Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wspomaganie - dziwne zachowanie.


luxs
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Wsiadłem do auta, odpaliłem, ruszam, zawracam, a tu bach... kierownicę dociągnęło max do lewej strony i.... nagrałem film telefonem w 3gp, dlatego też wrzuciłem najpierw na YT i podaje niżej linka. Ciężko byłoby mi to zjawisko opisać, o ile w ogóle ktoś uwierzyłby mi, że takie zdarzenie miało miejsce.

 

Otóż mam do użytkowników pytanie, czy może ktoś spotkał się kiedyś z takim zachowaniem układu wspomagania kierownicy ? Czy to też może normalne? Czy może prowadzi to w stronę awarii lub uszkodzenia układu wspomagania kierownicy ?

 

LINK:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardzo groźnie. Gdyby tak stało się w czasie jazdy.... :o

Dobrzę, że nagrałeś, bo tutaj to może byśmy Ci uwierzyli ale w serwisie, jak auto na gwarancji to na pewno nie :thumbsdown:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapaliła się żadna kontrolka.

Podjechałem do przodu, manewr... stanąłem żeby wrzucić wsteczny, a tu takie coś. Ruszyłem ręką w prawo i przestało. Pojechałem dalej.

 

Serwis niezainteresowany tematem ani filmikiem, auto na gwarancji :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapaliła się żadna kontrolka.

Podjechałem do przodu, manewr... stanąłem żeby wrzucić wsteczny, a tu takie coś. Ruszyłem ręką w prawo i przestało. Pojechałem dalej.

 

Serwis niezainteresowany tematem ani filmikiem, auto na gwarancji :>

 

skoro serwis niezainteresowany tematem to może dział interwencji Auto Świat przykładowo - napisz im maila, na ich miejscu zaciekawił by mnie tak ciekawy multimedialny materiał :)

 

coś masz pecha do Qashqaia :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapaliła się żadna kontrolka.

Podjechałem do przodu, manewr... stanąłem żeby wrzucić wsteczny, a tu takie coś. Ruszyłem ręką w prawo i przestało. Pojechałem dalej.

 

Serwis niezainteresowany tematem ani filmikiem, auto na gwarancji :>

Niech zgadnę... Serwis w Elblągu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapaliła się żadna kontrolka.

Podjechałem do przodu, manewr... stanąłem żeby wrzucić wsteczny, a tu takie coś. Ruszyłem ręką w prawo i przestało. Pojechałem dalej.

 

Serwis niezainteresowany tematem ani filmikiem, auto na gwarancji :>

Czy kierownica po "odbiciu" stawiała opór czy bez problemu mogłeś ją obrócić spowrotem? Czy "samoskręt" był na tyle silny, że w czasie jazdy mógłby wyrwać Ci kierownicę z ręki?

 

Jeśli tak to myślę, że powinieneś zainteresować tym tematem centralę nissana, salon może mieć to w nosie ale producent może podejść do tego trochę inaczej. Sławny filmik z odpadającą kierownicą zaowocował wysłaniem inżyniera z fabryki do właściciela tego Qashqaia w celu weryfikacji problemu. Może u Ciebie będzie podobnie :) Przy okazji nie zaszkodzi napisać jak ASO podchodzi do tematu, może jak ich postraszą odebraniem autoryzacji to się chłopcy opamiętają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Sylwestra 2011r.jadąc Amber1 do Gdańska testowałem spalanie na oponach zimowych przy różnych szybkościach. Kiedy "doszedłem do" 130km/h , dwa razy przez 5-10 sek tak 'trzepało" mi kierownicą(ale nie ściągało- o ile pamiętam) ,że w trosce o bezpieczeństwo zwolniłem do 100. Powrotną drogę pokonałem już "starą jedynką" z przepisową szybkością. Po powrocie reklamowałem koła u sprzedawcy, który je sprawdził na wyważarce - były o.k.. Ale ja się uparłem ,że to wina jedynie kół i on ten zwrot przyjął choć sugerował reklamowanie układu kierowniczego .Tylko ja nie wyobrażałem sobie ,że to mogło być powodem wspomaganie(przy przebiegu ~7tyś.km.) ? Do dziś nic podobnego mi się już nie przytrafiło .Obecnie zakupiłem już drugi zestaw kół zimowych. Opisałem o tym lux-owi na priv bo przekonany byłem o tym , że w moim przypadku jednak przyczyną drgania kierownicy winne były koła .Teraz mam wątpliwości .... Tylko jak "widzę" serwis ich nie rozwieje :(

Edytowane przez nowy 2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy komuś to pomoże ale miałem podobną sytuację w Seacie Toledo. Cofając skręciłem kołem kierownicy na maksa, nie zauważyłem że koła dojechały do krawężnika i się zablokowały, więc dodałem ostro gazu i kierownica zaczęła szarpać podobnie jak tutaj. Wtedy wytłumaczyłem sobie, że przeciążyłem pompę wspomagania i dlatego szarpie. Nadmienię tylko że owo zjawisko pojawiło się tylko raz w opisanej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Przy okazji pobytu w Serwisie przedstawiłem "przygodę" z Sylwestra z zachowaniem kierownicy. Sprawdzano w systemie czy moje auto jest w rejestrze akcji serwisowej (takowa też jest). Nie byłem na liście ale i też nie potrafiono wytłumaczyć tego zachowania jak i nic nie zrobiono .... oby mój przypadek był tylko incydentem !

luks - sprawdż swój "egzemplarz" czy może jest przewidziany do poprawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Wsiadłem do auta, odpaliłem, ruszam, zawracam, a tu bach... kierownicę dociągnęło max do lewej strony i.... nagrałem film telefonem w 3gp, dlatego też wrzuciłem najpierw na YT i podaje niżej linka. Ciężko byłoby mi to zjawisko opisać, o ile w ogóle ktoś uwierzyłby mi, że takie zdarzenie miało miejsce.

 

Otóż mam do użytkowników pytanie, czy może ktoś spotkał się kiedyś z takim zachowaniem układu wspomagania kierownicy ? Czy to też może normalne? Czy może prowadzi to w stronę awarii lub uszkodzenia układu wspomagania kierownicy ?

 

LINK: http://youtu.be/WnQPURsmnco

 

Pozdrawiam!

 

A czy to nie jest taki stan jak opisałem w wątku akcje serwisowe? http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/80495-akcje-serwisowe-nissan-qashqai/page__st__80

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meridion - jeśli dobrze rozumiem pytanie to odpowiem tak:

- objawy usterek są różne.W w/w linku opisane są przypadki odkręcania się koła kierownicy a w tym temacie opisujemy awarię układu wspomagania kier.

- nie wiem czy Serwis ma dwie odrębne akcje serv. czy one ewentualnie się łączą (nie poinformowano mnie a ja nie dopytywałem się )

Dlatego też nie opisuję powyższego wątku w temacie akcji servisowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi luxsie jeśli to Cię pocieszy to nie jesteś sam, dodam, że moje auto też ZOSTAŁO ZAKUPIONE W Elblągu, rocznik 2011. Miałem tak parę razy, z 5-6 ostatnie pół roku, podczas wyjazdu z garażu do przodu przy maksymalnym skręceniu kół w lewo wystarzyło dotknąć palcem aby przestało. Na początku się wystraszyłem, a teraz mam to w d..., bo oprócz tego, mam też strasznie głośną pracę silnika, chodzi mi jak diesel, plastiki wszystkie trzeszczą, skórka maskująca kolumnę kierowniczą pod zegarami jak się opuszcza kierownicę odkleiła się, zawieszenie łubudubu, radio(acenta) czasem łapie zawiechę nawet na godzinę pod wpływem wilgoci, jedynkę w skrzyni biegów trzeba wrzucać-wkopywać z nogi z koleji 5 tak jakby za chwilę miała wyskoczyć, wskazówka prędkościomierza mijając 40km/h trzeszczy, podczas ruszania zwłaszcza jak zimny huczy mi w prawym przednim kole chyba ESP, albo ABS, klimatyzacja strasznie obciąża silnik, czego nie było w pierwszym roku użytkowania. Tak więc czekam i liczę, że przed upływem gwarancji rozleci mi się całkiem to może na nowe wymienią :shifty: . Pozdrawiam, trzymaj się i nie daj wyrwać sobie kierownicy z rąk :)

PS. Po pół roku chyba nieobecności znowu napisałem, jak sami widzicie, przez ten czas przybyło usterek w moim QQ, a we mnie żółci i goryczy.

Edytowane przez przemus863
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi luxsie jeśli to Cię pocieszy to nie jesteś sam, dodam, że moje auto też jest z Elbląga, rocznik 2011. Miałem tak parę razy, z 5-6 ostatnie pół roku, podczas wyjazdu z garażu do przodu przy maksymalnym skręceniu kół w lewo wystarzyło dotknąć palcem aby przestało. Na początku się wystraszyłem, a teraz mam to w d..., bo oprócz tego, mam też strasznie głośną pracę silnika, chodzi mi jak diesel, plastiki wszystkie trzeszczą, skórka maskująca kolumnę kierowniczą pod zegarami jak się opuszcza kierownicę odkleiła się, zawieszenie łubudubu, radio(acenta) czasem łapie zawiechę nawet na godzinę pod wpływem wilgoci, jedynkę w skrzyni biegów trzeba wrzucać-wkopywać z nogi z koleji 5 tak jakby za chwilę miała wyskoczyć, wskazówka prędkościomierza mijając 40km/h trzeszczy, podczas ruszania zwłaszcza jak zimny huczy mi w prawym przednim kole chyba ESP, albo ABS, klimatyzacja strasznie obciąża silnik, czego nie było w pierwszym roku użytkowania. Tak więc czekam i liczę, że przed upływem gwarancji rozleci mi się całkiem to może na nowe wymienią :shifty: . Pozdrawiam, trzymaj się i nie daj wyrwać sobie kierownicy z rąk :)

PS. Po pół roku chyba nieobecności znowu napisałem, jak sami widzicie, przez ten czas przybyło usterek w moim QQ, a we mnie żółci i goryczy.

To ja nie wiedziałem ,że Elbląg produkuje Qq .... ale z dwojga złego to może lepiej ,że mój przypłynął z Anglii :) Ten żart jest nie na miejscu ale może "upuści" trochę żółci .

Nie wiem dlaczego z "takim pakietem" usterek jeszcze autem jeżdzisz ? Jeśli Servis się na to 'wypina' to są niezależni rzeczoznawcy ....

W takim stanie techn . "wymienić samochód" może ubezpieczyciel ..............i oby tylko jadącym w nim nic się nie stało !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja nie wiedziałem ,że Elbląg produkuje Qq .... ale z dwojga złego to może lepiej ,że mój przypłynął z Anglii :) Ten żart jest nie na miejscu ale może "upuści" trochę żółci .

Nie wiem dlaczego z "takim pakietem" usterek jeszcze autem jeżdzisz ? Jeśli Servis się na to 'wypina' to są niezależni rzeczoznawcy ....

W takim stanie techn . "wymienić samochód" może ubezpieczyciel ..............i oby tylko jadącym w nim nic się nie stało !!!

A co ma się stać przecież to NISSAN,

Ha przed chwilą sprawdziłem swój vin na stronach do tego przeznaczonych i okazuje się, że mam zamontowany silnik....... GA14DE, no to jak na 87 kucy to nie mam na co narzekać

Edytowane przez przemus863
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przemus863

 

 

Pocieszyłeś mnie nie ma co ukrywać :)

 

chodzi mi jak diesel, - póki masz autko na gwarancji... jedź do ASO niech robią... zostaw im na kilka dni(tygodni)

 

plastiki wszystkie trzeszczą, - drzwi jak dotykasz kolanami albo trzymasz za rączkę podczas jazdy

 

skórka maskująca kolumnę kierowniczą pod zegarami jak się opuszcza kierownicę odkleiła się, - tą skórkę przyklejali mi w ASO bo też odpadała

 

zawieszenie łubudubu, - u mnie coś trzeszczy przy ruszaniu i dodawaniu gazu z komory silnika

 

radio(acenta) czasem łapie zawiechę nawet na godzinę pod wpływem wilgoci, - zmieniarka CD zacina się ? ( w prawy dolny gumowy róg wystarczy puknąć nadgarstkiem )

 

wskazówka prędkościomierza mijając 40km/h trzeszczy, - mi też

podczas ruszania zwłaszcza jak zimny huczy mi w prawym przednim kole chyba ESP, albo ABS, - przy rozpędzaniu stuka na ścianie grodziowej pompa abs/esp, u mnie też

klimatyzacja strasznie obciąża silnik,- podobnie (nie używam jej w ogóle)

 

usterkę(dwie kontrolki naraz) ESP i SLIP masz? jak naciśniesz guzik OFF raz na jakiś czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma się stać przecież to NISSAN,

Ha przed chwilą sprawdziłem swój vin na stronach do tego przeznaczonych i okazuje się, że mam zamontowany silnik....... GA14DE, no to jak na 87 kucy to nie mam na co narzekać

Jeśli to prawda (w co trudno jest mi uwierzyć) ............. to nie musisz już czekać końca gwarancji - wymianę auta masz od ręki !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także na jednej ze stron dekodujących VIN miałem silnik 1.4.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, pali mi się jedna, a można wiedzieć po co czasmi wyłączasz ESP, bo ja po to, żeby nie szarpał i szybciej się rozpędzał. Mam zamiar postawić auto do ASO i zgłosić to wszystko, ale obawiam się, że skończy się na przyklejeniu skórki, a reszta usterek według fachowców to TTTM. Teraz tak sobie myślę, że żródłem problemów z głośnością pracy silnika i dynamiką, może mieć katalizator, ponieważ parę razy śmierdziało mi jajem, głośność pochodzi z wydechu nie z silnika i dodatkowo ostatnio miałem wystrzał z tyłu auta. To nieprawdopodone, czuje się jakbym pisał o jakimś starym rzęchu, a piszę o 1,5 rocznym QQ.

Jeżeli chodzi o radyjko to mam te nowszeeeeee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...