X-TRAIL - filtr DPF

[PltnikVratko]

Ja przez ten filtr boję się kupić X-triala

 

Nie gniewaj się, ale myślę że ten "filtr" jest trochę dziwnym warunkiem kupna czy NIE samochodu.

 

Auto mam od pol tora roku i nawet nie zauważyłem jakichkolwiek nie dogodności z tym związanych.

Możę kiedyś nastąpi czas na wypalanie filtra DPF, ale czy mam się tym przejmować już teraz? Jest dobrze wiedzieć o tym, że trzeba go wypalić i jak to przeprowadzić...,

ale na razie śpię spokojnie.

Filtr DPF jest aktualnie montowany chyba we wiekszości aut z silnikiem diesla. Więc jeśli go nie spotkasz w Nissanie to może się na niego natkniesz w innym autku?

Pozdrawiam

V.

[Renegaath]

Tak, filtr wymienili mi w ramach 3-miesięcznej gwarancji która dostałem przy zakupie używanego samochodu.

Niestety jeśli chodzi zaś o kłopoty z tym filtrem to mamy ciąg dalszy Dzis właśnie kontrolka filtra zapaliła sie ponownie !!! Na filtr dostałem fabryczna gwarancję 2 lata więc się nie martwię ale uzytkowanie tego samochodu nie należy do bezstresowych. Sam już nie wiem co o tym myśleć

[Gość nazca]

mój x trail

kupiony nowy w Polsce półtora roku temu. Przebieg 35 tys km. Nigdy nie mialem problemów z PDF. Cały tydzień jeżdżę po warszawie ale raz na tydzień przeganiam go dalej. I to wystarczy. Jeżdżę dalej raz na jakiś czas ale jeżeli ktoś jeździe tylko w mieście - raz w tygodniu niech pojeździ max. na 4-ce. I to wystarczy. ..wysokie obroty..no chyba ze ktoś jest totalnym kapeluszem...mój spala w mieście 11 ON a nie jak niektórzy się licytuja 7,8./

Edytowane 20 Lutego 2010 przez nazca

[Renegaath]

Witam ponownie!!!

Pojechałem kilka kilometrów na 2 z prędkością ok 50-60 km i kontrolka zgasła. Sukces. Niestety dziś znowu (po 5 dniach) się zapaliła. Mieszkamy w Norwegii i wszędzie mamy ograniczenie prędkości 50-60 km/h. Tutaj się tego przestrzega bo mandaty są naprawdę dokuczliwe. Nie uważam się za "kapelusza". Jeżdżę normalnie. Dlatego właśnie uważam że jeśli mam mieć takie kłopoty co chwila to lepiej kupić jakiś starszy samochód bez tego cholernego filtra. Nie bardzo mam ochotę jeździć samochodem tylko po to żeby go serwisować. Uważam ze to głupie. Jazda z prędkością 60 km/h na 2-gim biegu tez jest głupotą i ma się nijak do właściwej eksploatacji silnika diesla. Uważam ze gdzieś jest błąd konstrukcyjny tego filtra lub spaliny mojego samochodu mają za dużo cząstek stałych. Więc jest coś nie tak ze spalaniem. Nie wiem.

[Miras-jk]

Dynamiczna jazda ma byc wtedy jak się lampka zapali a nie na co dzień. Ja jeszcze takiej przygody nie miałem. Ale w serwisie powiedziano mi, że jak się lampka zapali to nie prędkośc jest ważna lecz obroty - jechac wtedy dośc ostro na wysokich obrotach.

Też miałem czyszczony filtr DPF w Nissan Zborowski, tutaj cena z innymi serwisami jest "atrakcyjna" ok 800 zł. W moim przypadku po zapaleniu kontrolki wyjeżdżam wieczorem na trasę i jadę ok.100-120 na czwórce, filtr w ten sposób się lepiej dogrzewa, zazwyczaj wystarcza 20-30 min takiej jazdy i mam spokój na 3 miesiące.

[Gość michalkaflowski]

Witam

Przejechalem 40 tys bez wiekszych problemow z filtrem. Kilka razy sie lampka palila ale zawsze po wypalaniu gasla.Tym razem jednak nie zgasla i zapalila sie kolejna nad nia mowiaca ze czas sie udac do serwisu ;(

Tak tez zrobilem - jakie bylo moje zdziwienie gdy sie okazalo ze jak sie pala dwie to Nissan w czasie trwania 3 letniej gwarancji bierze to na siebie.

Wypalili filtr, zmienili olej i resztke oleju dali w prezencie

Zmienili tez oprogramowanie dotyczace wypalania tego filtra.

Niestety niedlugo sie konczy gwarancja i po tym czasie koszty poniesie klient.

Niezbyt przyjazny ten wynalazek filtra DPF.

Kolejnym razem porzadnie sie zastanowie zanim kupie diesla!

 

Pozdrawiam

 

Michal

[Gość sk]

Witam! Ostatnio w internecie znalazłem coś ciekawego apropos DPF - niestety z krzaczków nic nie rozumiem, ale tam w Japonii mają jakiś taki magiczny przycisk...

 

http://www.youtube.com/watch?v=zN0Lkx_HQTM&feature=related

 

w europejskich X-trailach chyba tego nie ma...

Z tego filmu wynika że na postoju wdusza przycisk i silnik wchodzi na 2 tys obrotów i cząstki się wypalają. Trzeba spróbowac przy najblizszym włączeniu się kontrolki.

[Gość sk]

Pytanie moje brzmi: ile to ma trwać? Zna ktoś może japoński?

chyba 6 do 7 min.

 

Własnie zapaliła się kontrolka filtra cząstek. trzymałem silnik na bie gu jałowym na obrotach 2000 przez 16 min i nic nie pomogło , więc to chyba nie jest rozwiązanie dla naszych wersji auta. Potem jak zwykle przejechałem 6 km obwodnicą z obrotami 2,5 do 3 tys i po wygaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu kontrolka już się nie zapaliła.

Generalnie zauważyłem że :

- na trasie kontrolka się nie zapala

- po miescie przy jeździe z obrotami 2 tys i poniżej - zapala się szybko

- po miescie z obrotami powyżej 2 tys nie jst to aż tak uciążliwe - zapala się zdecydowanie żadziej

i na logikę ma to swoje uzasadnienie w przebiegu procesów spalania jakie zachodzą w silniku.

Staram się zmieniać biegi

- na wyższy prz 2,5 tys do 3 tys obr , wtedy po zmianie wyższy bieg ma > 2 tys obr

- na nizszy , zanim obroty silnika spadną do 2 tys obr.

i patrząc na zakresy max momentu i max mocy tego silnika wg mnie tak należy go eksploatować , oczywiście mówię o jeżdzie ekonomicznej .

sk

[funyboy]

jeżdżac na Lotos Dynamik i nie mam z kontrolką problemów ( odpukać) , przy czym zmieniam biegi poniżej 2000 obrotów

raz sie wyłamałem i zatankwałem Shella - i problem sie pojawił od razu, i to na trasie a nie w mieście

jakośc polskiego paliwa pozostawia dużo do życzenia

[kmink]

Jeśli przy tak małych przebiegach macie problem z DPFem to:

1. jeździcie non top po mieście

2. uprawiacie PSJ

3. usterka układu oczyszczania spalin

 

1 - sprzedajcie auto i kupcie benzynę

2 - j.w lub przesiadka na rower

3 - diagnostyka i usunięcie usterki

 

Gdy zatka się filtr proponuję wyjechać wieczorem na trasę, wrzucić 3-4bieg tak żeby obroty oscylowały w zakresie 2700-2900 a prędkość w okolicach 60-max.70km/h, ok 20min powinno wystarczyć, należny pamiętać o tym że olej musi być rozgrzany bo "na zimnym" silniku wypalanie nie zostanie zainicjowane.

 

Jako kolejną dla niektórych ciekawostkę dodam że stan filtra określają nam 2a parametry:

1. zapełnienie - czyli ilość wszystkich osadów w DPFie

 

Ilość osadów zwiększa się w raz z przebiegiem i jest zależna od tego w jakich warunkach jest eksploatowany samochód, w większości wypadków 60-70% zapełnienia kwalifikuje filtr do wymiany. Z doświadczenia - im większe zapełnienie tym cały układ funkcjonuje gorzej.

 

2. nasycenie - ilość sadzy w DPF

 

Ilość sadzy redukuje się do zera podczas procesu wypalania.

 

Gorsze warunki(np.miasto) = szybsze zużycie układu oczyszczania spalin(filtr, czujniki etc.)

Edytowane 4 Września 2010 przez kmink

[Gość sk]

Jeśli przy tak małych przebiegach macie problem z DPFem to:

1. jeździcie non top po mieście

2. uprawiacie PSJ

3. usterka układu oczyszczania spalin

 

1 - sprzedajcie auto i kupcie benzynę

2 - j.w lub przesiadka na rower

3 - diagnostyka i usunięcie usterki

 

Gdy zatka się filtr proponuję wyjechać wieczorem na trasę, wrzucić 3-4bieg tak żeby obroty oscylowały w zakresie 2700-2900 a prędkość w okolicach 60-max.70km/h, ok 20min powinno wystarczyć, należny pamiętać o tym że olej musi być rozgrzany bo "na zimnym" silniku wypalanie nie zostanie zainicjowane.

 

Jako kolejną dla niektórych ciekawostkę dodam że stan filtra określają nam 2a parametry:

1. zapełnienie - czyli ilość wszystkich osadów w DPFie

 

Ilość osadów zwiększa się w raz z przebiegiem i jest zależna od tego w jakich warunkach jest eksploatowany samochód, w większości wypadków 60-70% zapełnienia kwalifikuje filtr do wymiany. Z doświadczenia - im większe zapełnienie tym cały układ funkcjonuje gorzej.

 

2. nasycenie - ilość sadzy w DPF

 

Ilość sadzy redukuje się do zera podczas procesu wypalania.

 

Gorsze warunki(np.miasto) = szybsze zużycie układu oczyszczania spalin(filtr, czujniki etc.)

 

Jak musisz aż 20 min jechać żeby filtr się oczyścił , to :

wymień filtr

lub zmień auto na benzynę

[Gość mirek2511]

Po 39000km ten problem I raz mnie dotknoł.Kontrolka pdf zaświeciła się pierwszy raz i nie zgasła.Jechałem z nią na trasie okolo 2x30 km z prędkością 90-100km/h zwalniając w wioskach do 60km/h.

Nastepnego dnia jechałem do Opola i gdy wsiadlem do samochodu zapaliła się kontrolak nad nią (chyba silnika czy sterowania-zarys silnika)Jechałem na 4 biegu z prędkościa 90-100 do Opola około 30km zwalniając co 10km na wioskach(ale wtedy wrzucałem 3) cały czas obroty 2500-3000.Przedzwoniłem do serwisu na Pużakaw Opolu (bardzo polecam) i przyjeli mnie natychmiast.Ponieważ było to pierwsze zapchanie filtra i świeciła się 2 kontrolka bezpłatnie wykonali usługę czyszczenia serwisowego i wymiany oleju.Normalnie kosztowałoby 150zl czyszczenie i wymiana oleju około 550zł razem 700zł(dziwne skad biora się róznice w cenach na poszczegolnych serwisach)

Na moja prosbę wgrali mi nowy program (dzięki za podanie tej INFORMACJI WCZESNIEJ NA FORUM)jakbym się nie upomniał nie dostałbym oraz przeprowadzili 3 wymiany serwisowe (cos przy haku,podkładka pod kierownicą i coś jeszcze).Nieoficjalnie powiedzieli że jest to dziadostwo filtr dpf zatyka się nie tylko w naszych samochodach ale i w osobowkach innych marek i że radzą po zakonczeniu gwarancji jesli problem będzie się powtarzal zamontowac emulator dpf.W internecie na allegro i nie tylko pelno jest ogłoszeń cena 1500-2500zl.Czytając inne forum róznych marek było wiele skarg na filtr dpf w samochodach mazdy citroena renout i pegeuot 607.Dużo ludzi montowało te emulatory ,gdyż jazda po mieście byla koszmarem.Myslę że za ten stan odpowiada nie firma NIssan tylko opłacani ekolodzy ,którzy zafundowali nam to badziewie.Jedna rada jesli kontrolka z filtrem zapali się próbuj go przedmuchać jeśli będzie sie dalej paliła jedź tak długo aż zapali się kontrolka z silniczkiem.Spadek mocy u mnie nie wystepował 90-100 jechałem.Mając dwie kontolki -czyszczenie masz za darmo,wymianę oleju przed zimą (mi gwarancja kończy sie w lutm więc mam spokój na rok z olejem) i wgrają nowy program który ma byc bardziej tolerancyjny i może częściej przepalać filtr zobaczymy.Jak bedzie problem po gwarancji trzeba sie zastanowic nad montażem emulatora dpf.

Z koncernem nie wygramy a następne samochody mają jeszcze więcej ekologicznego badziewia.W przyszłości trzeba będzie rozglądać sie za silnikiem benzynowym.

Jeden z forum zrobił to w X-trailu i jest zadowolony link po niżej.Jesli będa chcieli was skasować a świecą sie 2 kontrolki powołajcie się na serwis w Opolu na Pużaka tel.77-403-20-19 że robi to w ramach gwarancji.

 

 

http://nz/viewtopic.php?p=15356

[RysiekD]

W grudniowym numerze Poradnika Auto Świata poruszono kwestię filtra DPF w X-trailu. Pozdrawiam forumowiczów.

PDF w X-trailu.pdf

[wojtgor]

Gdy zatka się filtr proponuję wyjechać wieczorem na trasę, wrzucić 3-4bieg tak żeby obroty oscylowały w zakresie 2700-2900 a prędkość w okolicach 60-max.70km/h, ok 20min powinno wystarczyć, należny pamiętać o tym że olej musi być rozgrzany bo "na zimnym" silniku wypalanie nie zostanie zainicjowane.

 

 

 

Dokładnie ja jak jadę i włączy sie mi kontrolka filtra (a mam już rozgrzane auto) to jak pomieście daje na dwujkę i około 5 klm jade 60 klm, gasze silnik zapalam i kontrolka gaśnie, u mnie zawsze to działa. Na trasię włączam 3 bieg i jade około 80 klm czyli jak kolega wspomniał do 2700-2900 obrotów. Mam zrobione już około 45000 tys kilometrów i kontrolka filtra jak dotąd włącza mi sie co jakieś 5-6 tyś kilometrów. Tankuje Orlen, BP bo taki stacje mam na osiedlu w trasie też staram sie szukać takich.

[gkowal]

Jakieś dwa tygodnie temu w moim X-sie po zapaleniu kontrolki DPF do wypalania podszedłem w inny sposób. Zatrzymałem samochód na działce pod domem (silnik był rozgrzany bo właśnie przyjechałem z trasy) i na postoju dałem gazu tak na 3500-4000 obrotów. Po jakiejś minucie gazowania z tyłu pojawił się jasny (biały) obłok spalin i trwało to jakieś 30 sekund. Było to widoczna oznaką wypalania sadzy bo podobne obłoki widywałem jak wypalanie robiłem jadąc na trasie. Po zniknięciu obłoku samochód powyżej 3000 obrotów kręciłem jeszcze jakieś 3 minuty, potem kolejne 2 minuty na wolnych obrotach studziłem turbinę i zgasiłem silnik. Po kolejnym zapaleniu kontrolka zgasła i na razie jest spokój.

 

Wniosek mam jeden.

Tak naprawdę chodzi o wygrzanie układu wydechowego przed filtrem i samego filtra. I wcale nie trzeba się poruszać, aby wypalić filtr. Co więcej w trakcie mrozów w trakcie jazdy układ i silnik jest mocno chłodzony przez opływające powietrze i wypalanie może dłużej trwać. A więc na postoju układ szybciej się dogrzewa i cała procedura trwa krócej. A to co jest napisane w instrukcji to potwierdza tylko moje wnioski, że należy do minimum zredukować prędkość ze względu na efekt chłodzenia układu. A jeśli dodatkowo nas dopadnie potrzeba wypalenia DPF'u w mieście w jakimś korku, to zamiast się gimnastykować z jakimiś minimalnymi prędkościami (wszak i tak stoimy w korku), może lepiej się zatrzymać gdzieś na poboczu i poświęcić 10 minut na wypalenie. W korku i tak tego nie zrobimy bo każdorazowe użycie sprzęgła przerywa proces wypalania.

[wojtgor]

No w serwisie robią to samo komputerem i jeszcz Ci olej wymienią za 1000 zł

[RysiekD]

Z tą róznicą, że w serwisie komputer wymusza (poprzez soft) dodatkowy dotrysk paliwa, które nie jest całkowicie spalane stąd potrzeba wymiany oleju. Sprawa dyskusyjną (do sprawdzenia) jest utrzymanie wysokiej temp. silnika diesla (w tym gazów wylotowych) w niskich temp. otoczenia na postoju. Wiem, że w okresie mrozów zapalając silnik i czekając na postoju (jak to błędnie robi część kierowców) az się zagrzeje, można sie nie doczekać. Ruszając, czyli obciążając silnik łatwo osiągnąć temp. roboczą. Co Koledzy sądzą o profesjonalnym usunięciu DPF po okresie gwarancji?

[wojtgor]

Co Koledzy sądzą o profesjonalnym usunięciu DPF po okresie gwarancji?

 

Ja to tylko jeżeli mi się uszkodzi na dobre usunięcie kosztuje około 1800 zł a wymiana to jakieś komiczne ceny???

Przy okazji był gdzieś link do artykułu o usunięciu filtra przypomni ktoś link?

[Gość Andrzej1970]

Panowie jeśli macie jakiś problem ze swoimi X-Trailami to piszcie do Ryby382. Widze że e-maila podaje na innych odpowiedziach. Osobiście byłem u gościa i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że nie wiem czy gdzieś na okolicę znajdziecie takiego fachowca, diagnostę i rzeczoznawcę. Mało tego ma opracowane spocoby na różne wady produkcyjne naszych X-traili.

[Mark_75]

Kilka powyższych komentarzy tylko potwierdza to, co sam na naszym forum pisałem kilka razy:

Nowoczesne diesle nie tolerują jazdy na zbyt niskich obrotach.

Jeszcze jedna uwaga dot. grzania układu spalinowego. Po ustabilizowaniu się pracy silnika i jego nominalnych warunków termicznych, temperatura spalin będzie stała (powinno to być około 600-700oC). JEDYNĄ OPCJĄ BY WYGRZAĆ UKŁAD WYDECHOWY I DOPROWADZIĆ DO WYPALENIA OSADÓW JEST ZWIĘKSZENIE STRUMIENIA MASOWEGO SPALIN! Oczywiście opływające układ wydechowy powietrze będzie go chłodzić, a strata ciepła będzie tym większa, im różnica temperatur między wydechem a otoczeniem będzie większa, oraz im większy będzie strumień masowy opływających wydech gazów. Stąd wniosek, że najprostszym i najlepszym sposobem w sytuacji awaryjnej, gdy DPF się zapełni, powinno być rozgrzanie silnika i wydechu (najlepiej podczas normalnej jazdy), a następnie postawienie auta na postoju i "przegazowanie" przez kilka-kilkanaście minut na luzie. A najlepiej jest nie dopuszczać do takiej sytuacji i używać auta w taki sposób jak je najwyraźniej zaprojektowano - jeździć na obrotach w okolicy 2500 i starać się nie schodzić poniżej 2000.

Myślę, że te same zasady powinny pomóc w uniknięciu innych problemów, np. EGR. Jeśli temperatura spalin lub ich przepływ masowy będą zbyt niskie, kolektor zbierający gazy spalinowe z silnika będzie miejscem gdzie odkładają się niedopalone węglowodory i sadza, czyli tzw. nagar. W tej okolicy znajduje się również system recyrkulacji spalin, wraz ze słynnym zaworem EGR, który stanowi często źródło problemów. Utrzymywanie odpowiedniej temperatury wydechu powinno zapobiec osadzaniu się tam osadów i blokowaniu zaworu EGR.

Edytowane 15 Grudnia 2010 przez Mark_75

[pafcik]

Niedługo kończy mi sie gwarancja i zastanawiam się nad zrobieniem przelotowego wydechu (bez katów i dpf), tak jak to sie robi w benzynie z turbo do lepszych osiągów, do tego modyfikacja softu i powinno śmigać...

[Mark_75]

Znalazłem w sieci taką oto ciekawostkę dla ludzi mających problemy z DPFem:

http://www.dieselparticulatefiltercleaner.com/Random-artikelen/jlm-diesel-particulate-filter-cleaner-diesel-particulate-filter-cleaning.html

http://olejeismary.blogspot.com/2011/09/nowosc-na-rynku-jlm-dpf-cleaner-fluid.html

Jeśli komuś zdarzy się to przetestować, to prosimy o opinię.

[kmink]

Są to środki "placebo".

[Mark_75]

Być może są, ale obstawiałbym raczej, że są to środki wspomagające. Na przykład preparaty do czyszczenia wtrysków też nie zdziałają cudów, ale wielu użytkowników odnotowało zauważalną poprawę pracy silnika po zastosowaniu takowych.

[piotrek3]

Są to środki "placebo".

 

Szkoda pieniędzy na takie "wynalazki"jak również zawracanie sobie głowy z "nauką jazdy"samochodem wyposażonym w chwasta o nazwie Dpf/Fap.

Jeżdżę juz pare miesięcy swoim X-trailem bez Dpf i po tym czasie wiem,że jak jeszcze kiedyś bede kupowal Diesla ,to pierwsza rzecz jaka zrobię to wywale Dpf.

Auto bez tego badziewa pali mi teraz średnio ok.7 l/100km kiedy wcześniej nawet starąjac sie jeździć ekonomicznie to wychodziło ok.9 l/100km.

Na autostradzie przy 120-140 km/h wciągnał pomiedzy 11-a 12 litrow na setke.Bez Dpf jest to teraz niecale 10 litrow.

Przy tym auto wyraźnie ma lepszą dynamikę.

P.S.

Dzis widzialem olej napedowy po 5,45 zl/l......

Edytowane 29 Października 2011 przez piotrek3