Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jaki olej do Qashqaia?


Gość Krisbu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hydrokrak, czyli najogólniej mocno zmodyfikowany olej mineralny

 

No nie do końca tak. Oleje mineralne - a raczej ich bazę olejową otrzymuje się w wyniku tzw. krakingu - procesowi polegającemu na przerobie ciężkich frakcji ropy naftowej. Nie zagłębiając się w szczegóły w ciężkich frakcjach ropy naftowej są długo łańcuchowe węglowodory alifatyczne, które zmusza się do rozpadu (za pomocą temperatury, ciśnienia i katalizatorów) na krótsze i tak się otrzymuje benzynę, olej napędowy i bazy olejowe do olejów.

 

Bazę olejową typowych olejów syntetycznych otrzymuje się w wyniku reakcji chemicznej (syntezy). Zatem nie ma tu typowego przerobu ropy naftowej, tylko korzysta się z pewnych gotowych surowców i przeprowadza się określoną syntezę chemiczną w celu uzyskania bazy olejowej o określonych parametrach fizyko-chemicznych.

 

Proces hydrokrakingu - to bardzo zmodyfikowany proces krakingu. Dodano do tego procesu min. obecność wodoru (dlatego hydro), zwiększono ciśnienie i temperaturę. W procesie występuje szereg katalizatorów i dodatków. W wyniku hydrokrakingu otrzymuje się produkt znacznie bardziej stabilny chemicznie niż w wyniku klasycznego krakingu.

 

Reasumując, hydrokraking i synteza chemiczna to dwie drogi prowadzące do tego samego celu - pozyskania bazy olejowej o dużej stabilności fizyko chemicznej. Pamiętajmy, że do syntezy olejów syntetycznych też używa się surowców ropo pochodnych a więc mineralnych. Biorąc pod uwagę, że w olejach syntetycznych nie chodzi o to, żeby nie były mineralne, tylko żeby były odporniejsze i stabilniejsze fizyko chemicznie, proces HC dąży w sumie do tego samego tylko inną drogą. Moim zdaniem chodziło o uproszczenie i ujednolicenie technologii. W ten sposób w rafineriach na tym samej aparaturze wytwarza się wszystkie produkty - zmieniając tylko otoczenie, katalizatory i sposób. Z biegiem czasu udział olejów HC w rynku będzie raczej wzrastać a produkty typowo syntetyczne będą niszowe - do ekstremalnych zastosowań.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli chodzi o olej do dci ,to powinno pomóc.Zwróćcie uwagę żew większości, oleje są naprawdę porównywalnie bardzo wysokiej jakości.I tak naprawdę firma ma drugorzedne znaczenie

 

to tabela wygenerowana z jakiesj strony, gdzie mozna sie dostać, czy "prywatna" :)

pytam, bo popatrzyłbym na inne klasy lepkości, od lat uzywam 10W60, do nissanowskich benzyn od P10/11/12 na QQ skończywszy. Nigdy serwis nie oponował przed takimi parametrami, był okres że sami takim zalewali (P12-1.8) przy QQ nic nie mówili... :) Chetnie bym to porównał sobie, aczkolwiek jak dotychczas silniki zawsze miały perfekcyjne własciwości, kiedy je sprzedawałem (120-170tys).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu akurat 10W60? Ostro jeździsz? Czymś się kierowałeś idąc w kierunku W60?

 

nawet chłopaki w Imprezach WRX zazwyczaj nie używają 10w60. dla mnie nie jest to logiczny wybór

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu akurat 10W60? Ostro jeździsz? Czymś się kierowałeś idąc w kierunku W60?

 

...dla mnie nie jest to logiczny wybór

 

całkiem mozliwe :).

na razie leci to na zasadzie przyzwyczajenia i zaufania...dlatego postanowiłem zrobić wreszcie jakieś "badania rynkowe". :).

 

Wzieło sie to ładnych parę lat temu, kiedy w Primerze P10 mechanik zasugerował dla "wyciszenia" silnika Sport Edge 10W60. Róznica była potężna, i tak juz zostało. Silnik w stanie "jak nowy" przy 170tys zmianił własciciela. Kolejne juz zawsze zalewałem tym olejem, przedostatnio Primera P12 - 1.8 benzyna "fabrycznie" zalana tak była w serwisie nissanowskim takim olejem, zreszta ten silnik który w wiekszości przypadków "brał olej" u mnie przez 120tys nie wymagał ani raz nawet grama dolewki. Siłą rozpedu taki kupiłem do QQ jadac na przegląd do serwisu nissana, (zakup pogwarancyjny), i tam bez jakichkolwiek pytań olej został wlany w silnik i tak jest. Zresztą - też zawory zrobiły się cichsze "na starcie". Nie miałem też jakichkolwiek problemów w mroźne dni z zapalaniem samochodu, ale w sumie nie wiem - czy taki olej jest ok.

 

Normy spełnia wszystkie z instrukcji A3/B3 A3/B4. Róznic w kosztach raczej nie widzę - ceny kiedys były wysokie, obecnie Castrol Edge 10W60 niemiecki wychodzi za 5l tyle samo co inne oleje. Wiec to nie jest problem.

Ale czy jego stosowanie to jest dobrze, w kierunku jeszcze lepiej, a czy dobrze ale raczej może być szkodliwe - tego nie wiem, i nie wiem dlaczego by ewentualnie szkodliwe być miało. Latem za to, w najwieksze nawet upały, nie mam stresu depnać.. No i tak to już z przyzwyczajenia mam 10W60 :).

Nie mam nic przeciwko, jak mi to ktos wybije z głowy i zasugeruje inny :).

Edytowane przez kajot04
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wiedza ta wynika z tej tabeli. Wydaje mi się jednak, że to bardzo duże uproszczenie. Obecnie oleje to prawdziwe majstersztyki technologii i chemii. Dobieranie oleju tylko pod kątem temperatury jest raczej poważnym błędem - bo trzeba przecież pamiętać, że temperatura pracy oleju to temperatura pracy silnika - a ta jest generalnie stała - nie zależna od temperatury otoczenia.

Pierwsza liczba przed W t.e. 5Wxx wskazuję różnicę gęstości oleju i nie może zaszkodzić w prace rozgrzanego silnika. Jeśli mieszkamy w regionie gdzie zimą rzadko -20°, to wynika że w tym parametrze odpowiadają praktycznie wszystkie oleje sprzedające na rynku z pierwszą liczbą przed W t.e. 5Wxx, 10Wxx itd.

Drugie pytanie w jakim stanie nasz rozrusznik i akumulator? Jeśli w stanie „ zmęczenia”, to łatwiej odpali silnik przy -20° na oleju 0Wxx czym to będzie 15Wxx.

Bardziej ciekawsza druga liczba xW30, xW40 itd., wskazuję na minimalną i maksymalną lepkość oleju przy średniej i wysokiej temperaturze w czasie pracy silnika.

Im większa druga liczba, tym wyżej lepkość oleju przy wysokiej temperaturze. Dobrze to czy źle dla właściwego silnika – może wiedzieć wyjątkowo producent auta.

Przykład: Olej 5W40 przy nagrzaniu silnika ponad 100°C, realna lepkość spadnie w 6 razy, a przy temp. 40°C lepkość będzie większa . Stąd przy 40°C -lepkość większa, a przy temp. ponad 100°C – lepkość niższa.

Obniżać lepkość oleju w porównaniu z wymogami auto producenta bardziej nie bezpiecznie czym zawyżać. Obniżenie lepkości - grozi zatrzec silnik.

Korzystamy nie z rad p. Kowalskiego, a z zalecenia auto producenta, pamiętamy że treść w instrukcji obsługi jedna, ale do różnych klimatycznych krajów i regionów. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie do końca tak. Lepkość oleju w klasyfikacji SAE - czyli np. 5W40 określa się dwiema liczbami. Pierwsza (ta przed "W") to tzw. liczba zimowa. Stosuje się tu obecnie 6 klas od 0 do 25. Liczba zimowa określa maksymalną lepkość oleju w danej ujemnej temperaturze, graniczną temperaturę "pompowalności" i minimalną lepkość w temperaturze 100 stopni. Są to zatem parametry typowo zimowe. Wszyscy wiemy, że im liczba mniejsza, to olej jest bardziej odporny na niskie temperatury.

 

Druga liczba, to liczba letnia. Tu obecnie wyróżnia się 5 klas od 20 do 60. Liczba letnia określa minimalną lepkość w 100 stopniach, maksymalną lepkość w 100 stopniach oraz minimalną lepkość w 150 stopniach przy obciążeniu "ścinającym". Im liczba większa, tym olej bardziej lepki w wysokiej temperaturze.

 

 

Biorąc pod uwagę temperatury w naszym kraju, optymalną liczbą zimową wydaje się być 10W choć 5W na pewno będzie "bezpieczniejsza" dla silnika. Z liczbą letnią trzeba trochę uważać, bo "za lepki" olej może zaszkodzić - choć nikt chyba tego jeszcze nie udowodnił ;). Chodzi np. o to,że bardziej lepki olej ma większy opór przepływu a to może mieć wpływ np. na hydrauliczny napinacz łańcucha rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wiedza ta wynika z tej tabeli. Wydaje mi się jednak, że to bardzo duże uproszczenie. Obecnie oleje to prawdziwe majstersztyki technologii i chemii. Dobieranie oleju tylko pod kątem temperatury jest raczej poważnym błędem - bo trzeba przecież pamiętać, że temperatura pracy oleju to temperatura pracy silnika - a ta jest generalnie stała - nie zależna od temperatury otoczenia.

Caasy sie zmieniły ,twoja tabela była dobra 20 lat temu.Tak to się ma teraz.A dla łańcucha groźniejszy jest dolny parametr(zbyt niski)nie górny.Opisywalem już to kilka razy z autopsji(centrala nie chciała zwrócić kasy aso za zastosowanie przy łańcuchu 0W-,zamiast 10W) w n15.Zalecali minimum 10w-30 a nawet 10w60 przy ostrym traktowaniu silnika.(zresztą serwis takowy zalał,ale jednorazowo,jak zobaczyłem rachunek za olej)potem tylko 10w30 ,silnik ma już grubo ponad 230kkm i nie bierze oleju.o1a13.jpg Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto wspomnieć o polskim produkcie Orlenu. Pojawił się w jego ofercie olej dedykowany do marek japońskich. Sporo moich kolegów jeździ na Orlenie i sobie chwali. Wprawdzie nie Nissanami ale może warto spróbować...

 

http://www.orlenoil....bowe,1,412.html

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto wspomnieć o polskim produkcie Orlenu. Pojawił się w jego ofercie olej dedykowany do marek japońskich. Sporo moich kolegów jeździ na Orlenie i sobie chwali. Wprawdzie nie Nissanami ale może warto spróbować...

 

http://www.orlenoil....bowe,1,412.html

Odpada do dci-nie spełnia normy C3,C4 a takich wymaga nissan w dieslach.ale do Pb spoko.W dieslu, QAZAR C3-lotos Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parametry przeciętne, dodatki pewnie takie sobie i c2, którego w benzynie bym nie chciał nieprzymuszony

w dodatku wolałbym a5/b5 bo to chyba jest a3/b4

 

moje dzisiejsze zakupy do yarisa '99 1sz-fe

 

zobaczymy jak się sprawdzi xss 5w30

post-40269-0-89898700-1329854316_thumb.jpg

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zobaczymy jak się sprawdzi xss 5w30

Powiedz mi,jak to chcesz sprawdzić :devil: Przecież i po wspomnianym lotosie silnik się nie rozsypie nagle :dribble:Śmiem twierdzić, że nawet nie zauważyłbyś różnicy. Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpada do dci-nie spełnia normy C3,C4 a takich wymaga nissan w dieslach.ale do Pb spoko.W dieslu, QAZAR C3-lotos

 

Bo do dCi trzeba pewnie kupić wspomniany olej ale dedykowany dla producentów francuskich:

http://www.orlenoil.pl/oferta/samochody_osobowe,1,405.html

Tyle, że piszą, że też C2 :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo do dCi trzeba pewnie kupić wspomniany olej ale dedykowany dla producentów francuskich:

http://www.orlenoil....bowe,1,405.html

Tyle, że piszą, że też C2 :(.

Jak znam tą firme.to na nowych opakowaniach dodrukują C3 :devil: Tak jak to zrobił castrol z magnateciem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi,jak to chcesz sprawdzić :devil: Przecież i po wspomnianym lotosie silnik się nie rozsypie nagle :dribble:Śmiem twierdzić, że nawet nie zauważyłbyś różnicy.

 

między rozsypaniem, a nie rozsypaniem da radę odczuć czy nieco szybciej grzeje silnik przy niskich temperaturach, jak chodzi - nie są to jakieś ogromne różnice, ale myślę, że będą

a przede wszystkim różnica będzie jak będę to zlewał przy następnej wymianie :) nie lubiłem tego widoku po Magnatecu

 

ciekawy jestem skrzyni, podobno może być spora poprawa

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Paba rację,pochrzanilem grafiki.

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

manix, musisz wkleić bezpośredni link do jpega i dopiero go zamknąć w tagach, bo tak to kaszanka się robi

 

ten wykres wygląda jak sprzed 1 wojny światowej, i są tam jakieś dziwne oleje i ogólniki typu Mobil 5w30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

między rozsypaniem, a nie rozsypaniem da radę odczuć czy nieco szybciej grzeje silnik przy niskich temperaturach, jak chodzi - nie są to jakieś ogromne różnice, ale myślę, że będą

 

ciekawy jestem skrzyni, podobno może być spora poprawa

Wierzysz w te dyrdymały???Prz tej klasie olei,jeśli trzymasz się choćby w przybliżeniu zaleceń producenta silnika ,nie ma żadnych miarodajnych różnic.Miałem wiele aut i śmiem twierdzić że to tylko marketing,a oleje (jeśli oryginalne i markowe)są porównywalne.Postęp w tej dziedzinie dotyczy od co najmniej 15 lat,nie wpływu na trwałość i żywotność silników,a ekologi i ekonomi.

Przy zastosowaniu dwóch olei o tych samych parametrach producenta markowego x i y ,chcesz odczuć różnice w nagrzewaniu i pracy,????NIE MA SZANS-takie jest moje zdanie.

Edytowane przez manix
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna mnie przerażać liczba negatywnych opinii o Castrolu. Przecież to zacna firma...

 

Wejdz na polskie forum Audi A8 .. nie jest to zadna wyrocznia oczywiscie, ale wiekszosc userow tych pojazdow ucieka od Castrola ( zalecany przez grupe VAG) .. a maja powody :whistle: ... bardzo malo pozytywnych opinii,, sam jezdzilem na Castrolu Edge,, Zmienilem za namowa mojego mechanika na dosc egzotyczny w Europie Petronas,.. skonczyl sie problem z dolewkami pomiedzy wymianami ,, wczesniej 2-3L na 15 tys km to norma,.. silnik tez bardziej aksamitnie pracuje,.. zdecydowana poprawa w kazdym aspekcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzysz w te dyrdymały???Prz tej klasie olei,jeśli trzymasz się choćby w przybliżeniu zaleceń producenta silnika ,nie ma żadnych miarodajnych różnic.Miałem wiele aut i śmiem twierdzić że to tylko marketing,a oleje (jeśli oryginalne i markowe)są porównywalne.Postęp w tej dziedzinie dotyczy od co najmniej 15 lat,nie wpływu na trwałość i żywotność silników,a ekologi i ekonomi.

Przy zastosowaniu dwóch olei o tych samych parametrach producenta markowego x i y ,chcesz odczuć różnice w nagrzewaniu i pracy,????NIE MA SZANS-takie jest moje zdanie.

 

jestem zdania, że jak najbardziej da się to odczuć

przede wszystkim powinienem co innego zobaczyć przy następnej wymianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie troszke o olejach i wspominacie o Castrolu, więc dam Wam małą informację

 

co prawda, już gdzieś ten pliczek dawałem, ale temat oleju jest nagminny. Tak jak akumulatorów, opon, tarcz,klocków - co osoba to ma inne /ale swoje zdanie/.

Ja np. swoją Tinką jeżdżę cały czas na ELF 5/30, natomiast poprzednim samochodem innej marki, benzyna +gaz, jeździłem od nowości /2000r./ na Mobil 1 - 5/50. Nigdy na niego nie narzekałem, przez 10 lat zrobiłem 250 tyś, oleju silniczek nie brał, a przy wymianie, zmiany koloru nie zaobserwowalem.

Edytowane przez mirekg9
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie doświadczenia macie szanowni koledzy z dość mocno propagowanym przez wiele ASO olejem Shell Hellix ultra extra 5W30? Wydaje się być w porządku. U mnie po 12 tys. (jestem przed wymianą), kolor rozgrzanego oleju dalej słomkowy. Zimny olej jest kasztanowy. Nie widać oznak totalnego zużycia - w moim motorze Nissan zaleca wymianę co 20 tys. lub raz w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie doświadczenia macie szanowni koledzy z dość mocno propagowanym przez wiele ASO olejem Shell Hellix ultra extra 5W30? Wydaje się być w porządku. U mnie po 12 tys. (jestem przed wymianą), kolor rozgrzanego oleju dalej słomkowy. Zimny olej jest kasztanowy. Nie widać oznak totalnego zużycia - w moim motorze Nissan zaleca wymianę co 20 tys. lub raz w roku.

 

A on będzie dobry do benzyny? W ASO usłyszałem, że Shell Hellix ultra extra 5W30 to leje się do diesli z DPF-m, a do benzyny bardziej odpowiedni jest Shell Hellix ultra 5W40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A on będzie dobry do benzyny? W ASO usłyszałem, że Shell Hellix ultra extra 5W30 to leje się do diesli z DPF-m, a do benzyny bardziej odpowiedni jest Shell Hellix ultra 5W40.

 

Witamj

"leją" co mają na składzie.Ja przez rok jezdziłem na 10W 60 ( W-wa Puławska ) teraz w tym samym ASO zalano 5W40.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...