manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 O Tiidzie to wiem.Wygląda na to ze Nissan pewnych rzeczy nie liftuje A szkoda,bo te kiera jest do D...py.Obszycie jej to jest konieczność!!!Przynajmniej ja tak miałem.Wstrętnej jakości tworzywo.W micrze jest o niebo lepsza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 No właśnie,moja zaczęła tracić wygląd,na razie delikatnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość weber29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Narzędzia w dłoń i znaczymy, widziałem ostatnio na trasie jak ciętaka trzepali pewnie przekroczył 200km/h sukces tajniaków w oplu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 No właśnie,moja zaczęła tracić wygląd,na razie delikatnie. Obszyj skórą,to jedynie słuszna koncepcja !!! Narzędzia w dłoń i znaczymy, widziałem ostatnio na trasie jak ciętaka trzepali pewnie przekroczył 200km/h sukces tajniaków w oplu. Mnie tez ostatnio trafili(200zeta)W drodze do rodzinnych włości Rangera!I po co robili tam taką dobrą drogę,jak nie mozna się nią cieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Manio czekam na decyzję...może wpadnie skórzana do Note ? Oczywiście decyzję cenową oferenta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A ile śpiewa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Hehe.wysoko 400zeta ,ale ma moja ofertę do rozważenia.Bez multiprzełączników.zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Nie no,to drogo Mnie kosztowało coś koło 150. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 No i już wiem że nie kupię.,wole jechać obszyć.Ludzie to maja narąbane.Mógłby ja sprzedać za mniejeszy pieniądz ,ale nie!To niech leży. Ja dawałem 250.Ale mi podal wyższą ostateczna więc niech ja ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 "Zgnije"a nie obniży ceny,skąś to znam.Za 250 to Ci obszyją skórą z mysich piczek !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Wiem I to jeszcze w kolorach! A tak na serio,chyba we wtorek się wybiorę na szycie. Liczyłem na własnelenistwo i wygodę ...wymiana w garażu i spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
graphia Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 (edytowane) W mojej wiosce mam dupną firmę która szyje w skórze itp. Realizacje ma zacne. Cena za obszycie kierownicy 250-300 zł www.carlex.pl Edytowane 29 Listopada 2012 przez graphia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Piknie to robią!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Mnie tez ostatnio trafili(200zeta)W drodze do rodzinnych włości Rangera!I po co robili tam taką dobrą drogę,jak nie mozna się nią cieszyć W drodze na Stargard często stoją. Dlatego ja jak mijam Unikon, trzymam oko na prędkościomierzu a noga kontroluje gaz, bo łatwiutko tam z kasy wyskoczyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 niezła jest metoda "kamikadze" - np dojeżdżając do długiego i nudnego odcinka, gdzie spokojnie i bezpiecznie dałoby się jechać np 90 a nie 50 i nie bardzo wiadomo, po co to ograniczenie, dajemy się wyprzedzić kamikadze - czyli nerwowemu kierowcy, któremu się spieszy, a że ma często bat CB na dachu, więc naiwnie sądzi,że jest bezpieczny, bo ktoś go ostrzeże. No i siadamy mu na ogon zachowując rozsądną odległość - nie za daleko,żeby misiek z laserową suszarka nie wyłapał nas z jego "cienia" i nie za blisko,żeby nie wjechać mu w kufer. Ale wtedy musimy zachować czujność i zerkać co chwila w lustereczko, czy aby nie dogania nas jakieś auto typu Insignia, Octavia czy Mondero tudzież inne z licznymi antenami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A najlepsza metoda to jeżdżenie zgodnie z przepisami. Nawet za cenę wcześniejszego wyjścia z domu i dojechania do celu trochę później (chociaż ostatnio czas przejazdu był zgodny z planem automapy, a jazda zgodnie z przepisami).. To pisałem ja, leśny dziadek rocznik 1980 ;-) Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Graphia,oglądałem ich galerię,nie ma co pięknie to robią,ale dla kogoś co ma tylko kierę do zrobienia nie ma się co pchać 100km w jedną i w drugą stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
771025 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 To i ja wtrącę swoje 3 grosze, otóż kiedyś z ciekawości zrobiłem w pracy taki test: Trasa 100 km, samochód służbowy 1. Jazda w stronę "tam" - trzeba było zdążyć na konkretną godzinę, a oczywiście wyjechaliśmy trochę za późno, czyli nadrabiamy po drodze (tutaj szanowni koledzy zapewne wiedzą jak to wygląda), efekt zdążyliśmy. 2. Jazda "nazad" - spoko zgodnie z przepisami, delikatnie, bez szarpań, patrzymy co się dzieje i odpowiednio wcześniej reagujemy. Efekt: Różnica w spalaniu 2 litry na niekorzyść jazdy "tam", różnica w zaoszczędzonym czasie to nie pamiętam dokładnie, ale symboliczna, bodajże 3 minuty na korzyść "tam". Wniosek: Nie ma się co spinać, wariować, te 3 minuty na przestrzeni 100 km jest niczym, tym bardziej jak jedziemy z rodziną, za to kostucha zaciera ręce. Różnica w ilości spalonego paliwa też jest znaczna co przy obecnych cenach ma znaczenie. ps. Samochód służbowy z silnikiem 1.6 benzyna o mocy 102 KM, przy jeździe "tam" prawie każde światła czerwone, przy jeździe "nazad" prawie się nie stało, po części też z rozsądnej jazdy. ps. 2. Fakt od tego czasu zacząłem jeździć rozważniej, bo sam byłem zdumiony jakie były wyniki testu. Jest minus takiej jazdy ... brak adrenaliny, ale od tego mam inny pojazd napędzany siłą własnych mięśni - tam się wyżywam bo wszystko zależy od mojej mocy, a nie od mocy silnika - polecam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 co do stania na czerwonym, to już dawno sie przekonałem, że jazda w duzych miastach zgodnie z ograniczeniami skutkuje czestą zielona falą. nie ma co ruszać z kopyta spod świateł, a potem ostro hamowac przy następnych, bo pojazdy przed nami maja końcówke czerwonego albo jeszcz nei zdążyły ruszyć na zielonym, co skutkuje dla nas szarpana jazdą start-stop. A spokojna i rozważna jazda pozwala nawet na doturlanie się na trójce/dwójce do ogonka a potem płynne przyspieszenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 to zależy gdzie i jak jeśli w ogóle "zielona fala jest ustawiona" u mnie sa takie ulice że przez całe miasto przejedziesz 120 zwalniając tylko silnikiem lub 70 od przedmieść do centrum. I ni haha jadąc 50 zielona fala - raczej czerwona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 nie żebym bronił mojej nowej prestiżowej marki - ale tak a'propos 3 gwiazdkowego testu Lodgy - ciekawy i warty przeczytania artykuł http://www.auto-swiat.pl/1-testy-zderzeniowe-euro-ncap-ile-warte-sa-gwiazdki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jwa Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 No to przecież Palacy juz dawno to odkryli że bezpieczna strefa zgniotu kończy się na silniku przykładowym ba SZTANDAROWYM przedstawicielem tej teorii był niezawodny PF 126p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Ciekawostką o której słyszałem jest też to, że testy zderzeniowe przeprowadza się z manekinami, które "ważą" jak dobrze pamiętam ok. 74 kg. Tymczasem wielu mieszkańców Europy waży więcej. Nie trzeba być fizykiem żeby wyczuć, że postawny mężczyzna ważący ok. 85 kg. zniesie skutki zderzenia znacznie gorzej niż 70 kg. chłopaczek. Sprawa zrobiła się głośna, gdy pewna Brytyjka zginęła w dość lekkiej kolizji. Nie pamiętam jaki to był samochód, ale chodziło jakieś francuskie autko z 5 "gwiazdkami". Zrobił się mały szum, bo samochód niby bezpieczny, kolizja raczej wydawała się nie groźna a jest ofiara śmiertelna. Okazało się, że ta biedna mieszkanka wysp ważyła przeszło 96 kg. Przy takiej masie siły bezwładności i przeciążania okazały się dalekie od pomiarów "gwiazdkowych" co zaskutkowało śmiertelnymi obrażeniami. Gwiazdki trzeba brać z dystansem. Dają jakiś obraz, ale bardzo ogólny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kisiaczka Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Hey sluchajcie mam takie pytanko czy ktoś wie w jakiej cenie bedzie ten nowy nissan note 2013?? bo nie moge nigdzie takiej informacji znalezc a jestem ciekawa czy cena pojdzie w gore Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulek Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Do g.a.polak To pisałem ja, leśny dziadek rocznik 1980 ;-) ja tam sie babcią jeszcze nie czuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.