Gość amoco Opublikowano 5 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2011 Witam, Mam dziwny problem z samochodem. Najpierw powiem co sie dzieje. Od miesiaca mam problem z obrotami na wolnych obrotach. Najpierw troche szalała mi przepustnica. Zostala wyczyszczona i troche lepiej chodzi. Ale mechanik powiedzial ze to sonda lambda. Wymienilem sonde i potem mialem wolne obroty na ok 1300/min. Denerwowalo mnie to i odpiąłem akumulator na 24 h. Po czym wolne obroty rzeczywiscie spadły na ok 900/1000/min. Jednak gdy jade i wlacze na luz i stoje na swiatłach po 30 sekundach gasnie silnik ( i na benzynie i na gazie )- zakażdym razem. Pojechalem do mechanika i powiedział ze wina przepływomierza. Wiec pojechalem do innego mechanika podpiac pod komputer samochod i mechanik powiedział , że to nie jest wina przepływomierza. Powiedział , ze nie za bardzo mu sie podoba sonda lambda ( ale wymienialem ja przeciez tydzien temu na nową NGK ). Zastanawiam sie czy moze to nie jest wina świec. Prosze o porade bo kazdy mechanik mówi mi co innego i tak w kółko a nic sie nie poprawiło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 5 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2011 Prosze na poczatek zrobic odczyt bledow dla zlacza obd2. Masz opis jak zrobic TUTAJ. Poczytasz i sobie zrobisz samemu bez jezdzenia na komputer. Poza tym Prosze poczytac TO.Jest duzo ciekawych rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.