[Y61] Mrozy i utrudnione odpalanie

[Katrinka75]

Mój Patrol wreszcie jest na chodzie! Z braku czasu na szukanie okazji zakupiliśmy nowy aku w Norauto za jakieś kilka stówek z 3 letnią gwarancją. Parszek odpala na nim i śmiga jak dawniej. Doszłam do wniosku, że jest to "słoneczny" Patrol bo po zmianie aku. i pogodowych temp. na plus, wszystko wróciło do starej dobrej normy Pośmigałam dzisiaj trochę po świeżym śniegu pod lasem i wreszcie po ponad tygodniu było GIT...

pozdro

[Piotr1717]

Witam,

 

Patrol w końcu jeździ ale chcę się podzielić doświadczeniami. Po pierwsze od listopada tankować dobre paliwo - ja tankowałem tanie pod marketami nie wiedząc że ten model nie ma podgrzewania i parafina zatkała filtr, który musiałem wymienić. Po drugie mieć dobrą baterię - ja szczęśliwie na jesieni po sprawdzeniu jakości starego akumulatrora kupiłem Yuasa - jest używana na fabryczny montaż i tania - więc kręcił wspaniale w największe mrozy.

Założyłem też elektryczny podgrzewacz paliwa z termostatem (Stanadyne) na przewodzie przed filtrem. Robota niezbyt skomplikowana ale ponieważ chciałem zrobić starannie trochę zeszło na dorabianie uchwytu i szukanie dobrych zacisków na przewody paliwowe , bo te z Obi czy innego marketu to śmietnik. Jak już byłem ze wszytkim gotowy to mrozy minęły i i tak jeździ - przyda się za rok...

 

pozdrawiam

[Gość mirekg9]

Ile mocy daje podgrzewacz? Możesz dac linka na tę stronke?.

[Gość max233]

Witam kolego mocy to raczej to nie daje !! .

[Gość mirekg9]

Witam kolego mocy to raczej to nie daje !! .

 

No dobrze kolego, zapewne sie źle wysłowiłem, ale wtajemniczeni i wyrozumiali by wiedzieli. A jesli już, to wiadomo że mata lusterka grzeje 30W, a ile grzałka??? Bo słyszałem że 140.

[Piotr1717]

Witam,

 

Założyłem podgrzewacz firmy Stanadyne ( do nabycia na znanym portalu aukcyjnym) , pochodzenie z USA, ponoć montowany w niektórych Renault. Ciągnie 150W przez przekaźnik. Ma tez magnetyzer i termostat - przy 35 stopniach się wyłącza. Działa automatycznie w cyklach włącz- wyłącz i po paru minutach pracy silnika podgrzana ropka krąży ładnie do zbiornika rozwiązując problem mrozu. Mam za krótkie doświadczenie z tym gadżetem by oceniać ale w teorii to musi działać.W lecie się nie załącza bo rusza od okolic zera, zresztą założyłem włącznik. Zastanawiam się nad "opatuleniem" filtra grzłąką z lusterka 30W - co by dało efekt wspomagający ale trzeba by uruchamiać parę minut przezd odpaleniem. Jestem cały czas zdumiony że Patrol tego nie ma fabrycznie - już chyba wszystkie wspólczene diesle mają grzałki w standardzie.

 

pozdrawiam

[alkaspaw]

Chyba żaden Nissan niema

[Gość mirekg9]

Witam, Założyłem podgrzewacz firmy Stanadyne ( do nabycia na znanym portalu aukcyjnym) , pochodzenie z USA, ponoć montowany w niektórych Renault. Ciągnie 150W przez przekaźnik. Ma tez magnetyzer i termostat - przy 35 stopniach się wyłącza. Działa automatycznie w cyklach włącz- wyłącz i po paru minutach pracy silnika podgrzana ropka krąży ładnie do zbiornika rozwiązując problem mrozu. Mam za krótkie doświadczenie z tym gadżetem by oceniać ale w teorii to musi działać.W lecie się nie załącza bo rusza od okolic zera, zresztą założyłem włącznik. Zastanawiam się nad "opatuleniem" filtra grzłąką z lusterka 30W - co by dało efekt wspomagający ale trzeba by uruchamiać parę minut przezd odpaleniem. Jestem cały czas zdumiony że Patrol tego nie ma fabrycznie - już chyba wszystkie wspólczene diesle mają grzałki w standardzie. pozdrawiam

 

Tutaj wszystko ładnie rozumie. Odpalam silniczek, grzałka grzeje i podgrzewa ropkę, która wpływa do filtra i dalej do pompy. Ale co stanie się w nocy z ropą w filtrze przy temp. np. -25, Jeśli się z krystalizuje i parafina zapcha filtr, to przypuszczam, że to i tak nic nie da, gdyż pompa ciągnie najpierw z filtra a wiadomo że grzałka jest przed filtrem?

Taka byłaby moja teoria - może się mylę, a jak Wy to byście widzieli w praktyce?

Edytowane 23 Lutego 2012 przez mirekg9

[Piotr1717]

Witam,

 

prawdopodobnie masz rację dlatego rozważąm ogrzanie filtra oddzielnie - choćby na start. Istnieje jednak też prawdopodobna opcja, że jednak trochę paliwa przepływa przez filtr przy rozruchu - bo przecież paliwo mamy "zimowe" i ta ciepła stróżka (35 stopni) rozpuszcza parafinę.

 

pozdrawiam

[alkaspaw]

 

 

Tutaj wszystko ładnie rozumie. Odpalam silniczek, grzałka grzeje i podgrzewa ropkę, która wpływa do filtra i dalej do pompy. Ale co stanie się w nocy z ropą w filtrze przy temp. np. -25, Jeśli się z krystalizuje i parafina zapcha filtr, to przypuszczam, że to i tak nic nie da, gdyż pompa ciągnie najpierw z filtra a wiadomo że grzałka jest przed filtrem?

Taka byłaby moja teoria - może się mylę, a jak Wy to byście widzieli w praktyce?

 

Gdyby tak było jak piszesz to ja bym nie jeździł sprawdzone 3 lata temu w Bieszczadach -33 st filtr blokóje parafina ze zbiornika

W samym filtrze nie zdoła się jej tyle wydzielić aby go zablokować dowodem na to jest to że silnik pracóje przez jakiś czas po rozruchu

A nie po chwili gaśnie

[Piotr1717]

Korzystając z upałów i wolnego czasu dopieściłem instalację ogrzewania paliwa. Włącznik żartobliwie nazywany "Top gun" podświetlany diodą i zasilana przez przekażnik grzałka przed filtrem. Nie ma wyjścia - będzie zapalał. Niecierpliwie czekam na mrozy.

[Gość Korbamoto]

*

Edytowane 10 Lipca 2012 przez Korbamoto

[Katrinka75]

Mam nadzieję, że po regeneracji - ogólnie rzecz biorąc - silnika, pompy i turbiny plus istniejące już webasto, mój Patrol nie zamrze w nadchodzącą zimę...wcale nie czekam na zimę, nie cierpię mrozów...brrrrrr

[Piotr1717]

Witam

 

Myślę że można zamknąć temat. Parę dni temu miałem spory mrozek koło domu, blisko -20. Rano odpaliłem bez problemu ale po ruszeniu brak mocy i nie wchodzi na obroty. Na to czekałem - zatrzymalem się i właczyłem mój podgrzewacz nie gasząc silnika. Z ciekawości zajrzalem pod maskę - przewód paliwowy za podgrzewaczem (przed filtrem) zrobił się letni. Nie minęła minuta jak parafina rozpuściła się w filtrze i auto śmigało jak w lecie. Gorąco polecam - ten patent działa!

Edytowane 2 Lutego 2013 przez Piotr1717

[Lesław]

Jako ciekawostkę dodam, że w moim Y61 99' jest fabryczny system podgrzewania filtra paliwa.

Zdaje się, że jest to realizowane w ten sposób, że paliwo z powrotu przepływa przez obudowę filtra.

Pewien mechanik powiada, że to unikalne rozwiązanie jak na Patrola. Tym bardziej, że auto pochodzi z polskiego salonu.

[NUREK MAV]

i co się chwalisz .. a Ja mam przetwornice i farelkę :-) a tak poza nawiasem to fejny patent... do zobaczenia niebawem ...

[Gość stisti1]

Witam. Mam podobny kłopot z Patrolem. Jak mróz spada poniżej -10 stopni to są kłopoty z odpaleniem. Tzn, zapala od razu i po około 25 sekundach gaśnie jak mu się wypali paliwo z układu lub filtra(nie wiem). Kolejna próba odpalenia to długie kręcenie i załapywanie na kilka sekund. Po 10-15 minutach meczenia rozrusznika i baterii wreszcie załapuje na wolnych obrotach na dłużej niż kilkanaście sekund i cały dzień jest już ok. tak mam w każde mrozy. Wymieniam filtr paliwa i d*pa - to samo. Paliwo kupuje od ruskich bez biododatków, po którym inny diesel w rodzinie zapala bez problemu przy - 30.....  Może ktoś zna problem i jego rozwiązanie?? W tamtym tygodniu przygotowałem sobie opalarkę elektryczną i własnie kiedy był mróz sytuacja się powtórzyła. Jednak kiedy podgrzałem podstawę do której przykręca się filtr (takie coś z pompką ręczną) to zapalił w sekundę. Czy jest możliwe, że jakaś tam parafina w t tej podstawie zamarza, lub potrzeba specjalnego bardzo ORYGINALNEGO FILTRA PALIWA. Kiedyś nie miałem żadnych kłopotów z odpalaniem. Oryginalny filtr był przez 5 lat i nic się nie działo. Pokusiłem się o wymianę na nowy - kupiony w serwisie z napisem NISSAN i od tamtej pory kłopoty w każde mrozy. Kupowałem też FILTRONA, BOSCHA i inne zwykle te najdroższe......   silnik 3.0 turbo diesel rok 2003.  Może ktoś wymyślił jakiś podgrzewacz??  pomóżcie nam.......  pozdrawia - Patrol i Rafał

[NUREK MAV]

Kolego a sprawdzałeś czy ci się przypadkiem gdzieś na drodze do filtra nie zapowietrza lub może pompa odpuszcza gdzieś i powstaje pęcherz powietrzny stąd te zawirowania przy odpalaniu... ?

[piotr5524]

Panowie,dawniej było tak że brało sie koocucha (wata zamoczona w benzynie na kawalku patyka) i sie ogrzewało wszystkie przewody paliwowe łacznie z filtrami

do kolektora ssacego przykładało sie zapalona gazeta by silnik mogl poczytac ,czyli pobrac goracego powietrza,a przy mrozach -30 dolewało sie do baku zwyklego denaturatu, i to wszystko działało ,a do hlodnicy wlewalo sie goraca wode bo niebylo  boryga, a jak kto niechce sie tak bawic to niech idzie pograc w szachy

[Niebora]

Problem z odpalaniem może wynikać ze zużytych lub nieoryginalnych świec. Świece są ceramiczne, zamienników nie ma. Tylko serwis - 180 zł sztuka. Ropę trzeba tankować lepszą bo biodiesel zamienia się na mrozie w kaszkę. Jak dolewałem Xeramit wg instrukcji na opakowaniu było za mało i dopiero jak wlałem całą butelkę na 80 l paliwa problemy się skończyły. Ale to było kilka lat temu gdy mrozy dochodziły do -30. W tym roku nic nie dolewałem i problemów nie było.