gretomK11 Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 Witam, Posiadam od niedawna Micrę K11 1.0 95r 3D LPG i moim problem jest "klepotanie" na dołkach tylnej klapy. WIem że są tam odboje gumowe ktore mozna wymienić. Jak patrzyłem to są leciwe ale dają radę jeszcze. Podobno można w jakiś sposób naprawić zawiasy o ile są już wysłużone lub krzywe? Niewiem czy można to zrobić i jak?? Od czego zacząć? i jak sie do tego zabrać? Drugim problemem są opuszczone drzwi od str. kierowcy, tzn jak je zamykam to obcierają od próg dolny na całej praktycznie długości i ten próg na rancie jest cały zdarty z lakieru od tego. Trzeba dość mocno trzasnąć drzwiami żęby sie zamkneły. Są poprostu opuszczone. Czy można to jakoś naprawić? WYregulować? podciągnąć ten zawias? Bardzo proszę o pomoc i poradę. z góry dziekuje i pozdrawiam Grzegorz:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 Witam, Posiadam od niedawna Micrę K11 1.0 95r 3D LPG i moim problem jest "klepotanie" na dołkach tylnej klapy. WIem że są tam odboje gumowe ktore mozna wymienić. Jak patrzyłem to są leciwe ale dają radę jeszcze. Podobno można w jakiś sposób naprawić zawiasy o ile są już wysłużone lub krzywe? Niewiem czy można to zrobić i jak?? Od czego zacząć? i jak sie do tego zabrać? Drugim problemem są opuszczone drzwi od str. kierowcy, tzn jak je zamykam to obcierają od próg dolny na całej praktycznie długości i ten próg na rancie jest cały zdarty z lakieru od tego. Trzeba dość mocno trzasnąć drzwiami żęby sie zamkneły. Są poprostu opuszczone. Czy można to jakoś naprawić? WYregulować? podciągnąć ten zawias? Bardzo proszę o pomoc i poradę. z góry dziekuje i pozdrawiam Grzegorz:) Witamy nowego kolegę... Co do pierwszej części pytania, to sprawdź czy na pewno puka klapa. Może być tak iż puka półka o boczne plastiki. Podłóż jakąś szmatkę lub gąbkę na końcach boczków plastikowych gdzie opiera się półka..... Co do drugiej części, to możliwe iż wyrobiły się trzpienie-sworznie-tuleje w zawiasach... Możesz odkręcić dolny zawias i między słupek a zawias podłożyć jakieś poidkładki i ponownie dokręcić zawias i wyregulować zamek na słupku środkowym lub w drzwiach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gretomK11 Opublikowano 13 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 Witamy nowego kolegę... Co do pierwszej części pytania, to sprawdź czy na pewno puka klapa. Może być tak iż puka półka o boczne plastiki. Podłóż jakąś szmatkę lub gąbkę na końcach boczków plastikowych gdzie opiera się półka..... Co do drugiej części, to możliwe iż wyrobiły się trzpienie-sworznie-tuleje w zawiasach... Możesz odkręcić dolny zawias i między słupek a zawias podłożyć jakieś poidkładki i ponownie dokręcić zawias i wyregulować zamek na słupku środkowym lub w drzwiach. A więc co do klapy to sprawdze tak jak mówisz ale raczej wiem ze to klapa bo specjalnie wyjmowalem z pod wykłądziny bagażnika klucze i lewarek zeby byc pewnym. WYdaje mi sie ze to klapa bo jak ja zatrzasne i dociskam ręką to jeszcze jest luz, a może to być też kwestia zamka? I Jesli to klapa to spróbować najpierw wymienić te odboje? CO do drzwi to masz racje, dziś właśnie spróbowałem zlokalizować ten luz na drzwiach i jest tak że, te dwa otwory w którym siedzi trzpień na zawiasie dolnym i górnym są "wyrobione". Kupić drugi zawias? czy lepiej próbować walczyć z tym ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 Co do zawiasów, to decyzja należy do Ciebie. Teraz parę minut wstecz byłem i patrzyłem coś innego i patrząc przy okazji na drzwi, to widzę że śmiało możesz dać podkładki pod zawiasy od strony drzwi. Co do klapy, to opuścić zamek w bagażniku lub ewentualnie cały "pałąk" owiń taśmą izolacyjną /tak się robiło w latach 80-tych/. Pomagało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gretomK11 Opublikowano 20 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2014 Co do zawiasów, to decyzja należy do Ciebie. Teraz parę minut wstecz byłem i patrzyłem coś innego i patrząc przy okazji na drzwi, to widzę że śmiało możesz dać podkładki pod zawiasy od strony drzwi. Co do klapy, to opuścić zamek w bagażniku lub ewentualnie cały "pałąk" owiń taśmą izolacyjną /tak się robiło w latach 80-tych/. Pomagało A wiec tak... troche czasu to zajelo ale czesc sie udalo zrobic. Zamówilem drugie zawiasy uzywane z niewyrobionym otworem i trzpieniem i je wczoraj wymienilem,oczywsicie mowie o drzwiach od strony kierowcy. Ale jest nie do konca dobrze, drzwi zamykaja sie prawie dobrze, nieobcieraja juz o dolny prog ale delikatnie zachaczają o zamek przy zamykaniu, mozna to jakos PODREGULOWAC ?? nieodkrecajac znowu tych zawiasów?? BO przyznam ze sie troche nameczylem z tymi zawiasami zeby je spowrotem zamocowac w odpowiednim miejscu i przymocowac pozniej do drzwi. Lepiej regulowac w drzwiach czy ten "bolec" na karoserii? mozna jakos opuścić lub podnieść? Jesli chodzi o zamek w bagażniku to jeszcze nie podchodzilem do tego - brak czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirekg9 Opublikowano 20 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2014 Z reguły regulowało się na słupku - czyli karoserii. Ale i na zamku tez można jak kto woli i co jest łatwiejsze do odkręcenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.