Gość tomusl Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Witam, Jestem nowym użytkownikiem tego forum i potencjalnie nowym użytkownikiem Navary. Zastanawiam sie poważnie nad kupnem tego samochodu. Do niedawna nie miałbym żadnych obiekcji, jednak na rynku nowych samochodów pojawił się nowy konkurent Volkswagen Amarok tu kilka linków: moto.wp.pl autogaleria auto-motor i sport i tu moje pytanie do Was: Czy ktoś z Was miał już styczność z Amarokiem i jak go porównuje do Nawary? Dodam, że samochód będzie głównie wykorzystywany do jazdy po asfaltach i drogach gruntowych, okazjonalnie ciężki teren Co wybrać??? pzd tomusl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sabt Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 pytanko czy z VW Amaroka można odpisać Vat ?? z tego co pamiętam musi być przedział między paką a kabiną jak w Navce a VW ma na sztywno tylny błotnik złączony z kabiną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_gru Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 pytanko czy z VW Amaroka można odpisać Vat ?? z tego co pamiętam musi być przedział między paką a kabiną jak w Navce a VW ma na sztywno tylny błotnik złączony z kabiną VAT-3 dotyczy pojazdów: 3) które mają otwartą część przeznaczoną do przewozu ładunków; Czyli można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zohan Opublikowano 24 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2011 Do poczytania - porównanie pickup'ów: artykuł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość APZ Opublikowano 25 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2011 Pewnie, że navarę. Do nissana możesz dokupywać różne terenowe doposażenie, podniesienie zawieszenia, osłony od spodu auta, progi, snorker, itp. Mina pewnie lata, aż do VW będą takie gotowe części. Poza tym zawsze łatwiej sprzedac auto bardziej popularne, czyli navarę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 tak odkopię temat... Jako były posiadać Navary miałem możliwość ma ten długi weekend pojeździć nowym Amarokiem z 8-mio boegowym automatem i mocą 180KM. Samochód naprawdę jest świetny i VW wiedział co robi projektując go.... i zapoznał sie z oczekiwaniami grupy docelowych odbiorców Jakośc wykonania wnętrza wyższa niż w Navarze. Ilość miejsca z tyłu... więcej niż Navara. Fotele bardziej wygodne. Prowadzi się lepiej...i o dziwo prawie jak spora gabarytem osobówka. Hamuje całkiem nieźle. Wersję którą testowałem nie miała reduktora.. ale patrząc na przełożenia skrzyni i teren w jaki jedzie 99,9% właścicieli topowych wersji to nie jest on potrzebny. Jest za to stały napęd 4x4 z Torsenem "w środku". Oczywiście ma trochę braków (dośc dziwnych jak na ten samochód).. jak np. brak spryskiwaczy reflektorów przednich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_gru Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 tak odkopię temat... Jako były posiadać Navary miałem możliwość ma ten długi weekend pojeździć nowym Amarokiem z 8-mio boegowym automatem i mocą 180KM. Samochód naprawdę jest świetny i VW wiedział co robi projektując go.... i zapoznał sie z oczekiwaniami grupy docelowych odbiorców Jakośc wykonania wnętrza wyższa niż w Navarze. Ilość miejsca z tyłu... więcej niż Navara. Fotele bardziej wygodne. Prowadzi się lepiej...i o dziwo prawie jak spora gabarytem osobówka. Hamuje całkiem nieźle. Wersję którą testowałem nie miała reduktora.. ale patrząc na przełożenia skrzyni i teren w jaki jedzie 99,9% właścicieli topowych wersji to nie jest on potrzebny. Jest za to stały napęd 4x4 z Torsenem "w środku". Oczywiście ma trochę braków (dośc dziwnych jak na ten samochód).. jak np. brak spryskiwaczy reflektorów przednich. Mnie zastanawia jak długo wytrzyma 2-litrowy silnik podwójnie doładowany, który pracuje w samochodzie przeznaczonym (teoretycznie przynajmniej) do roboty, targania często ciężkich przyczep i wożenia ładunków (na pakę w amaroku ma się zmieścić europaleta). Generalnie mi też się to auto podoba (z zewnątrz, bo w środku nie siedziałem i nie miałem okazji się przejechać). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 (edytowane) To samo pewnie pomyśleli by właściciele starych, mercedesowskich, 3 litrowych diesli z komorą wirową i turbiną, jak by zobaczyli 4 cylindrowego 2.5 i 190 KM mocy. Jak pokazuje praktyka, ten silnik w Crafterach robi już trochę kilometrów i z tego co wiem daje radę. Wiadomo.. awarie się zdarzają, bo nowoczesne diesle dają sporo.. ale też i wymagają określonego sposobu użytkowania. Z ciąganiem przyczep nie ma problemu. Masz ośmiobiegowego automata i ciężkiego do zabicia Torsena w napędzie. W ciężki teren... raczej nikt nie pojedzie autem wartym 170.000 PLN brutto. Do tego kupi sobie za 1/10 Amaroka jakiegoś Jeepa XJ, Patrola czy Suze... i będzie się relaksował O ile zewnętrznie auto różnie się prezentuje ( tył jakoś kojarzy mi się z naszą starą krajową produkcją - Warszawa 203 ) o tyle w środku ma wszystko poukładane i dobrej jakości. z minusów jakie mi się rzuciły w oczy to: - brak spryskiwaczy lamp przednich - 3 stop jest na kabinie a nie w burcie - brak regulacji elektrycznej foteli - brak siłowników maski Edytowane 4 Maja 2012 przez Sygma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość budmiller Opublikowano 4 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 W ciężki teren... raczej nikt nie pojedzie autem wartym 170.000 PLN brutto. Może na początku tak ale jak auto będzie miało 3-5 lat i będzie po lasingu i pójdzie do sprzedaży i cena będzie w miare przystępna tak jak w Navce to pewnie by się chciało pomykać w terenie a tu kicha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 5 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 Każdy pikap jaki masz na rynku nie nadaje się do ciężkiego terenu (oczywiście każdy to inaczej interpretuje) z uwagi na swoją masę i rozstaw osi. To są samochody użytkowe/ciężarowe a nie typowe terenówki/przeprawówki. ...bo chyba nikt z właścicieli D40 czy innych samochodów w tej klasie wyposażenia nie wyobraża sobie by mieć w czasie jazdy terenowej taką sytuację.... no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ghoulink Opublikowano 9 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Co do porównań pikapów to taki komentarz do Auto Świata pusciłem: Mam Navarkę od niedawna i jestem mile zaskoczony, ma swoje wady jak każde auto jednak po zakupie lepiej skupić się na zaletach;), sprostowanie do artykułu: w Nissanie ESP jest w montowane już w ubogich wersjach. Jeździ się pewnie i przyjemnie, terenowiec ze mnie żaden ale próbuje ojj próbuje nawet próg urwałem dwa razy. Polecam pickupy bo to dobra alternatywa ale przeciętności! Zawsze można coś więcej ... A co do "porównań" ja w Navarce za kochałem się ju dawno i... spełniłem marzenie no i to trochę jak z żoną po ślubie uświadamiasz sobie, że brałeś na dobre i na złe odpukać Kupujcie co wam się podoba bo żaden nie jest idealny! Może nie w najuboższych ale w SE już jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 9 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2012 Popieram kolegę mimo kilku napraw lubię to auto a naprawy były przyjemnością zwłaszcza silnik mogłem go głębiej poznać Oczywiście mam wersję ful z navi nigdy więcej automapy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 12 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2012 Zastanawiam się, kiedy Nissan wpadnie na pomysł.. by w D40 dać skrzynię rozdzielczą z centralnym mechanizmem różnicowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartoszN Opublikowano 14 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2012 Zastanawiam się, kiedy Nissan wpadnie na pomysł.. by w D40 dać skrzynię rozdzielczą z centralnym mechanizmem różnicowym na 99% - nigdy a zapewne nie nastąpi to w następnej wersji Navary. Bo niby po co ? Konstrukcyjnie takie samochody powstają do pracy na drogach o luźnej nawierzchni itd. (choć swoją drogą np. w wersji 3.0V6 napęd mógłby być z Pathindera chociażby z funkcja AUTO ) cóż ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 15 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 wersja 3.0 ma właśnie funkcję AUTO, nie ma blokady mostu a tylko LSD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartoszN Opublikowano 15 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 wersja 3.0 ma właśnie funkcję AUTO, nie ma blokady mostu a tylko LSD tak Pathfinder 3.0dci V6 ma napęd w trybie AUTO ale żadna Navara nie ma takiego napędu !!! Skąd aż taka błędna informacja?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 15 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 ktoś, kto posiada takową pisał na forum jak pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartoszN Opublikowano 16 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 ktoś, kto posiada takową pisał na forum jak pamiętam może posiada Pathfindera bo na 1000% trybu AUTO w Navarze nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 masz rację przjrzałem trochę ogłoszeń na allegro i zdjęć wnętrza... i fakt, nie ma szkoda, bo przy topowych wersjach wyposażenia powinna być w standardzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 21 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2012 Pytanie tylko po co Pytanie tylko po co skoro tak jest bardzo dobrze stały napęd to większy promień skrętu większe zużycie paliwa i elementów układu napędowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sygma Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 po to, że taki 3.0 V6 nie jest typowym "wołem roboczym", do którego wsiadasz w ubłoconych gumowcach... i któremu wnętrza myjką ciśnieniową nie myjesz i najczęściej jest używany jako SUV... czyli jazda bez załadunku po czarnym (i czasem śliskim) w mieście i po za miastem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alkaspaw Opublikowano 22 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 To nic nie zmienia bo wnętrze zmieniło się tylko troszkę konsola środkowa i zegary ja do swojej nie wsiadam nawet w brudnych butach z zewnątrz może być utaplane w błocie po samą antenę ale wnętrze musi być sterylnie czyste a auta używam do wszystkiego i na czarnym i w ciężkim terenie i niewidzę potrzeby posiadania stałego napędu skoro ten działa idealnie a co najważniejsze załącza się błyskawicznie i to nawet przy 100km/h Posiadanie stałego napędu w mieście potrzebne jest tylko chyba do zawracania po pasie zieleni żeby się przypadkiem nie zakopać i nie najeść wstydu przed kierowcami stojącymi razem w korku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimmy Pif Paf Opublikowano 7 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2012 Jestem z Navary zadowolony - jeden z kolegów ładnie porównał do zony - piękny sprzęt, ma parę wad, ale jest wspaniały! Kiedys w ASO VW usłyszałemn, że Amarok to Navara, przez moment myślełem, że to prawda - Navara w USA sprzedawana jestr jako Suzuki, więc dlaaczego nie VW, Nissan pewnie sprzedaje w USA Titana jako większego brata, to dodatkowo pakuje ja jako Amarok. Z postów powyżej wynika jednak, że Amarok to niezależna samodzielna konstrukcja VW - nie ma jednak tego super wizerunku jak Navara - bo obok funkcjonalności Navarę kochamy za wygląd ! I jeszcze jedno - powiedział mi gościu z salonu Nissana, że wszyscy chętni na L200 po pierwszych sekundach jazdy wiedzieli, że kupią Navarę. I ja tak też miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_gru Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Z tego co się orientuję, to Navara w USA sprzedawana jest jako Frontier przez Nissana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
12rael Opublikowano 8 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2012 Panowie Pozwolę sobie wtrącić własne odczucia. Osobiście użytkuję NP300, miałem Hiluxa i jeździłem większością pickupów dostępnych u nas. Z racji tego że mój tata zakochany jest w VW / AUDI jak tylko było można, zamówił jako jeden z pierwszych Amaroka. Czym dłużej obcuję z tym samochodem (już rok czasu) tym bardziej jestem przekonany, że jest to najlepszy pickup dostępny na naszym rynku. Po prostu VW wybrał to co najlepsze od konkurencji i zastosował u siebie. Rozdział napędu (chyba lepszy jest tylko w mitsu), komfort, ilość miejsca, zabezpieczenie spodu, schowki, lampki, gadzety, po prostu wszystko jest fajniesze. Budzić obawy może pewnie budzić silnik 2.0 BiTurbo (jego żywotność, bo dynamiki ani na asfalcie ani w terenie mu nie brakuje), ale takie nastają eko czasy. Co do tuningu, to wszystko jest dostępne (zawias, zderzak, snorkele, blokady, zabudowy, osłony, chociaż VW jest najlepiej zabezpieczonym seryjnie autem jakie widziałem). Poza tym całkiem przystojne autko... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.