Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] Ocieplanie akumulatora


Przemek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym się dowiedzieć czy tego typu wynalazki http://moto.allegro.pl/item284658153_termo...053186_7_8.html

bądź obłożenie akumulatora styropianem może mu zaszkodzić? Czy jak silnik się nagrzeje a akumulator będzie tym obłożony to czy bateria może się "przegrzać" (lub coś w tym rodzaju)? U kilku osób widziałem, że przy większych mrozach akumulatory były czymś obłożone. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam kiedyś ostro szukałem takiego "urządzenia"....Ale do tematu,wydaje mi sie że jak ktos trzyma autko pod chmurka ew nieocieplany garaż to takie cuś moze sie przydać.Wiadomo przecież ze im nizsza temp. to i pojemnosc aku maleje wiec jest słabszy.Taki pokrowiec oczywiscie ciepełka niewiadomo jakiego nie zapewni ale,zawsze troche przed zimnem ochroni.Ogólnie moje zdanie jest takie, że taka rzecz na zime nie zaszkodzi a moze sie przydać.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozesz dokladniej opisac, do czego konkretnie sie takie cuś przydaje?
wydaje mi sie że jak ktos trzyma autko pod chmurka ew nieocieplany garaż to takie cuś moze sie przydać

i właśnie ja mam taką sytuację...Auto stoi pod chmurką i nigdy nie mam problemów z odpalaniem nawet przy siarczystych mrozach(a aku jest juz wiekowy) Ja mam ocieplacz chyba z brezentu w środku wypełniony jakimś materiałem nie przenoszącym chłodu do środka ocieplacza i robi robotę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działać ,działa.Oczywiście do pewnych temperatur.Jeśli ochroni akku przed wychłodzeniem o kilka stopni w stosunku do otoczenia ten jest w stanie oddać więcej prądu na rozruchu.Dodatkowo im cieplejszy akku tym szybciej sie ładuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale czy to działa w obie strony i nie pozwala akumulatorowi się nagrzać ? Jak robimy długie trasy i potem samochód postoi godzinkę czy dwie to może i ma sens, ale na krótszych odcinkach to chyba bardziej zaszkodzi niż pomoże. W niektórych samochodach (np. ople) montują takie ustrojstwa fabrycznie, ale wydaje mi się, że ma to chronić akumulator przez przegrzaniem. Zresztą wystarczy chyba wsadzić mały termometr w ten pokrowiec i jeden gdzieś pod maską i po mroźnej nocy sprawdzić czy to cokolwiek daje :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po mroźnej nocy sprawdzić czy to cokolwiek daje .

 

dodać należy iż akumulator wydziela szkodliwe substancje a taka torba założona na niego nie pozwala mu(akumulatorowi) ''oddychać'' ,czyli taki wynalazek należy dodać do szerokiej palety tzw wiejskiego tjuningu :D:D :one: ......wieś tańczy i śpiewa :diabel2: :diabel2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli taki wynalazek należy dodać do szerokiej palety tzw wiejskiego tjuningu :D :D :one: ......wieś tańczy i śpiewa :diabel2: :diabel2:

nie ma co nawet tego komentować... :kosci: :fuckyou:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedni są za a inni się z tego śmieją. Ja jeszcze pokrowca nie mam ale zastanawiałem się nad tym.

 

Fakty są takie że moim pierwszym wozem był tzw. maluch i wiem że jak tam miałem akumulator obłożony styropianem to paliłem go w największe mrozy

 

Nie wiem czy znaczne wahania temperatur wpływają dobrze na akumulator...

 

od tak znalazłem to>... polecam poczytać... przynajmniej pkt. 39

 

http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakty są takie że moim pierwszym wozem był tzw. maluch i wiem że jak tam miałem akumulator obłożony styropianem to paliłem go w największe mrozy

I właśnie o to chodzi...Nawet w duże mrozy mając 20 minut, żeby dojechać do pracy wsiadam do auta i nie martwię się, czy nie odpali (a auto stoi pod chmurką)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale czy to działa w obie strony i nie pozwala akumulatorowi się nagrzać ?
przecież on się sam od środka grzeje, wskutek reakcji w nim zachodzących

 

[ Dodano: Wto 01 Sty, 2008 13:16 ]

dodać należy iż akumulator wydziela szkodliwe substancje a taka torba założona na niego nie pozwala mu(akumulatorowi) ''oddychać''
ile tych gazów wydziela? skoro raz do roku dolewam odrobine wody destylowanej.... poza tym nie jest ona szczelna, w sensie hermetyczna. a poza tym odrobina kwasy zostanie w torbie a nie pod maska ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozy a ja dalej nie zabezpieczyłem akumulatora.

 

co polecacie:

 

1 http://allegro.pl/item287538748_pokrowiec_...y_warszawa.html

 

czy 2

http://allegro.pl/item287274984__ocieplacz...akumulator.html

 

Obstaje za tym drugim bo powinno być więcej miejsca na przewody

Pasek no doszenia raczej mi nie potrzebny bo akumulator będe wyjmował dopiero przy wymianie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te nosidełka to są dla tych którym aku nie trzyma i po każdej jeździe biorą do domu i ładują...a dlatego są ocieplane żeby nie zamarzł jak poniesiesz naładowany z domu do samochodu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te nosidełka to są dla tych którym aku nie trzyma i po każdej jeździe biorą do domu i ładują...a dlatego są ocieplane żeby nie zamarzł jak poniesiesz naładowany z domu do samochodu :D

 

Dobre RolF

 

czyli jak sobie kupie taki kuferek na aku to jasno dam wszystkim do zrozumienia że moja bateria wymaga troskliwej opieki... :D przy robocie z rozrusznikiem czyściłem styki ale gdzie się odkręca aku to naprawde nie wiem bo nie patrzyłem. Auto kupiłem z tą barerią i na razie nie spieszy mi się z wymianą - niech działa jak najdłużej

 

Wszystkim zwolennikom i przeciwnikom ocieplania aku życzę bezproblemowego odpalenia auta po nocy pod chmurką :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano miałem na termometrze -13*C. Samochód odpalił na dotyk. Moim zdaniem coś takiego przydaje się w dużej mierze do transportu akumulatora do domu. Jednakże faktycznie taki pokrowiec zatrzymuje ciepło wewnątrz akku. Tyle że to ciepło wydziela się dopiero, gdy aku. pracuje ( jest z niego pobierany prąd, lub jest ładowany ) Kiedyś robiono tak, że przed uruchomieniem silnika włączano na kilkanaście sekund światła. Reakcja chemiczna w akku. powodowała, że się lekko ocieplał i mimo obciążenia światłami lepiej kręcił rozrusznikiem. Gdy wychodzisz rano do auta, to temperatura akumulatora mimo pokrowca jest taka sama, jak otoczenia, przecież to nie żywy organizm, co wytwarza wewnątrz ciepło.

Dla mnie takie pokrowce, to tylko nosidełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, mimo że dopiero co wymieniłem baterię na nową (tydzień temu), to jednak wczoraj ociepliłem akumulator. Ale nie kupowałem żadnego pokrowca, tylko obłożyłem go szczelnie watą ocieplająco - wygłuszającą. Zobaczymy jak taki patent się spisze. Jak zda egzamin, to obłoże też pewnie zbiorniczki z płynem hamulcowym i od wspomagania, bo jak auto stoi pod robotą 8 godz, to czuć jak wspomaganie kierownicy gorzej działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to obłoże też pewnie zbiorniczki z płynem hamulcowym i od wspomagania, bo jak auto stoi pod robotą 8 godz, to czuć jak wspomaganie kierownicy gorzej działa.

 

jeszcze płyn od sprzegła i płyn do spryskiwaczy i bedzie gitesik :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze płyn od sprzegła i płyn do spryskiwaczy i bedzie gitesik

A najlepiej kupić ze 3 pojemniki pianki do montażu okien i drzwi i opierd... cały silnik dookoła. Wtedy dopiero będzie gitesik :D:D:D . A tak na poważnie, po co wydawać od razu kasę na jakieś pokrowce, skoro taki sam efekt można uzyskać domowymi sposobami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obłoże też pewnie zbiorniczki z płynem hamulcowym i od wspomagania, bo jak auto stoi pod robotą 8 godz, to czuć jak wspomaganie kierownicy gorzej działa.

 

Tak jest już z olejami że w niskiej temperaturze gęstnieją tak samo w skrzyni i silniku. Pewnie nic nie da obłożenie czymkolwiek zbiorniczka z płynem hamulcowym

 

Gdy wychodzisz rano do auta, to temperatura akumulatora mimo pokrowca jest taka sama, jak otoczenia, przecież to nie żywy organizm, co wytwarza wewnątrz ciepło.

Dla mnie takie pokrowce, to tylko nosidełka.

 

ale styropian na przykład ma swoją temperaturę około 7 stopni chyba o ile dobrze pamiętam. Jak przyłożysz do dłoni to czuć różnicę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...