Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Nie działają liczniki, radio i centralny


Gość czarob
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Na wstępie proszę o wyrozumiałość i nie strzelanie do mnie za ewentualne błędy ;-), ale w akcie desperacji zwracam się do Was z pytaniem.

 

W mojej primerze p11 '98 1.6benz nagle padły na raz: liczniki (prędkościomierz, obrotomierz, nie pokazuje przebiegu, zegara oraz temp) nie działa radio, oświetlenie wnętrza oraz centralny zamek, przy otwieraniu kluczykiem działa normalnie. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki również te pod maską, wszystkie ok. Podczas wyjmowania pojedynczo każdego, zauważyłem, że na chwilę pojawił się stan km, ale po przekręceniu stacyjki padło znowu, bezpieczniki nadal wszystkie sprawne.

Co się mogło stać??? Wieczorem zaparkowałem, zamknąłem auto z pilota, a rano już go nie mogłem otworzyć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym sprawdził po raz kolejny bezpieczniki :) weź jakiś nowy i wkładaj po kolei tak jak byś wymieniał. jak nie to sprawdź tablice z bezpiecznikami czy kable się nie upaliły albo obluzowały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w momencie kiedy wszystko pada, mozesz odpalic silnik? - obstawiam, ze tez nie...

Mialem cos podobnego -> winny byl bezpiecznik pod maska, ale nie te cienkie i standardowe, ale jeden z tych kwadratowych (obok nich, pierwszy od dolu po prawej chyba). Sprawdz go ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najśmieszniejsze jest to, że auto jeździ jakby nigdy nic :thumbsup: tylko trochę dziko jak na desce nic się nie dzieje. Przekładałem wszystkie bezpieczniki i nic nie wskazuje na to, że się spaliły, kable również wyglądają ok. Poprostu zgasiłem auto, a na drugi dzień już nie działało strong>ression.gif A te duże bezpieczniki da się ocenić na "oko"? czy są sprawne?

Pozdrawiam

Edytowane przez czarob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wstępie odłącz radio od kostki i dopiero wtedy sprawdzaj dokładnie bezpieczniki, znajomy majstrował przy radiu zrobił zwarcie i miał takie same objawy, wyeliminuj radio może ono robi jakieś zwarcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to już jakiś trop, mimo iż nie majstrowałem przy radiu i nigdy nie sprawiało problemów to spróbuje. Ale gdyby radio robiło zwarcie to jakiś bezpiecznik by ciągle wyrzucało, a tu cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może coś się tam dziać, znajomy bawił się w elektryka i majstrował przy radiu , zrobił zwarcie i też zginęły mu wskazania zegarów , miałem mu robić ale pogrzebał sam i okazało się że bezpiecznik, najlepiej to weź sobie probówkę taką z kabelkiem i żabką i sprawdzaj obydwa końce bezpieczników jak masz takie z odkrytymi końcówkami, myślę że wiesz co mam na myśli, jeśli na jednym koncu będzie prąd a na drugim nie to bezpiecznik do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź bezpieczniki miernikiem. Jak wymieniasz po kolei bezpieczniki a w instalacji jest zwarcie, to Ci będzie za każdym razem padał bezpiecznik. Po to jest.

Tylko podmieniając nie dojdziesz do sedna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wydaje sie logiczne, ale w takiej sytuacji musialby byc jeden bezpiecznik dla centralki zamka, oswietlenia wnetrza, radia i zegarow bo to wszystko na raz padlo. Nie miga rowniez lampka nats na podszybiu. Watpie zeby to wszystko bylo pod jednym bezp. Moze jakis przekaznik, obwod itp. Pal diabli zegary ale radia nie mam ;p sorry za brak polskich znakow, pisze z tel ;) sprawdze miernikiem wszystkie bezpieczniki i dokladnie skrzynke moze cos znajde. Dzieki za sugestie. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wydaje sie logiczne, ale w takiej sytuacji musialby byc jeden bezpiecznik dla centralki zamka, oswietlenia wnetrza, radia i zegarow bo to wszystko na raz padlo. Nie miga rowniez lampka nats na podszybiu. Watpie zeby to wszystko bylo pod jednym bezp.

W P11.144 liczniki, oświetlenie wnętrza i elektryczne otwieranie bagażnika (może reszty też, nie sprawdzałem) jest na jednym bezpieczniku. Jak na mnie w P11 może być podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden z głupszych pomysłów, ale czasami takie działają: odłącz akumulator na chwilę ;-)

to pierwsze co zrobiłem, i jak zwykle z tym bywa lipa :P

 

 

W P11.144 liczniki, oświetlenie wnętrza i elektryczne otwieranie bagażnika (może reszty też, nie sprawdzałem) jest na jednym bezpieczniku. Jak na mnie w P11 może być podobnie.

Jak znajdę chwilę czasu, za dnia to sprawdzę dokładnie wszystkie bezpieczniki, może i w P11 tak jest. Ale jak padł mi bezpiecznik i nie działały liczniki to reszta działała normalnie :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedno, sprawdziłeś przewody masy? Głównie połączenie z silnikiem i nadwoziem, lubi śniedzieć.

 

Sprawdź czy pojawia się napięcie na bezpiecznikach od audio (nr 30 15A), nats (39 15A), i ogólnym nr 16 (10A). Może być że siadło jakieś połączenie w instalacji pomiędzy skrzynkami bezpieczników. Miałem w Citroenie motyw że padło połącznie przy klemie (dochodziło do klemy 5 przewodów), i cały samochód potrafił momentami gasnąć, zanim do tego doszedłem. Tam akurat w takiej sytuacji padaka bo jak silnik nie pracuje po krótkiej chwili nie ma hamulców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem został rozwiązany. Nawalił bezpiecznik Room lamp, oznaczony był jako BAT 10A, taki różowy. Podmieniłem na zwykły bezpiecznik 10A i wszystko ruszyło. Nie wiem tylko czy tak może to funkcjonować. Co oznaczają bezpieczniki oznaczone jako BAT?

Edytowane przez czarob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się zgadza wartość amperażu bezpiecznika to nie ma problemu.

Edytowane przez Janusz_lublin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amperaż się zgadza :-) powinien trochę pociągnąć. Wróciła nadzieja dla primki bo już chciałem zepchnąć do Wisły :devil:. Dzięki wielkie za wszelkie sugestie i pomoc. Biorę się dalej za regenerację autka, może jeszcze trochę polata :punk:

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...