gawel Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Nie tylko na policjantach, ale przy większej prędkości na dość dużych nierównościach drogi również. Jest to spowodowane zbyt sztywnym tylny zawieszeniem, tutaj jest to minus, natomias przy większych prędkościach na zakręcie sztywnośc ta to jednak duzy plus !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Czyli TTTM? U mnie też słychać "łup". Kules, może w wersji po liftingu to poprawili. Może zawieszenie ma inna charakterystykę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kules Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 W opisach zmian liftingowych producent podaje, że zmienili charakterystykę zawieszenia, piszą coś m.in. o mniejszym bujaniu na zakrętach, ale co dokładnie zrobili to nie wiem i czy efektem jest mniejsze łupanie na dziurach, u mnie ono na razie nie występuje, wielu testerów zgłaszało ten problem i kto wie może fabryka wzięła to sobie do serca, albo to ja tylko mam szczęście, oby nie do czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafak74 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam.W moim Nocie po lifcie tez jest ok.Moze rzeczywiscie cos poprawili.Cosdziennie kilku policjantów zaliczam w drodze do pracy i nic nie słychac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kules Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 (edytowane) Cosdziennie kilku policjantów zaliczam w drodze do pracy i nic nie słychac. pamiętaj, częste zmiany partnerów nie są dobre dla zdrowia, dlatego jak już musisz zaliczać codziennie to w miarę możliwości jeździj zawsze tą samą trasą ps. a jeśli potwierdziłoby się to, że w większej liczbie poliftowych notków nie ma problemu to pozostaje tylko dowiedzieć się co też fabryka takiego w nich zmieniła i już będziecie wiedzieli co musicie w starszych wersjach poprawić. Edytowane 15 Lutego 2010 przez kules Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Co poprawić? podejrzewam że całą belke z amorami wymienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafak74 Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 pamiętaj, częste zmiany partnerów nie są dobre dla zdrowia, dlatego jak już musisz zaliczać codziennie to w miarę możliwości jeździj zawsze tą samą trasą Jestem tak dobrze zabezpieczony jak mój NOT przed korozja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 A czy w Waszych NOTE macie wrażenie przejeżdzając przez "policjantów", że odrywa się tylne zawieszenie? (taki dziwny dzwięk uderzenia). Bo ja w obu testowanych kilka dni i w nówce sztuce którą przejechałem 200m miałem takie wrazenie jadąc szybciej, niż 10km/h... U mnie niestety występuje to samo, czyli TTTM. Co do skrzypienia przedniego zawieszenia na progach, to w czwartek 18 lutego jestem umówiony na kolejną weryfikację. Faceta nieźle zatkało przy telefonie jak mu powiedziałem, że wymiana wahaczy nic nie dała. Zobaczymy co teraz wymodzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 (edytowane) Co poprawić? podejrzewam że całą belke z amorami wymienić. w QASHQHAIAH też ludziom łupało to zaczeli wymieniać amorki w a.s.o.może to to samo??? cytuję jeden z fragmentów z forum QQ: "Hej, mam 1,5dCi. Tekna VI.2008 Niedawno odebrałem z serwisu mojego QQ po tym jak przysali mi informacje, ze mam podjechac na akcje seriwsowa dot. nakretki w ukladzie kierowniczym. Poniewaz sledzę forum, poprosilem również o sprawdzenie i wymianę tylnego zawieszenia. Najpierw sie wzbraniali, że nie mogą, że nie ma żadnego poblemu itp. natomiast ja się upierałem, że są stuki z tyłu i BASTA. Bez problemu Wymienili amorki z tyłu i auto jest nie do poznania. Żadnych stuków, calkiem inaczej się prowadzi. Problem rozwiązany." Edytowane 15 Lutego 2010 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 18 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Jestem po drugiej weryfikacji skrzypiącego przedniego zawieszenia. Efekt - zamówione gumy (do) stabilizatorów i umówiony termin wymiany na przyszły czwartek. Jestem w punkcie wyjścia , bo od początku sugerowałem, że to może być to. Pozostaje tylko czekać tydzień i dowiedzieć się czy diagnoza jest trafiona. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 EDO,to jest to.Jestem właśnie po wymianie i cisza,żadnych zgrzytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roxx Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 no tak, tyle że jak się ociepliło to od poniedziałku też mam błogą ciszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 U mnie j.... zgrzytało nawet teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 EDO,to jest to.Jestem właśnie po wymianie i cisza,żadnych zgrzytów. To super! no tak, tyle że jak się ociepliło to od poniedziałku też mam błogą ciszę U mnie też temperatura nie ma wpływu. Za oknem +5 a notes skrzypi jak stare wyro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 24 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2010 Zobaczysz że po wymianie poprawi się nawet tłumienie w zawieszeniu,lepiej i ciszej pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 25 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Zobaczysz że po wymianie poprawi się nawet tłumienie w zawieszeniu,lepiej i ciszej pracuje. Jestem po wymianie. Cisza jak makiem zasiał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy___ Opublikowano 2 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2010 jeśli chodzi o skrzypienie na policjantach to na 100 % gumy drążka. W moim notesie wymieniali mi już dwa razy co rok po zimie. Mam przejechane 87000 i na ostatnim przeglądzie wymienili wachacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 Łoołłł!!! Kolo,ty chyba jesteś rekordzistą wśród nas ,jeśli chodzi o kilometry Znam takich co mają już po raz czwarty wymienione przy mniejszym przebiegu. A przy tych wahaczach ,jakie były objawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy___ Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Od ok 65000km miałem wrażenie, że z zawieszeniem jest coś nie tak. Na dziurach waliło ze wszystkich stron. Zgłosiłem w serwisie z dwa razy i przy 80000 stwierdzili, że do wymiany. Poleciały też łożyska mcpersonów, obudowa drążka skrzyni biegów, osłona przegubu. Najlepsze jest to, że dalej jest nie tak jak powinno być, ale stwierdzili, że to wina amorków. Nie chcą wymienić, bo jeszcze trochę trzymają. Powiem tak w tej chwili mam dokładnie 89900km, kierownica wygląda jakby miał ze 200000 (wytarta), z lewarka biegów zaczyna schodzić lakier, fotel kierowcy jak skrzypiał tak skrzypi ( chociaż był smarowany 3 razy)i zaczyna się przecierać w przedniej części siedziska na szwie. Silnik głośniej słychać w środku, i mam wrażenie jakby pukał zawór przy ostrym przyspieszaniu. A jeśli chodzi o wrażenie ogólne to spoko samochodzik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Kolo, nie jest pocieszające to co piszesz:( A masz go od nowości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Kolo,nie chcą wymienić amorków bo jeszcze trzymają???,na ile trzymają ,a na ile już są do d..y?Tu masz link do dobrego opracowania o amorkach ,wyciagnij wnioski. http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&ct=res&cd=8&ved=0CCkQFjAH&url=http%3A%2F%2Fwww.amortyzatorysklep.waw.pl%2Findex.php%3Fm%3Dpage%26a%3Dpage%26id%3D13612&rct=j&q=amortyzatory+kiedy+wymiana&ei=FhyQS8TDLZOe_ga-2JnzDA&usg=AFQjCNFahLxTZSyXEYUb5G9p9owAFLO-_w Co do siedzenia to jak byś sie uparł to muszą wymienić na gwarancji,mnie wymienili oparcie,na gwarancji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy___ Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Jeżdżę nim od nowości.08/2008 Jeśli chodzi o wymianę amorków to nie odpuszczę. Gość na ostatnim przeglądzie powiedział że oni mogą wymienić na gwarancji wtedy jak na teście wyjdzie że nie trzymają. To że pukają to nie jest podstawa do wymiany gwarancyjnej. Siedzenie zgłoszę jutro, zobaczymy co mi powiedzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
notek-a Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Kolo, musisz ich cisnąć. Bo w Twoim przypadku, to mogą próbować przetrzymać Cię, aż wyjeździsz 100 tys. km, a wtedy koniec gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość suchy___ Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Dokładnie tak, masz rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość edo Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Gość na ostatnim przeglądzie powiedział że oni mogą wymienić na gwarancji wtedy jak na teście wyjdzie że nie trzymają. Z Micrą parę lat temu miałem podobne skrzypienie jak ostatnio w notesie i będąc na święta u teściów w Bydgoszczy podjechałem do pierwszej lepszej stacji diagnostycznej. Tam wsadzili moją micrusie na trzepaki i po pierwszym badaniu wyszło, że prawy amor ma tylko 30%. Po drugim trzepaniu wynik nie był już tak niski bo oscylował w granicach 80%. Facet z tej stacji powiedział mi wtedy ze wszystko zależy od ustawienia auta, dlatego też zwykle powtarzają badanie. Zabrałem ze sobą oba wydruki, ale dzwoniąc do ASO w Wałbrzychu gdzieś zawieruszył mi się drugi wydruk i powiedziałem szefowi serwisu, że na badaniu wyszło tylko 30% na co mam potwierdzenie . Pojawiłem się w aso z owym wydrukiem i od reki wymieniono mi amory. Oczywiście nic to nie pomogło na moją dolegliwość, bo gumy dalej skrzypiały. Wiem że to dziwne, ale wałbrzyskie ASO nissana nie ma "trzepaków" sprawdzających amory. Wszystkie auta z podejrzeniem awarii np. amorów zawożą do serwisu renault, lub wymieniają je (amory) podobnie jak u mnie na podstawie zewnętrznych wydruków. Może kolo powinieneś podjechać do jakiejś stacji diagnostycznej, zrobić kilka trzepnięć, a potem zadzwonić do Wałbrzycha. To w końcu tylko 70 km. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.