Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Wymiana klockow


dstasiu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co ile się wymienia klocki a co ile tarcze w qashqai, no i jakiej firmy polecacie. Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wyznacznika czasowego na wymianę klocków.Jeżeli masz zużyte(pozostało ok 2-3mm) to możesz śmiało wymieniać.

To samo tarcze,maja na odlewie wypisaną wartość graniczną poniżej której nie powinno się użytkować tarcz.

Czasami i klocki i tarcze nadają się razem do wymiany.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u innego co 60 tys...

Wszystko zależy od producenta zestawu i stylu jazdy,można też zużyć po 25 tys,jak niektórzy załatwili w Note.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klocki kup średnio miękkie n.p

Kashiyamę ale tylko i wyłącznie czarne!!! Niebieskie to szajs kooperacyjny!!! Alternatywą jest Remmsa, dostępne wszęgdzie, nie niszczą tarczy nie pylą nadmiernie alu felgi. Co do tarcz to Ate, Bosch(czarny!), Brembo. Każdy ma swoje preferencje!

n.p. Dla mnie! To co podał Janusz_lublin oprucz tarcz Ate, nadaje sie do złomowania!

Pozatym co do tarcz Ate to trzeba uważać, płaci się dużo, a niestety w niekturych modelach aut mają tendencje do wichrowania się-zdniem mechanika!, chodz odnosze się do tego z przymrużeniem oka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze Brembo to padaka, szybko potrafią się pokrzywić.

 

Neo - uważasz, że tarcze Zimmermanna są złe? Prędzej do auta założę Zimmermanna niż Brembo czy Boscha. Jeśli chodzi o klocki to MINTEXy są dobre. Obecnie mam założone na przedniej osi. TEXTARa czy Jurida założę dużo szybciej niż Boscha. Klocki Remsy miałem w P10 na tylnej osi, a na przedniej Kashiyamy - d...y nie urywało....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz_lublin nie masz co sie gotiwać. Napisałem wyraźnie! Że karzdy ma swoje preferencje!- dla każdego co innego jest miłego. Natomiast zgodze się z Tobą co do Boscha tego ogólnie dostępnego(żółty). Natomiast jest jeszcze czarny!!! Do pierwszego montażu!, dostępny w hurtowniach dla serwisów i nie łatwo go mieć(ma wybite logo i sygnature ori, znajdz na innych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ile się wymienia klocki a co ile tarcze w qashqai, no i jakiej firmy polecacie. Dzięki

 

ja wymieniłem po 70 000 z przodu klocki i tarcze, z tyłu klocki. Za wszystko z robocizną zapłaciłem 740 zł (producent: TRW). Niestety strasznie piszczą. Jak nie lubisz takich dźwięków to lepiej zaznacz przy zakupie żeby dobrali takie żeby nie piszczały. Odnośnie tego co kto poleca, to ile osób tyle opinii :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założą i nie będą piszczeć, zrobi 200km i zaczną. To niestety loteria. Sam miałem ten dylemat. Z tyłu założyłem ATE + klocki Textara i po 2tyś km zaczęło się piszczenie, jakoś z tym żyję. Z przodu mam tarcze EBC i klocki EBC Green Stuff i spisują się od 2tyś km idealnie, żadnego skrzypienia.

 

Fakt jest taki że każdy ma swoje upodobania co do klocków i tarcz hamulcowych. Ogólnie ciężko jest znaleźć taki zestaw który piszczał nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ile się wymienia klocki a co ile tarcze w qashqai, no i jakiej firmy polecacie. Dzięki

Staraj się używać silnika do hamowania, jedź przewidywalnie - jeśli wiesz, że za chwilę będziesz hamował to zapomnij o pedale gazu, a jeśli już musisz nacisnąć hamulec- zrób to delikatnie. Nic tak nie szkodzi tarczom i klockom jak energiczne wciskanie dźwigni hamulca :warning: .  Wystarczy tak niewiele by Twoje tarcze i klocki miały się w dobrej kondycji przez wiele tyś. km. :wave: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T.hamer - hamulce są od tego, żeby ich używać. Jak będą używane w taki sposób jak napisałeś to prowadnice bardzo szybko się zapieką i wtedy nie będzie już hamulców w ogóle. Hamulce muszą być używane i trzeba po nich podeptać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa,to jest taka  eco jazda,widzę duuużo takich jeźdźców,najczęściej na dojeździe do skrzyżowania pod górkę,jak brakuje rozpędu i nie zdąży zapiąć biegu tylko się zatrzymuje i dojeżdża te 10m,a wszyscy za nim robią to samo i przeklinają...

Ciekawe na ile przedłuży żywot klocków? Na ile obniży koszt eksploatacji,bo albo tak jak mówi Janusz zatrze prowadnice,albo zużycie paliwa raczej nie obnizy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa,to jest taka  eco jazda,widzę duuużo takich jeźdźców,najczęściej na dojeździe do skrzyżowania pod górkę,jak brakuje rozpędu i nie zdąży zapiąć biegu tylko się zatrzymuje i dojeżdża te 10m,a wszyscy za nim robią to samo i przeklinają...

Ciekawe na ile przedłuży żywot klocków? Na ile obniży koszt eksploatacji,bo albo tak jak mówi Janusz zatrze prowadnice,albo zużycie paliwa raczej nie obnizy

 

No racja...z reguły na dojazdach do skrzyżowań pod górkę nie mogę znaleźć biegu i często wtedy zachodzę w głowę dlaczego ci z tyłu trąbią i przeklinają - teraz już chwytam. Co się tyczy zapieczonych tudzież zatartych prowadnic... to tak ze cztery razy chyba w tym roku je czyściłem i dalej słyszę że obcierają klocki o tarcze ale to wszystko nie jest tak istotne jak to, że w bilansie miesięcznym zaoszczędzona kwota na Pb 95 od ponad roku oscyluje od 14,95 do 17,34 PLN. Tak więc kolego JACKO niech żyje ecodriving. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T.hamer i może jeszcze jeździsz na wysokich biegach i niskich obrotach?

 

Jakbyś używał hamulców to prowadnice czyściłbyś tylko przed zimą i ewentualnie po zimie. To, że klocek delikatnie ociera o tarczę to raczej coś normalnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dooobra,doooobra T.hamer....ja tam mięsa nie lubie wozić :D

Oby Ci ta Twoja eco i oszczędność w rozrządzie sie nie straciła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam problem, z którym się jeszcze nie spotkałem na forum, a u mnie już się dwa razy powtórzył, średnio co rok. Za pierwszym razem aż się przeraziłem, bo dźwięk jest jakby zawieszenie odpadło z samochodu i szurało po betonie. Jak się okazuje, płaska blacha, która jest za tarczą hamulcową powoduje ten dźwięk. Raz na rok muszę odkrecić lewe przednie koło, przeczyścić szczotką drucianą "za tarczą", szczególnie u spodu leci bardzo dużo skorodowanego materiału, odgiąć tą nieszczęsną osłonę (z wyczuciem, troszkę) oraz przedmuchać kompresorem. Dzieje mi się to tylko w tym kole. Też mieliście takie coś?

 

 

A tu dziś podczas czyszczenia próbowałem odtworzyć dźwięk, co tylko potwierdza, że coś tam podchodzi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak raz miałem i nie potrafiłem tego "zdiagnozować" . W serwisie trochę to zajęło czasu ale okazało się ,że jakiś 'wymiarowy" kamyk  dostał się między hamulec a blaszaną osłonę i narobił tyle hałasu . Ty michlmiko jeździsz w terenie gdzie tych kamyków jest więcej przez to taka przypadłość może być częstsza. U mnie nie trzeba było odkręcać koła i po odchyleniu tej osłonki "intruz" wypadł. Ale żeby być pewny naprawy pewnie lepiej robić to co TY .

Więc życzę wytrwałości ... lub patentu na osłonę hamulca ! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, ale właśnie to nie kamyki, a drobinki skorodowanych elementów robią ten dźwięk, bo w sumie tych kamyków nie mam za bardzo gdzie nałapać, bo raczej jeżdżę po asfalcie, choć i tu może się zdarzyć :D

Jak pierwszy raz miałem ten incydent, to byłem pewien, że coś z zawieszenia odpadło i ogarnęło mnie przerażenie, a to taka bzdura :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć. Miałem to samo w moim. Między tarczę a jej osłonę dostają się cząstki skorodowanej tarczy - czasem większe kawałki, które nie chcą same wylecieć.

Ja zrobiłem tak: do ręki śrubokręt ślusarski (taki z metalową główką) i drewniany kołek albo jakiś trzonek do pobijania (może być młotek drewniany) i odbiłem te skorodowane części tarczy, które są od jej wewnętrznej strony, bliżej osi (piasty). Jest tam taki mały prześwit między dolną częścią klocka a osłoną tarczy gdzie można przyłozyć płaską stronę śrubokręta i pobijać. Pokręcałem kołem i odbijałem aż tarcza była równa z tą częścią, po której chodzą klocki, która hamuje. Ponieważ miałem dostęp do kanału nie musiałem nawet zdejmować koła, tylko uniosłem auto na lewarku.

Jak będę miał chwilkę i dostęp do kanału, to cyknę fotkę i zamieszczę. Od góry tarczy (jak pokazałeś na filmiku) nie trzeba czyścić, bo to co odpada, to samo wylatuje siłą odśrodkową.

Szkoda, że wcześniej nie przeczytałem o Twoim problemie, to zrobiłbym foto-relację, a teraz nie ma już co fotografować. Podejrzewam, że po sezonie zimowym trzeba będzie powtórzyć "operację" ;-)

Z innej strony tematu - jestem przerażony Qashqaiem. Jest wykonany z tak słabych materiałów, że nie ma do czego porównać. Mi się wytarła gałka zmiany biegów (zeszło posrebrzenie i nie ma co z tym zrobić, bo gałka jest wklejana, o tarczach nie wspomnę, pękło i odstało chromownanie klamki wewnętrznej kierowcy i pasażera, co skończył się kilkoma skaleczeniami, przepaliły się mocowania osłony tłumika, zaparowała kamerka cofania, wymieniłem poduszki pod silnikiem, łączniki stabilizatorów, itd, itd...) Mam Avensisa z 2004 z 2 krotnie większym przebiegiem - wygląda jak nowy i wymieniam tylko olej i filtry, no i raz pasek rozrządu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to, że znowu mamy do czynienia z przypadłością pt. "ten typ tak ma". Trochę za dużo tego TTTM. Zgadzam się z ownerQQ - jakość tego jeździdła jest beznadziejnie niska i nie ma co mówić, że u wszystkich producentów tak jest. Owszem- ogólnie jakość materiałów i montażu spada, ale jak napisał kolega OwnerQQ - QQ nie ma do czego porównać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzałeczka na zdjęciu pokazuje, gdzie i w którą stronę pobijałem aby usunąć zgorzel, rdzę. Grot pokazuje miejsce przyłożenia śrubokręta.

post-67002-0-48201000-1409237836_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...