Zmiana kół samemu/u wulanizatora

[waszka]

Jeśli opona lub koło bije powyżej granicznych wartości należy je wymienić. Bicie objawia się tym, że oś koła nie przechodzi prostopadle przez jego środek lub koło przestało być okrągłe - krótko mówiąc środek geometryczny koła nie pokrywa się z osią obrotu. Koła wyważa się nie ze względu na bicie lecz ze względu na brak wyważenia - czyli niepokrywanie się środka ciężkości z osią obrotu. Tu pomagają ciężarki, które zmieniają nieco położenie środka ciężkości koła.

 

Podczas jazdy takie niewyważenie powoduje powstawanie drgań, które nasilają się, gdy ich częstotliwość wynikająca z prędkości rotacji kół pokrywa się z częstotliwością rezonansową zawieszenia (najczęściej gdzieś pomiędzy 100 a 130 km/h).

 

Opony nie zużywają się równomiernie, więc z czasem koło może stracić wyważenie. Oponiarze często zdejmują stare ciężarki zanim założą koło na maszynę. Kiedyś z ciekawości poprosiłem o sprawdzenie wyważenia (bez zdejmowania ciężarków) i w kołach 265/65R17 po 30 kkm było wszytko OK. Może więc z tym wyważaniem co pół roku jest trochę jak z wyważaniem otwartych drzwi?

 

Przed jazdą do wyważania warto wyczyścić dobrze felgi - czasem błotko waży więcej niż ołów ;-)

 

Podzielam opinię :wave:

[huling]

Ja też się z tym zgadzam. Ja przekładam koła bez wyważania, ale przy zmianie dokładnie je myję, usuwam kamyki i inne przedmioty powbijane w bieżnik, konserwuję pianką do opon (łącznie z bieżnikiem) i wieszam na ścianie. Przy okazji sprawdzam, czy są równomiernie wytarte. Jeśli wszystko jest Ok. i nie czuć drgań podczas jazdy, to nie ma potrzeby ich wyważać. Niedawno zmieniałem opony w Tigrze mojej żony (ma same opony) i przyglądałem się jak mechanik obsłużył klienta, który przyjechał na zmianę z kompletem całych kół. Pierwsze, co zrobił, to oderwał ciężarki, a potem przy wyważaniu przykleił nowe w te same miejsce. Gość zapłacił 80 zł bo mu się nie chciało wyciągać lewarka z bagażnika.

[Gość JjS]

Wg. instrukcji serwisowej, w zakres obsługi co 30 tys. wchodzi sprawdzenie zbieżności i wyważenia kół. Warto się o to dopominać, bo przecież za to płacimy.

[Author53]

Ja też się z tym zgadzam. Ja przekładam koła bez wyważania, ale przy zmianie dokładnie je myję, usuwam kamyki i inne przedmioty powbijane w bieżnik, konserwuję pianką do opon (łącznie z bieżnikiem) i wieszam na ścianie. Przy okazji sprawdzam, czy są równomiernie wytarte. Jeśli wszystko jest Ok. i nie czuć drgań podczas jazdy, to nie ma potrzeby ich wyważać. Niedawno zmieniałem opony w Tigrze mojej żony (ma same opony) i przyglądałem się jak mechanik obsłużył klienta, który przyjechał na zmianę z kompletem całych kół. Pierwsze, co zrobił, to oderwał ciężarki, a potem przy wyważaniu przykleił nowe w te same miejsce. Gość zapłacił 80 zł bo mu się nie chciało wyciągać lewarka z bagażnika.

 

Jak czytam takie wypowiedzi to mi opony same z felg schodzą. Przed każdym wyważaniem należy zdjąć stare ciężarki, bo z nimi nie można określić czy opona wymaga doważania czy nie. Założenie w tym samym miejscu ciężarków nie świadczy o tym, że koło było dobrze doważone. Może ciężarki założył cięższe?

[huling]

Założenie w tym samym miejscu (takich samych) ciężarków świadczy o tym, że cała robota z ciężarkami była niepotrzebna. Należaoby najpierw sprawdzić wzważenie z ciężarkami. Jeśli koło byłoby źle wyważone, to oczywiście zdjąć ciężarki i wyważyć od nowa. To by było logiczne, ale bardziej pracochłonne i mniej opłacalne dla wulkanizatora.

[Author53]

Założenie w tym samym miejscu (takich samych) ciężarków świadczy o tym, że cała robota z ciężarkami była niepotrzebna. Należaoby najpierw sprawdzić wzważenie z ciężarkami. Jeśli koło byłoby źle wyważone, to oczywiście zdjąć ciężarki i wyważyć od nowa. To by było logiczne, ale bardziej pracochłonne i mniej opłacalne dla wulkanizatora.

 

 

No i całkiem mi zeszły . Kurcze pojadę do domu na samych felgach. Poczytaj kolego w necie jak mi nie wierzysz w jaki sposób doważa się koła. Jaka jest procedura i dlaczego zdejmuje się stare ciężarki przed założeniem koła na wyważarkę. Idę prosić opony aby wlazły jednak na felgi .

[huling]

Nie wiem jaka jest procedura wyważania kół, ale ja nie mówię o wyważaniu kół, tylko o sprawdzaniu, czy są dobrze wyważone. Jeśli jesteś fachowcem w tej dziedzinie, to może wiesz, czy jak zdrapię klej po poprzednich ciężarkach (a jest tego dość dużo z kilku zmian) to znowu trzeba wyważać koła?

[Author53]

Nie wiem jaka jest procedura wyważania kół, ale ja nie mówię o wyważaniu kół, tylko o sprawdzaniu, czy są dobrze wyważone. Jeśli jesteś fachowcem w tej dziedzinie, to może wiesz, czy jak zdrapię klej po poprzednich ciężarkach (a jest tego dość dużo z kilku zmian) to znowu trzeba wyważać koła?

 

Dokładnie tak.

 

http://www.auteks.pl/upload/inne/Dowa%C5%BCanie.pdf

[manix]

 

Dokładnie tak.

 

http://www.auteks.pl...a%C5%BCanie.pdf

Po pierwsze to tekst firmy która z tego żyje,Po drugie udowadnia tylko to ,o czym pisałem ,a mianowicie że każde złe wyważenie powoduje wyczuwalne bicie cytuję....

"Z praktyki natomiast wynika, że nawet 3 g niewyważenie może powodowad rezonans, wyraźnie odczuwalny w trakcie jazdy z określoną prędkością "A granica tolerancji to ok.5 g

"

Edytowane 17 Listopada 2011 przez manix

[waszka]

Problem wygląda następująco :

 

1.Jeżeli zdejmujesz oponę z felgi - nawet przy naprawie defektu to należy wywazyć od nowa jeżeli położenie opony na feldze będzie inne . Zdarza się że podczas zdejmowania znaczą położenie wzajemne felgi i opony i zakladają ponownie w ten sam sposób , teoretycznie powinno byc OK , ale to tylko teoria.

2.W przypadku wymiany kół jeżeli w pełnym zakresie prędkości nie czujemy wibracji lub sciągania to wyważanie jest sztuką dla sztuki .Oczywiście podczas wymiany chcąc byc wewnętrznie uspokojonym mozna zlecić i zaplacić za sprawdzenie , ale oczywiście bez zdejmowania ciężarków ponieważ z regułu okazuje się że koła są prawidłowo wyważone.

Rzadko zdarza się nie wyważenie którego nie wyczujemy na układzie kierowniczym podczas jazdy z pewnymi prędkościami .

[kajot04]

zawsze przekładając koła - a mam dwa komplety felg - proszę o sprawdzenie wyważenia. Faktura vat za usługę w dużej renomowanej firmie już trzeci rok jest identyczna, 56 zł brutto. Dwa razy w roku. O czy tu w ogóle jest sens dyskutować. Można oczywiście samemu, na kolanach, na śniegu i bez wyważania - można, nikt tego nie zabrania. Można też pojechać tramwajem albo autobusem.

[huling]

Oczywiście, że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak ktoś nie chce sobie brudzić rąk lub nie ma czasu, to zleci to firmie i da komuś zarobić. Ja robię to sam, bo przy okazji sprawdzam sobie klocki, tarcze i inne widoczne elementy zawieszenia, a tego wulkanizator nie zrobi. I nie robię tego wyłącznie z oszczędności, a dlatego, że lubię sobie czasem pogrzebać przy aucie.

 

Przyglądałeś się może w jaki sposób sprawdzano wyważenie? Chodzi mi o to, czy najpierw sprawdzano z ciężarkami i w razie braku wyważenia usuwano je i wyważano ponownie, czy od razu usuwano ciężarki.

[waszka]

Oczywiście, że nikt nikogo do niczego nie zmusza. Jak ktoś nie chce sobie brudzić rąk lub nie ma czasu, to zleci to firmie i da komuś zarobić. Ja robię to sam, bo przy okazji sprawdzam sobie klocki, tarcze i inne widoczne elementy zawieszenia, a tego wulkanizator nie zrobi. I nie robię tego wyłącznie z oszczędności, a dlatego, że lubię sobie czasem pogrzebać przy aucie.

 

Przyglądałeś się może w jaki sposób sprawdzano wyważenie? Chodzi mi o to, czy najpierw sprawdzano z ciężarkami i w razie braku wyważenia usuwano je i wyważano ponownie, czy od razu usuwano ciężarki.

 

Nie sprawdzano , rwano ciężarki , wyważano i co NAJWAŻNIEJSZE KASOWANO.

[Gość CZARNYC]

PRZECZYTAŁEM WASZE SPOSTRZEŻENIA I UWAGI... I MUSIAŁEM DORZUCIĆ COŚ OD SIEBIE. KAŻDY Z NAS SAM ZMIENIAŁ, BĄDŹ PRZYNAJMNIEJ WIDZIAŁ JAK WYMIENIAJĄ KOŁA W AUCIE W JAKIMŚ SERWISIE OPONIARSKIM.

JEŚLI NIE WIERZYCIE W TO CO NAPISZĘ I ZACZNIECIE SIĘ ŚMIAĆ Z TEGO CO NAPISZĘ, TO NA WIOSNĘ MACIE SZANSE SPRAWDZIĆ CZY JEST TAK...

JEDZIESZ NA ZMIANĘ OPON Z ZIMOWYCH NA LETNIE, BĄDŹ ZMIANĘ KÓŁ ZIMOWYCH NA LETNIE...

ZWRÓĆCIE UWAGĘ CO TAK NAPRAWDĘ ROBIĄ Z WASZYMI KOŁAMI CZY FELGAMI.

1-ZAKŁADAM ŻE ŚCIĄGAMY Z FELGI OPONĘ ZIMOWĄ...

2-NASTĘPNA CZYNNOŚĆ ZDJĘCIE ODWAŻNIKÓW Z FELGI

3-SPRAWDZENIE NA MASZYNIE PODBICIA FELGI( JEŚLI JEST PODBITA TO PROSTOWANIE)

4-ZAŁOŻENIE OPONY LETNIEJ

5-SPRAWDZENIE NA MASZYNIE WYWAŻENIA

6-NABICIE CZY NAKLEJENIE ODWAŻNIKÓW

7- SPRAWDZENIE WYWAŻENIA - TEST OK! KOŁO WYWAŻONE POPRAWNIE

8-ZDJĘCIE Z MASZYNY NASZEGO KÓŁKA

TAK TO POWINNO WYGLĄDAĆ W PRAWIDŁOWY SPOSÓB ALE UWAGA!

GDYBYŚCIE POPROSILI (MECHANIKA BY PONOWNIE WZIĄŁ DO RĘKI ODŁOŻONE NA BOK ZROBIONE POPRAWNIE KOŁO ) O PONOWNE

ZAŁOŻENIE NA MASZYNĘ I SPRAWDZENIE POPRAWNOŚCI WYWAŻENIA OKAŻE SIĘ ŻE KOŁO JEST ŹLE WYWAŻONE!!! - POZYTYWNY OBJAW!

A JEŚLI OKAŻE SIĘ ŻE JEST DOBRZE WYWAŻONE TO JEST OZNAKA ŻE MASZYNA JEST TAK USTAWIONA ŻEBY MIAŁA DUŻĄ TOLERANCJĘ BŁĘDU!!! I JUŻ W TAKIM ZAKŁADZIE BYM NIE ZMIENIAŁ OPON.

 

WYTŁUMACZĘ DLACZEGO TAK JEST...MASZYNA OBLICZA RÓŻNE DZIAŁAJĄCE SIŁY PODCZAS OBRACANIA KOŁEM...KOŁEM KTÓRE JEST DOKRĘCONE DO PIASTY MASZYNY...POMIAR DOKONYWANY JEST W DANYM MOMENCIE...(NIE DA SIĘ DWA RAZY IDENTYCZNIE WŁOŻYĆ KOŁA NA PIASTĘ MASZYNY ) JEŚLI KOŁO JEST POPRAWNIE WYWAŻONE - TEST OK. ZDJĘCIE I ZAŁOŻENIE KOŁA SPOWODUJE JUŻ INNE DOKRĘCENIE UŁOŻENIE W PIAŚCIE MASZYNY WIĘC JEŚLI MASZYNA DOBRZE I DOKŁADNIE MIERZY POMIAR WAGOWY TO MUSI ! WSKAZAĆ ŻE KOŁO JEST ŹLE WYWAŻONE! BO POWTÓRZĘ NIE MA MOŻLIWOŚCI ZAŁOŻENIA DWA RAZY TAK SAMO KOŁA NA PIASTĘ. PO PROSTU ALBO W USTAWIENIACH MENU MASZYNY ZOSTANIE WPROWADZONA DUŻA TOLERANCJA BŁĘDU W WYWAŻANIU, ALBO WYJDZIE ŻE KOŁO JEST NIEODPOWIEDNIO WYWAŻONE I TO JEST OZNAKA ŻE MASZYNA W DOKŁADNY SPOSÓB OBLICZA WYWAŻENIE A TOLERANCJA BŁĘDU JEST NISKA.

 

MAM NADZIEJĘ ŻE COŚ Z TEGO ZROZUMIELIŚCIE MOŻE SIĘ ZGODZICIE ...BĄDŹ ZAPRZECZYCIE

[elsebo]

...

Witam,

Polecam uwadze pkt 14...

http://forum.nissanklub.pl/index.php?app=forums&module=extras&section=boardrules

[paba]

auć istna katorga dla oczu

[dino55]

PRZECZYTAŁEM WASZE SPOSTRZEŻENIA I UWAGI... I MUSIAŁEM DORZUCIĆ COŚ OD SIEBIE. KAŻDY Z NAS SAM ZMIENIAŁ, BĄDŹ PRZYNAJMNIEJ WIDZIAŁ JAK WYMIENIAJĄ KOŁA W AUCIE W JAKIMŚ SERWISIE OPONIARSKIM.

JEŚLI NIE WIERZYCIE W TO CO NAPISZĘ I ZACZNIECIE SIĘ ŚMIAĆ Z TEGO CO NAPISZĘ, TO NA WIOSNĘ MACIE SZANSE SPRAWDZIĆ CZY JEST TAK...

JEDZIESZ NA ZMIANĘ OPON Z ZIMOWYCH NA LETNIE, BĄDŹ ZMIANĘ KÓŁ ZIMOWYCH NA LETNIE...

ZWRÓĆCIE UWAGĘ CO TAK NAPRAWDĘ ROBIĄ Z WASZYMI KOŁAMI CZY FELGAMI.

1-ZAKŁADAM ŻE ŚCIĄGAMY Z FELGI OPONĘ ZIMOWĄ...

2-NASTĘPNA CZYNNOŚĆ ZDJĘCIE ODWAŻNIKÓW Z FELGI

3-SPRAWDZENIE NA MASZYNIE PODBICIA FELGI( JEŚLI JEST PODBITA TO PROSTOWANIE)

4-ZAŁOŻENIE OPONY LETNIEJ

5-SPRAWDZENIE NA MASZYNIE WYWAŻENIA

6-NABICIE CZY NAKLEJENIE ODWAŻNIKÓW

7- SPRAWDZENIE WYWAŻENIA - TEST OK! KOŁO WYWAŻONE POPRAWNIE

8-ZDJĘCIE Z MASZYNY NASZEGO KÓŁKA

TAK TO POWINNO WYGLĄDAĆ W PRAWIDŁOWY SPOSÓB ALE UWAGA!

GDYBYŚCIE POPROSILI (MECHANIKA BY PONOWNIE WZIĄŁ DO RĘKI ODŁOŻONE NA BOK ZROBIONE POPRAWNIE KOŁO ) O PONOWNE

ZAŁOŻENIE NA MASZYNĘ I SPRAWDZENIE POPRAWNOŚCI WYWAŻENIA OKAŻE SIĘ ŻE KOŁO JEST ŹLE WYWAŻONE!!! - POZYTYWNY OBJAW!

A JEŚLI OKAŻE SIĘ ŻE JEST DOBRZE WYWAŻONE TO JEST OZNAKA ŻE MASZYNA JEST TAK USTAWIONA ŻEBY MIAŁA DUŻĄ TOLERANCJĘ BŁĘDU!!! I JUŻ W TAKIM ZAKŁADZIE BYM NIE ZMIENIAŁ OPON.

 

WYTŁUMACZĘ DLACZEGO TAK JEST...MASZYNA OBLICZA RÓŻNE DZIAŁAJĄCE SIŁY PODCZAS OBRACANIA KOŁEM...KOŁEM KTÓRE JEST DOKRĘCONE DO PIASTY MASZYNY...POMIAR DOKONYWANY JEST W DANYM MOMENCIE...(NIE DA SIĘ DWA RAZY IDENTYCZNIE WŁOŻYĆ KOŁA NA PIASTĘ MASZYNY ) JEŚLI KOŁO JEST POPRAWNIE WYWAŻONE - TEST OK. ZDJĘCIE I ZAŁOŻENIE KOŁA SPOWODUJE JUŻ INNE DOKRĘCENIE UŁOŻENIE W PIAŚCIE MASZYNY WIĘC JEŚLI MASZYNA DOBRZE I DOKŁADNIE MIERZY POMIAR WAGOWY TO MUSI ! WSKAZAĆ ŻE KOŁO JEST ŹLE WYWAŻONE! BO POWTÓRZĘ NIE MA MOŻLIWOŚCI ZAŁOŻENIA DWA RAZY TAK SAMO KOŁA NA PIASTĘ. PO PROSTU ALBO W USTAWIENIACH MENU MASZYNY ZOSTANIE WPROWADZONA DUŻA TOLERANCJA BŁĘDU W WYWAŻANIU, ALBO WYJDZIE ŻE KOŁO JEST NIEODPOWIEDNIO WYWAŻONE I TO JEST OZNAKA ŻE MASZYNA W DOKŁADNY SPOSÓB OBLICZA WYWAŻENIE A TOLERANCJA BŁĘDU JEST NISKA.

 

MAM NADZIEJĘ ŻE COŚ Z TEGO ZROZUMIELIŚCIE MOŻE SIĘ ZGODZICIE ...BĄDŹ ZAPRZECZYCIE

Warunkiem poprawności tego rozumowania jest to, że maszna (trzpień na który się zakłada koło) sama w sobie jest nie wyważona. Gdy jest inaczej, tzn maszyna jest wyważona to położenie koła nie ma znaczenia dla powtórnego pomiaru.

[Gość CZARNYC]

niestety nie zgodzę się z tym...(że jeśli maszyna jest dobrze wyważona "piasta" na której zakładamy koło) że to nie ma znaczenia i powtórnie założone koło do pomiaru wypadnie z wynikiem test ok.

jeśli poluzujemy śrubunek dokręcający felgę i ręcznie przekręcimy o choćby 1/4 obrotu na piaście, to nowy pomiar powinien wskazać błędne wyważenie.

dobra, prawidłowo skalibrowana i wyregulowana maszyna powinna skorygować wyważenie (poprzez wskazanie nabicia ponownego odważników) gdyż ponowne skręcenie felgi śrubunkiem przesunęło ją choćby o 0.4 mm i dokładna maszyna wyłapie to. natomiast jeśli w menu maszyny ustawimy większą tolerancję rozbiegu to nasz test za każdym razem będzie wychodził z wynikiem ok

jeśli maszyna za każdym razem będzie po zmianie ustawienia felgi na piaście wskazywać prawidłowe wyważenie to nie znaczy że nasze koło jest źle wyważone...jedynie mało dokładnie...bo tak maszyna jest ustawiona...jeśli jeździmy z prędkością do 100 km/h to nie poczujemy tego i nie zobaczymy, lecz nasze łożysko tak...

może nie potrafię tego wyjaśnić dokładnie ale moja wiedza opiera się na rozmowie z panem który kalibruje maszyny i wydaje legalizacje.

[Author53]

Koledzy toż to rozprawa na temat wyższosci ...............

Oczywiscie jestem za wyważaniem kółek ale bez robienia kursu na wywazarkę

Mimo podjetej próby moim QQ nie udało mi sie osiagnąćprędkości 250 km/h więc chyba nie ma sie co przejmować zbytnio tym że moje koło nie było przesuniete na wyważarce o 1/4 obrotu a potem o 1/12 i 1/758 i 1/234561234. Chyba kupie sobie drugiego QQ i będę jeździł bez wymiany kół

[dino55]

niestety nie zgodzę się z tym...(że jeśli maszyna jest dobrze wyważona "piasta" na której zakładamy koło) że to nie ma znaczenia i powtórnie założone koło do pomiaru wypadnie z wynikiem test ok.

jeśli poluzujemy śrubunek dokręcający felgę i ręcznie przekręcimy o choćby 1/4 obrotu na piaście, to nowy pomiar powinien wskazać błędne wyważenie.

dobra, prawidłowo skalibrowana i wyregulowana maszyna powinna skorygować wyważenie (poprzez wskazanie nabicia ponownego odważników) gdyż ponowne skręcenie felgi śrubunkiem przesunęło ją choćby o 0.4 mm i dokładna maszyna wyłapie to. natomiast jeśli w menu maszyny ustawimy większą tolerancję rozbiegu to nasz test za każdym razem będzie wychodził z wynikiem ok

jeśli maszyna za każdym razem będzie po zmianie ustawienia felgi na piaście wskazywać prawidłowe wyważenie to nie znaczy że nasze koło jest źle wyważone...jedynie mało dokładnie...bo tak maszyna jest ustawiona...jeśli jeździmy z prędkością do 100 km/h to nie poczujemy tego i nie zobaczymy, lecz nasze łożysko tak...

może nie potrafię tego wyjaśnić dokładnie ale moja wiedza opiera się na rozmowie z panem który kalibruje maszyny i wydaje legalizacje.

Podsumowując:

Nie można wyważyć koła na wyważarce. Zatem nie wyważajmy kół, bo po co, jak się nie da.

To że koło biło a po wyważeniu przestało to tylko iluzja.

Precz z kartelem producentów wyważarek!!!

[olafik]

Prawidłowo skalibrowana wyważarka wykaże różnicę przy ponownym wyważeniu w zakresie 5g co nie ma absolutnie żadnego znaczenia przy eksploatacji samochodu

[^^ehhh^^]

nawet doważanie na samochodzie za każdym razem wykaże różnice - jeśli nie bije nie tnie to po co ruszać ? z nudów to można policzyć sobie π

[elsebo]

nawet doważanie na samochodzie za każdym razem wykaże różnice - jeśli nie bije nie tnie to po co ruszać ? z nudów to można policzyć sobie π

:D

Policzylem...

 

π = 3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 82148 08651 32823 06647 09384 46095 50582 23172 53594 08128 48111 74502 84102 70193 85211 05559 64462 29489 54930 38196...

 

Przepraszam za ot, nie moglem sie powstrzymac...

[^^ehhh^^]

:D

Policzylem...

 

π = 3,14159 26535 89793 23846 26433 83279 50288 41971 69399 37510 58209 74944 59230 78164 06286 20899 86280 34825 34211 70679 82148 08651 32823 06647 09384 46095 50582 23172 53594 08128 48111 74502 84102 70193 85211 05559 64462 29489 54930 38196...

 

Przepraszam za ot, nie moglem sie powstrzymac...

 

 

jestem pod wrażeniem to dużo ciekawsze niż pisanie o rzeczach o których zwykły użytkownik dróg nawet nie musi wiedzieć a π warto znać

[paba]

jestem pod wrażeniem to dużo ciekawsze niż pisanie o rzeczach o których zwykły użytkownik dróg nawet nie musi wiedzieć a π warto znać

 

słabiza else, niestety

 

1) ściągnąć, wypakować

http://download.chip.eu/pl/Super-PI-mod-1.5-XS_1640956.html

 

2) odpalić, wybrać ile po przecinku (max 32 miliony )

 

3) czekamy, na koniec przybliżenie pojawi się w pliku pi_data

 

przy okazji trochę sprawdzi stabilność domowego peceta czy laptopa