[T30] Jaki Olej do Nissana X-Trail 2.2 diesel

[piotrek3]

Ja też nie mam zamiaru nikogo namawiać ani nakazywać co ma lać do silnika.Każdy użytkownik ma prawo kupić co mu się podoba.Ja mam porównanie między Castrolem a Totalem (10W40) i różnica jest ogromna na korzyść Totala.

Raz kupiłem tani olej i się napasłem badziewiem.Chytry dwa razy traci

Nie obraź się Kolego ,ale czy wlejesz olej od przysłowiowej kosiarki czy z najwyższej półki -w żaden sposób nie jesteś w stanie  zauważyć różnicy w pracy silnika.

Sa trzy rodzaje olejów:mineralne ,półsyntetyki,i w pełni syntetyczne.

Najlepsze sa oleje w pełni syntetyczne ,maja najlepsze parametry w niskich i wysokich temperaturach a przedewszystkim dłużej zachowują swoje właściwości.Te oleje zmienia się po przebiegach 15 tys -30 tys.km.Na olejach mineralnych  jeździ się max.do 10 tys.km.

Na każdym z tych olejów silnik będzie pracował jednakowo.

Zima jedynie na oleju mineralnym silnik będzie miał cięższy zapłon ,gdyż ten olej w wyniku niskiej temp.gęstnieje.

 

Rodzaj zastosowanego oleju ma przedewszystkim znaczenie na żywotność i zapalanie silnika a nie jego pracę.

[Bartezm]

Też mi się wydaje, że słyszalna różnica w pracy silnika na różnych olejach to placebo.

Jeśli słyszymy różnicę zaraz po wlaniu świeżego tzn, że ze starym mogło być już coś nie tak . ( no chyba, że ktoś przy wymianie testował dźwięk silnika wlewając kilka różnych marek po kolei )

[karibox1]

Bartez i Piotrek have got full synthetic right.

Edytowane 30 Czerwca 2013 przez karibox1

[Pumiak]

Nie mam zamiaru się obrażać kolego piotrek3 bo nie mam powodu.Tak jak pisałem wcześniej,każdy ma prawo lać co mu się podoba.Ja leję do silnika dosyć drogi olej Shella i zmieniam go co 10 tyś.

Jak ktoś jeździ bardzo dużo i często musi zmieniać olej może sobie szukać oszczędności i lać nawet olej kujawski.Dla mnie wydać 300 zł raz do roku na dobry olej i filtry to nie jest majątek a nalać badziewia i narobić sobie szkody w silniku nie mam zamiaru.

[karibox1]

Kolego Pumiak nie ma mowy o żadnej szkodzie jeśli wlejesz nawet mineralny lotos, tym bardziej, że zmieniasz co 10 tys. za co należy się szacunek oczywiście. To jest zwykły diesel, żadnych cudów - chociaż Nissan. Dodam tylko, że w firmie miałem lagunę 2.2 dci i nikt w niej przez 400 tys. nie zmienił oleju. Pomijając przeglądy w 1 roku do 50 tys. i zmianę turbo przy 200 tys. One jeździ w Poznaniu do dzisiaj i ma ponad 450 tys.

Edytowane 1 Lipca 2013 przez karibox1

[karibox1]

To swoją drogą ciekawy eksperyment... 400tys. na oleju? Może bardzo dużo go pije i relatywnie szybko się wymienia dolewkami...

Tak a wcześniejszą lagunę 1.8 faza1 po 200 tys.

[LeonMP]

Kolego Pumiak nie ma mowy o żadnej szkodzie jeśli wlejesz nawet mineralny lotos, tym bardziej, że zmieniasz co 10 tys. za co należy się szacunek oczywiście. To jest zwykły diesel, żadnych cudów - chociaż Nissan. Dodam tylko, że w firmie miałem lagunę 2.2 dci i nikt w niej przez 400 tys. nie zmienił oleju. Pomijając przeglądy w 1 roku do 50 tys. i zmianę turbo przy 200 tys. One jeździ w Poznaniu do dzisiaj i ma ponad 450 tys.

Nie będe polemizował bo nie znam szczegółów ale dla mnie brzmi jak bajka. Nie do pojęcia. Niechlujstwo? Albo tak jak napisał Strider. Silnik miał takie wycieki, że dolewki zrekompensowały okresowe wymiany oleju i włsciciel olał temat. Sam widziałem 4 letnie BMW, w którym padło turbo. Co się okazało klient przez dwa lata nie wymieniał oleju w silniku a sporo jeżdził. Po zlaniu oleju z silnika do pojemnika zrobiła się z niego galaretka. Śmialismy się z tego z kumplem jeszcze przez 2 dni. Żadnych wycieków z silnika. Brak smarowania i turbo stanęło.

Edytowane 2 Lipca 2013 przez LeonMP

[karibox1]

nie ma mowy, żeby z oleju robiła się galareta. Jeśli tak było to na pewno ktoś dolewał specyfików różnej maści  by nie ciekła uszczelka przy turbo i to była ta galareta. Ja teraz w sx4 nie zmieniłem oleju od dwóch sezonów bo mi się nie chciało i nic się nie dzieje i nie będzie się działo nikomu. Zapewniam.

w lagunie oleju się nie dolewa. Każdy kto miał silnik renault dci to wie

Edytowane 16 Lipca 2013 przez karibox1

[Pumiak]

nie ma mowy, żeby z oleju robiła się galareta.

 

 

A jednak

Edytowane 17 Lipca 2013 przez Pumiak

[zeshky]

Cząstki oleju są połączone w łańcuchy - dość długie. Dzięki temu powoduje on poślizg i minimalizuje tarcie. W trakcie pracy silnika następuje tzw. ścinanie filmu olejowego, głównie na gładziach cylindrów. Efekt ten dosłownie rozrywa te łańcuchy tym samym osłabiając właściwości smarujące oleju.

Im dłużej jeździmy bez wymiany tym krótsze te łańcuchy są, więc pogarszają się warunki smarowania. Długotrwałe jeźdżenie na takim oleju powoduje zwiększenie zużycia elementów silnika jak wspomniane gładzie cylindrów ale też inne elementy cierne: panewki, pompa oleju ...

Czas jaki olej wytrzyma zależy od marki oleju ale też od dodatkó jakie stosują producenci.

 

I jeśli mówimy o silnikach diesla to dochodzi jeszcze sadza dostająca się do oleju i w dłuższej perspektywie czasu powodująca gęstnienie oleju.

 

Nie twierdzę żę laguna czy inne auto może przejechać tyle kilometrów bez wymiany oleju ale żeby nie zgadzam się, że nie ma to żadnego wpływu na silnik. Jedynie pomar zyżucia czopów wału, gładzi cylindrów czy też choćby pomiar sprężania da odpowiedź czy to takie super jest.

 

Ja nie polecam takich praktyk.

 

 

PS.

Najdłuższe łańcuchy mają oleje polarne - w zasadzie niedostępne na naszym rynku. Ale ciekawostką jest że większość preparatów które są reklamowane jako zmniejszające tarcie i zmniejszających spalanie to nic innego jak właśnie mała dawka oleju z grupy polarnych. Dłuższe wiązania (łańcuchy) = lepsze smarowanie.

Edytowane 17 Lipca 2013 przez zeshky

[karibox1]

nadal nie wiadomo co było zalane do tego silnika. Ja natomiast opisuje co było w realu na 3 autach.

[loofer]

witam ja smigam na elf sti 10w40 mam w x-ie 100 pare tys a w vito przekroczylem 300 oba auta dobrze zapalaja silniki pracuja cicho olej zmieniam zawsze co 10 tys tak sobie tu czytam i zastanawiam sie czy do x-a nie wlac elf 5w30 czy moze zostac przy tym polsynretyku

[mos007]

Kupilem x treil t30 2003 220tys 2.2 diesel 114 koni Jaki olej proponujecie

Nie chce go zalewac jakims gownem potrzebuje rady

[zeshky]

Kupilem x treil t30 2003 220tys 2.2 diesel 114 koni Jaki olej proponujecie

Nie chce go zalewac jakims gownem potrzebuje rady

5w/30 lub 5w/40 - obojętnie jaka firma byle nie kupowany na allegro. Ja do swojego leje tylko oleje Motul.

[mos007]

A moze ktos wie co lepsze dot3 czy dot4 bo za tydzien wymieniam a w moim nissanie na korku pisze tylko dot3 ale podobno dot 4 lepsz y I niewiem ktorym zalac x trile 2003 114 Koni . Pozdrawiam I czekam na wskazowki

[Thunder]

Plyn to nie olej. Ale jesli chodzi o scislosc to lej to co pisze na korku.

[endru]

lej dot3 gdzieś na forum czytałem o kłopotach po zalaniu dot4

[zeshky]

lej dot3 gdzieś na forum czytałem o kłopotach po zalaniu dot4

Prawda! dodatkowo DOT4 jest bardziej higroskopijny - czyli chłonie wodę - co nie jest dobre dla układu hamulcowego. DOT3 wymieniany co jakiś czas w zupełności wystarczy.

[Lvdis]

Panowie, pisałem w inym temacie też o olejach ale ten jest świeższy. Dajcie porade mój X ma przejechane blisko 184 tysiące jest z 2004 bez DPF diesel 2,2 dCi, zalany jest Mobilem Super 2000 10W40 Diesel.

 

Powiedzcie jakie mogą być konsekwencje o ile w ogole po zmianie na olej 5W40 i jakiego producenta oleju wybrać bo szczerze to myślalem o oleju Motula 10W40 lub 5W40 o ile można tak zrobić.

[piotrek3]

Jest tak wiele napisane nt olejów na forumi w wielu innych miejscach ,ze dziwie sie kolejnym pytaniom.

Ludzie zorientowani i  tak wiedza,że jakiej marki bedzie nalany olej -to ma najmnijesze znaczenie..

Pod tym wzgledem mozna jedynie dyskutować o  wyborze posród 3 rodzajow olejow silnikowych - oleju w pełni syntetycznego ,połsyntetycznego lub mineralnego.

Jesli auto ma  sprawny silnik to najlepszy jest olej w 100% syntetyczny czyli np 5w/30.

Marka tego oleju jest naprawde sprawą drugorzedną.

[karibox1]

i tu Piotrek dobrze prawi...

[piotrek3]

Piotrek, a dlaczego nie mineralny...?

Strider,to sa podstawy-dlaczego syntetyk,pólsyntetyk czy mineralny.

Wpisz odpowiednia fraze w net-na pewno otrzymasz wyczerpujaca ilośc wyjasnień..

[marcinok]

Jest tak wiele napisane nt olejów na forumi w wielu innych miejscach ,ze dziwie sie kolejnym pytaniom.

Ludzie zorientowani i  tak wiedza,że jakiej marki bedzie nalany olej -to ma najmnijesze znaczenie..

Pod tym wzgledem mozna jedynie dyskutować o  wyborze posród 3 rodzajow olejow silnikowych - oleju w pełni syntetycznego ,połsyntetycznego lub mineralnego.

Jesli auto ma  sprawny silnik to najlepszy jest olej w 100% syntetyczny czyli np 5w/30.

Marka tego oleju jest naprawde sprawą drugorzedną.

Marka jest sprawą drugorzędną ale źródło z którego kupujemy olej już nie. Na rynku krążą podróby więc warto trochę nawet przepłacić ale kupić z pewnego źródła.

[Bartezm]

Ty masz jeszcze dpfa? czy się go pozbyłeś? 

Zaintrygowałeś mnie...

[Bartezm]

coś mi nie pasowało... Dlatego spytałem