Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Poprawienie osiągów Almery GA16DE po niewiadomym tuningu ?


dombek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

biegam po różnych tematach niniejszego forum, ale jakoś nie mogę złożyc do kupy wszystkich porad... Opiszę więc problem używanego auta po "tjuningu" - może się przyda innym nabywcom tego typu aut.

 

Moja Klamerka (opis w podpisie) wydaje mi się lekko zamulona, co zwalam na wyżyłowany silnik po poprzednim właścicielu. Jedyne, co widzę, że w niej było zmieniane to to, co widać na oko: zamiast kata - rura + sportowy wydech.

 

Wrażenia z jazdy:

Ogólnie dobrze się zbiera w mieście, ale "dobrze" tzn. względem innych 7 - 15-latków, za nowszymi autami nie nadąża (takie mam wrażenie, ale porównuję z w miarę nowymi vectrami, passatami, A4, golfami i innymi popularnymi autami). Na gazolinie 98 jest wyraźnie lepiej niż na 95, ale te różnice są też większe lub mniejsze w zależności od pogody. Auto testuję na przestrzeni czasu od września (ciepło) do teraz (wiadomo jaka pogoda). Auto nie ma żadnych widocznych zmian w silniku, typu wycięty EGR, zmieniony filtr, zrobiony zimny dolot itp.. Mechanik nic nie mówił na temat zapłonu (żeby był przyspieszony czy coś). Ponadto to dobre wrażenie jest widoczne w "startach z postoju". Brakuje mu prędkości max - przy pojemności Klamerki 1.6 wydaje mi się, że 160 km/h osiągnięte na trasie, gdzie na rozbujanie furki miałem 1-2 km to trochę mało. O dziwo (jak dla mnie, laika totalnego), auto - poza w miarę dobrym, ale poniżej oczekiwań - zbieraniem się w mieście, dobrze reaguje na 5-tce, przy przyspieszaniu z np. 120 do 140 km/h i dość dobrym dochodzeniu od 140 do 160 km/h ale potem to się wyraźnie męczy i mam wrażenie, że żeby osiągnąć np. 170 km/h to musiałbym na poziomej drodze dobre kilka minut trzymać pedał w podłodze. Na razie nie jechałem taką trasą, która pozwoliłaby mi się rozpędzić powyżej tych 160 km/h. Głównie trasa Poznań - Wałbrzych via Głogów, Polkowice, Lubin, Legnica - a tam na ładnej trasie (widać, że miedź z KGHM dobrze idzie i gminy bogate, inwestują w drogę - Autostrada Wielkopolska SA mogłaby się uczyć ;)) są warunki, w których spodziewałem się lepszych osiągów auta.

 

Co można zrobić, żeby jednak trochę przyspieszyć jeszcze auto w zakresie niskich obrotów ? (Wystarczy drobna poprawa, a już będzie dobrze - właśnie o te "drobne" auto przegrywa z nowszymi furkami, aczkolwiek mam wrażenie, że pomaga mi długie ciągnięcie na niskich biegach, potem jest dobrze jak zmiany biegów odbywają się cały czas w zakresie 3-4 tys. obr.) Następna rzecz - nie testowałem, do ilu obrotów dociągnę, ale w jeździe codziennej 4-5 tys. jest dla moich uszu dostatecznie głośne i "wysokotonowe" by nie próbować wyżej, bo mam wrażenie, że silnik wyskoczy spod maski. To też nie wydaje mi się normalne. (Do cholery, po co ta tarcza ma to pole do 8 tys. obr. ? ;))

 

Pytanie o porady, co sprawdzić przede wszystkim i co zrobić, by auto miało większą, w niekoniecznie krótkim czasie osiąganą prędkość max i nie wydawało się zamulone trochę na starcie spod świateł. (Zdaję sobie też sprawę, że 145 tys. km przebiegu w aucie oklejonym lustrzanymi foliami na szybach, jakimiś srebrnymi plastikowymi płomieniami na bokach karoserii i z hakiem z tyłu, który chyba był nie dla ozdoby, świadczy o jego dotychczasowym właścicielu i jego sposobie eksploatacji auta...).

Jakby co, to mam na stanie zamiennik standardowego filtra powietrza, wkład K&N, natomiast nie chcę zamieniać na stożek i bawić się w doloty - w grę wchodzi jedynie przeróbka nadająca sens zastosowaniu tego filtra - z góry zakładam, że za jakiś czas sprzedam to auto i nie chę, by nowy potencjalny nabywca przestraszył się widoku jakichś niespodziewanych rur itp. ;) No cóż, następna ma być Prima albo Madzia 626... ;)

 

Jeszcze jedno spostrzeżenie: jak jadę ekonomicznie (noga leciutko na gaz, tak do 1/3 na każdym biegu) to auto ładnie, równomiernie przyspiesza, widać że zdecydowanie lepiej od innych użytkowników drogi. Sęk w tym, że jak wciskam but w podłogę, to różnica jest mała moim zdaniem, jedyne co szybko się porusza wtedy to wskaźnik poziomu paliwa ;)

 

Myślę, że z tego typu problemem spotyka się niejeden nabywca używki, więc temat może się przydać ;)

 

Pozdrawiam

dombek

 

PS. Czego oczekuję, jeśli chodzi o porady, to oczywiście zmian na każdą kieszeń - nie ścigam się na cwiartkę i nie startuję w rajdach, ale chciałbym po prostu polegać na aucie w momentach, kiedy trzeba na nim polegać na trasie (czyli bez obaw wyprzedzać tira, kiedy naprzeciwko widzę światła na przeciwnym pasie jakieś 300 m ode mnie, gdy zaczynam wyprzedzać - przy różnych prędkościach) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest to jakaś sugestia, po kupnie auto miało max naciąg linki sprzęgła, wysoko brało, teraz mechanik mi zmniejszył tak, że właściwie tylko przy podłodze palcami buta lekko poruszam, jest wygodniej, ale jakby trochę gorzej jeśli chodzi o osiągi... Ale to pewnie dotyczy przyspieszeń, natomiast co z tą prędkością max ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość McAlmera

Ogólnie na forum wiadomo, że standardowy GA16DE rakiety z auta nie zrobi ;)

Choć muszę przyznać, że jeżdżąc po mieście kompleksów pod swiatłami nie mam - na 1,2, a nawet 3 jest OK - pod warunkiem, że między 3500 - 5500 RPM ;) - mam wersję niemiecką 66 kW i od 5,5 tys. wyraźnie rurka mięknie :(.

Przy wyprzedzaniu od ok. 80-90 km/h wolę zejść na 3-kę, ale mi to nie przeszkadza :), a 4 i 5 to już raczej do bujania się..

Co do V-Max u Ciebie, to faktycznie coś nie teges - u mnie spokojnie osiąga licznikowe 170, a potem dobija z większym oporem do 190.

W moim aucie mam przyspieszony zapłon (naprawdę odczuwalna różnica w dynamice) i wkładkę JR, po za tym full stock

W ogóle, to sugestia ze sprzęgłem wydaje mi się sensowna - szczególnie patrząc na ten hak..

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takze jestem uzytkownikiem GA16DE tyle ze w P11 , i mysle ze dobrze podnosi predkosc jak na bude , motor i wogole. A co do grzebania to wywalenie EGR naprawde dziala tym bardziej jak chcesz dol poprawic. Silnik sie nie dlawi i ogolnie jest spoko. Zaplon tez slyszalem ze daje tam cos ale trzeba wtedy lac 98. A dlatego moze zdawac ci sie troche mulowaty bo nie cisniesz go powyzej 5000obr/min , ten motor uzyskuje max moc przy 6000. przy tej granicy ladnie juz zaczyna isc(przynajmnie dla mnie :P )

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze zdawac ci sie troche mulowaty bo nie cisniesz go powyzej 5000obr/min , ten motor uzyskuje max moc przy 6000

 

Kolega dobrze mówi. To są silniki raczej wysokoobrotowe i takich obrotów się nie boją. Przepałuj go parę razy do odciny :kosci: , może zamulona ta Alma.

Kumpel swoją 1.6, 200km/h robi bez problemu.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna, słysząc to, co słyszę w aucie przy 5 rpm boję się, że przy 6 rpm dźwięk osiągnie poziom MHz powyżej poziomu słyszalnego dla człowieka, czyli będzie w ogóle niesłyszalny. Może to i lepiej ? Wszyscy będą myśleli, że jeżdżę na full ekologicznym silniku na sprężone powietrze (widziałem coś takiego ostatnio na jakimś zagranicznym kanale, tyle, że ta konstrukcja rozpędza się na razie do 40-50 km/h) ;)

 

W takim razie zasugeruję mojemu fachowcowi przyspieszenie zapłonu, no i żeby się przyjrzał sprzęgłu ze szczególną uwagą...

 

No i z tym EGR-em też się przymierzam, i tak tankuję przeważnie 98 jako koleś złapany na promocje i punkty Orlenu za używanie Vervy ;) Przy okazji właśnie nasunął mi się taki dwuwiersz:

Lojalnie korzystam z Vervy

choć płacąc wpadam w nerwy :kosci:

 

Inna rzecz, że może rzeczywiście za dużo oczekuję, w końcu mimo wszystko to tylko 1.6 a startując spod świateł i ciągnąc na niskich biegach do tych 4 rpb już się znacznie oddalam od tych, co widzę ich w lusterku... No, ale żeby jakaś Octavia przedstawiciela handlowego mykała przede mną 2x szybciej ? To mi się nie podoba ;)

 

Dzięki i czekam na kolejne sugestie.

 

Pozdr.

dombek

 

[ Dodano: Pią 07 Gru, 2007 00:22 ]

a ile masz mocy z tego silnika?

Wg papierów: 90 KM.

 

Nie kryję, że liczę również na zainteresowanie tym tematem pewnego ogólnie znanego na forum maniaka z przydomkiem Dr. ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega dobrze mówi. To są silniki raczej wysokoobrotowe i takich obrotów się nie boją

Pierwsze słyszę żeby silnik o skoku tłoka 88mm był wysoko obrotowy, dla przykładu SR20 ma skok 86mm...

Tak czy siak seryjna odcinka na poziomie 7100obr.min na pewno mu nie zaszkodzi.

 

Ps. wszystkie problemy co do modyfikacji silnika załatwi hamownia, wystarczy jeden pomiar...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna, słysząc to, co słyszę w aucie przy 5 rpm boję się, że przy 6 rpm dźwięk osiągnie poziom MHz powyżej poziomu słyszalnego dla człowieka
jak dla mnie dzwiek powyzej granicy 4000 brzmi bardzo przyjemnie ;) jak mowi bodek , przepaluj go na trasie kilka razy. :) ja swojego paluje redularnie co tydzien
Wg papierów: 90 KM.
gdzies na forum jest jak odblokowac do 100KM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się sposób pisania kolegi Dombka.Sam posiadam wersję Ambiente tylko z tym że 98r.Z swojej almy jestem bardzo zadowolony i powiem że na moje oko ostro zapie****a i pamiętam przygodę z golfem 2.0FSI, nim jechała jakaś ciota albo faktycznie te jej 150KM o dupe rozbić, szliśmy łeb w łeb od świateł do świateł.Z twoją prędkością 170 to faktycznie coś jest nie teges, ja swoją spokojnie rozpędzam do 200km/h(w niemczech:P).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, głupio pisać... Ale chyba rzeczywiście niepotrzebnie się bałem tego wysokiego, chrapliwego dźwięku spod maski przy 4 rpm... Jak pociągnąłem dalej, to nagle i znienacka okazało się, że powyżej dźwięk staje się nagle - nie wiem jak to dobrze opisać - taki jednolity, ciągły, równomierny, po prostu przyjemny i jakby cichszy nawet... Co za odkrycie - na 2-ce do 80 km/h, 3-ka do 100-120 km/h a potem to już fraszka... Mało tego - na tych wysokich obrotach wbrew logice (mojej, rzecz jasna :D ) wskazówka poziomu paliwa stoi mi w miejscu od kilku dni a pokonałem w tym czasie jakieś 80-100 km po mieście. Normalnie dla tej odległości na niższych rpm smucił mnie jej powolny, ale regularny spadek ku zeru... :-D

 

Co do tłumika - jest nowy środkowy i końcowy wydech, mój wspaniały fachowiec z Bolechowa wymienił tanio na coś z zakładu produkującego podobno dla Bosala, tyle, że jeszcze przed oznaczeniem produktu marką Bosal (co równa się wyraźnie niższej cenie ;) ).

 

Teraz myślę, że wymiana sprzęgła, odcięcie EGR i ewentualnie kiedyś chip pozbawi mnie wszelkich wątpliwości co do oczekiwanych przeze mnie możliwości tego autka. Odwdzięcza się chyba za to, że ją wziąłem, pomimo zaniedbanego stanu i przywracam jej zdrowie u dobrego lekarza ;)

 

[ Dodano: Wto 11 Gru, 2007 02:12 ]

Sam posiadam wersję Ambiente tylko z tym że 98r.

 

Moja w sumie też '98 (prod. z 2 połowy roku), natomiast pierwsza rejestracja to '99. Natomiast, co mnie przeraziło, jak sobie wyobraziłem, co ona mogła przejść, o czym nie wiem, to fakt, że szyby ma z... '96 ! :kosci:

 

Z twoją prędkością 170 to faktycznie coś jest nie teges, ja swoją spokojnie rozpędzam do 200km/h(w niemczech:P).

 

No teraz po przejściu granicy nielubianego przeze mnie dźwięku i jeździe na wyższych rpm to czuję, że i moja pójdzie dużo lepiej, niż sądziłem. Bałem się, że ona protestuje, a ona po prostu narzekała, że ją męczę tym bujaniem się na niskich obrotach i wołała: "No teraz, depnij mocniej i będzie cool ! " :D Tyle, że brak trasy w okolicy do przetestowania ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wychodzi na to że kolega jeździć nie umie :diabel2: a z samochodem wszystko OK co do sprzegła to przecież łatwo sprawdzić czy jest na wykończeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana sprzęgła to ~500zł z robocizną, jeżeli nie ciągnie i łożysko nie jęczy (a jak napisał malin_f1, łatwo to sprawdzić) to nie ma co profilaktycznie wymieniać. Lepiej zainwestuj tą kaskę w porządny dolot z CAI i jeszcze sporo zostanie. Usuń EGR, przyspiesz zapłon.

Nie pamiętam do jakiego GA16 wsadzało się wałki z GA14. Poczytaj o tym na forum. Ten zabieg też nieźle daje.

 

Po tych zabiegach, Twoja Alma, 200km/h będzie robić z "lekkością".

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam do jakiego GA16 wsadzało się wałki z GA14. Poczytaj o tym na forum. Ten zabieg też nieźle daje.

chyba ci sie cos pomylilo.

do ga14 wrzuca sie walki z ga16, a do ga 16de w celu polepszenia mozna wrzucic tylko walki z ga16ds

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba ci sie cos pomylilo.

 

to mówię, że nie pamiętam :P ale jak poczyta to się dowie :one:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość c-masterr

Hej!

No i ja miałem problem z moją Primą GA16DE 90 koni - jak ja kupiłem to nie była jeszcze z Helmuta przerejestrowana - podczas testów po mieście nic nie wykryłem - szła jak każda inna.... a na trasie "ledwo" 160km/h.... Po prostu muł :(

Pomogło "pałowanie" do odcięcia kilka razy w tygodniu w jeździe po mieście i efekt widoczny na foto poniżej.

A 0-100 km/h robi już też dużo szybciej bo w 11-12 sekund :P a nie 15 s.

Tak więc wg mnie odmulanie i jazda powyżej 3-4 tyś. obr/min to jest to "co tygryski lubią najbardziej" czyli większość aut "made in japan".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest standard, moja po kupnie robila na g-techu 13 sekund tak byla zmulona, 2 tygodnie jezdzenia i czas spadl w okolice 9 sekund (seria) wiec wystarczy ciezka noga i troche cierpliwosci :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość c-masterr

jak dla mnie to wypala się nagar na zaworach i gniazdach i na denku tłoka poprzez wyższą temperaturę spalania podczas takiego piłowania silnika, jest większe ciśnienie oleju (no bo większe obroty i olej rzadszy w wyższej temperaturze) a więc lepsze smarowanie i wymywanie osadów wewnątrz silnika. Pęd zasysanego powietrza w jakimśtam stopniu oczyszcza dolot i przepływomierz - czyli więcej "lepszego" powietrza.

 

Może się mylę - jak moja teoria jest błędna to niech mnie ktoś poprawi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest na zasadzie "przyzwyczajania" ECU do wysokich obrotów. Komp tworzy co jakiś czas optymalne ustawienia i jak nie zbiera danych przy wysokich obrotach to nie potrafi zapodać odpowiednich ustawień do tych właśnie obrotów.

 

Takie moje zdanie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten watek i jestem w delikatnym szoku... Ja mam GA14DE ale made in Japan i jak widzę, że niektórym GA16DE idzie na 3 biegu do 120 km/h to rzeczywiście cos jest nie tak... Mój mniejszy silniczek rozpędzi auto na tym biegu do 140 km/h ale zaznaczam, że BARDZO DUŻO daje zaślepienie EGR ( i wcale nie trzeba go ucinać i nawet taniej niż za 2 zł zaślepić bo wystarczy zatkać go 20 gr z drugiej strony bo tam jest mniejsza średnica nakrętki :D ) jak również wyprzedzenie zapłonu na max, na granicy spalania stukowego. Ja również zainwestowałem w wymianę świec (NGK), co również moim zdaniem odmuliło autko. Tak więc kolego Bodek do dzieła:

 

- zaślep EGR

- przestaw zapłon

- zmień świece

- opcjonalnie włóż stożek lub wkładkę

- opcjonalnie wywal kata

 

I po tych operacjach możemy stanąć na kresce :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...