Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Check Engine + masa innych problemów


Dejwiszcze

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam pewien problem związany z lampką check engine, o której jest już parę postów niestety żaden z problemów nie podchodzi pod ten który występuje w moim autku.

Ze świecącą się lampką pojechałem do mechanika któremu po podłączeniu do kompa wyskoczyło mnóstwo błędów. Gdy je wyczyścił, został jedynie błąd związany podobno z którymś z wtrysków, ale powiedział że nie warto się za to zabierać, gdyż jest to zbyt duży koszt. Po jakimś czasie (ok miesiąc później) lampka zaczęła się zaświecać coraz częściej. Czasami ma tak że jak puszcze mu gaz to wywala lampkę check. Zdarza się również tak że jak jadę nim agresywnie i chcę przyspieszyć, a potem zwolnić to po puszczeniu pedału gazu auto gasło. Pojechałem z tym do kolejnego mechanika u którego na kompie wyszło że jest to błąd sterownika komputera pokładowego. Ostatecznie nic się z tym nie dało zrobić, ani wykasować ani zlokalizować błędu fizycznego. Wyczyściliśmy przepływomierz i z rozgrzanym silnikiem samochód nie wyrzucał błędu, następnego dnia lampka znowu zaczęła się świecić.

Sprawdzałem filtr powietrza - jest w porządku. Był wymieniony filtr paliwa. Przepływomierz wyczyszczony(specjalnym specyfikiem do przepływomierzy).

Niedawno doszedł jeszcze jeden problem - po wyłączeniu silnika i wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki radio dalej gra (a nigdy wcześniej tak nie było). Ponadto zegar cyfrowy samoczynnie zmienił swoje ustawienia i zamiast pokazywać czas 24 godzinny pokazuje czas 12 godzinny.

 

1. Zauważyłem że przy delikatnej jeździe (zmiana biegów przy 1600/1800 obr) lampka check gaśnie, ale przy dodaniu gazu na więcej niż 2500 obr znowu się zaświecała.

2. Sprawdzałem czy na wolnych obrotach też będzie mi w dalszym ciągu wyświetlało lampkę check, po tym jak dodałem mu gazu na wolnych obrotach (na ok 4000) lampka check zgasła.

 

Nie mam pojęcia co się dzieje. Byłem u dwóch różnych mechaników i wyszły im dwie różne diagnozy. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę o szybką odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrób autodiagnostykę metodą na spinacz, bo z kompani bywa różnie, bardzo różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Wywaliło mi błąd 18 czyli elektryczny nastawnik HDK dawki paliwa, drogie to? :turned:

/A już wyczytałem na forum... 3000 zł za BOSCHA, a używane 1500/2000 zł... <_<

 

Witam,

Po dosć długim milczeniu mam czas żeby napisać co się działo z moim nissamo i "nastawnikiem".

Po tym jak przeczytałem posty związane z nastawnikiem i pompą próbowałem się skontaktowac z pompiarzem z Nadarzyna... Powiedział mi że nie zajmują się już naprawą 2.0 TD(swoją drogą dość długo to trwąło za nim powiedział mi ze już nie robią takich diesli, dzwoniłem do niego pare razy żeby sie umówić). Potem spróbowałem z innym specjalsitą w Warszawie "Diesel Serwis" na Garażowej. Powiedziałem mechanikowi o co chodzi że to błąd 18 czyli nastawnik HDK, na co on ze sami to sprawdzą na komputerze i że to jest bezpłatne... Diagnoza trwała 6 godzin... po czym 'specjalsita' stwierdził że może mi zrobić ten nastawnik za 500 zł ale musze sie liczyć że włożenie i wyciągnięcie go kosztuje 300 zł i że nie daje mi gwarancji na to czy to zadziała i jeśli nie zadziała to zapłacę tylko za włożenie i wyciągnięcie nastawnika..czyli 300 zł za NIC. Wolałem nie ryzykować i zabrac samochód, bo koleś ewidentnie nie miał pojęcia na ten temat.

Zauważyłem że gdy jest duża wilgotność lampa częściej się świeci, a kiedy jest sucho i dość ciepło(tak jak dzisiaj) lampka się nie świeci i silnik nie gaśnie. Natomiast gdy trochę popada i robi się zimniej lampa świeci się za każdym razem gdy spadają obroty, a gdy musze momentalnie przygazować i zaraz przychamować to gaśnie.

Pojechałem z tym nastawnikiem do Smardzynowic (k. Tomaszowa Mazowieckiego) Koleś rozebrał nastawnik wyciągną jakieś urządzenie do pomiaru i powiedział że nastawnik działa bez zarzutu. Miał podbno jakiś moment zawieszania się przy wyższych obrotach ale wyregulował to i stwierdził że to nie mógł być problem nastawnika nawet przed regulacją. Po przejechaniu dłuższej trasy wszystko było w porzadku aż znowu na następny dzień CHECK ENGINE się świeci a samochód gaśnie.

Nie wiem w dalszym ciągu czy to faktycznie nastawnik czy może pierścień w pompie... Sam się za to nie zabiore, a o specjaliste w Warszawie a nawet koło Warszway bardzo ciężko... Dzwoniłem też do Kazunia do pompiarza ale bał się podjąć naprawy...

Nie wiem juz na czym może polegać problem, jeśli macie jakieś pomysły to prosiłbym o post.

A może zna ktoś z was odpowiedniego człowieka który potrafi się zająć takim problemem i czy moglibyście podać numer telefonu do takiego specjalsity.(??)Najlepiej w Warszawie albo koło Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...