Gość pavoolon Opublikowano 8 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2005 no ladnie... "wyrwalo zderzak" hihi, teraz to trzeba uwazac zeby ktos jadacy z tylu nie zaparkowal Ci w d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kicek Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 no no udało sie :shock: coobciooo gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 10 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 hehe nie takie rzeczy się robiło. Teraz mam wrazenie jakkgdyby tył nie domagał a przecież nie ma korektorów siły hamowania - powinien dwa razy mocniej brać w stosunku do seri. NO nic jak się uzbierająfundusze (nie prędko) to zastanawiam się nad nacinanymi tarczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 12 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2005 COOBCIU!!! ja chcę założyć tarcze od p11gt tylko teraz kwestia zacisków, chciałbym żeby były czterotłoczkowe (wiadomo 2 razy większa siła hamowania) tylko czy isnieją takie zaciski żeby pasowały do mocowania i do tych tarcz bez dorabiania dystansów?? może jakiś kit z usa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 12 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2005 Nie będą pasowały, 4 tloczkowe zaciski są na tyle szerokie że ociera o nie felga od zewnatrz ale jest na to rada - załorzyć felgi z więkkszym ET, zamiast 38 proponuje 42 i w górę... Tarcze od P11 GT są za cienkie do zastosowanych przezemnie zacisków... Dla Ciebie to najlepiej i najprosciej bez zbędnego kąbinowania - zaciski z Priemry P11GT lub Almery GTI i do tego tarcze z Primery P11 GT wszystko p&p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 13 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2005 Nie będą pasowały, 4 tloczkowe zaciski są na tyle szerokie że ociera o nie felga od zewnatrz ale jest na to rada - załorzyć felgi z więkkszym ET, zamiast 38 proponuje 42 i w górę... Tarcze od P11 GT są za cienkie do zastosowanych przezemnie zacisków... Dla Ciebie to najlepiej i najprosciej bez zbędnego kąbinowania - zaciski z Priemry P11GT lub Almery GTI i do tego tarcze z Primery P11 GT wszystko p&p właśnie o to mi chodziło, i tak sie zrobi tylko nie byłem pewien czy wszystko będzie p&p teraz tylko kwestia ładnych szesnastek ET42 ale to tanie nie będzie... i oczywiście wywalenie korektorów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Xzandafer Opublikowano 13 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2005 Zaraz, zaraz... Im mniejsze ET tym felga bardziej wypelnia nadkole, czyli dalej siedzi od zacisku. I analogicznie w druga strone. Sugeruje felge z ET przynajmniej/tzn najwyzej 35. Miedzy ET35 a ET42 jest roznica az 7mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 13 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Października 2005 im większe ET tym bardizej felga odstaje na zewnątrz (od zacisków) Najtansze rozwiązanie to poprostu pierścienei dystansyjne + dłuższe szpilki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Xzandafer Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Kuba nie kloc sie Im mniejsze ET tym wiekszy rozstaw kol. Ponizej nawet masz rysunek... Chyba, ze jakos sprytnie mi wytlumaczysz ze nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pavoolon Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 im mniejsze ET tym felga bardziej odstaje, tak po prostu jest i juz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość --Mlody-- Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 cooba wie najlepiej... ch*j w ta rozpiske z gazety, tam przeciez pier**la bzdury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 im większe ET tym bardizej felga odstaje na zewnątrz (od zacisków)Najtansze rozwiązanie to poprostu pierścienei dystansyjne + dłuższe szpilki. właśnie tak zrobię bo fele mam identyczne jak Ty czyli OZ 16" tylko zdradź jeszcze skąd te dłuższe szpilki zdybałeś bo dystanse to chyba sobie zrobię ze starych tarcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 16 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 Zgodze się z tym co jest tam napisane ale chodzi o wewnętrzną strone ranu felgi i plaszczyznę A mi chodzilo o zewnętrze... więc im wiekszy ET tym zewnętrza (ta widoczna) strona felgi będize bardziej oddalona od piasty. - Tak mi się wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gre Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 kuba ile km juz przejechałes na tym zestawie? obawiam sie ze tarcze wiercone po swojemu to nie za dobry wymysł :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość --Mlody-- Opublikowano 5 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2006 jasne ze nie dobry bo bedą pekaly . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gre Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 dlatego pytam ile przejechał km żeby komuś doradzać takie DRUCIASRSTWO!!!! A nawet powiem że to nakłanianie do samobójstwa :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 juz bez przesady z namawianiem do samobojstwa :shock: hamowac hamuja a czy popekaja to sie okaze... nie popadajmy w skrajnosci :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 6 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 dlatego pytam ile przejechał km żeby komuś doradzać takie DRUCIASRSTWO!!!! A nawet powiem że to nakłanianie do samobójstwa :? Stary jak kompletnie nie masz na ten temet pojęcią to swoje domysły zachowaj dla siebie a nie i pieprzysz tu takie farmazoty... Przelatałem na nich ok 3 tyś km i się kompletnie nic nie dzieje - jak działają to może się wypoweidzieć pare osób, raczej pozytywnie Poszukaj na ebay.com tam masz tarcze dostępne z dwoma rostawami do Nissanów 5x114,3 i 4x114,3mm frimy BREMBO jak oni przewidzieli że można nawiercać to można - w najmniejszym stopniu nie wplywa to na ich trwałość czy wytrzymałość. To była moja wizja i moje wykonanie do którego jestem w 100% przekonany, jedno jest pewne nikt czegoś tego wcześniej nie wykonał z pewnością Polsce i prawdopodobnie w europie też nie Nie wypada o kimś mowić że drutuje, Osobie która wydaje walizki forsy na Swoj pojazd nawet nie zdając sobie sprawy jak wygląda Drutowanie w 98,5% firm tuningych więc darój sobie komentarze typu DRUCIARSTWO... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gre Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Nie wypada o kimś mowić że drutuje, Osobie która wydaje walizki forsy na Swoj pojazd nawet nie zdając sobie sprawy jak wygląda Drutowanie w 98,5% firm tuningych więc darój sobie komentarze typu DRUCIARSTWO... dla mnie nawiercanie tarcz to druciarstwo, i basta cos cie boli??z pln-ami?? :roll: twój problem To była moja wizja i moje wykonanie do którego jestem w 100% przekonany, jedno jest pewne nikt czegoś tego wcześniej nie wykonał z pewnością Polsce i prawdopodobnie w europie też nie bo kazdy chce żyć ok 3 tyś km ciekawe... tarcze z tego co słyszałem traczą swoje właściwości po przegrzaniu od klocków, a co dopiero od przegrzania od wiercenia?? Poszukaj na ebay.com tam masz tarcze dostępne z dwoma rostawami do Nissanów 5x114,3 i 4x114,3mm frimy BREMBO jak oni przewidzieli że można nawiercać to można - w najmniejszym stopniu nie wplywa to na ich trwałość czy wytrzymałość. cos takiego :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 skonczcie ta gadke bo sie zacznie z tego robic TK. znamy sie dosc dobrze wiec nikomu nie sa potrzebne tego typu spiecia :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 racja, nie ma co się w taki sposób spierać bo atmosfera robi się nerwowa od siebie jednak mogę dodać że nawiercanie tarcz jest dozwolona, oby tylko dziurki nie były za gęsto i powinno być to robione profi wiertarką z chłodziwem ... tylko dajcie już spokój ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 dlatego pytam ile przejechał km żeby komuś doradzać takie DRUCIASRSTWO!!!! A nawet powiem że to nakłanianie do samobójstwa :? Stary jak kompletnie nie masz na ten temet pojęcią to swoje domysły zachowaj dla siebie a nie i pieprzysz tu takie farmazoty... Przelatałem na nich ok 3 tyś km i się kompletnie nic nie dzieje - jak działają to może się wypoweidzieć pare osób, raczej pozytywnie Poszukaj na ebay.com tam masz tarcze dostępne z dwoma rostawami do Nissanów 5x114,3 i 4x114,3mm frimy BREMBO jak oni przewidzieli że można nawiercać to można - w najmniejszym stopniu nie wplywa to na ich trwałość czy wytrzymałość. To była moja wizja i moje wykonanie do którego jestem w 100% przekonany, jedno jest pewne nikt czegoś tego wcześniej nie wykonał z pewnością Polsce i prawdopodobnie w europie też nie Nie wypada o kimś mowić że drutuje, Osobie która wydaje walizki forsy na Swoj pojazd nawet nie zdając sobie sprawy jak wygląda Drutowanie w 98,5% firm tuningych więc darój sobie komentarze typu DRUCIARSTWO... kuba to ze takie tarcze sa sprzedawane to fajnie tylko ze to robi producent przed hartowaniem takiej tarczy a nie kazdy sobie w domu (najlepiej dremelem ) to co zrobiles dla mnie jest od czapy i nie moow ze ktos goowno wie bo akurat ty jestes tutaj guru i ktos inny ma hajs czy go nie ma tylko podejdz do tego logicznie a nie walisz teksty typu: "nikt tego wczesniej nie dokonal" na planecie ziemi i w naszym ukladzie slonecznym - bo moze k**wa nikt jeszcze nie zwariowal . zrobiles to na swoja odpowiedzialnosc i fajnie, ale uzywajac takich argumentoow przeginasz. mialem okazje zobaczyc jak twoje hamulce dzialaja i rzeczywiscie zyleta, ale co bedzie jak nie zadzialaja? i ci sie rozpierdola? raczej takiego czegos nie reklamuj i to swoja osoba bo jak ktos bedzie mial wypadek i stanie mu sie krzywda to w najlepszym wypadku bedzie ci wstyd i meczyc beda wyrzuty sumienia a zycia to komus nie wrooci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 6 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Przyklady tarcz z paroma otworami: http://cgi.ebay.com/ebaymotors/INFINITI-G2...1QQcmdZViewItem http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Infiniti-G2...1QQcmdZViewItem http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Drill-Bremb...1QQcmdZViewItem Co do procesu produkcji to się tarcze toczy, robi się w nich dziury więc jakie ma znaczenie czy 3 dodatkowe dziurki zrobisz sobei w garażu (przy odowiednich narzędziach) czy zrobią je w fabryce - je nie widze żadnych różnic... To co zrobiłem jest na moją odpoweidzialność i niech nikt tego nie naśladuje PS. swojego czasu byłą dosyć obszerna gadanina odnośnie nawieracania gładzi tarcz w mijescu przylegania kolca hamulcowego, gość od wielu lat naweirca seryjne tarcze i jakoś nie ma problemu z przegrzewaniem ich podczas tego procesu. W moim przypadku nie nawiercalem gładzi tarczy a jedynie miejsce przylegania jej do płaszczyzny piasty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gre Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Co do procesu produkcji to się tarcze toczy, robi się w nich dziury więc jakie ma znaczenie czy 3 dodatkowe dziurki zrobisz sobei w garażu (przy odowiednich narzędziach) czy zrobią je w fabryce - je nie widze żadnych różnic... jakby nie było róznicy to.. kuba to ze takie tarcze sa sprzedawane to fajnie tylko ze to robi producent przed hartowaniem takiej tarczy a nie kazdy sobie w domu (najlepiej dremelem ) to co zrobiles dla mnie jest od czapy i nie moow ze ktos goowno wie bo akurat ty jestes tutaj guru ale przynajmniej cos cię ruszyło to To co zrobiłem jest na moją odpoweidzialność i niech nikt tego nie naśladuje [ Dodano: Pon 06 Mar, 2006 ] po nawierceniu miejsce nie bedzie utrwadzone czyli pod wplywem temperatury moze pekac... dokonanie nowych nawiertow spowoduje ze tarcza nie bedzie wywazona co moze spowodowac drgania ktos madry to napiał [ Dodano: Pon 06 Mar, 2006 ] dodam jeszcze to http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic...c5435b5c#407211 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 6 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2006 Coobcio a co z tyłu zmieniłeś :?: oprócz wywalenia korektorów Bo tak sobie myślę, może by te seryjne wentylowane zdemontowane z przodu mugłbyś założyć na tył :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.