Klocki , tarcze - jakie? + jak wymienić .

[Gość oldi65]

Witam i przepraszam jeżeli juz było ale nie moge znaleźć.poprosze o prade ---czy moge sam wymienic klocki hamulcowe i tarcze przednie w QQ 1.6 2008 czy musze udac sie do ASO (nie wiem czy sa jakies ,,kruczki,,wydaje mi sie ze nie jest to takie skomplikowane)oraz czy w tym modelu jest jakis czujnik zuzycia klockow ? Z gory dziekuje za podpowiedź

[Gość seburaj]

jasne, ze możesz ! pod warunkiem, ze umiesz...

 

a powaznie - wielkich umiejetnosci do tego nie potrzeba, jezeli kiedykolwiek robiłeś coś z hamulcami to poradzisz sobie z zamkniętymi oczami... zakładam, ze chodzi o tarcze i klocki przednie ?

 

w skrócie:

- kupujesz nowe tarcze (ceny od 100 pln/tarcza - JPN, przez 150 pln/tarcza - Ashiki i inne takie, do 200 pln i wiecej - TRW, Brembo i inne Zimmermany)

- kupujesz nowe klocki - ceny od 140 pln za komplet

- kupujesz czteropak (marka piwa w zależności od gustu)

 

1. auto podnosisz, zdejmujesz koło

2. odkręcasz nasadowym lub oczkowym kluczem 14 dwie nakrętki na zacisku pływającym

3. zdejmujesz ruchomą część zacisku, rozpychającym ruchem, aby lekko wcisnać tłoczek

4. wyjmujesz klocki

5. kluczem (solidniejszym) nasadowym 19 odkręcasz dwie śruby mocujące jarzmo zacisku (moze byc potrzebne troche siły + udar)

6. zdejmujesz starą tarczę, dokładnie czyścisz powierzchnię piasty i zakladasz nową tarczę

 

montaz w kolejnosci odwrotnej, warto wyczyścić powierzchnie blaszek ślizgowych w jarzmie - przed zalożeniem kowych klocków

jarzmo przykręcamy dość mocno, zdecydowanie

klocki - w mojej opinii warto potraktowac trochę płaskim pilnikiem w miejscach, gdzie suwaja się w blaszkach jarzma - i posmarowac odrobine smarem miedziankowym

 

zakładasz koło, opuszczasz auto i zgniatasz puszki

[Gość oldi65]

jasne, ze możesz ! pod warunkiem, ze umiesz...

 

a powaznie - wielkich umiejetnosci do tego nie potrzeba, jezeli kiedykolwiek robiłeś coś z hamulcami to poradzisz sobie z zamkniętymi oczami... zakładam, ze chodzi o tarcze i klocki przednie ?

 

w skrócie:

- kupujesz nowe tarcze (ceny od 100 pln/tarcza - JPN, przez 150 pln/tarcza - Ashiki i inne takie, do 200 pln i wiecej - TRW, Brembo i inne Zimmermany)

- kupujesz nowe klocki - ceny od 140 pln za komplet

- kupujesz czteropak (marka piwa w zależności od gustu)

 

1. auto podnosisz, zdejmujesz koło

2. odkręcasz nasadowym lub oczkowym kluczem 14 dwie nakrętki na zacisku pływającym

3. zdejmujesz ruchomą część zacisku, rozpychającym ruchem, aby lekko wcisnać tłoczek

4. wyjmujesz klocki

5. kluczem (solidniejszym) nasadowym 19 odkręcasz dwie śruby mocujące jarzmo zacisku (moze byc potrzebne troche siły + udar)

6. zdejmujesz starą tarczę, dokładnie czyścisz powierzchnię piasty i zakladasz nową tarczę

 

montaz w kolejnosci odwrotnej, warto wyczyścić powierzchnie blaszek ślizgowych w jarzmie - przed zalożeniem kowych klocków

jarzmo przykręcamy dość mocno, zdecydowanie

klocki - w mojej opinii warto potraktowac trochę płaskim pilnikiem w miejscach, gdzie suwaja się w blaszkach jarzma - i posmarowac odrobine smarem miedziankowym

 

zakładasz koło, opuszczasz auto i zgniatasz puszki

SUPER wyczerpujaca porada i odpowiex DZIĘKUJĘ BARDZO

[paba]

to może jeszcze ja stronniczo i subiektywnie

 

Brembo cywilne to jakość Mikody - przeciętne

JPN/Ashiki to zły pomysł

 

TRW/Zimmerman/Textar/EBC/przede wszystkim ATE to dobry pomysł

klocki tak samo, Kashiyama to z tańszych dobry zamiennik, reszta firmy j/w

z pakowaczy Blueprint lepiej

 

oczywiście ważna jakość montażu, stosowanie odpowiednich smarów w odpowiednie miejsca (z ATE powszechnie używa się 3 rodzajów nawet)

 

tarcze: czyścisz piastę (styk z tarczą) z z syfu, rdzy, nalotu

opcjonalnie sprawdzisz bicie piasty przyrządem jak masz

nałożysz tarczę, dokręcisz, sprawdzisz bicie, gdy bije obracasz tarczę

 

klocki: smarujesz prowadnice zacisków, sprawdzasz stan gumek, blaszek (czyszczenie)

czyścisz zaciski w miejscu blaszek

cofasz tłoczki w zaciskach

montujesz klocki, smarujesz ich styk z blaszkami, tłoczkami smarem, np. z ATE

kontrolujesz płyn hamulcowy (np. dolać)

 

w dużej mierze od staranności montażu zależy Twoja opinia o produkcie, który wybierzesz!

Edytowane 22 Października 2012 przez paba

[manix]

Ja,radziłbym też "odessać" za pomocą strzykawki trochę płynu hamulcowego i przy wciskaniu tłoczków obserwować zbiorniczek ,by sie nic nie wylało.Wkręty trzymające tarcze,należy potraktować młotkiem(przez odpowiedni śrubokręt)bo najczęściej są zapieczone,zresztą tarcze też nie zawsze chcą się łatwo poddać.

[Gość seburaj]

w przednich hamulcach J10 francuski inżynier nie przewidział "wkrętów trzymających tarczę"...

[badi]

Zgadzam się z kolegą Paba. Kupiłem tarcze i klocki JPN i faktycznie jakość jest średnia. Popiskują dość irytująco. Czy ktoś ma na to sposób?

[Gość seburaj]

a ja sie nie zgadzam...

 

jaki zarzut oprócz "popiskiwania" ?? zauważyłeś jakieś istotne zmiany w efektywnosci hamowania, in minus ? tarcze biją ?

takie gadanie...

 

ja - na przykład - załozyłem tarcze JPN + klocki ferodo - i uwag nie mam

nie ma bicia, cena jest bardzo akceptowalna - do tego stopnia, ze jak sie klocki zuzyja to moge sie nawet zastanowic nad "rozrzutną" zmiana kompletu (czyli nie tylko klocki, ale znowu tarcze + klocki)

 

Panowie, nie dajcie sie zwariować

[paba]

rozrzut produkcji - takie słowo wytrych

np. całkiem sporo nowych tarcz bije wiem, bo mam info z pierwszej ręki z 2 hurtowni, wracają krzywe nie tak rzadko jak produkty wyżej przeze mnie wymienione wyżej (różnica na tyle duża żeby dopłacić - robocizna dla wielu ludzi, którzy zlecają warsztatom też nie jest za darmo żeby zmieniać wadliwe części dla sportu)

 

tak samo jak np. z bębnami firmy ABE (skądinąd ze względu na cenę bardzo popularnej) - momentalnie rdzewieją i są naprawdę marne, duże odchyłki po 20 kkm...

Edytowane 22 Października 2012 przez paba

[manix]

Ja mam już dość "bogate"doświadczenie jeśli chodzi o klocki i tarcze i z całą odpowiedzialnością mogę polecić ATE.JURID,FERODO,Brembo(TRW -też dobre ale znikają bardzo szybko)Osobiście od kilku lat stawiam na ATE

Uwaga na wszechobecne podróby

Mikoda,to dla mnie tani chłam

Edytowane 23 Października 2012 przez manix

[badi]

Piszczą i wg mnie subiektywnie gorzej hamuje zestaw tarczy i klocków JPN w porównaniu do zestawu oryginalnego. Tylko bez głupich tekstów w stylu "chcesz dobrego hamowaniu to kup sobie oryginały". Po to są zamienniki, żeby człowiek mógł oszczędzić. Tym bardziej, że przecież ktoś produkuje te części na pierwszy montaż. Bić nie biją co do tarcz. Uwagi mam do klocków, które po przesmarowaniu i wyczyszczeniu całego układu dzisiaj w ASO przestały piszczeć. Nie miałem na szczęście żadnej awaryjnej sytuacji, w której mógłbym sprawdzić jak naprawdę hamuje ten zestaw, ale na razie po 10 tkm na tym produkcie opinia jest średnia. Czyli nie badziew, ale średnia półka. Natomiast co do ceny to myślę, że adekwatna do jakości.

[kowal510]

Potrzebuje numer katalogowy tarcz hamulcowych przednich do qashqai+2 ,2.0DCI są to inne większe tarcze jak do zwykłego .Klocki pasują od Murano bo to już sprawdziłem ale tarcze nie wiem a może zostają tylko oryginały?.Nigdzie nie mogę znaleźć zamienników bo informacje są sprzeczne myślę ze po numerze oryginałów dojdę czy są zamienniki.

A dla pewności numer katalogowy klocków tez poproszę.Z góry dzieki

Edytowane 24 Października 2012 przez kowal510

[manix]

Potrzebuje numer katalogowy tarcz hamulcowych przednich do qashqai+2 ,2.0DCI są to inne większe tarcze jak do zwykłego .Klocki pasują od Murano bo to już sprawdziłem ale tarcze nie wiem a może zostają tylko oryginały?.Nigdzie nie mogę znaleźć zamienników bo informacje są sprzeczne myślę ze po numerze oryginałów dojdę czy są zamienniki.

A dla pewności numer katalogowy klocków tez poproszę.Z góry dzieki

http://sklep.bemo-mo...products_id=149

 

na 90% robi je JURID

Edytowane 24 Października 2012 przez manix

[luc123456]

Potrzebuje numer katalogowy tarcz hamulcowych przednich do qashqai+2 ,2.0DCI są to inne większe tarcze jak do zwykłego .Klocki pasują od Murano bo to już sprawdziłem ale tarcze nie wiem a może zostają tylko oryginały?.Nigdzie nie mogę znaleźć zamienników bo informacje są sprzeczne myślę ze po numerze oryginałów dojdę czy są zamienniki.

A dla pewności numer katalogowy klocków tez poproszę.Z góry dzieki

 

Tutaj była rozmowa o hamulcach do QQ+ od postu #55:

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/80825-tarcze-i-klocki-hamulcowe-przod/page__hl__%20klocki%20%20qq%202__st__40

 

oryginał to bodajże:40206ET01A

namierzyłem też wtedy numer Boscha tarczy przód: 0 986 479 679

Ostatecznie tarcze zostały stare a serwis wymienił same klocki.

[kowal510]

Dziękuje za zainteresowanie dzięki waszym numerom znalazłem ale okazało się tez ze na stronie TRW są już umieszczone tarcze do Qashqai+2 chociaż ze 2 m-ce temu jeszcze nie było, niestety ATE w swoim katalogu nie ma.

Natomiast to co podał kolega manix jest do zwykłego Qashqaia.

 

A tak na przyszłość to klocki i tarcze to to samo co Renault Koleos 2.0 dci 4x4,i same klocki to nissan Murano.

Edytowane 25 Października 2012 przez kowal510

[luc123456]

Dzięki za informację, na pewno się przyda. W sumie to nawet logiczne szkoda, że sam nie wpadłem

[wojciechu11]

Witam. Muszę kupić do QQ 12.2009, 1,6 benzyna.

Czy warto kupić Nissanowskie, montowane w serwisie czy lepiej kupić TRW czy ATE ?

Czy ktoś może powiedzieć coś o tych klockach:

• Producent: Master Sport  - NIEMCY
• Gwarancja: 3 lata
• 13-0460-5752-2-N-SET-MS

 

Prosze o info. Pozdrawiam

Edytowane 29 Października 2014 przez wojciechu11

[bogdan555555]

Witam,

 

W sprawie wymiany klocków hamulcowych -

w skrócie:

1. auto podnosisz, zdejmujesz koło
2. odkręcasz nasadowym lub oczkowym kluczem 14 dwie nakrętki na zacisku pływającym
3. zdejmujesz ruchomą część zacisku, rozpychającym ruchem, aby lekko wcisnać tłoczek
4. wyjmujesz klocki
5. kluczem (solidniejszym) nasadowym 19 odkręcasz dwie śruby mocujące jarzmo zacisku (moze byc potrzebne troche siły + udar)
6. zdejmujesz starą tarczę, dokładnie czyścisz powierzchnię piasty i zakladasz nową tarczę

montaz w kolejnosci odwrotnej, warto wyczyścić powierzchnie blaszek ślizgowych w jarzmie - przed zalożeniem kowych klocków
jarzmo przykręcamy dość mocno, zdecydowanie
klocki - w mojej opinii warto potraktowac trochę płaskim pilnikiem w miejscach, gdzie suwaja się w blaszkach jarzma - i posmarowac odrobine smarem miedziankowym
 

Słyszałem, że śruby mocujące zacisk hamulcowy należy po założeniu nowych klocków posmarowac jakimś klejem do gwintów (np.  LOCTITE 243) ?
Np. fabrycznie nowe śruby mają taką warstwę kleju, jak np. tu: https://www.motointegrator.autotrader.pl/produkty/1251256-zestaw-naprawczy-zacisku-hamulcowego-quick-brake-113-1477x.
Ale ja u siebie po odkręceniu śruby nie widzę żadnego śladu takowego kleju, gwint jest czysty.
Czy ktoś coś wie na ten temat? Jaka jest praktyka ASO przy wymianie klocków/tarcz w QQ ?
Pozdrawiam.
 

Edytowane 29 Marca 2015 przez bogdan555555

[BarracuDa]

Czy ktos z was ma doswiadczenie z klockami EBC Blackstuff?

[BarracuDa]

Przeciez to nie jest firma krzak Co polecasz w takim razie?

[Gość comar]

EBC to dobra firma sam miałem kiedyś ale zielone w seacie. 

 

Sam mam pytanie czy ktoś montował jakiś bardziej wydajny zestaw, bo to co jest seryjnie to totalna porazka. Czy moze ktoś montował coś większego ( z innego modelu nissana?) albo poleca jakieś inne rozwiązanie żęby to auto hamowało? Przy prędkościach pow 180 km/h jest to juz malo ralne niestety...

[Thunder]

To auto to nie bolid, więc montowanie czegoś większego uważam za zbyteczne. Druga sprawa, gdzie tak szybko jeździć ?

[Gość comar]

zgodzę się, że to nie formuła 1 ale w samochodzie podniosłem trochę moc a co za tym idzie chciałbym żeby tez lepiej hamował więc stąd to pytanie

 

 

można na niemieckich autostradach...

[STJ]

Tarcze, zaciski i klocki z QQ+2 ? 

 

W Twoim bolidzie masz tarcze 296 mm, w +2 320 mm. Klocki również wieksze. Nie sprawdzałem czy pompa hamulcowa jest taka sama i czy zaciski podejdą.

 

Nie wiem czy nie  potrzeba też felg minimum 17 calowych ?

[Gość Tofu]

Ja robię badanie rynku i to tak wychodzi ze do 300 mm coś ok 16 cali da się upchać a 320 to już 17 cali ...

Ale to wszystko zależy od ET też ,,i zacisków 

 

a zacisk to ilość tłoczków i ich średnica 

Ważna też jest średnica tarczy bo np dla przykładu przy aucie 1400 kilo i tarczy 280 przód i 295 tył  a to nie istotne ,,

przy przejściu na 302 mm z przodu heble przy tym samym zacisku wyszły ok 20 -25% lepiej