Rdza. Moja walka z korozją i lekkie zmiany.

[dziarus]

jak będziesz będziesz jeździł  w terenie to ABS i tak do wywalenia , u mnie już doszedł do takiego stanu że raz działa za czule i na suchym tyrkocze , raz go nie ma a z rzadka działa ok , wieczna walka wię wyjąłem bezpiecznik i spokój . 

[Dżem]

Pierścień Ci przypadkiem któryś nie pękł. B. mała szczelina powoduje objaw terkotania przy małej prędkości.

[ceniakenzo]

Dobra, po testach w Krzyżowej wyszło że zapomniałem podkręcić auto na drążkach i zbierałem chrust z ziemi, przez co straciłem linkę od prędkościomierza i urwałem kabel od czujnika abs. Dzisiaj poczyniłem pewne zmiany i wykręciłem go prawie max, a druga sprawa która wyszła to sprzęgi się kończą więc ostatnia próba dla nich i są zamienione stronami. Jadę niedługo na testy, zobaczymy co dały owe zabiegi. Nie omieszkam się podzielić spostrzeżeniami

 

to powinno pomóc, jeszcze tylko podkładki pod wahacze i geometria ci została 

[dziarus]

Pierścień Ci przypadkiem któryś nie pękł. B. mała szczelina powoduje objaw terkotania przy małej prędkości.

a co to takiego ten pierścień ? chodzi o tą zębatkę po której czujnik hula ?

Edytowane 28 Października 2014 przez dziarus

[gruby]

Panocki temat jest taki iż że gdyż:

1 ABS był tak czuły że już dawno kolega dario mi go zdeaktywował( wyc bezpiecz.)

2 Po podkręceniu drążków koła wróciły do stanu idealnego, po kupnie auto obniżyłem a teraz wróciłem do starych ustawień

3 Po podkręceniu jest dużo lepiej w terenie ale przód jest sztywniejszy (twardszy)

4 Co do sprzęgów to jeszcze nie było ekstremy ale nie kracząc jest lepiej, słychać jak zapinają i się jeszcze nie wypieły. Postaram się to jutro sprawdzić na kamieniołomie