Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

X-Trail - pierwsze spotkanie użytkowników?


Gość X_S
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie Yamaha Kodiak ładnie wygląda na przyczepce jak ciągnie ją X :)

A tak poważnie, to też się zastanawiam, jak z samuraja i dyskoteki można się na x-a przesiadać- chyba że tylko po czarnym ma jeździć???

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość harakiri

Pewnie Yamaha Kodiak ładnie wygląda na przyczepce jak ciągnie ją X :)

A tak poważnie, to też się zastanawiam, jak z samuraja i dyskoteki można się na x-a przesiadać- chyba że tylko po czarnym ma jeździć???

pozdrawiam

Jak można przesiąść sie z "dużo lepszych" aut na XT? Samuraia i SJta bardzo lubiłem. Dużą część napraw tych aut wykonałem "tymi ręcami". Plusem tych napraw było to, że nie były drogie choć permanentne. Feroza to autko mojego brata. Przesiadka na Td5 to był szok. Nigdy już prawdopodobnie nie będę miał tak luksusowego samochodu. Wydawało się, że to kompromis między komfortem przez duże "K" a właściwościami terenowymi. Co prawda na dzień dobry zweryfikowałem przedni zderzak ale i tak auto nieźle radziło sobie w terenie. Disco sponiewierało mnie jednak finansowo i moralnie. Z każdego wyjazdu, a byłem nawet w Albanii, udało się wrócić o własnych siłach, choć nie bez przygód. Świadomość możliwości poważnej awarii, z którą nie ma szans poradzić sobie żaden mechanik np. w Czarnogórze odstręczała od planów dalekich wypraw. A przecież to auto stworzone do takich wypraw. Minusem LRa była tez sprawność tego auta na czarnym. Owszem, pneumatyczne zawieszenie zapewniało komfort ale wyprzedzanie TIRa stanowiło nie lada wyzwanie. Po prostu przestałem wyprzedzać TIRy i jeździłem ze średnią prędkością 90-100km/h. Plusem ślamazarności było zużycie paliwa ok 10-10,5l/100km. Kolejne auto to miała być Toyota HiLux ale zdecydowany opór mojej żony był nie do przeskoczenia. Dlatego zdecydowałem się na SUVa. Kia Sorento, Hyundai Santa Fe, Toya RAV4 to były moje typy. Trafił się jednak XT 2007 jeszcze na gwarancji w bdb cenie i jest XT. Jestem zadowolony. Bardzo dynamiczne auto z wystarczającą pakownością. A do terenu mam Kodiaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można przesiąść sie z "dużo lepszych" aut na XT? Samuraia i SJta bardzo lubiłem. Dużą część napraw tych aut wykonałem "tymi ręcami". Plusem tych napraw było to, że nie były drogie choć permanentne. Feroza to autko mojego brata. Przesiadka na Td5 to był szok. Nigdy już prawdopodobnie nie będę miał tak luksusowego samochodu. Wydawało się, że to kompromis między komfortem przez duże "K" a właściwościami terenowymi. Co prawda na dzień dobry zweryfikowałem przedni zderzak ale i tak auto nieźle radziło sobie w terenie. Disco sponiewierało mnie jednak finansowo i moralnie. Z każdego wyjazdu, a byłem nawet w Albanii, udało się wrócić o własnych siłach, choć nie bez przygód. Świadomość możliwości poważnej awarii, z którą nie ma szans poradzić sobie żaden mechanik np. w Czarnogórze odstręczała od planów dalekich wypraw. A przecież to auto stworzone do takich wypraw. Minusem LRa była tez sprawność tego auta na czarnym. Owszem, pneumatyczne zawieszenie zapewniało komfort ale wyprzedzanie TIRa stanowiło nie lada wyzwanie. Po prostu przestałem wyprzedzać TIRy i jeździłem ze średnią prędkością 90-100km/h. Plusem ślamazarności było zużycie paliwa ok 10-10,5l/100km. Kolejne auto to miała być Toyota HiLux ale zdecydowany opór mojej żony był nie do przeskoczenia. Dlatego zdecydowałem się na SUVa. Kia Sorento, Hyundai Santa Fe, Toya RAV4 to były moje typy. Trafił się jednak XT 2007 jeszcze na gwarancji w bdb cenie i jest XT. Jestem zadowolony. Bardzo dynamiczne auto z wystarczającą pakownością. A do terenu mam Kodiaka.

No to czekamy na organizację jakiejś wyprawy, ale takiej przez małe "w", nie zapomnij się czym teraz jeździsz ;)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Riccardo

Przypomnij się, chętnie coś zorganizujemy, w okolicach Kozienic są ładne lasy :D

A to z drugiego spotkania, tym razem ilość samochodów wzrosła do 3

 

 

Witam. Dla zainteresowanych dodam, że tym trzecim byłem ja. Niestety problemy z przednią szybą nie pozwoliły mi na wycieczkę w teren (szybę już mam wymienioną). Jednak wcześniej przy kawce i ciastku mogliśmy wymienić poglądy i spostrzeżenia odnośnie naszych aut. Dzięki za spotkanie i zachęcam innych do udziału w następnych spotkaniach.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...