Walka z korozją Terrano 2. cd.

[Polowacka]

Serwus niestety powracam z kolejną korozyjną nowością 2013r.

Tym razem RUDA!!!! zaatakowała w miejscu mocowań  karoserii.

Pytam czy ktoś ma pojęcie jakie to mogą być realne koszty naprawy  i jak to najlepiej zrobić czy w ogóle warto.

   

 

 

 

[ceniakenzo]

uuuułułu ładnie go siebie podgryza ruda

 

wszystko jest do zrobienia, najlepszą opcją było by ściągniecie nadwozia z ramy wypiaskować rudą i uzupełnić brakujące elementy, pospawać, zakonserwować,

z tego co wiem niewiele warsztatów się podejmie takiej roboty, jacyś mali prywaciarze raczej tylko

[Polowacka]

Rama jest ok tylko nadwozie koroduje.

[Dżem]

Może sensownie budę od angola przełożyć?

[Polowacka]

Jest tam juz za dużo porobione.

[hugh_h]

no tak sobie to wygląda,

nie takie rzeczy ludzie robią i naprawiają,

moja rada jest taka że jeżeli sam tego nie robisz, to nie oddawaj do warsztatu gdzie zajmuję się masowo blacharką,

tu potrzebny jest człowiek z czasem i pasją który to zrobi powolutku i dokładnie, taki co mu się będzie chciało, a nie pracuje na akord i na koniec pomaluje barankiem.

najlepiej kogoś kto ma doświadczenie i przy domu dłubie takie rzeczy i zrobicie razem, ale roboty będzie sporo.

koszty to głównie robocizna, a potem środki do zabezpieczenia/malowania

[Polowacka]

Zgadzam się tylko niestety takiego nie znam.

[hugh_h]

to trzeba szukać pytać po znajomych,

bo w zwykłym warsztacie może być kosmiczna cena i niespecjalnie dobre wykonanie

[kylo_k2]

najlepiej takie rzeczy robić samemu, a jak się nie ma na to czasu to tak jak mówi hugh_h. bo inaczei jest duże prawdopodobieństwo że cię jakiś "warsztat" za sporą kasę zrobi w ch...., niestety takie życie.

[hugh_h]

łatanie tego to już rzeźba, do rzeźbienia to trzeba być artystą a nie rzemieślnikiem

[MiszaAT]

Ja robiłem coś podobnego... generalnie sama rdza na budzie zajęła mi trochę ponad tydzień ale wszystkie miejsca zapalne zrobione. Powywalane złożenia blach i wspawane pojedyncze grube lub max dwie cieńsze blaszki. Wszystko zabezpieczone. Warsztat to zrobi tylko robociznę policzą normalne czyli pewnie ze 60zl/r-g to Ci wyjdzie kilka tysięcy złotych co najmniej...

 

EDIT: łatanie dobrze zrobione to nie rzeźba ale do takiego łatania to trzeba mieć kupę sprzętu i czasu.

Edytowane 2 Czerwca 2013 przez MiszaAT

[hugh_h]

rzeźba nie w sensie partaniny,

tylko rzeźba w sensie nakładu pracy i kombinowania jak i co, i zdolności, tu nie ma gotowych elementów do wspawania, wszystko trzeba dorabiać o to chodziło żebyśmy się zrozumieli

a typowy warsztat nie lubi się bawić

Edytowane 2 Czerwca 2013 przez hugh_h

[Polowacka]

Super.

[Thespian]

kowali trzeba... i zimy...

 

posypało się dość typowo dla t2...

 

niestety buda w tej chwili trzyma się auta tylko siłą grawitacji...

 

da się zrobić... ja zaczynałem mniej więcej od takiego stanu

 

scianki boczne komory silnika masz żywe? pod puszkami elektryki, obudową filtra powietrza, filtrem oleju itp.?

 

i przednie mocowania budy też bym obstukał młotkiem... bo pewnie też umierają

[hugh_h]

pewnie że kowali ale nie każdy ma takie znajomości ja ty

to niestety wiadomo że nie skończy się na tym co widać w tej chwili,

[Thespian]

kowale też mają swoje wady...

 

w weekend mieliśmy krzesać iskry i co? i padało... a kowal w "deszczu nie spawie"

 

mocowania budy do ramy bym robił na cito... przynajmniej jakieś prowizorki...

 

w tej chwili ta buda trzyma się ramy na tlenku... i obliczalnej liczbie przewodów gumowych....

 

dla potomności: przegnicie mocowań terrano zgłasza dwójnasób... primo nie chcą się otworzyć drzwi od bagażnika bo haczą o zderzak...

secundo na dziurach pękają klosze przednich reflektorów od uderzeń zderzaka

[lemmy69]

też mnie wku.....ą te ulewy; trzeba było dogadać się z samcem alfa z kremla 

[Sygma]

Szczerze powiedziwszy.... to roboty jest w ch....j.

Dobry specjalista nie będzie chciał się bawić za mała kasę... bo mu szkoda czasu na takie pierdoły, za które właściciel nie będzie chciał dobrze zapłacić.

 

Moim zdaniem...

taniej i lepiej będzie zastosować to co napisał @Dżem, wsadzić budę z angola.

 

Wnętrze przewalić własnym nakładem pracy + jacyś koledzy.

......... przy okazji ogarniesz solidnie ramę

Jak byś chciał gościa od takiego dłubania...

to w Sosnowcy jest ktoś, to może to ogarnąć (przekładkę) za rozsądne pieniądze.

[hugh_h]

no wiesz Sygma nie każdy ma (1) czas / (2) zdolności / (3) miejsce / (4) pieniądze tragedia jest wtedy jak brakuje więcej niż jednego z tej listy

[Sygma]

myślisz, że łatanie tego co zostało wyjdzie taniej niż wsadzenie nowej budy ?

załatasz w jednym miejscu..

wyjdzie w drugim

i tak można się bawić co jakiś czas

 

opłaca się ?

[hugh_h]

myślę ze nie wyjdzie taniej, chyba że robiłby sam,

pytanie czy się opłaca jest nie na miejscu ... tu się nie wiele opłaca bo samochody są za mało warte

 

oczywiście że łatasz tu i wychodzi potem tu i obok jeszcze

 

ja mam podobny problem z budą bo kabina w miarę ok, teraz po próbuje pospawać i cynować ale i tak raczej przeznaczam pakę na straty, albo jak się nie trafi sensowna a trudno bo do 02'98 robili to zrobię flatbeda

Edytowane 3 Czerwca 2013 przez hugh_h

[Marq4x4]

Mojemu zrobiłem dach ,amory ,ale to co rudego jest ,to jakaś masakra - określenie gównolit  na materiał karoserii jest najtrafniejszy.Tylne nadkole praktycznie nie istnieje , pasy bezp. trzymają się wykładziny . Pod plastikami próchno , Ale rama dosyć dźwięczna - to tak samo jak w Parchu ,tylko odwrotnie . Jutro "podaruje sobie PrawyTył , pociapie na koniec epoksydem antykorozyjnym (dobrze ,że kupilem przed sezonem żeglarskim puszkę 20l i zostało mi połowa ). Powycinałem formatki z tekturki co by wytrasować wstępnie blache - będzie dobrze... . Za rok wymienię pewnie z powrotem na Parcha ;-), a może pickup - się zobaczy .

[hugh_h]

p kalom epoksydzie piszesz kolego .. zebyś sięnie naciął bo w bardzo wielu ofertach niewiedziec czemu piszą ze reaktywny albo na rdze a o takim nie słyszałem ... a sensownego pickupa d21 to kolega z tego forum sprzedaje

[Thespian]

epoksyd to generalnie w koncepcji ma mieć czysto i szorstko... na rude... średnio moim zdaniem...

 

ale w temacie chemii jest kogo pytać...

[hugh_h]

i dokładnie tak Thespian, ale są takie z zawartością fosforanów cynku które trochę poprawiają właściwości antykorozyjne i tylko tyle a w wielu opisach sprzedawców podają że na rdze co jest bzdurą