[SR20]Tania alternatywa dla Stożka lepsze efekty -Filtr Walcowy

[Dominik14]

jak uda mi sie dzis zrobic to dodam

[PrzeRuSco]

Tofu wrzuć jeszcze raz fotki

[Navstar]

Chytrusy nie podziela sie zdjeciami :/

[Dominik14]

A mnie wlasnie ciekawi jak upchnac tam jakas obudowe zeby cieplego powietrza nie ciagnelo

[Navstar]

nie miales obudowy w standardzie? nie chcecie wstawic zdjec to sie tak zastanawiam, czy moze by przeszczepic z jakiegos innego samochodu wieksza obudowe na filtr, zeby miescil sie tam filtr o wiekszej powierzchni

[Dominik14]

Obudowe mam ale filtr jest zajeb.... duzy i trzeba go obudowac

 

a ta obudowa pewnie by sie nie zmiescila aby ten filtr pomiescic pozatym trzeba by bylo wiekszy otwor dolotowy bo seryjnie chyba z 50mm jest a powinno byc 75

[Gość Tofu]

Dobra chłopaki szukam foto ,,,

[Navstar]

Dzieki za foto

No przyznam, ze wielki ten stozek Hmm... to jest stozek, czy sam zwinales filtr?

Otwor ustawiles pewnie w strone kabiny z dala od goracego silnika?

[Gość Tofu]

to gotowy filtr AR296 Filtrona do opla 2,3 TD nie ma to znaczenia

to filtr WALCOWY na 1 wszej stronie chyba były wyliczenia

 

kupuje następny i będe robił do P11 choć to automat ale mółgły sie lepiej zbierać do 2krpm

 

moźna wejść w katalog i poszukać czegoś mniejszego

 

a otwór był w stronę dolną akumulatora

 

była to wersja 1.00

w wersji 2,00 będzie inaczej ,,,

 

mam zaje,,, stą żywice

[Navstar]

prawdziwy nissanmaniak To takie filtry sa? pierwszy raz widze

Jak zregeneruje pompe to biore sie za przeszczepienie Twojego projektu

[nrb]

A ja mam takie pytanie odnośnie dolotu zimnego powietrza: jesli to jest takie dobre i zdrowe, to po co przepustnica jest podgrzewana za pomocą przepływu płynu chłodniczego w dolnej części korpusu? Warto to odłączyć?

[maius]

  W dniu 25.09.2012 o 14:04, nrb napisał:

A ja mam takie pytanie odnośnie dolotu zimnego powietrza: jesli to jest takie dobre i zdrowe, to po co przepustnica jest podgrzewana za pomocą przepływu płynu chłodniczego w dolnej części korpusu? Warto to odłączyć?

Wg jamerykańskiego forum podgrzewanie służy usuwaniu oleju dostającego się do przepustnicy przed odmę i dolot. Cały syf w postaci oparów oleju nie zasycha w kolektorze i na przepustnicy tylko "spływa" dalej. Jak na mnie oil catch tanka trzebaby założyć, wyczyścić przeputnicę i kolektor ssący i można odpinać.

 

I cytat z forum subaru:

  Cytat

Podgrzewanie przepustnicy , stosuje w przypadkach gdzie może dojść , do zaszronienia lub skraplania sie wody , na wskutek różnych ćisnień ( jakoś to sie fachowo nazywa ale zapomniałem ) . w dolocie jest cisnienie atmosferyczne, a w kolektorze ssącym podcisnienie, przepustnica jest na granicy tych zjawisk

Odpięcie tego nic nie da , więc bez sensu kombinacja

[nrb]

Hmm jeśli dobrze rozumiem: zrobienie zimnego dolotu bez odpinania podgrzewania w sumie niewiele da bo powietrze i tak będzie grzane. Natomiast żeby odpiąć podgrzewanie i zrobić dalej zimny dolot, dobrze jest dołożyć, jak to nazwałeś, oil catch tanka, żeby syf nie zasychał w kolektorze. Zgadza się?

[maius]

  W dniu 25.09.2012 o 14:23, nrb napisał:

Hmm jeśli dobrze rozumiem: zrobienie zimnego dolotu bez odpinania podgrzewania w sumie niewiele da bo powietrze i tak będzie grzane. Natomiast żeby odpiąć podgrzewanie i zrobić dalej zimny dolot, dobrze jest dołożyć, jak to nazwałeś, oil catch tanka, żeby syf nie zasychał w kolektorze. Zgadza się?

Z tego co wiem, efekt w postaci zastosowania zimnego dolotu jest widoczny wyraźnie nawet bez odpinania grzania przepustnicy. Samo grzanie służy podobno jeszcze poprawieniu zachowania samochodu w bardzo niskiej temperaturze (problemy z wolnymi obrotami?). Ale trudno jakieś fachowe info znaleźć na ten temat;/ Teoretycznie więcej powinno dać zastosowanie uszczelki termoizolacyjnej pod kolektor ssący (nie będzie się tak mocno nagrzewał od głowicy i nie będzie podgrzewał powietrza).

[nrb]

Dzięki :-)

 

  W dniu 25.09.2012 o 14:29, maius napisał:

Teoretycznie więcej powinno dać zastosowanie uszczelki termoizolacyjnej pod kolektor ssący (nie będzie się tak mocno nagrzewał od głowicy i nie będzie podgrzewał powietrza).

 

W katalogu IC znalazłem zwykłą uszczelkę pod kolektor ssący. Gdzie szukać takiej termoizolacyjnej? czy może można to wykonać samemu?

[maius]

  W dniu 25.09.2012 o 14:39, nrb napisał:

W katalogu IC znalazłem zwykłą uszczelkę pod kolektor ssący. Gdzie szukać takiej termoizolacyjnej? czy może można to wykonać samemu?

Do Primer chyba nie ma gotowych, trzebaby kupić odpowiedni materiał i wyciąć korzystając z oryginalnej uszczelki jako wzoru. Tylko od razu mówię, zdejmowanie kolektora ssącego to jest masa roboty. No i trudno znaleźć (dla Primery) jakieś fajne wyniki potwierdzające zasadność tego moda (chyba w Hondach to często robią, tam można zerknąć). Zimny dolot jest jak na mnie najpewniejszy i nie taki drogi.

[Gość Tofu]

ja w p10 miałem odpięte dogrzewanie kolektora a odmy były puszczone wolno żadnych kłopotów nie było jak i w zimie i w lecie ,,

 

demolowanie kolektora to tragedia jak silnik jest zamontowany ,,,

 

dużo radochy daje duży filtr

[lukasz11]

  W dniu 25.09.2012 o 14:10, maius napisał:

Wg jamerykańskiego forum podgrzewanie służy usuwaniu oleju dostającego się do przepustnicy przed odmę i dolot. Cały syf w postaci oparów oleju nie zasycha w kolektorze i na przepustnicy tylko "spływa" dalej. Jak na mnie oil catch tanka trzebaby założyć, wyczyścić przeputnicę i kolektor ssący i można odpinać.

 

Nie wiem czy są takie same przepustnice w P11.144 i P11, ale w przepustnicy P11 przy podgrzewaniu jest jakiś popychacz, który chyba coś reguluje w tej przepustnicy. Wiecie czemu ma to służyć?

[antoniobermuda]

A w którym dokładnie miejscu jest ten popychacz? Ostatnio czyściłem przepustnicę i jakoś nie kojarzę..

[lukasz11]

  W dniu 30.09.2012 o 19:52, antoniobermuda napisał:

A w którym dokładnie miejscu jest ten popychacz? Ostatnio czyściłem przepustnicę i jakoś nie kojarzę..

 

http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/26/13/05/69/2613056914

 

Tam gdzie od dołu wchodzi wodny wąż, opiera się o niego ta dźwignia na grubej sprężynie. "Popychacz" ten się wysuwa jak się nagrzeje.

[counterox]

Podgrzewanie przepustnicy to śliski temat, gdy jest zimno.

 

Paliwo wtedy skrapla się w kolektorze ssącym i krople paliwa nie rozpylone trafiają do silnika.

Skutkiem może być - ukręcona korba, rozciągnięty rozrząd, wydmuchana uszczelka głowicy.

 

Mocy to wam nie doda, a możecie sobie zaszkodzić

[Gość Tofu]

  W dniu 17.10.2012 o 17:33, counterox napisał:

Podgrzewanie przepustnicy to śliski temat, gdy jest zimno.

 

Paliwo wtedy skrapla się w kolektorze ssącym i krople paliwa nie rozpylone trafiają do silnika.

Skutkiem może być - ukręcona korba, rozciągnięty rozrząd, wydmuchana uszczelka głowicy.

 

Mocy to wam nie doda, a możecie sobie zaszkodzić

 

Bzdury piszesz ,,,i tyle ,,,kolektora tak czy inaczej sie nagrzewa od silnika a na zimnym i tak masz bogatą mieszankę bez podgrzewania i jakoś silnik sie nie rozpada ,,,

[Dominik14]

Tofu powiedz mi takie cos-cale podgrzewanie przepustnicy ma chyba ten cybant opuszczac a on jest od ssania czy od czego? Obroty pozniej nie beda za wysokie?

[Gość Tofu]

tzw ssanie w autkach z wtryskiem jest sterowane przez ECU a nie przez jakiś bi metal w przepustnicy co sie ma nagrzać ,,,,

generalnie podgrzewanie jest całego kolektora a nie przepustnicy jakoś nie widziałem w przepustnicy żadnego obiegu wodnego ,,, ja zrobiłem jakieś 30 tys na gazie bez podgrzewania i jakoś mi korby nie popadały a śmigam dalej na tym silniku ,,,ponad to wyobraźcie sobie że były autka które nie miały w cale podgrzewania i jakoś silniki im sie nie rozpadały ,,,

[Dominik14]

I jest jakas roznica bez podgrzewania?