pala 5L :kosci: znajomy ma paska 2004rok 1,9tdi 100km i tez pali tak 6,5-7,5 a to niby super osczedne bryki sa wiec nissan nie jest taki zly.

a ze spalanie na postoju tez sie zgadza niektore auta na postoju pokazuja spalanie na godzine wtedy to inaczej wyglada :D ale nissan w takich bajerach sie nie pstaral nawet nie pokazuje jak sie zarowka przepali :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby skala konczyla sie na 100l to na biegu jalowym powinien pokazywac 100l.

jesli bedzie stal na zapalonym silniku przez godzine to pewnie spali ze trzy litry a przejedzie 0 kilometrow, a jesli bedzie stal cala dobe to pewnie wypali caly bak a kilometrow przejedzie tyle samo czyli zero. kiepsko w narodzie z podstawami podstaw matematyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo maksymalne wskazanie chwilowego zużycia paliwa należy traktować jako nieskończoność i już. Wiadomo - jak stoi na jałowym biegu, to ile by nie palił, daleko nie zajedzie... bo stoi.

 

W moim w mieście przy delikatnej jeździe udaje się zejść do 7,5 litra, przy normalnej 8-8,5, a w trasie przy prędkościach średnich rzędu 120-140km/h jest 6,8-7,2l/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
Gość Romiooo
jakby skala konczyla sie na 100l to na biegu jalowym powinien pokazywac 100l.

jesli bedzie stal na zapalonym silniku przez godzine to pewnie spali ze trzy litry a przejedzie 0 kilometrow, a jesli bedzie stal cala dobe to pewnie wypali caly bak a kilometrow przejedzie tyle samo czyli zero. kiepsko w narodzie z podstawami podstaw matematyki.

 

Ja myślę że z narodem nie jest tak źle ale może z niektórymi jednostkami to tak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie silnik 1,9 dci spalanie wyglada na poziomie 6 l trasa jak oszczędnie jadę, a że to jest bardzo nie ekonomiczny samochód :D dam przykład mam też passata 1,9 tdi któym potrafię zejśc do 4 l przy trasie około 150 km jak nie ma korków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale niektóre samochody, jak np Skoda maja na postoju na zapalonym silniku pokazywane zurzycie paliwa na godzine i wtedy jest ok.

 

Moja P12 2.2Di 2002 rok pali kolo 8,5 po miescie i nie mam lekkiej nogi, a po trasie jak jade do 120 to spokojnie schodze ponizej 7 litrow, ostatnio mialem nawet 6,6. Fakt Skodzinka Octavka palila mi po miescie 6,5 a po trasie nawet 4,8 wychodzila, ale miala 90KM a Nissan ma wiecej i ma jeszcze zalozonych powerbox ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nizinsky

Potwierdzam.Da rade zjechac ponizej 7.Na autostradzie przy predkosci 120 pokazywalo mi 6.5.Po miescie niestety przy dosc delikatnej jezdzie 8.2 do 8.5,ale uwazam ze na takie autko jak P12 2.2 dci 2004 nie jest zle.

 

 

 

Pozdrawiam Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołaczę sie do tematu. Moja primerka 2,2 126 KM spaliła mi minimalnie 5,6 l na trasie, ale: jechałem w nocy (ok 100 km), było ciepło, żadnych górek, no i oczywiście bez szaleństw i bez włąączonej klimy., ale tak srednio na trasie bez szaleństw ok 120 km/h w dzień to poniżej 6,7 ciężko zejść (opony 17' 215/50). Po miescie 8,5 - 8,8 ale równiez bez szaleństw, kiedy ytoche depne po miescie to i 9,5-10 wyjdzie. Powiem wam, ze jak kupiłem to auto ok 2,5 miesiaca temu to palił po miesice 10-11 l. Gdy zastosowałem płyn do czyszczenia wtyskiwaczy common rail spalanie po miescie spadło o cały litr. Wierzcie lub nie osobiście jestem sceptycznie nestawiny do tego typu wynalazków, ale tu na forum nissana przeczytałem że ktoś wlał ten płyn i spalnie mu spadoa auti dostało wiekszego kopa. U mnie większego kopa nie zaobserwowałem,a le spalanie naprawde sie zmniejszyło. Jak ktoś jest zainteresowany to podam nazwę tego specyfiku. Dodam ze lałem go przy przegoegu ok 140 tys km

Zamierzam wgarć do swojej primerki wirusa, to ponoć przy spokojnej jeździe obni za zużycie paliwa, co o tym sądzicie? Czy ktoś ma w tej mierze doświadczenie? Piszcie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc po dłuższym użytkowaniu mój rekord spalania na trasie to 5,8 bez szaleństw i klimy, potem to potwierdziłem na 5,9 więc jest to możliwe ale trzeba uważać z ciężką nogą. Ja już nie uważam i czerpię przyjemność z jazdy więc i spalanie poszło w górę.

Co do specyfiku o którym pisał Kombiaczek to jak ktoś to jeszcze potwierdzi na forum i w realu to może się zdecyduje. Co do wirusa ? To uważaj by się nie zbuntował i zaczął żyć własnym życiem :diabel2: :) :diabel2: :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zejście na trasie poniżej 6l jest możliwe, ale trzeba być strasznym zamulaczem i bardzo oszczędnie używać gazu :) 8,0 w mieście, bez korków, 6,5 trasa - nie chce być inaczej, ale jak na 1,5t i silnik 2.2, to bez tragedii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeżdżę raczej tylko w trasie, gdyż robie codziennie 50 km do pracy

Przy Bardzo, bardzo ekonomicznej jeździe zjechałem na 5,7

Normalnie 6,5-6,8 i tak już chyba jest bo jeżdżę ponad rok i 30 tys km

Ale przyjemność jazdy jest

Nieźle się zbiera

 

[ Dodano: Czw 19 Cze, 2008 19:44 ]

Klima nie ma większego znaczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

zapraszam tych co mają problemy z zejściem poniżej 7 na trasie.

Trasa do Chorwacji przez Niemcy, prędkości 130-180 km/h

średnie: 6,5

wokół komina: 6,5-6,8

trasa w Polsce, bez pasażerów, bez bagażu, do 100 km/h: 4,7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Primerka p12, 2.2di, 2002r, sedan w miescie spala ok.8-8.5l przy dośc energicznej i szybkiej jezdzie, a w trasie ok.5,6-6.0 przy predkosciach 120-160km/h.

Uwazam, ze to calkiem przyzwoite spalanie, jak na takie auto!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

posiadam auto WP12 2.2 2003, a to moje spostrzeżenia;

ostatnie pomiary jakich dokonalem;

-auto w pełni zatankowane, dwoje pasażerów oraz około 150 kg ładunku, trasa 326km (autostrada w UK), bardzo spokojna jazda 100-120km/h -komputer wskazywał zużycie na poziomie 4,6l ; po dotankowaniu i kalkulacji (zużycie, a przejechane kilometry) wyszło nawet lepiej! - 4,5l/100km!

-trasa z Reading do Szczecina 1463km, dwoje pasażerów, 150kg ładunku, jazda umiarkowana 120-150km/h spaliłem 85l paliwa, zużycie według komputera 5,7l po obliczeniach wyszło nieco ponad 5,8l

- trasa powrotna; ładunek około 300kg ostra agresywna jazda 140-200km/h, część w korkach, spalanie wyniosło 7,4l/km

-w mieście jest bardzo róznie ale waha się od 6l do 6,5l/km

Uważam, że jak tą pojemność silnika oraz gabaryty samochodu jest to bardzo oszczędne autko (nie zgadzam się z opinią, że auta te mają duże spalanie; moje pomiary wykonywałem kilkakrotnie i jak widać są bardzo zadawalające. )

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby skala konczyla sie na 100l to na biegu jalowym powinien pokazywac 100l.

jesli bedzie stal na zapalonym silniku przez godzine to pewnie spali ze trzy litry a przejedzie 0 kilometrow, a jesli bedzie stal cala dobe to pewnie wypali caly bak a kilometrow przejedzie tyle samo czyli zero. kiepsko w narodzie z podstawami podstaw matematyki.

Jeżeli twoje auto pali 3l na godzine to tylko wspułczuć ci zostaje u mnie w mercedesie 12L silnik i komputer pokazuje 1/2l na godzine. w osobówce to jest ok. 0,2/0,3l na godzine.

 

U mnie silnik 1,9 dci spalanie wyglada na poziomie 6 l trasa jak oszczędnie jadę, a że to jest bardzo nie ekonomiczny samochód :D dam przykład mam też passata 1,9 tdi któym potrafię zejśc do 4 l przy trasie około 150 km jak nie ma korków.

Chyba zapomniałeś dodać że zjeżdżałeś z góry mając wiatr w plecy.

Z tym passatem to przesadziłeś i to nie źle tu są dorośli ludzie i w bajki raczej nie wierzą a ty jak byś chodził do szkoły też byś ich nie opowiadał. Kilku moich znajomych posiada auta z tym silnikiem i żadnemu nigdy się nie udało zajść po niżej 6,5l

 

 

Jestem zawodowym kierowcom i nie można porównywać spalania w taki sposób na spalanie ma wpływ wiele czyników np: kierunek wiatru, ukształtowanie terenu, prędkość, operowanie gazem, urzywanie tempomatu, ile cienzarówek się mia, jak długo się za kimś jedzie.

A co do jazdy w mieśćie jakie auto będzie palić więcej jeżdżonce po warszawie czy po radomiu? Chyba odpowież jest oczywista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam WP12 1.9 dCi 2003 od dwóch lat. I oto moje doświadczenia:

 

Przez rok po zakupie spalanie - miasto 9, trasa 7,5 i pomimo ekonomicznej jazdy i zmieniania 2x w roku filtra powietrza nie udało się zejść niżej. Tak się złożyło ze od początku miałem kłopoty ze słabo działającą klimatyzacją i dopiero przez przypadek znajomy mechanik wpadł na pomysł aby sprawdzić czy chłodnica klimatyzacji nie jest czymś zabrudzona. Po zdjęciu górnej osłony chłodnic okazało się, że pomiędzy chłodnicą klimatyzacji i silnika jest masa syfu! Po wyczyszczeniu niespodzianka. Klimatyzacja działa jak należy a do tego średnio miasto 7,5 i trasa 6-6,5 bez oszczędzania i do tego z włączoną klimą :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam WP12 1.9 dCi 2003 od dwóch lat. I oto moje doświadczenia:

 

Przez rok po zakupie spalanie - miasto 9, trasa 7,5 i pomimo ekonomicznej jazdy i zmieniania 2x w roku filtra powietrza nie udało się zejść niżej. Tak się złożyło ze od początku miałem kłopoty ze słabo działającą klimatyzacją i dopiero przez przypadek znajomy mechanik wpadł na pomysł aby sprawdzić czy chłodnica klimatyzacji nie jest czymś zabrudzona. Po zdjęciu górnej osłony chłodnic okazało się, że pomiędzy chłodnicą klimatyzacji i silnika jest masa syfu! Po wyczyszczeniu niespodzianka. Klimatyzacja działa jak należy a do tego średnio miasto 7,5 i trasa 6-6,5 bez oszczędzania i do tego z włączoną klimą :)

 

Pozdrawiam.

to jest bardzo ważny punkt;

myślę że w większości duże spalenie generowane jest przez usterki naszych aut.

( a takich usterek "przyczyn" jest ogromna ilość; w niektórych przypadkach nie zdajemy sobie sprawy, że powodują one znaczne zwiększenie zużycia paliwa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

mi na trasie(caly czas autostrada 230km) moje 2.2dci wzielo 9,6 ale to dlatego chyba ze dopiero co go kupilem i niesamowicie sie zbiera wiec nie moglem sie powstrzymac by mu przydusic.mialem passata 1.9 110KM i tamtem bral 4,5-5l na 100w trasie do 8l max zaladowany po dach +2osoby 170-180km/h autostrada w niemczech

 

po tygodniu uzytkowania moge dodac ze zejsc ponizej 9,5l/100km jest strasznie ciezko w miescie wiec lipa ogolnie, jednak common rail nie jest tak oszczedny jak tdi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam pytanie

 

Jestem w posiadaniu Primery P12 2003 r. 2,2 dci

Czy możliwe jest spalanie w miescie 8-8,5l/100km

Staram się nie wykrcać więcej niż 2500 obr./min a na 5 biegu można zapomnieć o przyspieszeniu Czy to jest prawidłowe ?

Proszę o pomoc

Z góry dziękuje

Pozdrawiam

 

ps.na innych biegach jak przyspieszam i wykręcam powyżej 4000 obr.chmura dymu

Czy to także prawidłowy objaw ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie w kwestii niskiego spalania VAG-owskie 1,9 tdi wiele potrafi, potwierdzam. W rodzinie były dwie skody octavie: 1,9 tdi wersja 110 KM i druga w wersji 90 KM. Rzeczywiste spalanie przy spokojnej jeździe można uzyskać na poziomie: trasa 4,3 - 4,4 l/100 km a w mieście (wrocław, korki)6,5 l/100 km.

Tak czy inaczej ja tam zamiast turboklekota wolę mocnego benzyniaka (sr20de rulez :)) z dobrą instalacją lpg (sekwencja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie

 

Jestem w posiadaniu Primery P12 2003 r. 2,2 dci

Czy możliwe jest spalanie w miescie 8-8,5l/100km

Staram się nie wykrcać więcej niż 2500 obr./min a na 5 biegu można zapomnieć o przyspieszeniu Czy to jest prawidłowe ?

Proszę o pomoc

Z góry dziękuje

Pozdrawiam

 

ps.na innych biegach jak przyspieszam i wykręcam powyżej 4000 obr.chmura dymu

Czy to także prawidłowy objaw ?

 

Powiem tak,w tym roku wymienilem wszystkie filtry:powietrze/olejowy/paliwowy+ nowy olej, swiece i akumulator. Po tych zabiegach spalanie srednie spadlo mi z 9,5 do 8,5l z czego u mnie 99% trasy to miasto i nie jezdze wolno.Co do 5tego biegu o jakim przyspieszeniu mowisz?Jakie obroty i od jakiej do jakiej predkosci? Ja mam ten sam model i rocznik co ty do tego kombi(nie wiem co ty masz)i generalnie silnik ciagnie, jedyny problem to 6ty bieg to nieporozumienie,powinien byc dluuuugi zeby obnizac spalanie a tu lipa, po jego wrzuceniu i jezdzie z predkoscia 100mph(160km/h) mam 4tys obrotow no i nie da sie wiecej pocisnac niz te ksiazkowe 200km/h

 

Co do chmury dymu,sprawdz po pierwsze jak wyglada filtr powietrza

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...