Dziwny zapach w kabinie ( połączone tematy )

[Dysten]

U mnie sprzęgło też bierze prawie od samej podłogi,ale w polowie już jest na luzie...

 

Witam

 

No właśnie. Jak jadę przez zaspę to sprzegło mam jednak lekko wciśnięte czy nawet operuję nim w większym zakresie, chyba.

Czy zakres pracy sprzęgła idzie ustawić, tak aby troszkę wcześniej przestało działać?

W poniedziałek jadę do ASO w innej sprawie ale przy okazji chciałbym poruszyć kwestię sprzęgła i kapusty, tylko dobrze jak będę przynajmniej sprawiał wrażenie, że wiem o czym mówię.

 

Pozdrawiam

[JACKO29]

Już pisałem,że wg ASO regulacja sprzęgła jest nie możliwa.Tam jest hydrauliczny wyprzęglik ,zabudowany w skrzyni i nic tam nie widać.Ciekawe co Ci powiedzą w ASO.Ci którzy się o to pytali mniej więcej takie odpowiedzi dostawali.

[notek-a]

U mnie smrodek kapusty pojawia się czasami przy cofaniu tyłem, szczególnie w śnieg, latem baardzo baardzo rzadko. Raczej się tym nie przejmuję, bo miałem już wyjmowaną skrzynię a te objawy (powtarzam - dość rzadkie) występowały zarówno przed jak i po tej operacji. Dopóki nic bardziej niepokojącego się nie pojawi, wolę zostawić to tak jak jest. Radzę to też innym, bo jak ASO dotknie się do skrzyni, to może jeszcze zaszkodzić. Wiem to po własnym przykładzie - tak denerwowało mnie terkotanie po puszczeniu pedału sprzęgła, że gnębiłem aso, aż wymienili mi łożysko dociskowe i też inne łożyska w skrzyni - objawy nie ustąpiły (już o tym nie raz pisałem), a pojawiło się pocenie (malutki wyciek oleju) w okolicach łączenia skrzyni i silnika. Tego też nie ruszam - bo naprawa (dość kosztowna) nie gwarantuje, że będzie poprawa.

[ulek]

Tak wracając do tematu sprzęgła - zostało wymienione po pojawieniu sie ponownego problemu z ruszeniem tym razem pod górkę. Okazało się w trakcie naprawy że wysprzęglik ( czy jak to się nazywa) padł , płyn hamulcowy dostał się pomiędzy tarcze i docisk no i sie spaliło. Przynajmniej dobrze że tak wyszło bo przy okazji tarcze i klocki wymieniłam.

[ranger]

Tak wracając do tematu sprzęgła - zostało wymienione po pojawieniu sie ponownego problemu z ruszeniem tym razem pod górkę. Okazało się w trakcie naprawy że wysprzęglik ( czy jak to się nazywa) padł , płyn hamulcowy dostał się pomiędzy tarcze i docisk no i sie spaliło. Przynajmniej dobrze że tak wyszło bo przy okazji tarcze i klocki wymieniłam.

 

A dradzisz Ulek ile zapłaciłaś za taki "remoncik". Sprzęgło, tarcze i klocki, to nie mało do wymiany...

[JACKO29]

Jeżeli serwis...to strach pytać.Jeżeli prywatny warsztat to ok 700zeta(tak liczę) za samą robociznę.

Do tego tarcze+ klocki,wyprzęglik i sprzęgło,niezła sumka suma-sumarum.

[ulek]

No jak szaleć to szaleć jeszcze wymieniłam olej. Za komplet sprzęgła, łożysko hydrauliczne Valeo +wymiana ok 950 zł , tarcze klocki wymiana to 480 zł.wymieniłam to w znajomym warsztacie.

Edytowane 11 Marca 2012 przez ulek

[JACKO29]

Czyli?

Zgadłem

A te klocki i tarcze to ich cena razem z wymianą rozumieć mam? Nie sama robocizna?

Edytowane 11 Marca 2012 przez JACKO29

[ulek]

Tak wszystko to częśći plus robocizna. Mi policzyli za wymianę sprzęgła 350 zł a za klocki i tarcze 100.