Gość Strażak Sam Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Panowie! Szlag mnie trafi!! ( :/ Jak pamiętacie, to miałem niezła zabawę z wymianą reduktora. Po 3500 km "nowy" z kompletnym uszczelnieniem.......zaczyna się pocić w miejscu połączenia ze skrzynią. Czy ktoś mi powie co z tym fantem zrobić i gdzie, żeby w końcu było RAZ A DOBRZE?? Żebym jeszcze jeździł w terenie albo zapindalał 180 km/h ale nic z tego. Pamiętając właśnie przejścia z wymianą starego (uszkodzonego) jeżdżę jeszcze bardziej ostrożnie i..........ręce mi opadają. Co prawda nie cieknie jak wtedy (brak kropli oleju na obudowie) ale przez pierwsze 3000 km na połączeniu było zupełnie sucho. Wiem to stąd że średnio raz na 2 tygodnie wjeżdżałem na kanał (ze strachu :552: ) i kontrolowałem stan reduktora. Nie no! W ogóle nawet nie chce mi się o tym pisać. Idę na wódkę. :028: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilro Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Strazak Sam - lacze sie w bolu... a/ czy masz takze inne objawy niewlasciwej pracy jak to mialo miejsce w przypdaku poprzedniej awarii? b/ czy czasami nie obejmuje tego rekojmia/ gwarancja sprzedajacego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Objawów nie mam żadnych. Chodzi normalnie, tylko zaczął się pocić. I już to mnie niepokoi. Uszczelnianie wchodzi w rękojmie, ale wiesz ile można?? Tzn. że teraz gdziekolwiek będę się wybierał, to mam ....sr** w gacie (za przeproszeniem) że padnie? :/ Przecież to jakaś paranoja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BESEL_ Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Strażak Sam, Ty to masz pecha:( jedź do tego faceta co Ci robil i pokaż mu jego robote:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Besel! Robiła to ASO NISSAN ODYSEY Warszawa. Podobno jeden z największych dealerów Nissana. :/ Już się z nimi umówiłem na wizytę dzisiaj - mają to sprawdzić. Ale tak sobie myślę, że warto żeby każdy z was też sprawdził czy reduktor nie poci się na połączeniu ze skrzynią? Ja w tej chwili generalnie wycieków nie mam, ale.............licho nie śpi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BESEL_ Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Strażak Sam, jak bys mógł to zrób zdjęcie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 25 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2009 Ok. Spróbuję dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilro Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Strazak Sam - przy Twojej poprzedniej awarii, teonek pisal zeby upewnic sie czy nie zostalo nalane za duzo oleju do reduktora oraz czy uszczelki sa prawidlowo zalozone. Wroc moze do watku !!! NISSAN MURANO !!!/ str. 5 Moze wartobyloby jeszce raz podpytac kolege teonka o pomysly na rozwiazanie problemu? (widzialem jego posty na nissanmurano.org i jestem pod wrazeniem) [ Dodano: Czw 26 Lut, 2009 01:18 ] Strazak Sam - rzuc jeszce okiem na ponizsze, a szczegolnie na wklejone tam zdjecie. Czy to jest ten sam element z ktorym Ty masz problem? http://www.nissanmurano.org/forums/showthr...p;threadid=7413 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Taki niepełny ten rzut, ale na 99% tak to jest reduktor. Z resztą na którymś z moim postów wsadziłem zdjęcia mojego rozwalonego. Natomiast mam newsa że szok. Byłem wczoraj w serwisie Nissana i...............wszystko jest ok. Te zapocenie wynikało stąd, że w reduktorze są 2 uszczelki jedna zabezpiecza reduktor przed olejem ze skrzyni a druga odwrotnie skrzynie przed olejem z reduktora. I według serwisantów ten zapocenie to było to, co mogło ewentualnie wyparować ze szczeliny między uszczelkami podczas uzupełniania podczas wymiany. Wręcz powiedzieli, że gdyby to był wyciek, to po pierwsze: byłyby krople i smugi a ponadto mając na uwadze moje perypetie z nimi i poprzednia wymianą (rękojmia na uszczelnianie) natychmiast kazali by mi zostawić auto i ponownie uszczelniali z tytułu rękojmi. WIĘC JESTEM HAPPY. Ale żeby nie było za dobrze, to powiem wam, że wczoraj jak jechałem do tego serwisu, to ni stąd ni zowąd zapaliła mi się żółta kontrolka z info: "service engine soon" Myślę sobie kuźwa to już zupełny niefart) ale teraz UWAGA! sprawdzili mi od razu ten błąd w serwisie i......było to złe paliwo!?!?!?!?! Krótko mówiąc za dużo wody. Masakra!!! Cały czas tankuję tylko na BP lub STATOIL i tu taka kaszana. Śmiali się zemnie że nie ja pierwszy o ostatni a jako przykład pokazali mi silnik (i paliwo) ze stacji SHELL gdzie nomen omen facet (właściciel chyba Maximy?)wygrał silnik od Shella. Paliwo w bańce pięknie się odcinało od wody a silnik wyglądał jak....stare rusztowania na budowie. Ale cóż bez rzeczoznawcy się nie obeszło. :< To tyle. Pozdrawiam będąc HAPPY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BESEL_ Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 Strażak Sam, a ja tankuje na BLISKIEJ i póki co jest ok:) Cieszę się, że to nic poważnego. Widać, że ten reduktor Cię męczy i nie będzie Ci dawał spokoju:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 26 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2009 ano niestety :/ Ale mam nadzieję, że to już moja ostatnia przygoda z przeniesieniem napędu :?: [ Dodano: Wto 10 Mar, 2009 10:57 ] Besel! Chciałeś coś o usterkach to ci podam nową!! :< Mam lekkie zgrzytanie w lewym MacPersonie przy poruszaniu kierownicą . I albo to jest jakiś brud który się dostał do łożyska, albo czeka mnie wymiana samego łożyska? Śmiesznie to wygląda, bo jak skręcam fajerą w lewo to nawet widać lekkie drgania i takie jakby przeskoki sprężyny. Co ja sie mam z tym murankiem moim to szok. Ale cóż...........ma już przeszło 100 tys. na liczniku. :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Herbu Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 po primo Witam ten wstrętny reduktor i mnie dopadł. auto stoi od 1.5 mies. w warsztacie. cena nowego 13 400 )) sama obudowa 6500. w salonie od razu powiedzieli co by szukać na własną rękę a oni mi zamontują. tyle, że do końca nie wiadomo czy to tylko sama obudowa czy przemieliło się coś w środku. zatem poszukuję całego reduktora. znalazłem na allegro, ale okazało się, że to fikcja. fizycznie człowiek części nie ma i powiedział, że jak bym ja miał to od razu 2 kupi ode mnie bo Klienci czekają. ) Panie i Panowie. gdzie to kupić?! i czy np. reduktor z Murano 2007 pasuje do mojego z 2004r.? z góry dzięki za info. ~robert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Witaj Herbu! Łączę się z tobą w bólu Pierwsza rzecz: jak widzę jesteś z wa-wy, więc w którym ASO NISSAN byłeś? Druga sprawa, to bardzo ważne jest, żebyś wiedział, czy (tylko ) pękła sama obudowa czy szlag trafił koła zębate? Więc niech go rozbiorą w serwisie. Natomiast kompletnie nie wiem czy reduktor jest taki sam w modelach od 2004 do 2008r :?: Wiem tylko, że na pewno różnią się (rozstawem otworów w obudowie) wersje europejskie od amerykańskich. Podam ci namiar na gościa od którego ja brałem cały reduktor, może on jeszcze coś ma? tel. 0-889939594 Jak coś ustalisz, to odezwij się jeszcze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość veyron Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 jakie sa najczestsze przyczyny uszkodzenia reduktora?i jak o niego dbac??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Herbu Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 widać w tym kraju na Strażaka zawsze można liczyć wielkie dzięki!!! auto czeka u Zaborowskiego na puławskiej. jak to mówią "przyjaciel przyjaciela" działa tam w serwisie i odkąd sprowadziłem je rok temu (USA) to wszystko u nich robię. na razie to była tylko kosmetyka. a teraz wielkie, niepotrzebne BUM kończę pracę o 19.00 i dryndnę. a potem dam znaka. jeszcze raz dzięki ~robs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BESEL_ Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 13 400 z obudowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 21 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 Besel! Zgadza się, mi też podali taką kwotę w ASO NISSAN za kompletny nowy. :/ [ Dodano: Czw 21 Maj, 2009 09:01 ] Veyron! Przyczyn uszkodzenia reduktora może być mnóstwo. Począwszy od wycieków a co za tym idzie braku odpowiedniej ilości oleju , co w konsekwencji prowadzi do braku chłodzenia i smarowania, po zbyt częstą i mocna jazdę z włączoną blokadą AWD LOOK. Jednemu z użytkowników MURANO rozwalił się reduktor, bo elektro-sprzęgiełko tylnego mostu się blokowało :/ Krótko mówiąc przyczyn może być wiele. :029: Niestety, prawda jest taka, że w Murano reduktor jest najsłabszym ogniwem do przenoszenia napędu, co potwierdzają mechanicy w większości ASO NISSAN. Co nie znaczy, że sypią się na potęgę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość veyron Opublikowano 26 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2009 wytłumaczcie mi cos mam murano sl awd prosciej jedna wajche od biegow automat dzwonilem dzisja po olej do reduktora do serwisiu koles mi powiedzial ze w tym aucie niemam reduktora wiec jak to jest wkoncu?i jakie pylyny i w czym mam wymieniac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 26 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2009 veyron! poszukaj dobrze na naszym forum a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. Jaki olej do czego i co ile wymieniać? Natomiast odnośnie gościa z serwisu, to.....może masz jakieś "inne" Murano niż większość użytkowników? Ale raczej proponuję więcej do tego "kowala" nie jeździć. No chyba, że z napędu na 2 osie masz tylko.....sam znaczek SL AWD?? A faktycznie masz napęd tylko na sam przód! :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość veyron Opublikowano 26 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2009 veyron! poszukaj dobrze na naszym forum a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. Jaki olej do czego i co ile wymieniać? Natomiast odnośnie gościa z serwisu, to.....może masz jakieś "inne" Murano niż większość użytkowników? Ale raczej proponuję więcej do tego "kowala" nie jeździć. No chyba, że z napędu na 2 osie masz tylko.....sam znaczek SL AWD?? A faktycznie masz napęd tylko na sam przód! :!: nie potrzebuje odp na nie wiadomo ile pytan , chodzi mi tylko o to co jest z tym reduktorem?mam naped na 4 kola, a do kowala nie jezdzilem tylko dzwonilem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Strażak Sam Opublikowano 26 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2009 Więc ci odpowiadam, że na temat wymiany oleju już na tym forum było napisane wszystko, co możliwe, ale odpowiem ci jeszcze raz Olej wymieniasz co 15 tys. km w silniku i dobra rada użytkowników i mechaników od razu w reduktorze a w skrzyni specjalny olej nissanowski NS-2 co 50-60 tys km - tu są różne opinie użytkowników. Natomiast zapytam z ciekawości czy masz nad wajchą od skrzyni biegów przełącznik do blokady AWD? I a propos reduktora, to nie spotkałem się z MURANO, który ma napęd na 4 koła i nie posiada reduktora!!! Nawet nie bardzo wiem w jaki sposób miałby rozdzielać napęd? No chyba, że masz wersję ze "stałym równym" napędem na 2 osie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Herbu Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 Drodzy Moi jestem ponownie. dzisiaj dzwoniłem pod tel. podany przez naszego dzielnego Strażaka reduktor będzie ściągny z USA. kwota zamknie się w 3500 brutto. czas oczekiwania około 3 tygodni. dzisiaj zdecyduję czy to Ci ludkowie zrobią czy może skorzystam z własnego źródła, tego samego od ktorego mam moje autko. będę dawał info na bieżąco btw. czy wie ktoś jak ta część nazywa się po ANG.? najlepiej oznaczenie jej na rynku USA? miłej popołudniowej kawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romanista Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 Herbu, to nowy reduktor czy używka? bo cena dość ciekawa. czy to jest łączny koszt z transportem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Herbu Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 wieczorem będę wiedział szczegóły co do samego reduktora. a cena jest już końcowa za wszystko brzmi ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bilro Opublikowano 27 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2009 Herbu, reduktor to po ANG to najczesciej "transfer case" Mozna tez sie spotkac z "transfer gearcase" lub "transfer gearbox" lub "transfer box". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.