Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Skoki mocy przy przyśpieszaniu


Gość Seqquel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pewien techniczny kłopot z QQ 1,5 dci

Mianowicie chodzi o to że przy normalnej jeżdzie 3,4 bieg gdy dodaje gazu samochód jakby sie dusił nie ma przyspieszenia takiego płynnego wystepuja skoki prędkosci. Najbardziej odczuwalne jest to na 4 biegu. Nie jest to reguła i nie jest to może jakoś bardzo odczuwalen ale jednak czasem daje się we znaki. Co to może być? mial ktoś kiedyś podobne problemy?

Z góry dziękuje za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprecyzuj... jak to wygląda? Jeśli samochód tak ma np. poniżej 2k obrotów to jest to normalna turbodziura, a powyżej 2k obrotów masz gwałtowny przyrost momentu obrotowego, który powyżej 3,5k obrotów będzie spadał aczkolwiek nie tak gwałtownie.

 

Ogólnie turbodiesel ma to do siebie, że nie przyśpiesza płynnie w przeciwieństwie do silnika benzynowego wolnossącego..

 

 

cieżko to dokładnie sprecyzować chodzi mniej wiecej o to że jak chce się bardziej dodać gazu to przyspieszenie nie nastepuje płynnie jakby dławił się przy wciskaniu pedała gazu. wczesniej tego nie miałem (ew nie wychwyciłem) dopiero od pewnego czasu zwróciłem na to uwagę. Najgorzej jest przy wyprzedzaniu gdy chce się minąc auto a tu mocy raptownie brak. I nie wiem czym to jest spowodowane:((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahh te dci :) wg. mnie skoro jest taka usterka to występuje na każdym biegu.

 

A gwarancji już kolega nie ma ?

 

Okrutna sprawa i podejrzewam, ze nie jesteś jedynym użytkownikiem, który ma lub miał taki motyw w jednostce diesla.

 

 

Więcej testów przeprowadź i pisz co jest grane w tej kwestii. Miejmy nadzieje, że to nie coś z filtrem DPF o którym tak głośno na około.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez luxs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Seqquel

Ahh te dci :) wg. mnie skoro jest taka usterka to występuje na każdym biegu.

 

A gwarancji już kolega nie ma ?

 

Okrutna sprawa i podejrzewam, ze nie jesteś jedynym użytkownikiem, który ma lub miał taki motyw w jednostce diesla.

 

 

Więcej testów przeprowadź i pisz co jest grane w tej kwestii. Miejmy nadzieje, że to nie coś z filtrem DPF o którym tak głośno na około.

 

Pozdrawiam

 

Wiec tak dziś jechałem w trasie, i znów to samo dotyczy to każdego biegu, typowe skoki mocy. Strzałka obrotów silnika przyspiesza nierównomiernie- ewidentnie skacze. Najgorzej że leciałem ok 130 km/h 6 bieg i ani kilomera szybciej. obroty w granicach 2500 i nawet w chwili dociśnięcia gazu ani drgnie wyżej... tak samo jak z przyspieszaniem brak płynności..

 

a kolega by coś wiecej powiedział z tym DPF co to za cudo??

Czy nie orientuje się ktoś gdzie w Warszawie oprócz ASO można by QQ podpiąć pod kompa aby sprawdzic wszystkie rzeczy, nawet profilaktycznie???

 

Wiec tak dziś jechałem w trasie, i znów to samo dotyczy to każdego biegu, typowe skoki mocy. Strzałka obrotów silnika przyspiesza nierównomiernie- ewidentnie skacze. Najgorzej że leciałem ok 130 km/h 6 bieg i ani kilomera szybciej. obroty w granicach 2500 i nawet w chwili dociśnięcia gazu ani drgnie wyżej... tak samo jak z przyspieszaniem brak płynności..

 

a kolega by coś wiecej powiedział z tym DPF co to za cudo??

Czy nie orientuje się ktoś gdzie w Warszawie oprócz ASO można by QQ podpiąć pod kompa aby sprawdzic wszystkie rzeczy, nawet profilaktycznie???

 

PS. Gwarancji kolega nie ma bo 2008 rok QQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat teraz nie mam diesla- jeden z kolegów miał podobną sytuację a okazało się że nie była dobrze zamknięta pokrywa filtra powietrza i nie było właściwej kompresji - może warto sprawdzic ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dpf-a(filtr cząstek stałych) w tym silniku nie ma , radze sprawdzic lub wymienic na początek filtr paliwa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja mam to samo. Już to zdiagnozowałem. Trzeba sprawdzać filtr powietrza. Konstrukcja samej obudowy jest taka że wciąga go do środka. W środkowej części filtr nie jest podparty więc robi się stożek. O tyle to jest niebezpieczne że boki filtra odstają od obudowy i tak naprawdę może dojść do zabrudzenia wtrysków. Najlepiej wymieniać filtr powietrza co 10 tyś. Ja zastanawiam sie nad opcją filtru sportowego K&N

Edytowane przez Irek Qashqai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic ci ten k&n nie da

Oj da kolego jakość wykonania i dłuższą żywotność ( możliwość wielkorotnego czyszczenia i ponownego używania )

Używam od kilku lat do motocykli i nie ma nic lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj da kolego jakość wykonania i dłuższą żywotność ( możliwość wielkorotnego czyszczenia i ponownego używania )

Używam od kilku lat do motocykli i nie ma nic lepszego.

 

motocykli nie znam, ale do samochodu nic to nie da, wiem, bo przerabiałem różne, np. Pipercross czy k&n

raz, że musisz kolego zapłacić 4 razy więcej niż za zwykły filtr, a dwa zainwestować niemało w preparaty do czyszczenia, zdjąć, obczyścić, nasączyć olejkiem, znowu zamontować

wolę kupić nowy wkład

 

zdarza się, że przy standardowym systemie taka wkładka pogorszy nawet nieco osiągi

 

jedynie to się nieco dźwięk zmienia, przynajmniej to zaobserwowałem

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą kolego Paba , że jeżeli chodzi o poprawe osiągów auta to ten filtr sam z siebie nic nie zrobi , ale wygoda użytkowania i dułgotwałość to jego wielka zaleta. Czyści się go roztworem wody z płynem do naczyń a olejek do nasączanie nie jest drogi.

W motocyklu też nie stosuje go do porawy osiągów bo sam filtr nic nie zmieni, trzeba by zastosować jeszcze tuningowy wydech i najlepeij Power Commandera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr powietrza do wymiany... miałem dokładnie to samo... A nawet gorzej bo u mnie pękł i prawie do środka mi go wciągnęło.

Edytowane przez myk6414
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafiros,

jeśli myślisz o mokrym KN do diesla to się jeszcze zastanów, dlatego że mikro kropelki tego preparatu natłuszczającego zapychają przepływomierz i jeśli ktoś zbyt mocno przesmaruje filtr (a za sucho jeszcze gorzej) to może się to łatwo skończyć jego wymianą , dodam że przy beznynie wolnossącej problemu tego typu nie ma (i to dotyczy moto także)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Chcialem troszkę odgrzebac ten temat, tyle ze moje auto to 2.0dci, 2011. Dwa dni temu kompletnie stracil moc, max 2500 obrotów i ani jeden więcej. Dodam ze na wyswietlaczu zadnych komunikatow o serwisie, DPF, etc. Dojechalem tak do hotelu, tj jakieś 20km i tak go zostawilem na noc. Rano bylo ciut lepiej tzn auto przyspiesza i można go przeciągnąć do 4000 obrotów ale ....auto kompletnie stracilo na mocy. Tak jak przy 2000 wciskalo w fotel tak teraz można o tym zapomnieć. Fakt, jest ciut lepiej przy 3500 ale to zdecydowanie za wysoko. O wyprzedzaniu mozna zapomniec, zero dynamiki. Serwis rozlozyl ręce i w przyszlym tygodniu jade do Yamy bo to tam kupowalem auto. Będę dalej drazyl temat.

Poki co, macie jakiś pomyśl co może być nie halo?. Może ktoś z Was mial podobny problem. Auto aktualnie ma 33kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochod z 2011 czyli jest na gwarancji, wiec jak to ? serwis rozklada rece ? Przejechal sie tym autem serwisant z ASO ? i tak wypuscili samochod a ty go odebrales? ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Gość punharq

Witam, mam pewien techniczny kłopot z QQ 1,5 dci

Mianowicie chodzi o to że przy normalnej jeżdzie 3,4 bieg gdy dodaje gazu samochód jakby sie dusił nie ma przyspieszenia takiego płynnego wystepuja skoki prędkosci. Najbardziej odczuwalne jest to na 4 biegu. Nie jest to reguła i nie jest to może jakoś bardzo odczuwalen ale jednak czasem daje się we znaki. Co to może być? mial ktoś kiedyś podobne problemy?

Z góry dziękuje za odp.

 

Witam !

Taki objaw jak opisałes zapocżątkowało w mojej Kaśce uszkodzenie czujnika doładowania,po kilku kilometrach auto straciło kompletnie moc silnik krecił do 3000obr,przeszedł w tryb awaryjny masakra,opisałem ostatnio to na swoim przykładzie,kupiłem czujnik wymieniłem i autko nie do poznania,nie korzystam z usług serwisów nissana:)Kupiłem dośc ciekawy tester także robię wszystko wtej chwili we własnym zakresie.Przypadłość tyczy się 2.0dci 150Km,dpf,nie mam z nim problemu tak jak większość opisuje,poprostu trzeba nauczyć się jezdzić tym autkiem,Patrząc ze strony finansowej to 2,3 wizyty w serwisie przekładają się na zakup sprzętu,jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie bo lubię się grzebać i nie oddaje autka nikomu bo poprostu nie ufam.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Hmmmm brzmi jakby silnik niedługo miał się rozkręcić ponad maxymalne obroty .... poprzedza to uczucie straty mocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam kolegow.

Postanowilem odswierzyc temat, wyczytalem wszystko na forum co mialo zwiazek z moja awaria i.... klapa. :0recourse:

Zaczelo sie niewinnie, raz na jakis czas puscil sobie niebieskawego dymka podczas jazdy, mniej wiecej raz na jakies 100km, potem zaczelo cos stukac pod silnikiem jak jest goracy, turbo slychac jak sie kreci nawet na wolnych obrotach, ale to jeszcze chyba bylo za malo bo wczoraj postanowilem popatrzec w jakim stanie jest filtr powietrza no i po 8tys marnie, slady oleju.

Poskladalem ustrojstwo spowrotem, pojezdzilem troche, bylo wszystko ok, ale dzisiaj rano szok.

Na pierwszym biegu prawie nie da sie go rozpedzic, na 2 i 3 szarpie, reszta tzn. 4,5 i 6 na troszke gazu jakos jedzie, ale mocy zero.

Sprawdzilem filtr ( tak jak koledzy pisali wyzej), niby siedzi dobrze, przeplywka, nie wiem, bo juz sie tak wk... zdenerwowalem ze mam go dosyc.

Tak ze widzicie panowie przyklad kichajca 1.5dci 76kw, model skarbonka city, 6mcy go mam i juz zaluje. :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obym nie miał racji,ale jak były stuki na dole,to panewka i nie należało dalej jeździć tylko ratować silnik,teraz to może być po ptakach.

Edytowane przez manix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obym nie miał racji,ale jak były stuki na dole,to panewka i nie należało dalej jeździć tylko ratować silnik,teraz to może być po ptakach.

We wtorek zaprowadze go do medyka, zobaczymy co tam sie dzieje.

 Moze to juz faktycznie po ptakach, ale przy 156tys.?, takie jaja?, wczesniej jezdzilem e46, miala 248tys. jak ja sprzedalem i palcem nie dotknalem do silnika.

 

P.s. poczytalem o panewkach, u mnie to chyba byl juz dawno czas.

Edytowane przez wojtek2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

156kkm Cię dziwi,to co mam powiedzieć ja-75kkm.Całe szczęście posłuchałem głosu rozsądku i wykupiłem 2 dodatkowe lata gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...