Dar1962 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 (edytowane) ech, zaczynamy filozofować i odbiegać od tematu - ale co tam więc jakoś słabo wyobrażam sobie dynamikę manewru wyprzedzania w warunkach drogowych na II biegu przy 80 km/h. (szczególnie w jej końcowej fazie)Auto w ogóle jeszcze wtedy da radę przyspieszać? czy tylko wyje silnik? Ile jest na obrotomierzu? 5ooo - 5.5oo obr/min? Czujnik przeciążenia myśli już o odcięciu zapłonu czy jeszcze się zastanawia? Większość tego rodzaju manewrów - mam na myśli trasę nie miasto - całkiem sprawnie wychodzi na 3 a czasem nawet 4 biegu . Znacznie ważniejsze wydaje mi się w takiej sytuacji STAŁE utrzymanie obrotów silnika optymalnych dla maksymalnego momentu obrotowego każdego z przełożeń a nie wysokiej mocy:dribble:ale mogę się oczywiście mylić Edytowane 14 Lutego 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agamek12 Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 (edytowane) co do firm masz rację zmieniają flotę chodźby po to by wyprać kasę nie mogę znaleźć innego uzasadnienia ekonomicznego,no może jeszcze poza głupotą Przepraszam, że wrócę do tego wpisu, ale muszę wyjaśnić "inne uzasadnienie ekonomiczne". Otóż kupuję auto roczne, które firma sprzedaje o 12kzł-14kzł taniej, niż kosztuje ono w salonie jako nowe. Ok - pewnik. Firma, od której kupuję auto, zajmuje się zarabianiem na wypożyczaniu aut. OK - pewnik. Firmie musi opłacać się sprzedawać bardzo młode auta - ale dlaczego? Może dlatego, że się już psują? Cóż, chyba nie do końca, bo są one wciąż objęte pełną gwarancją fabryczna gwarantującą utrzymanie auta w najwyższej kondycji. Więc nawet jeśli się psują, to gwarant i tak musi je naprawiać. Więc może się nie psują? OK - to dlaczego je sprzedawać? Czy to się opłaca? Otóż dla wyjaśnienia przyjmę, że auto jest wypożyczane na cały miesiąc. A koszt takiego wypożyczenia to około 5.500zł. Niech więc dla dalszych obliczeń wyjdzie, że jeden dzień wypożyczenia to około 200zł (można przyjąć, że to minimum, bo auta są wypożyczane też na 2-3 dni, a wtedy cena dnia jest o wiele wyższa i dochodzi dla tego auta do 300-400zł) - oczywiście wszystko to można sprawdzić na stronie. OK - 200zł/dzień. Przyjmijmy, że auto jest w wypożyczeniu przez 60% dni w roku, czyli około 200dni. Jeśli pomnożymy 200x200, wyjdzie nam 40.000zł. W czasie użytkowania firma poniesie koszt przeglądu (niech będzie 1000zł), ubezpieczenia (1000zł) i to wszystko. Za paliwo, zniszczenia, itp. płaci klient. Podsumowując: auto w ciągu roku zarobi 40.000zł, przy kosztach 14.000zł (utrata wartości) + 1000zł (przeglad) + 1000zł (OC). Czyli i tak zarobi dla firmy przez rok 25.000zł... PRZEPRZASZAM ZA OT, TYLE W TEMACIE PYTANIA O PRZYCZYNĘ I UKRYTY HACZYK W SPRZEDAZY/KUPNIE TEGO AUTA... mimo wszystko jakoś słabo wyobrażam sobie dynamiczny manewr wyprzedzania w warunkach drogowych na II biegu przy 80 km/h.Auto wogóle jeszcze wtedy przyspiesza? czy tylko wyje silnik? Ile jest na obrotomierzu? 5ooo - 5.5oo obr/min? Czujnik przeciążenia silnika myśli już o odcięciu zapłonu czy jeszcze się zastanawia? Większość tego rodzaju manewrów - mam na myśli trasę nie miasto - lepiej wychodzi na 3-4 biegu . Znacznie ważniejsze wydaje mi się w takiej sytuacji utrzymanie maksymalnego momentu obrotowego dla każdego z przełożeń a nie wysokiej mocy:dribble: Kolego, jakieś dziwne masz problemy i chyba nie do końca czytasz to, co jest przeczytane (lub czytasz tak, jak Ci wygodniej): jak jedziesz na 2-ce z prędkością 30km/h i musisz nagle przyśpieszyć (różne są sytuacje na drodze) to chyba moze się zdarzyć, że na tej 2-ce dojdziesz do 70-80km/h. I jeśli już te 70-80km/h musisz utrzymać, to po co zmiana na 3-kę czy 4-kę? Przecież można wrzucić 5-kę. Ale OK, nie będę uczył kierowców (być może bardziej doświadczonych niż ja) jak jeździć... Edytowane 14 Lutego 2010 przez Agamek12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 (edytowane) mniej ważne jest GDZIE kupujesz używane auto, zasadnicze znaczenie ma: W JAKIM RZECZYWISTYM STANIE TECHNICZNYM ono się znajduje . Kupując auto z drugiej ręki zawsze po prostu należy zachować maksymalną ostrożność. Jeśli masz luksus pełnego zaufania do kontrahenta i możliwość fachowej weryfikacji technicznej tego egzemplarza PRZED ZAKUPEM - z pewnością nic nie stoi na przeszkodzie abyś stał się jego szczęśliwym posiadaczem umówmy się więc: przyspieszanie na dwójce do 80km/h jest możliwe i wykonalne - utrzymywanie tej prędkości przy tym przełożeniu na dłużej - raczej mało sensowne - jeśli miałbym tak jechać dalej niż 100-200 metrów - raczej wybrałbym wyższy bieg Edytowane 14 Lutego 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agamek12 Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Widzisz, ja jestem w tej dobrej sytuacji, że interesujące mnie auto mogłem wziąć na kilka dni i spokojnie je przejrzeć i wychwycić wszelkie widoczne usterki. Wiadomym jest, że nie jestem w stanie zweryfikować faktycznego stanu np. silnika, ale będę miał jeszcze dwa lata, aby móc go ewentualie reklamować. A co do jazdy na niskim biegu ze stałą, wysoką prędkością obrotową - chyba się w końcu zgodzimy, że jest to bez sensu i nikt (poza Tobą) nic takiego w mojej wypowiedzi nie znalazł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Dar kolejny problem z czytaniem,czy własna interpretacja?,nigdy nie zdażyło Ci się pogonić auta na wysokich obrotach przez chwilę?,nie? no to biedny jesteś bo nie wiesz jak można jeździć,i ecodraiwingiem i agresywnie,spróbuj choć raz przycisnąć a zauważysz że na dwójce mozna 1.4 do 90 pogonić i nie było tu mowy o jeździe extremalnej ale o chwilowym przyspieszeniu,ale sorry ...może ja źle czytam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JackMirror Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Mnie też zdarzyło się parę razy na 2-ce pociągnąć na maksa aż komputer zareagował i nic się nie stało. Ale powtórzę dla mających problemy z czytaniem: parę razy w historii jeżdżenia Notem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 (edytowane) w modelu 1,6 kręcenie silnika na II biegu np do 90 km/h nie ma większego sensu,silnik jest na tyle elastyczny, że ogromną większość manewrów wymagających ostrego przyspieszenia (w warunkach drogowych a nie miejskich zaznaczam żeby było jasne ) swobodnie da się zrealizować przy pomocy biegów III i IV. Nie wiem czy skrzynia biegów dla silnika 1,6 jest inaczej zestopniowana, czy też wynika to po prostu z zapasu mocy i momentu obrotowego.Różnica w każdym razie jest i to spora Edytowane 16 Lutego 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Szkoda słów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agamek12 Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Masz rację Dar, jadąc za autobusem 20km/h (zakładam, że przy tej prędkości jedzie się wciąż na dwójce) i będąc zmuszonym do szybkiego przyspieszenia do np. 70-80km/h, zdecydowanie mniej czasu będzie potrzeba do zmiany z 2-ki na 3-kę lub 4-kę i na tym (3-cim lub 4-tym) biegu zrealizowanie przyśpieszenia do 80-ciu, niż wykonanie tego samego manewru jadąc na 2-ce i rozpoczynając ten manewr i kończąc na tejże dwójce... Ależ ja niedouczony jestem wyprzedzając autobusy MZK na ulicy Płochocińskiej na drugim biegu (po znalezieniu około 100m "dziury") i po wyprzedzeniu wrzucajac od razu 4-ke lub 5-kę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość JackMirror Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Masz rację Dar, jadąc za autobusem 20km/h (zakładam, że przy tej prędkości jedzie się wciąż na dwójce) i będąc zmuszonym do szybkiego przyspieszenia do np. 70-80km/h, zdecydowanie mniej czasu będzie potrzeba do zmiany z 2-ki na 3-kę lub 4-kę i na tym (3-cim lub 4-tym) biegu zrealizowanie przyśpieszenia do 80-ciu, niż wykonanie tego samego manewru jadąc na 2-ce i rozpoczynając ten manewr i kończąc na tejże dwójce... Ależ ja niedouczony jestem wyprzedzając autobusy MZK na ulicy Płochocińskiej na drugim biegu (po znalezieniu około 100m "dziury") i po wyprzedzeniu wrzucajac od razu 4-ke lub 5-kę... Dokładnie w takich samych przypadkach wyprzedzałem na dwójce i zapewniam, że zmiana biegu na 3 i rozpoczęcie manewru wyprzedzania autobusu trwałaby o wiele dłużej (parę dziesiątek sekundy na wciśnięcie sprzęgła, zmianę biegu i puszczenie sprzęgła oraz mniejszy zryw auta na 3 biegu niż na 2) niż szybkie dodanie gazu, wyprzedzenie i wrzucenie po manewrze np. 4. Poza tym parę razy ruszyłem z piskiem opon i raz przypaliłem sprzęgło, że aż śmierdziało. Nie uważam tego za właściwe ale czy jest ktoś kto nie popełnił jakieś głupoty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 (edytowane) a o czym tak w zasadzie jest ten temat? aaaa...Note 1.4 Visia+AC '08 - prośba o opis wyposażenia :rofl: :rofl: ups wyluzujcie Edytowane 16 Lutego 2010 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piteq Opublikowano 30 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2010 10. przy wyższych prędkościach spryskiwacz opryskuje tylko dolną część przedniej szyby - czy można go jakoś wyregulować? szpilką ustawisz strumień spryskiwaczy lub w a.s.o.za darmo. Witam, Chyba trochę przytkała mi się dysza jednego spryskiwacza. Leci mniej niż normalnie . Czy macie jakis sposób jak to przetkać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Witam, Chyba trochę przytkała mi się dysza jednego spryskiwacza. Leci mniej niż normalnie . Czy macie jakis sposób jak to przetkać? buehehe prostata! a tak na poważnie u mnie zabrudzona była dysza tylko na końcówce, dlatego pomogła zabawa igłą, w wersji najcieńszej, jaką znalazłem w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 1 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 Jak to nie pomoże to tylko rozpięcie na rozdzielaczu i ciśnienie wody w odwrotnym kierunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.