Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Smarowanie tulei wahacza górnego w P11.


Gość Stranger
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Stranger

Przymierzam się pomału do zdjęcia wahacza w celu przesmarowania poskrzypującej tulei. Bazuję na opisie znalezionym pod adresem:

http://www.autocentrum.pl/nissanclub/serwis/p11wahacz.html ale mam parę wątpliwości.

 

1.Zdjęcie wahacza rozumiem odbywa się na lewarku ( mam nadzieję, że nic mi nie strzeli, że nic tam nie jest napięte ), ale zakładanie go podobno powinno odbywać się w pozycji "do jazdy". Jak to zrobić? Opuścić auto do poziomu jakby stał na kołach? Zrobić to na czuja, czy musi być dokładnie wymierzone?

2.Czy poza kluczami potrzebnymi do odkręcenia wahacza będę potrzebował coś jeszcze? Te tuleje łatwo wychodzą, czy trzeba je wybijać siłą?

3.Czym to przesmarować? Lepiej mieć wazelinę techniczną, czy smar grafitowy też może być?

 

Pytam, bo z braku garażu znów muszę poprosić o gościnę znajomego, a nie chcę z autem na lewarku jeździć autobusem w poszukiwaniu potrzebnego klucza czy smaru.

 

Będę wdzięczny za wszystkie uwagi mogące ułatwić mi życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dżodżo

Ad 1.Robisz to na lewarku,nic nie strzeli,jesli masz tulejki obrotowe to nie musisz skrecac na opuszczonym samochodzie.(Tulejki obrotowe to jest tulejka w tulejce,jest do tulejka rozbieralna na dwie czeswci)

Ad 2.Tuleje raczej wychodza latwo, innych narzedzi oprocz kluczy do odkrecenia raczej nie bedziesz potrzebowal.W razie czego wez odbry srubokret i mlotek.

Ad 3.Najlepie smar do lozysk, lub smar to teflonu bylby najlepszy poniewaz tulejki sa pokryte teflonem.

 

 

POZDRAWIAM.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger

Dzięki za rady ;) Postaram się jak najszybciej podjąć nierówną walkę, choć jestem uzależniony od kumpla... Jak zrobię co trzeba to podzielę się wrażeniami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dajcie spokuj, jak wachacz piszczy to znaczy ze ma popękaną tuleje gumową, jak auto idzie do żyda to rozumiem żę mozna to nasmarować i żę będzie cicho przez pierwsze 50km no ale jak macie tym autem jeździć ma się ono pewnie prowadzić to lepiej zakupić nowy wachacz góny - bo luzu nie zlikwidujecie samym smarowaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dajcie spokuj, jak wachacz piszczy to znaczy ze ma popękaną tuleje gumową, jak auto idzie do żyda to rozumiem żę mozna to nasmarować i żę będzie cicho przez pierwsze 50km no ale jak macie tym autem jeździć ma się ono pewnie prowadzić to lepiej zakupić nowy wachacz góny - bo luzu nie zlikwidujecie samym smarowaniem...

a czy wchodziw gre wymiana samych tulejek wachaczy :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
no dajcie spokuj, jak wachacz piszczy to znaczy ze ma popękaną tuleje gumową, jak auto idzie do żyda to rozumiem żę mozna to nasmarować i żę będzie cicho przez pierwsze 50km no ale jak macie tym autem jeździć ma się ono pewnie prowadzić to lepiej zakupić nowy wachacz góny - bo luzu nie zlikwidujecie samym smarowaniem...

 

Luzów nie ma bo nie stuka. Poskrzypuje tylko czasami jak jest wilgotne powietrze. Zrestą kolega widaw, autor foto-porady, którą przytoczyłem, twierdzi że po przesmarowaniu zrobił przeszło 40 tys i piszczenia ani śladu. A ja szczerze powiedziawszy wolę zainwestować 10zł w smar + dwie godziny pracy niż 210zł w nowy wahacz, nawet jeśli miałoby to przynieść poprawę na miesiąc czy dwa.

 

a czy wchodziw gre wymiana samych tulejek wachaczy :?:

Ja bym sobie odpuścił. Doświadczenie uczy, że wymiana samych tulej to półśrodek. Drogi półśrodek. Forum jest pełne narzekań takich co chcieli zaoszczędzić i w konsekwencji i tak wymieniali cały wahacz. Zdarza się, że wymiana samej tulei wystarcza na zaledwie kilkaset km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak sie zastanawiam gdyż gość w sklepie z częściam do japońców woła 220 za wachacz a umnnie juz stuka zlewej jak i z prawej strony czyli wychodzi jakieś 440 zł + robocizna ok 100 najbidniej ale ten sam gośc wspomniał również właśnie o tulejach wachaczy które ma na sklepie i któs tam kupił założył i wytrzymały 30kkm czyli by wystarczyło na jakies 2 lata a koszt tulei 50 zł + robocizna no i nie bardzo wiemco zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
któs tam kupił założył i wytrzymały 30kkm czyli by wystarczyło na jakies 2 lata a koszt tulei 50 zł + robocizna no i nie bardzo wiemco zrobic

Bzdura. Ktośtam kupił przerdzewiałego Golfa i też jest zadowolony. Zrobisz jak uważasz, ale moja rada jest taka. Kup całe wahacze i wymień je sam. To podobno nic trudnego. Niedługo sam to będę przerabiał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba uwarzać na śróby od wachaczy juz nie jeden klucz polamalem i troche lapy sobie potłukłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dżodżo
tak sie zastanawiam gdyż gość w sklepie z częściam do japońców woła 220 za wachacz a umnnie juz stuka zlewej jak i z prawej strony czyli wychodzi jakieś 440 zł + robocizna ok 100 najbidniej ale ten sam gośc wspomniał również właśnie o tulejach wachaczy które ma na sklepie i któs tam kupił założył i wytrzymały 30kkm czyli by wystarczyło na jakies 2 lata a koszt tulei 50 zł + robocizna no i nie bardzo wiemco zrobic

Kazek jak bedziesz w Lublinie, to zalatwie ci wachacze po 200 zlotych za sztuke i wymienie Ci je za flaszke jesli chcesz.Ja u siebie kiedys jak bylem mniej doswiadczony, to tulejki wymienialem okolo 3-4 razy i najdluzej wytrzymaly mi 7 tys. km, a najkrocej 3 tys. km.

Jesli bedziesz chcial, to daj znac.Wymiana wachaczy jest banalna.

 

 

POZDRAWIAM.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazek jak bedziesz w Lublinie, to zalatwie ci wachacze po 200 zlotych za sztuke i wymienie Ci je za flaszke jesli chcesz.Ja u siebie kiedys jak bylem mniej doswiadczony, to tulejki wymienialem okolo 3-4 razy i najdluzej wytrzymaly mi 7 tys. km, a najkrocej 3 tys. km.

Jesli bedziesz chcial, to daj znac.Wymiana wachaczy jest banalna.

 

 

POZDRAWIAM.....

dzieki Dżodżo za propozycje do wakacji jeszcze pojeżdżę ale to stukanie zaczyna coraz bardziej mi przeszkadzać i napewno trzeba bedzie cos z tym zrobic. Zakończe studia i bedziemy cos mysleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i idac za rada doctorka zakupilem gorny wahacz od japonca marki 555 i dzis Coobcio zalozyl mi go szybko i sprawnie. wyrazna poprawa. jak zauwazylem ostatnio nie chodzilo juz tylko o glupie piszczenie ale auto myszkowalo i zaczynalo jezdzic "po swojemu". teraz jest git :!:

 

jeszcze raz dzieki Kuba za pomoc :D

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile taki wahacz kosztuje? Tej firmy 555 oczywiście :)

Tak z ciekawości pytam, na przyszłość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość darecki
Trzeba uwarzać na śróby od wachaczy juz nie jeden klucz polamalem i troche lapy sobie potłukłem...

 

Ja ostatnio też połamałem klucz, a jak napisałeś w poprzednim poście, smarowanie niewiele pomogło - 2 dni i około 300km - zastanawiam się nad wymianą tulei lub wachaczy i nie wiem co wybrać.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba uwarzać na śróby od wachaczy juz nie jeden klucz polamalem i troche lapy sobie potłukłem...

 

Ja ostatnio też połamałem klucz, a jak napisałeś w poprzednim poście, smarowanie niewiele pomogło - 2 dni i około 300km - zastanawiam się nad wymianą tulei lub wachaczy i nie wiem co wybrać.

 

pzdr

 

lepiej raz wiecej zaplacic i dluzszy czas miec spokoj. po wymianie jednego tylko czuc wyrazna poprawe wlasciwosci trakcyjnych. jest sztywniejsze i pewniej sie prowadzi.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość darecki

lepiej raz wiecej zaplacic i dluzszy czas miec spokoj. po wymianie jednego tylko czuc wyrazna poprawe wlasciwosci trakcyjnych. jest sztywniejsze i pewniej sie prowadzi.

 

pozdro

 

Wiem wiem ale teraz mam inny problem, nie mogę odpalic auta bo pilot nie działa, muszę coś z tym zrobić i obliczyć koszty, a jak już będę jeźdzł to ...o q..wa jeszcze ubezpieczenie i w kolejności wahacze.

[muszę skonstruować maszynkę do pieniędzy :wink: ]

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i mi tez sie przytrafilo - zaczęło skrzypieć prawy przód :? . Oczywiście wahacz górny. Koszt nowego 555 - 230 zł i wymina 40 zł :cry: . Wymieniam tylko jeden, z prawej strony bo nie mam tyle kaski żeby pozwolić sobie na wymianę jeszcze z lewej strony (nie dającego znaków zużycia) :evil:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niestety też mi zaczeło stukać, podjechałem do fachowca i mnie troszke zmartwił - twierdzi że wachacze 555 ostatnio zeszły na psy, facet jest dobry w te klocki i nie mam powodu by mu nie wierzyć... :? Możecie to skomentować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...