Gość Korbamoto Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 (edytowane) To poczekam na ocieplenie. Nie mam w pobliżu ogrzewanego parkingu, ani garażu. A z wymianą filtra poczekam. Wymieniałem na początku grudnia. Jak sie ociepli i nadal będą problemy, to wymienię. Bo jak wymienie teraz i za chwile znów zamarznie to co? Ropy której mam pełny bak 85 litrów, o wartości 500 zł nie wyleje przeciez w kanał. Mam czym jeździć, Rocznego Peugeota 308SW mróz nie rusza Parch niech sobie pośpi do cieplejszych dni. Edytowane 8 Lutego 2012 przez Korbamoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katrinka75 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Hej koledzy, to teraz coś ode mnie więc dzisiaj mój szanowny małżonek zakupił w Media Marku kuchenkę elektryczną jednopalinkową podgrzał on nią zbiornik paliwa w moim Parchaczu, podgrzał również w tym czasie opalarką elektryczną filtr paliwa oraz dolał do baku jeszcze pół butelki Skydda iiiiiiiiiiii............ po podgrzaniu wszystkiego odpaił z Bustera. Patrolek chodzi!!! Równo i mam nikłą nadzieję, że te wszystkie dzisiajsze zabiegi nie pójdą na marne i jutro wreszcie pojadę moim wehikułem do pracy Pozdro, Koledzy ps. mróz podobno już nie wróci w takiej postaci jak to było ostatnio... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 mirekg9, niczego nie zaniedbaliśmy przed zimą a parch i tak rzucił palenie. Taka nieszczęśliwa śródziemnomorska konstrukcja. Jak szanowna moja żona napisała - dzisiaj pojechałem już po bandzie: kuchenka elektryczna pod zbiornik paliwa (a właściwie pod jego osłonę) i grzanie filtra paliwa opalarką elektryczną - oczywiście z rozsądnie ustawioną temperaturą. No i odpalił! Pochodził sobie godzinkę na hicie, potem parę kilometrów przejechane; myślę, że jak już odpuściło, to przy obecnych temperaturach nie problemy nie powinny wrócić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość max233 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Witam moj po dzis odpalił z pierwszego . dostal w nagrode ciepłe paliwo ktore grzałem w garazu obok piecyka i nowe oponki 285/70/17 discowery +17 felgi alu paris dakar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Korbamoto Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Widze ze nagradzacie sprzety za wspolprace, hehehe. Moj na wiosne dostanie latanie dziur w blasze, nowe malowanie NATO olive green, nowe wisko i termostat, rozrzad i paski, fotele przod i tyl od Renault Scenic, kangura na przod, haluxy na kangura i lightbara na dach, kolo zapas na klape, cb radio i mnostwo innych gadzetow ktore przez zime gromadze. Kapcie, filtry i oleje dostal z gory. Byle do wiosny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katrinka75 Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Po wczorajszych zabiegach dzisiaj rano odpalił bez pomocy! Chodzi równo i wreszcie będę mogła śmignąć nim do robótki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czopeder Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 (...)kuchenkę elektryczną jednopalinkową podgrzał on nią zbiornik paliwa Ma facet żelazne nerwy. Ja bym się nie odważył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Mój też zaczął się wczoraj dusić podczas jazdy mimo, że zaaplikowałem do paliwa podwójną dawkę ulepszacza. Do 2000 obr/min szedł równiutko ale gdy mocniej dodawałem gazu nie chciał wejść na większe obroty. Parafina się wytrąciła i przytkała filtr. Taksiarze oprócz ulepszacza dodają jeszcze trochę benzyny. Na stacji Orlenu awantury - klienci piszą skargi, że paliwo chrzczone i zamarza, znajomy policjant mówił, że kontrole wykazały dodawanie oleju opałowego. Oby do wiosny ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 9 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2012 Ma facet żelazne nerwy. Ja bym się nie odważył Aj tam aj tam... Odległość od płyty kuchenki do osłony pod zbiornikiem była jakieś 10 cm. Grzanie głównie przez promieniowanie + ciepłe powietrze unoszące się z kuchenki. Nagrzewała się najpierw osłona, a dopiero od niej zbiornik. Temperaturę osłony co jakiś czas sprawdzałem ręką. Przed zabiegiem sprawdziłem, czy aby na pewno zbiornik jest metalowy a nie plastikowy (jak teraz w wielu autach). Poza tym ropa wcale nie jest taka łatwopalna. Np. w naczyniu z ropą można spokojnie zgasić kiepa. Z benzyną trochę trudniej, ale przy odrobinie wprawy też możliwe Przed następną zimą wykombinuje się jakieś podgrzewanie zbiornika zainstalowane w aucie, może jakaś elektryczna mata grzewcza między zbiornik a osłonę. Tak samo z przewodami i filtrem. Jak coś wymotam, to opiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Korbamoto Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Mam pomysła! Tez myslę o mozliwości podgrzewania w razie ''W'' tak przyszłościowo. I przypomniało mi sie, że w mojej pracy używałem elektrycznych przewodów grzejnych do ogrzewania w zimę rurociągów z chemią. Taki przewód działa w ten sposób, że jego oporność zmniejsza się, gdy temperatura otoczenia spada. Czyli im zimniej- tym mocniej grzeje. Ale nawet max. nagrzany nie pali i nie topi plastików. Mozna go spoko trzymac goła reką. Mozna go dowolnie poowijać wokół podgrzewanego elementu, lub chociażby przykleić czy przymocować. Zasilane są na 230V, prądu strasznie dużo nie żrą, więc zamotować dyskretne gniazdo w aucie, przedłużacz, wtyka i rano palimy bez stresowo. Pod warunkiem, że mamy żródło zasilania w dostepnej odległości. Auto od nich nie spłonie, spoko. Cena- jakies 10 erło za 1 mb, ale ja akurat mam troche tego z resztek instalacji. Cos może pokombinuję,nawet tymczasowo jak mróz nie odpuści. Sholuje pod kumpla garaż, owinę filtr przewodem, w międzyczasie wypijemy flaszencję żeby tez sie rozgrzać i będziem odpalać (Tylko odpalać, a nie jeździć po flaszce ma sie rozumieć) Wstawic do garażu sie nie da, bo stoją w nim 4 motocykle. Co myslicie o tym pomyśle?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość QbaKJ Opublikowano 10 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2012 Pomysł OK - sam o tym myślałem, tylko mam jeszcze wątpliwości, czy 230 czy 12V. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scuaz Opublikowano 11 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2012 tak czytam wątek i z tą jakością to jednak jest różnica , znaczy w ilości uszlachetniaczy jeszcze kolejna sprawa to codzienne używanie auta (tata postawił auto bo szkoda męczyć i po paru dniach nie zapalił ,dopiro garaż i grzanie pomogło) tankuje na lotosie i jak mrozy wzrosły to leje to droższe (verwe czy coś) , patrol stoi na dworze i codzień rano pali z połobrotu , że ciężko ma rozrusznik to słychać bo olej do 4.2 jest zalecany 15w40 . Mam szwagra co rano wychodzi ze mną żeby posłuchać jak zapalam , wychodzi z nadzieją ake wraca zawiedziony bo zapalił , on swojego dieselka przepala co 3 godziny i wczoraj straszy jutro zabaczysz ma być -30 ,ja do niego dawaj kluczyki i jutro razem palimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość max233 Opublikowano 12 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2012 Witam no i lipa mój patrol postał 2 dni i już nie chce odpalić poddał się tak ładnie palił prze te mrozy cały czas ale tak czułem ze mu akumulator padnie bo było za pięknie trzeba bedzie sie teraz pomeczyc zeby go odpalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartekD Opublikowano 13 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2012 Właśnie spuściłem 3/4 zbiornika, paliwo zatankowane na Shellu we Wrocławiu przy al. Brucknera, to że wytrącała się parafina, ok, ale kryształki lodu!!! To była moja ostatnia wizyty w tej sieci, drugie auto jeździ na Orlenie i nie ma problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Korbamoto Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 Hurra! Parch dzis zapalil! Tylko -2 dzis bylo. Dlawiac sie i duszac, dojechal do garazu, a gdy w nim postal troszke, to zaryczal "cala geba" Od wczoraj jestem najemca garazu, wiec pewnie tesknilo mu sie za nowym domkiem Teraz juz pali bezproblemowo i mam nadzieje, ze tak mu juz zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katrinka75 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 A mój stoi pod wiatą - zdechły, padł mi aku. i chwilowo nic nie zrobię ale w piątek biorę się za niego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
volvo144 Opublikowano 15 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 A mój stoi pod wiatą - zdechły, padł mi aku. i chwilowo nic nie zrobię ale w piątek biorę się za niego Proponuję zainwestować... w żółtą lub niebieską Optimę... MM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katrinka75 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Kurde drogie są a jakie jeszcze w miarę dobre aku do Patrola można wsadzić za rozsądne pieniądze tzn. góra ok. 500pln? hmmm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clipp Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 W przyszłym roku spróbujcie z STP, obstawiam, że będzie dobrze.Sobota -27 C zabanglał bez problemu. Zero parafiny,- jak komuś się wytrąciła, znaczy paliwo lipa. Zawszę jak temp. spada poniżej -15 C leję buteleczkę na 40l ropy. Nie mam żadnych problemów, a diesli kilka już przerobiłem. A tak na marginesie robiliśmy impreże przy -27 C nawet 14 aut przyjechało - sukces. Połowa z nich to diesle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
volvo144 Opublikowano 16 Lutego 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 W przyszłym roku spróbujcie z STP, obstawiam, że będzie dobrze. Hej! Tych STP dla ON są 2 rodzaje "Formuła do diesla z antyżelem" i "Formuła do diesla". Które stosujesz? Pzdr. MM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clipp Opublikowano 16 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2012 Hej! Tych STP dla ON są 2 rodzaje "Formuła do diesla z antyżelem" i "Formuła do diesla". Które stosujesz? Pzdr. MM "Niebieski" - z antyżelem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Korbamoto Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 A mój, gdy juz sie raz namyslił i podjął współpracę, to i pali teraz na dotyk. Na wszelki wypadek dolałem mu spora dawke Xeramic'a do diesli. Ale nie jeżdżę za wiele po tych zasolonych drogach, bo dziury mi sie w blasze jeszcze wieksze zrobią Też ''jestem na kupnie'' akumulatora, bo ten choc sprawny, ale ma 66 Ah tylko. Handlarz wsadził jaki miał. Zajmuje tylko 2/3 miejsca przewidzianego na akumulator A czasem może prundu zabraknąć, jeszcze jak lajtbara zmotam. Nie będę inwestował w akumulatory z kosmosu. Nie wierzę w cuda i bajki. Kupię pewnie aku Bergen, bo mi po drodze do sklepu Od tego sprzedawcy: (prowizji nie mam, za reklamę mi nie płaci) http://allegro.pl/Shop.php/Show?category=4142&order=t&id=11294049&p=2 Ale w żony Focusie (1,8TDCi) hula od nich najtańszy Bergen 74Ah od dwóch lat i zero problemu. Kumplowi poleciłem Bergena- kupił tam i zadowolony. W ostatnim motocyklu (który zamieniłem na Patrola) tez miałem od nich akumulator i spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BartekD Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 Wieść gminna niesie, że Optimy bardzo poleciały na jakości. Cena również spadła, czyżby made in China? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 17 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2012 (edytowane) Spora oferta akumulatorów żelowych w rozsądnych cenach jest w internetowych sklepach związanych z wędkarstwem i sportami wodnymi. Stosuje się je do zaburtowych silników elektrycznych i oferuje je większość sprzedawców pontonów. Ceny niewiele wyższe niż za zwykły akumulator. Edytowane 17 Lutego 2012 przez Niebora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clipp Opublikowano 18 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2012 Poleciały, nie poleciały to inna inszość - natomiast faktem jest to, że generalnie dystansują to co można znaleść na półkach w sklepach motoryzacyjnych. Nie będę się rozpisywał o zaletach, i możliwościach głebokiego rozładowania - było tutaj. http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/81838-akumulator-optima-yellow-75-ah/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.