[N16] Problem ze skrzynią biegów.

[Gość cino]

Witam ,miałem taki sam problem w grudniu kiedy zaczęła mi rzęzić skrzynia, objawy takie same jak u Ciebie, nie zastanawiaj się tylko jedź do mechanika i niech zajrzy do skrzyni, jak tak zrobiłem ale niestety zmuszony byłem na uszkodzonej skrzyni wracać po świętach do Wrocławia, to 400 km ode mnie(POŁANIEC) i powiem że wrażenia z jazdy były "ciekawe"(blokowanie drążka, "strata" biegów2 i 4) aż do momentu kiedy przed bramką opłat w Myślenicach (A4) przy 120km/h (szybciej się nie dało-hałas nie do zniesienia)straciłem 5 bieg a skrzynia eksplodowała....jednak zachował się bieg 1 i 3,doczołgałem sie pasem awaryjnym do bramki zadzwoniłem po pomoc i laweta do Opola 1300zł(złodzieje-normalnie powinienem zapłacić 300zł) z Opola ściągnął mnie kumpel......pozytywny aspekt tej historii jest taki że wiem jak się czuł Kubica kiedy podczas wyścigu rozwalała mu się skrzynia...:)wrażenie dość nieprzyjemne__okazało się że mechanik nie do końca poprawnie umieścił pół oś w skrzyni, wyciekł olej ok 2 litry i d*pa, kupno i wymiana skrzyni 700zł, ja zapłaciłem 200zł......życzę powodzenia......

[Gość blade80]

Witam

Czy ktos wie jaka jest cena takiego łożyska i czy oprócz łozysk i uszczelniaczy jest potrzebne coś jeszcze?. I jeszcze jedno czy jest gdzies w okolicach Wrocławia taki mechanik jak ten w siedlcach?

[Gość wawryl]

Hmmm jak widzę w 2.2Di to bolączka

u mnie też poci się przy lewej półosi

biegi wchodzą narazie bez zarzutu raczej nic nie grzechocze

wydaje mi sie że pohukuje troszkę na 3 biegu jak się przyśpiesza oraz przy jakichś 110km/h robi tzw uuu uuuu uu uu ale później cichnie

nie wiem czy zaczepiać?

[Gość blade80]

Witam

 

No więc tak, miałem oczywiście wyciek ze skrzyni biegów. Najpierw zanim poczytałem to forum byłem u mechanika we Wrocławiu i ten kazał mi kupić półośke i uszczelniacz. Wydałem na to 700zł z wymianą i po dwóch dniach znowu ciekło ;/ . Nastepnie próbowałem znaleźć fachowca we Wrocławiu i niestety nikt nie chciał tego zrobić, a jak juz byli chętni to chcieli 2tyś za wymianę z łożyskami które mozna dostać tylko w ASO oryginalne 180zł za sztukę.

Zdecydowałem sie pojechać do Siedlec i to był najlepszy wybór jaki chyba kiedykolwiek dokonałem . Pan z Siedlec zrobił to w 4godzinki i za 400zł. Dodatkowo wymienił mi osłonę przegubu zewnętrznego(oczywiscie mechanik z wrocka nie zauwazył ze uszkodzona). Wczesniej miałem dylemat bo jednak 400km to jest trochę do przejechania ale naprawdę warto. Teraz wiem dlaczego kazdy kto był u niego to Go poleca. Ja tez Go polecam wszystkim, bo naprawdę facet zna się na rzeczy. Jeszcze mogłem sobie w czasie naprawy polezec na kocyku u niego w ogródku hehe i dodatkowo jego brat nabił mi klimę za 130zł Naprawdę warto było sie przejechać.

[Gość wawryl]

Witam

 

No więc tak, miałem oczywiście wyciek ze skrzyni biegów. Najpierw zanim poczytałem to forum byłem u mechanika we Wrocławiu i ten kazał mi kupić półośke i uszczelniacz. Wydałem na to 700zł z wymianą i po dwóch dniach znowu ciekło ;/ . Nastepnie próbowałem znaleźć fachowca we Wrocławiu i niestety nikt nie chciał tego zrobić, a jak juz byli chętni to chcieli 2tyś za wymianę z łożyskami które mozna dostać tylko w ASO oryginalne 180zł za sztukę.

Zdecydowałem sie pojechać do Siedlec i to był najlepszy wybór jaki chyba kiedykolwiek dokonałem . Pan z Siedlec zrobił to w 4godzinki i za 400zł. Dodatkowo wymienił mi osłonę przegubu zewnętrznego(oczywiscie mechanik z wrocka nie zauwazył ze uszkodzona). Wczesniej miałem dylemat bo jednak 400km to jest trochę do przejechania ale naprawdę warto. Teraz wiem dlaczego kazdy kto był u niego to Go poleca. Ja tez Go polecam wszystkim, bo naprawdę facet zna się na rzeczy. Jeszcze mogłem sobie w czasie naprawy polezec na kocyku u niego w ogródku hehe i dodatkowo jego brat nabił mi klimę za 130zł Naprawdę warto było sie przejechać.

 

He he wspominał o tobie Siedlecki majster

 

Byłem też ze swoją Almerką

łożysko wymieniłem całe szczęście w porę

Mimo przebiegu jaki ma moja almerka (230tyś) majster stwierdził że skrzynia trzyma sie ok (oprócz nieszczęsnego łożyska) oleju ubyło ok 1l zlał około 4l więc nie długo się sączył

Przed wymianą nie było innych objawów oprócz cieknięcia oleju z lewej półosi no i luzu jaki miała półoś;-) (latała jak nie wiem co)

przy rozpędzaniu na trójce maiłem małe pohukiwania (przed wymianą majster powiedział że pohukiwanie może nie zniknąć ze względu na przebieg i możliwe wyrobienie kół zębatych)

po naprawie łożyska i zalaniem nowym olejem ucichło

 

I moja rada jak cieknie z lewej półosi nie bawcie sie w wymienianie uszczelniaczy szkoda kasy i nerwów tylko od razu wymieniajcie łożysko chyba że macie kaskę na nową skrzyinę którą nie tak łatwo dostać (chodzi o 2.2Di)

 

Koszta jakie mnie skasował:

wymiana łożysk(jego łożyszka) 400zł + olej syntetyk vavoline 180zł

polatamy zobaczymy ;-)

[Jacek]

Witam wszystkich.Mam pytanko-czy uszczelniacze półosi są takie same,z prawej i z lewej strony, czy mają inne rozmiary?

[Gość majsterus]

różne rozmiary,

podasz vin w serwisie czy japamoto w poznaniu to odnajdą

jeden 53zł a drugi 47zł

[Gość adr7]

witam wszystkich!!!

jak koledzy wyżej też mam te "standardowe" problemy ze skrzynką w 2.2dci i jutro jadę do pana z Siedlec mam nadzieje że mi pomoże, mam dwa pytanka:

1. czy przy wymianie łożysk w mechanizmie różnicowym wyciąga się całą skrzynie??

2. dowiedziałem się ze wymienia się przy tym olej - wziąłem Texaco Multigear S 75W-90 który spełnia normę API GL4/5 może być taki?? czy obligatoryjnie musi być GL4??

 

*wawryl też na początku miałem takie objawy jak ty a w tym momencie mam uuuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuułłłłłłłłłłłł do n-tej czytaj wyje na każdym biegu i tez mam wyciek jednak nie jestem w stanie powiedzieć czy to na 100% wyciek z uszczelniacza

[pgeca]

witam wszystkich!!!

jak koledzy wyżej też mam te "standardowe" problemy ze skrzynką w 2.2dci i jutro jadę do pana z Siedlec mam nadzieje że mi pomoże, mam dwa pytanka:

1. czy przy wymianie łożysk w mechanizmie różnicowym wyciąga się całą skrzynie??

2. dowiedziałem się ze wymienia się przy tym olej - wziąłem Texaco Multigear S 75W-90 który spełnia normę API GL4/5 może być taki?? czy obligatoryjnie musi być GL4??

 

*wawryl też na początku miałem takie objawy jak ty a w tym momencie mam uuuu uuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuuuuułłłłłłłłłłłł do n-tej czytaj wyje na każdym biegu i tez mam wyciek jednak nie jestem w stanie powiedzieć czy to na 100% wyciek z uszczelniacza

 

Ja mam zalaną skrzynię właśnie tym olejem Texaco Multigear S 75W-90 wcześniej było nie wiem co ... miałem wcześniej problemy z wrzuceniem wstecznego po zmianie oleju biegi wchodzą ze znacznie większą kulturą, więc ja generalnie polecam.

[Gość adr7]

no wróciłem od pana z Siedlec:) i jestem pełen podziwu dla jego pracy w 4 godziny rozebrał skrzynie wymienił 6 łożysk złożył to do kupy i to jeździ okazało się że poza łożyskami mechanizmu różnicowego reszta jest tez do wyrzucenia - na zdjęciu bierznia jednego z nich:) całość z moim olejem kosztowała mnie 700 złociszy i wreszcie słysze silnik w swoim samochodzie:)

[jasio_ciaputek]

no wróciłem od pana z Siedlec:) i jestem pełen podziwu dla jego pracy w 4 godziny rozebrał skrzynie wymienił 6 łożysk złożył to do kupy i to jeździ okazało się że poza łożyskami mechanizmu różnicowego reszta jest tez do wyrzucenia - na zdjęciu bierznia jednego z nich:) całość z moim olejem kosztowała mnie 700 złociszy i wreszcie słysze silnik w swoim samochodzie:)

 

Na rysunku widać wszystko dookoła, ale nie łożysko, , u mnie 500 zł za 2 łożyska stożkowe i uszczelniacze,

 

pozdrawiam

[Gość żuczek]

Na rysunku widać wszystko dookoła, ale nie łożysko, , u mnie 500 zł za 2 łożyska stożkowe i uszczelniacze,

 

pozdrawiam

"u ciebie" (?!?), tzn byłeś u pana z Siedlec, i tyle Cię kosztowało, czy może byłeś w innym warsztacie i tyle Cie kosztowało, a wreszczcie, może sam masz warsztat (albo nie masz), i sobie wymieniłeś, i tyle Cię to kosztowało?!?

Jak by nie patrzeć to chyba troche drogawo, patrząc na cenę pana z Siedlec przy 6-ciu łożyskach?!

Edytowane 14 Października 2009 przez roobalek

[jasio_ciaputek]

"u ciebie" (?!?), tzn byłeś u pana z Siedlec, i tyle Cię kosztowało, czy może byłeś w innym warsztacie i tyle Cie kosztowało, a wreszczcie, może sam masz warsztat (albo nie masz), i sobie wymieniłeś, i tyle Cię to kosztowało?!?

Jak by nie patrzeć to chyba troche drogawo, patrząc na cenę pana z Siedlec przy 6-ciu łożyskach?!

 

"u mnie" w sensie w moim przypadku, który opisywałem na forum w kilku miejscach (min tu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/48746-n16-problem-ze-skrzyni-biegow/page__st__40 ). Robota była w Siedlcach, cena jak cena (w Warszawie bym dał ok 1200 zł ), z tego co widziałem w internecie, koszt samych łożysk mechanizmu różnicowego nie jest duży, więc podejrzewam, że główna pula to robocizna .

Edytowane 14 Października 2009 przez jasio

[Gość adr7]

zdjęcie robiłem komórką jak pewnie się domyślasz/albo i nie/ to czarne to wżery na bieżni łożyska

[jasio_ciaputek]

zdjęcie robiłem komórką jak pewnie się domyślasz/albo i nie/ to czarne to wżery na bieżni łożyska

na łożysku z mojej Almery pory są dużo mniejsze, mimo to był spory luz na półosi przed wymianą, aż strach pomyśleć jakie były u Ciebie . Mozna spytać jaki przebieg ma Twoja fura?

Edytowane 14 Października 2009 przez jasio

[Gość adr7]

oficjalnie 170tys km hahahahaha:))) ale Pan z Siedlec powiedział że jest co najmniej o stówkę przekręcona i po tym co widziałem wcale się nie dziwie:)

[Jacek]

Śiemka.Moja Alma N16 ma na liczniku 130 tyś. i już robiłem pompę wtryskową,a teraz łożyska na mech.różnicowym.Zaczyna mnie to już wkurzać.Jak miałem VW Polo to nie było takich problemów,czy to, że Angole to teraz składają ma wpływ na jakość.Jak teraz powiedzieć ,że mam Japończyka,przecież to farsa.

[Gość adr7]

hehehe moja żona też ma vw polo - 1.9SDI i w nim nic sie nie psuje a jest z 2001 roku, mało tego jeździła nim na vervie 98!! nie vervie on:)/pomyliły jej się dystrybutory na orlenie hehehehe/ i jak jeździł tak jeździ tylko lać ropkę i jeździć:)a co do japońców z anglii to tak nie do końca bo:

 

1) moi starzy maja cvica z 98 roku w wersji aerodeck prosto ze Swindon czy jakoś tak, robi za woła roboczego - półciężarówkę i poza wymianą szczotek w rozruszniku, akumulatora i amorków tylnych /z racji wożenia ciężkich towarów/ samochód jest nie zniszczalny

2) to prawda ze japońce zabraly angolom produkcję accordow za zbyt niska jakość wykonania tych autek:)

3) ja tez narzekam na awaryjność mojej Ali ale odkąd zrobiłem skrzynkę u Pana z Siedlec nic już nie jest w stanie zniszczyć mojej miłości do tego angielskiego japońca:D

 

p.s. *Jacek jesteś pewien że Twoja Alma ma 130kkm??...

Edytowane 18 Października 2009 przez adr7

[Jacek]

Jest z 2000 roku, ale pierwsza rejestracja dopiero 2002r.Stala u Dilera ,albo coś takiego.Według papierów licznik się zgadza(zresztą kto to wie ile ma naprawdę).Po tych awariach pompy wtryskowej i łożysk w skrzyni,to wychodzi że ma więcej. A Polo miałem benzyne 1.6,zarąbiście latał,zwłaszcza ze świateł.

Edytowane 20 Października 2009 przez Jacek

[miras1402]

Witam! Widzę że troszke już ucichł temat głośnych skrzyń biegów a ja mam pytanie: nie wiem czy opłaca się naprawiać moją skrzynię bo strasznie hałasuje na 1,2 i 3 biegu np przy redukcji z 4 na 3 bieg slychać głośne uuuuuuuuuuuuuuuuuu a wlaściwie to przy kazdej redukcji a jeśli jadę rozpędzony z góry i wrzucę na luz to jest cisza. A może zna ktoś jakiegoś dobrego mechanika od skrzyń w Szczecinie i mógłby polecić? Dużo tu pisało się o Panu z Siedlec ale to od Szczecina kawał drogi. Aha no i jeszcze jeden objaw; na biegu jałowym na postoju tez słychac szum skrzyni a jak wcisnę sprzęgło to jest cisza

Edytowane 14 Marca 2013 przez miras1402

[vlad24]

nie łam się, zrób to sam

żadnej filozofii w tym nie ma

[miras1402]

nie łam się, zrób to sam

żadnej filozofii w tym nie ma

Hahaha to znaczy co? A trzeba wywalać skrzynię biegów?

Edytowane 14 Marca 2013 przez miras1402

[tomzyl]

obstawiam łożysko główne do wymiany. TTTM

[vlad24]

Hahaha to znaczy co? A trzeba wywalać skrzynię biegów?

po co odrazu wywalać, wystarczy spokojnie wymontować.

Przy okazji wymienisz uszczelniacz wału korbowego, skontrolujesz sprzęgło, uszczelniacze półosi, osłony przegubów.

Sama przyjemność

Edytowane 14 Marca 2013 przez vlad24

[IdleHand]

A da się wymienić łożyska w skrzyni od n16 1.5 lift na bezawaryjne? ? ? Jeżeli tak to na jakie? Znalazłem wzmiankę na ten temat na forum oraz opcję swapa na bezawaryjną skrzynię z 1.8, oczywiście z przeróbkami, ale jakoś nie mogę doprosić się szczegółów od pomysłodawcy, więc może ktoś się orientuje w tej sprawie?