Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[T30] X-trail 2,2 dci 2004 problem z paskiem


Gość Johny1974
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie popiskuje na zimnym, choć mam ori nissan. Ale załączam radio i jadę. Na ciepłym cisza :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie popiskuje na zimnym, choć mam ori nissan. Ale załączam radio i jadę. Na ciepłym cisza :) .

Ja mam Gates i to samo, 200m przejadę i jest cicho. A piszczy tylko jak jest morko lub wilgotno. latem nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Gates i to samo, 200m przejadę i jest cicho. A piszczy tylko jak jest morko lub wilgotno. latem nic.

 

 

Miałem Gates-y i okropnie piszczały. Wożę je w bagażniku tak na wszelki wypadek. Swoją drogą, ciekawe od czego to zależy. Inna guma czy profil paska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżę temat.

U mnie po walce z wymianą napinającej rolki klimy i pasków (min. Bosch, Meyle), co nic nie dało, udało mi się dostać pasek do napędu alternatora (bo to ten pasek jest sprawcą wszystkich kwików rano nawet po wymianie na nowy). Kupiłem pasek USA Dayco Szerokość [mm]:13, Długość [mm]:975, Symbol producenta: 13A0975C. już ponad miesiąc cisza i tak ma być. Cena na alledrogo 16,50,- dedykowny typowo do X-a T30 2,2 dci (inny kąt klina i wysokość paska). A i jeszcze jedno, trzeba zwrócić uwagę czy akumulator jest dobry. Stary i zużyty nie trzyma prądu i powstają duże obciążenia alternatora, który go stale ładuje.

U mnie nadal cisza, czy wilgotno czy nie. Cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy oryginalne paski kupione w serwisie posiadają „ząbki” czy są gładkie? Też wymieniłem na nowe i dalej piszczą ale mechanik mi mówił, że jak dalej będą piszczeć to mi jeszcze wymieni na zwykłe pasy kupione w sklepie rolniczym bo ponoć słyszał, że to też skutkuję przy Nissanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

U mnie również piszczą ?paski? gdy wilgotna pogoda na zewnątrz.

 

Czy wiecie jakie są prawidłowe parametry pasków do X'a z 07.2004 dCi 136KM?

TfSEQTP.jpg

 

 

 

Belt-fan & alternator: 11720AD200

 

 

TzlBCMx.jpg

Belt-compressor: 0211793523

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy naciąganie coś da. Jest wilgotno, aku osłabione niższą temperaturą, wiec i alternator musi doładować zaraz po starcie. Daje opór na pasek i stąd (chyba) te piski. Jeśli po zagrzaniu silnika jest cicho, to świadczy że naciąg paska jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie wymieniać?

 

Mechanik polał wczoraj wodą pasek od alternatora i koło pasowe na alternatorze i przestało piszczeć / ucichło.... Kazał kupić paski i koło pasowe do wymiany...

 

W ASO mnie poinformowali, że to standardowy X'a problem i że tylko oryginalne paski go rozwiążą... w którą tu stronę pójść... :)?

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wymienić niż naciągać aż coś się urwie.

Edytowane przez Grzmot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że pasek na alternatorze mam chyba źle dobrany: jest teraz Gates 6469MC. Według katalogu Gatesa powinien być: XPA975 QUAD POWER III (13 x 975 Lp)...Niby rozmiar ten sam, ale jednak pasek jest bardziej elastyczny i wytrzymały, choć rowkowany (oryginał jest płaski). Pasek klimatyzacji według katalogu Gatesa powinien być XPA907 (13 x 907Lp).

 

Tak to jest jak mechanikom się pozwoli dobierać części...

 

Chyba spróbuję pasek bagnetem od oleju potraktować żeby się upewnić, że to wina źle dobranego paska. Mam nadzieję, że ta metoda nie wpłynie negatywnie na inne części?

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Odnośnie pasków to montujcie tylko oryginalne firmy Bando - mają swoją trwałość, jakość wykonania, kształt ząbków. Ja wymieniłem dwa, bo oba były popękane i jest ok. ( po 180000km ) Auto jest z Francji, T-30, 2.2dci, 2005r. widoczne stare naklejki po wymianach oleju Motul. Wymieniajcie na b.dobrej jakości elementy a pojeździcie b,długo. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli koła nie sa wyrobione a elementy napedzane paskiem stawiają normalny opór to KAŻDY pasek klinowy ,który ma odpowiednie wymiary i bedzie mial prawidlowy naciąg-piszczeć nie będzie.

Druga sprawa ,że juz nie wielu obecnych mechaników umie prawidłowy pasek napręzyć a tym bardziej juz użytkownicy aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Drodzy Forumowicze,

 

Problem pasków rozwiązany:

 

Zakupiłem paski - Gatesy Quadpower (opisane w moim poprzednim poście), które miały być super ciche i mieć mniejszy opór toczenia...

 

Po wymianie i kilka dni później, dodatkowym naciągnięciu, (na zimnym silniku) zaczęło nawet piszczeć jeszcze gorzej. A więc ten sam mechanik kazał mi teraz koło pasowe zmieniać, łożysko, etc..

 

Zmieniłem mechanika:) - zawiozłem samochód do innego fachowca wczoraj o 10:00, a o 14:00 samochód był zrobiony. Mechanik stwierdził, że to wina alternatora i zawiózł go do sprawdzenia i ... BINGO! - jedna z trzech diód, odpowiedzialna za ładowanie była spalona, co powodowało tak duży opór, że pasek ślizgając się piszczał, a podobno prawie się palił.

 

Po wymianie diody cichutko:)

 

Moja długa przygoda z piszczącym paskiem zakończona!

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Forumowicze,

 

Problem pasków rozwiązany:

 

Zakupiłem paski - Gatesy Quadpower (opisane w moim poprzednim poście), które miały być super ciche i mieć mniejszy opór toczenia...

 

Po wymianie i kilka dni później, dodatkowym naciągnięciu, (na zimnym silniku) zaczęło nawet piszczeć jeszcze gorzej. A więc ten sam mechanik kazał mi teraz koło pasowe zmieniać, łożysko, etc..

 

Zmieniłem mechanika:) - zawiozłem samochód do innego fachowca wczoraj o 10:00, a o 14:00 samochód był zrobiony. Mechanik stwierdził, że to wina alternatora i zawiózł go do sprawdzenia i ... BINGO! - jedna z trzech diód, odpowiedzialna za ładowanie była spalona, co powodowało tak duży opór, że pasek ślizgając się piszczał, a podobno prawie się palił.

 

Po wymianie diody cichutko:)

 

Moja długa przygoda z piszczącym paskiem zakończona!

 

Pozdrawiam!

Spalenie diody powodem oporu alternatora? :blink:  Wybacz, ale coś nie halo... Może gość łożyska wymienił. Poza tym alternator ma 6 diód + 3 wzbudzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historii z diodami bym sam nie wymyślił...

 

Usługa mnie kosztowała 80zł (20zł - mechanik - za demontaż/montaż alternatora, 60zł - elektryk - za naprawę diody).

 

Poza tym, chciałem tylko uświadomić forumowiczów, ze paski nieoryginalne też potrafią być ciche.

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alternator w tym modelu w ogóle rzadko pada. Nawet ze zuzytymi łoyżskami długo będzie chodził. Stawiam na właściwe ustalenie naciągu i tyle + może spray przeciw piszczeniu i 60 w pockecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geodeta, ciekawy trop z tym alternatorem. Daj znać za miesiąc czy nadal jest OK.

 

Kari padnięty alternator zdiagnozujesz od razu, bo Ci prądu braknie, ale ile aut jeździ z alternatorem, który nie trzyma parametrów? Nikt nie sprawdza czy prąd ładowania jest ok. Z osądami poczekajmy jakiś czas. Mamy w kraju wielu sprytnych i myślących mechaników, nie każdy to złodziej. może właśnie kolega Geodeta na takiego trafił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie wiem czy naciąganie coś da. Jest wilgotno, aku osłabione niższą temperaturą, wiec i alternator musi doładować zaraz po starcie. Daje opór na pasek i stąd (chyba) te piski. Jeśli po zagrzaniu silnika jest cicho, to świadczy że naciąg paska jest ok.

 

 

Ten post Grzmota wyjaśnia mój przypadek, że to właśnie alternator (a nie pasek) stawiający duży opór był u mnie przyczyną piszczenia, które ustawało po ujechaniu kilku kilometrów.

Edytowane przez Geodeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, tylko że Ty napisałeś że pasek wręcz się palił, więc to chyba bardziej opór mechaniczny niż spowodowany przepaleniem diody. Przepalenie diody odczułbyś na ładowaniu a nie na pasku. Zresztą nie ważne, nie ten temat. Najważniejsze że wszystko gra i wróciło do normy.

Dodam jeszcze że kolega Zeshky ma racje z tymi mechami magikami (nie każdy to złodziej);). Zasugerowałeś im alternator, to go "naprawili".Resztę, jak pisze Kari, zrobił spray.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pryskanie sprayem po piszczącym pasku daje dokładnie  taki sam efekt jak pryskanie czy posmarowanie jakims tłuszczem piszczace klocki hamulcowe. :dribble:

Edytowane przez piotrek3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

podłacze sie pod temat bo i problematyka podobna jak myslicie co powoduje ten dzwiek?

https://www.youtube.com/watch?v=JB4-B-R9ykw

 

ja obstawiam lozysko napinacza paska

taki jakby cwierkanie grzechodka, chwilami ale to nie ma zasady pojawia sie typowy dzwiek slizgajacego paska, najczesciej przy ruszaniu, wczesniej tych dzwieków nie było wiec łacze to razem.

 

na tym filmiku jest typowy dzwiek slizgajacego sie paska

tak znalazłem dla jasnosci w necie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rolka napinacza paska klimy. Też tak mam, ale tylko na zimnym. Czekam aż się rozleci ;)

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie i dziekuje za odpowiedz, bardzo szybka.

a wiec musze kupic cos takiego

http://allegro.pl/nissan-x-trail-t30-01-06-2-2-rolka-napinacz-paska-i5785129456.html

lub takiego

http://allegro.pl/nissan-x-trail-t30-01-06-2-2-rolka-napinacz-paska-i5792333469.html

 

ja mam t30 03 2.2

 

a tak sie zastanawiam to samo łozysko jak cos takiego 

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=63012rs+12x37x12&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-dyn-v2-uni-1-3-0907

 

konkretnie

http://allegro.pl/lozysko-6301-2rs-12x37x12-6301rs-6301rs-flt-poland-i5782370071.html

 

to by nie rozwiazało problemu? no nie jestem fachowcem ale tak sie zastanawiam no co jest w tejj rolce łozysko? mocowanie sróbka, widziałem na forum fajny post , fotorelacje,

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/85576-t30-wymiana-paskow-i-rozwiazanie-problemu-piskow/page-2

post 29

co o tym myslicie drodzy koledzy?

jak rozwiazac ten problem?

ciekawe czy to łozysko stare chciało by sie wybic jakos ze tak powiem poludzku w miare łatwo.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...