Terrano II 2005 r 3,0 diesel

[clowny]

Witam Państwa !!

 

Mam problem z nowo zakupionym Nissankiem Terrano II. Autko jest z 2005 roku, napędzane 3-litrowym dieslem.

Poajwiły mi się dwa problemy:

 

1 - podczas skręcania kierownicą, w przypadkowych położeniach, nizależnie od tego czy auto stoi, czy jedzie słychać czasami "buczenie" dochodzące najprawdopodobniej z pomy wspomagania. Dodatkowo czuć delikatne wibracje na kole kierowniczym.

 

2 - przy załączeniu napedu 4x4 podczas jazdy na wprsot, zupełnie nic sie nie dzieje. Problemy zaczynaja sie podczas skręcenia kół, niezależnie od kierunku skrętu. Czym większe skręcenie kierownicy (oczywiście podczas jazdy, zarówno w przód jak i w tył) słychac bardzo głośne trzaski metaliczne z okolic, jak mi się wydaje - reduktora. W pewnym momencie cos się w układzie napędowy blokuje, aż do stanu, kiedy to nie można wrzucić (bądź zrzucić biegu). Po kilku próbach można załączyc bieg. Hałas jest bardzo głośny podczas całej opisywanej sytuacji a uderzenia powodujące wspomniane "trzaski" są wyczuwalne poprzez powstałe wibracje.

 

Ma ktos pomysł, co to może być i jak się zabrać za naprawę ?

 

Pozdrawiam !!!

[lemmy69]

2005 rocznik ... tam już zabieraki są zamiast sprzęgów ... czyli możliwe, że przedni most uszkodziły ( wpisz "zabieraki" w wyszukiwarce)

[Badger1s]

Pamietaj tez aby nie zalaczac 4x4 na asfalcie,betonie i innych podobnych podlozach, bo nie ma śródosiowego mechanizmu różnicowego.

[gruby]

KubaTyran jest z Jeleniej, poproś może Ci coś podpowie np. na żywo. Taka tylko sugestia. Z opisu może być kilka przyczyn. Proponuje bo może ktoś doświadczony pomoże.

Pisane w jednym momencie.

Edytowane 13 Października 2014 przez gruby357

[lemmy69]

no tak, to zbyt oczywiste było żeby pamiętać ( to do Kuby  )

faktycznie moglibyście w realu to ocenić

[Badger1s]

Kolega tez? Ja z telefonu korzystam teraz to nie widze skad jest. Chetnie pomoge jesli tylko dam rade

[gruby]

I już skojarzyłem "parę"

[Badger1s]

Oczywiste, ale kolega dopiero kupil auto i moze nie wiedziec

Edytowane 13 Października 2014 przez KubaTyran

[lemmy69]

nie no, pisałem o sobie, że to dla mnie zbyt oczywiste, hehe ... a może to jednak już SKS

[loin]

Co do napędu to bedzie albo przeguby albo reduktor dostał w d.pe bo ktoś po czarnym z 4x4 smigał. 

 

Co do układu kierowniczego, na poczatek wymien plyn i zobacz co bedzie

[Badger1s]

albo i próba była robiona na czarnym a różnice muszą gdzieś się odłożyć, więc stąd te trzaski.

[lemmy69]

oby tylko to było, pamiętam jednak że jak zacząłem zgłębiać temat zabieraków to było coś o moście, krzyżakach i reduktorze

[Badger1s]

trzeba zjechać z utwardzonego i sprawdzić, jedyna opcja.

[lemmy69]

no spróbujcie, a nóż widelec ...

[clowny]

Dziękuję ślicznie za zainteresowanie się tematem. Postaram się skontaktować z kolegą z Jeleniej Góry - może we dwóch coś wymyślimy

Pozdrawiam !!

[Badger1s]

Co do napedu, to przetestowany na mokrej trawie. Slychac pojedyncze, podwójne metaliczne stuki w roznych sytuacjach(jazda na wprost, skrety) najczesciej, gdy ktores kolo wpadalo w poslizg. To wina mostu, czy moze jednak ten reduktor?

[lemmy69]

Skoro odgłosy występują przy różnicy w przyczepności kół to prędzej na dyfer by wskazywało niż reduktor.

[fikolek2]

A może to krzyżacy na wale? Zmiany obciążenia mogą ujawniać takie stukanie przy uszkodzonym jednym łożyskowaniu.

[lemmy69]

w obydwu ostatnich przypadkach trzeba by zdjąć zabieraki i wtedy nasłuchiwać ... trzeba wyłączyć most i reduktor z użytkowania

ja bym zrobił to w nast. kolejności :

1. żeby wykluczyć reduktor ... nie demontować zabieraków, tylko zdjąć przedni wał i nasłuchiwać

jeśli stuki ustąpiły wskazywałoby to na reduktor, jeśli nie ...

2. odkręcić jeszcze zabieraki ... to unieruchomiło by przedni dyfer

3. później założyć wał spowrotem, bez przykręcania zabieraków ... i włączyć 4x4 ( chociaż bez obciążenia może nie być nic słychać)