Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, moja Almera od jakiegoś czasu ma problem z odpalaniem trzeba ja dwukrotnie kręcić żeby zmusić ją do zawiezienia mnie do roboty. Z reguły pierwsze kręcenie nie przynosi żadnego skutku (czasem jej się uda zapalić za pierwszym razem ale z dużymi problemami po kilku sek. kręcenia i wówczas silnich przez chwilę strasznie się męczy i nie pracuje równo) natomiast drugie to już inna bajka - pali od razu z pół obrotu jak Chuck Norris. W związku z tym siedzę i kminie w czym problem. Na forum znalazłem następujące powody podobnych objawów:

 

- immobilaizer/kluczyk

- brudne wtryskiwacze

- bezpiecznik odpowiedzialny za start silnika

- akumulator

- pompa paliwa

- problem z LPG (ogólnie rzecz ujmując)

- automat rozrusznika

- masowanie (akumulator-silnik-nadwozie)

- przepływomierz

- czujnik temperatury

 

jeśli ktoś miał podobny problem albo wie co może być przyczyną proszę by się swoją wiedzą podzielił z innymi na forum.

 

jak do tej pory z przyczyn wyeliminowałem:

- świece zapłonowe

- szczotki rozrusznika

- bendix

- przepustnice

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie akumulator i napewno nic z rozrusznikiem (skoro kręci dość żwawo). Masa raczej też nie ma nic do rzeczy.

 

Po przekręceniu kluczyka, jak zapalą sie kontrolki, to poczekaj 3-4 sekundy zanim zaczniesz kręcić aż pompa nabije ciśnienie paliwa. Nie kręć od razu.

Daj znać czy to coś zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie akumulator i napewno nic z rozrusznikiem (skoro kręci dość żwawo). Masa raczej też nie ma nic do rzeczy.

 

Po przekręceniu kluczyka, jak zapalą sie kontrolki, to poczekaj 3-4 sekundy zanim zaczniesz kręcić aż pompa nabije ciśnienie paliwa. Nie kręć od razu.

Daj znać czy to coś zmieni.

 

Dzięki za uwagi niestety to nic nie daje, samochód jeszcze do niedawna pięknie palił. Pompe słychać więc chyba padnięta nie jest ale czy daje dobre ciśnienie tego nie wiem (?) Dziś kupuję specyfik do czyszczenia wtryskiwaczy (polecił mi go mechanik) zaleje nim bak i zobaczymy czy to coś da. Zakończenie pracy na benzynie nic nie dało rano jak zwykle almera odpaliła dopiero za drugim razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdź czy na LPG nie masz włączonego szybkiego startu.... Czasami się tak dzieje - Ja też muszę 2 razy zakręcić aby odpalić (włączony szybki start)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mój mechanik powiedział że to na 100% wtryski benzyny ...że się zapiekły. Poradził bym wyjeździł bak benzyny a jak to nie pomoże powiedział że trzeba będzie kupić nowe wtryskiwacze. CO o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak Almerka jezdzi?? chodzi mi o to czy podczas jazdy jest spadek mocy albo gaśnie czy szarpie?? bo jeżeli pompa czy problem z wtryskiwaczami to problem by sie pojawiał cały czas a nie tylko przy odpalaniu... tak mi sie bynajmniej wydaje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podczas jazdy nie ma zadnego problemu... narazie jeżdze na samej benzynie ze specyfikiem do czyszczenia wtryskiwaczy (z polecenia jednego z mechaników którzy serwisują mi samochód) i problem jak był tak jest dalej ...ale może 300km to za mało na zmiany ? :/ Czy podpięcie do kompa wskaże problem gdyż praktycznie zawsze za pierwszym razem nie można uruchomić silnika, silnik kręcie i nic to nie daje? W weekend okaże się co powie na to polecany na forum mechanik nissanaów?

Edytowane przez misiekztg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpięcie do kompa powinno wskazać problem.

Moim zdaniem może być coś ze skladem mieszanki paliwowej. a może przepływomierz jest już na wykończeniu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem u drugiego mechanika (polecanego na forum), nie chciał podpinać samochodu do kompa bo powiedział że nic on nie wykaże zapytał o objawy, uruchomiliśmy kilka razy samochód, wpiął się w przewód paliwa i stwierdził że na 100% to pompa paliwa - pokazała 0,5 atmosfery. Jako że z natury nieufny jestem pojechałem do poprzedniego mechanika który twierdzi że sprawdzał ciśnienie i było miodzio ~ 4 atmosfer. A teraz pytanie... czy ktoś wymieniał już pompę paliwa w almerze 1.5 n16 r. 2006, jak się do niej dostać, czy można wymienić ją samemu czy lepiej oddać w ręce mechanika? Manuale lub fotorelacje mile widziane. Ew. uwagi, pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość camel1989

Trochę dziwne, że masz takie duże rozbieżności w wartościach ciśnienia - u jednego mechanika 0,5 atmosfery, a u drugiego 4 atmosfery...? Czy to aby na pewno kwalifikuje się do wymiany? Ja bym jeszcze do jakiegoś zaufanego kolegi podjechał i zobaczył jak u niego wyjdzie pomiar ciśnienia, bo teraz masz pół na pół. Albo jeden mechanior albo drugi ma zły sprzęt albo źle zmierzył albo nie ujmując nikomu chce Cię naciągnąć na wymianę i robociznę u niego. Bo skoro jest dobra pompa powinna mieć takie same wartości niezależnie od sprzętu pomiarowego i osoby, która dokonuje pomiaru :) To tak na chłodno rzecz ujmując - nie jestem mechanikiem, tylko użytkownikiem i zawsze to podkreślę :) Forum jest od dyskutowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A teraz pytanie... czy ktoś wymieniał już pompę paliwa w almerze 1.5 n16 r. 2006, jak się do niej dostać, czy można wymienić ją samemu czy lepiej oddać w ręce mechanika? Manuale lub fotorelacje mile widziane. Ew. uwagi, pozdrawiam !

Pompe paliwową masz pod tylna kanapą. Wszystko jest widoczne i proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Diesla więc nie pomogę,ale proste pytanie-ile atm,powinna podawać pompa w benzyniaku?jeśli pomiar ciśnienia mieści się w parametrach serwisowych,to może to coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Znalazłem dziś coś takiego, może komuś się przyda:


Dziś wymieniłem pompę. Kupiłem używkę BOSCH kpl. z koszykiem i pływakiem itd. za 120 złociszy razem z przesyłką. O dziwo pompa wytargana z baku wyglądała inaczej ...ale i tak zamontowałem nową bo niby do tego samego modelu samochodu/rocznika. Pierwsze odpalenie - STRES! - samochód nie wybuchł - ULGA! - pojechałem na przejażdżkę... szedł równo nie szarpał, ogólnie git majonez ...po kilku godzinach malowania płotu w dzisiejszym skwarze zrobiłem test odpalania, w sumie dwa testy i za każdym razem samochód odpalił z półobrotu jak Chuck Norris :D ..przez najbliższych kilka dni trochę potestuję pompę (mam możliwość zwrotu - rzadkość!) ale wygląda że problem zażegnany :D

Edytowane przez misiekztg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...